izon 997 Opublikowano 6 lutego 2009 Opublikowano 6 lutego 2009 (edytowane) Dalby ktos linka do tego forum gdzie podobno ludzie ze SCEP czytaja opinie odnoscie lokalizacji ?? Juz ja im tam napisze co mysle o tej żenadzie :catfight: Fajnie Zeratul ze jak zwykle nadinterpretujesz moje slowa. Duzo graczy ?? ja tu narazie wyczytalem od 3 osob, Twoje uwagi jako celne wiec nie wiem czy to takDUZO.. Nie wpsomnialem w mojej opini slowa o Halo bo mam je w (pipi)e za to Ty oczywiscie musiales jak zwykle do swojej opini walnac Fanboyskie: KZ 2 pewnie odstawie na polke Halo Wars miecie..( na co zreszta nawet nie zwrocilem uwagi za pierwszy razem) Tak Twoje opinie co do grafy i klimatu tez uwazam za celne ale z tym sterowaniem dla mnie jest to czepialstwo na maxa. I spoko napisales swoje odczucia a ja sie do nich ustosunkowalem czy cos w tym zlego?? Poprostu kompletnie sie z Toba nie zgadzam, ale Ciebie chyba to boli ze nie kazdy łechta Twoje ego jedynej wyroczni na tym forum Nie wiedzialem ze to ze mi sie jakas gra nie podoba to znaczy ze jestem fanboyem. Dzieki ze mnie uswiadomiles! Co ciekawe nigdy nie zdjechalem gampelayu Halo zawsze jade po postaciach, pompatycznie kiczowatej fabule i past genowej grafie.. Edytowane 6 lutego 2009 przez izon Cytuj
Hysz 25 Opublikowano 6 lutego 2009 Opublikowano 6 lutego 2009 Skoro już o AI wrogów. Nie wiem jak Wy, ale u mnie wbiegali non stop pod ostrzał. Biegnie taki środkiem hangaru, nie wiadomo po co . Ogólnie jedyne co inteligentnie robią, to umierają, animacja jest konkretna. Jednakże AI jakieś takie..., no nie nazwałbym rewolucją. Ogólnie moim zdaniem, po wrażeniach z demka, dałbym jakieś 8/10. Miałabyć rewolucja, a wyszło po prostu dobrze. Cytuj
wiiboxstation 0 Opublikowano 6 lutego 2009 Opublikowano 6 lutego 2009 Dalby ktos linka do tego forum gdzie podobno ludzie ze SCEP czytaja opinie odnoscie lokalizacji ?? Juz ja im tam napisze co mysle o tej żenadzie :catfight: To chyba gorum z gry-online.pl Cytuj
Yabollek007 314 Opublikowano 6 lutego 2009 Opublikowano 6 lutego 2009 Mnie jedna sytuacja zapadla w pamiec. W hangarze wbijam sie na te schodki kolo domku (tego obok wlacznika przy ktorym bedzie dlubal nasz kompan) zaczynam stzelac do wroga, jednak dostaje seria po twarzy, caly ekran we krwi, nic nie widze (bylo tam jeszcze paru Helghastow). Przez mgle widze jak przeskakuje on przez barierke i ucieka, pobiegl gdzies daleko na lewo, w odlegly koniec hangaru i sie skryl za skrzynia. Generalnie podoba mi sie AI wrogow. Caly czas sa w ruchu, proboja flankowac - to nie CoD, ze czaimy sie w miejscu i po kolei zdejmujamy wrogow. Tutaj zarowno oni, jak i my musimy pozostawac w ruchu, granaty lataja gesto - smuga po locie i dzwiek pikajacego granatu to swietny pomysl, duzo lepszy nic znaczniki nadlatujacego granatu jak w CoD. O, i jeszcze jedno - fizyka granatow. Nareszcie zostala dopracowana i normalnie sie nimi rzuca (trzeba rzucac wyzej naszego celu, zeby w niego trafic, jak w realu, jak w CSie, generalnie fizyka jest dopracowana w odroznienu do takiego Resistance 2, gdzie rzucajac granat czuje sie, jakbym rzucal papierowa kulka. Cytuj
Zeratul 415 Opublikowano 6 lutego 2009 Opublikowano 6 lutego 2009 Dalby ktos linka do tego forum gdzie podobno ludzie ze SCEP czytaja opinie odnoscie lokalizacji ?? Juz ja im tam napisze co mysle o tej żenadzie :catfight: Fajnie Zeratul ze jak zwykle nadinterpretujesz moje slowa. Duzo graczy ?? ja tu narazie wyczytalem od 3 osob, Twoje uwagi jako celne wiec nie wiem czy to takDUZO.. Nie wpsomnialem w mojej opini slowa o Halo bo mam je w (pipi)e za to Ty oczywiscie musiales jak zwykle do swojej opini walnac Fanboyskie: KZ 2 pewnie odstawie na polke Halo Wars miecie..( na co zreszta nawet nie zwrocilem uwagi za pierwszy razem) Tak Twoje opinie co do grafy i klimatu tez uwazam za celne ale z tym sterowaniem dla mnie jest to czepialstwo na maxa. I spoko napisales swoje odczucia a ja sie do nich ustosunkowalem czy cos w tym zlego?? Poprostu kompletnie sie z Toba nie zgadzam, ale Ciebie chyba to boli ze nie kazdy łechta Twoje ego jedynej wyroczni na tym forum Nie wiedzialem ze to ze mi sie jakas gra nie podoba to znaczy ze jestem fanboyem. Dzieki ze mnie uswiadomiles! Co ciekawe nigdy nie zdjechalem gampelayu Halo zawsze jade po postaciach, pompatycznie kiczowatej fabule i past genowej grafie.. no to jest 3 graczy którzy stwierdzili, że uwagi są słuszne i jeden który uważa mnie za fanboja. No to chyba, rzeczywiście jesteś w mniejszości. Biedactwo... nie przeżyłem z toba orgazmu i nie spuściłem się na ekran. Przykro mi. Ale jedno napisze... nie pjerdol mi o nadinterpretowaniu twoich słów. Bo niczego takiego nie zrobiłem. Ty natomiast starasz się wcisnąć mi tekst którego nigdy nie napisałem swojej opini walnac Fanboyskie: KZ 2 pewnie odstawie na polke Halo Wars miecie.. w zyciu tak nie napisałem i masz dziecko problem... twoim problemem jest slepa milosc do PS3 i odczytywanie wszystkiego co napisze, jako fanbojstwo. Napisałem wyraźnie wczoraj... jestem Killzowned, ale nadal nie mam morko i dalej kocham Halo. Jak ktoś to odczytuje jak fanbojstwo to krzyż na drogę. Gratuluję izon dołączasz do Soniaka, Feisara i Rewett i masz ode mnie ignora za swoje durne teksty. Jacobss'a wywialo? Czekam na jego komentarz odnośnie moich uwag. Cytuj
Jacobss 2 Opublikowano 6 lutego 2009 Opublikowano 6 lutego 2009 (edytowane) Zeratul - wybacz, miałem się wypowiedzieć na temat twojej opinii, ale jestem już dzisiaj zmęczony, więc kiedyś tam ci to napisze (dzisiaj) . Generalnie, podoba mi się twoja opinia, choć wiadomo, że moja jest inna . Jest po prostu opinią, Ty potrafiłeś wszystko uzasadniać, bo malkontenci mają niezłe wypowiedzi "ale lipa, ale kupa" - jak dzieci. Ale nieistotne - dlaczego się śmieję z takich opinii wyjaśniłem kilka stron temu. Ty po prostu przedstawiłeś wszystko ze swojej perspektywy i wszyściutko elegancko napisałeś. Natomiast krytycy-amatorzy nie potrafią nawet porównać tego z żadną inną grą. Tacy są żałośni i śmieszni . Dlatego całuję Sony za to, że nie będzie noobów w tej grze Hysz - nie kompromituj się więcej. Ogólnie moim zdaniem, po wrażeniach z demka, dałbym jakieś 8/10. Zawsze będę mieszał ludzi z błotem, którzy dają opinie po wystawieniu demka. Ludzie, którzy dużo zaliczyli lub już przeszli (HIV, Xymek, Ural) pewnie mają niezłą polewę czytając coś takiego. Co się składa na twoją, jakże błyskotliwą ocenę? Grafika z kawałka pierwszego poziomu? 11 minuty gameplayu? A może ta jakże rozbudowana fabuła w 11 minutach? Jesteś jest po prostu żałosny. Nie za swoją opinię (wali mnie co kto sądzi), tylko za to, że dajesz ocenę, na którą nie składa się żaden element. Miałabyć rewolucja, a wyszło po prostu dobrze. Gdzie miała być rewolucja? Chyba w twoich majtkach. Co najwyżej ewolucja. Ale po co ja się produkuję, jak ty potrafisz ocenić grę po 11 minutach - notabene, możesz mi powiedzieć jak wygląda zakończenie? Dopadli Visariego? Nie wiesz? Jak to? Przecież już wystawiłeś ocenę. Niektórzy ludzie nie dorośli do oceniania gier. Mimo, że np. średnio mi się spodobało demo RE5 (mnóstwo wad), to nie jestem takim idiotą, żeby oceny dawać. Tak samo się burzyłem przy demie SW: Force Unleashed i paru innych. Edytowane 6 lutego 2009 przez Jacobss Cytuj
Litwin81 1 156 Opublikowano 6 lutego 2009 Opublikowano 6 lutego 2009 Wczoraj pisałem o 2 wersji helgastów w demie,myślałem ze to snajper,a to kolo w płaszczu i z nowym gunem,udało mi się fotki zrobić: Jego gun: Wygląd: Cytuj
Hysz 25 Opublikowano 6 lutego 2009 Opublikowano 6 lutego 2009 Napisałem po wrażeniach z demka dałbym 8/10, nie po całej grze. Proszę nie interpretuj moich słów w nieodpowiedni sposób. Wybacz jeśli zdanie, które stworzyłem nie było napisane poprawnie, jeśli chodzi o składnie, sęk w tym, że demko oceniam w ten a nie inny sposób, ot kolejny shooter, tym razem z lepszą grafą. Już? Nakompromitowałem się, bo nie napisałem samych dobrych słów? cacy. Cytuj
Jakim 1 797 Opublikowano 6 lutego 2009 Opublikowano 6 lutego 2009 No i fajny ma ten swój karabinek. Strzela pojedynczymi nabojami z dośc dużą siła. Polowałem na niego chyba z 15 minut ginąc za każdym razem, gdy ów helghast zginął na tym dachu. W końcu drapnąłem go granatem a ten ze swoim karabinem spadł na dół Czego to się nie robi dla pobawienia się nową bronią Cytuj
YETI 11 004 Opublikowano 6 lutego 2009 Opublikowano 6 lutego 2009 (edytowane) Jacobss, po co tak sie spinasz? On tylko ocenił demko na 8/10 (tak mi sie wydaje, a nie całą grę) Widzę, ze Hysz juz odpowiedział No i fajny ma ten swój karabinek. Strzela pojedynczymi nabojami z dośc dużą siła. I ma genialną animacje przeładowania Edytowane 6 lutego 2009 przez YETI Cytuj
Jacobss 2 Opublikowano 6 lutego 2009 Opublikowano 6 lutego 2009 Zeratul - moja opinia, dotycząca twoich wrażeń z dema: Mam jednak mieszane uczucia po przejściu dema...3 razy. Mam dziwne wrażenie, że gra swoim oddaniem rzeczywistości będzie niegrywalna. A może wręcz przeciwnie będzie jak pierwsze Halo mega skillowa... Na pewno nie będzie łatwo się przyzwyczaić do grania, bo jest ono trudne. I możecie się śmiać, ale gra jest taka realna, że gubię gdzieś fun płynący z gry. Mam wyzwanie dla prawdziwego żołnierza, to jest korwa wojna. Nie zabawa w wojenkę Cock of Doody. A ja nie lubię do końca jak nie ma fun'u w grze. Dlatego w rock band gram na medium a nie ekspert... Nie chciałem nigdy iść do wojska, a tu jest do tego wojna. Z jednej strony gra cholernie przyciąga mega realizmem gameplayu, z drugiej odstrasza brakiem fun'u. Takie sa moje odczucia. Jak ktoś skomentuje, że jestem ciota a nie facet to zabije Jacobss jak się do tego ustosunkujesz? Kiedy na początku zagrałem w demo, byłem wniebowzięty (ba, pozostaje taki do teraz, kiedy już demo zaliczyłem 16 razy). Moja opinia jest znana i kilka stron temu sporo na ten temat pisałem. W moim pierwszym poście na temat dema, napisałem, że "Sterowanie, lepszego być nie mogło". I nadal uważam tak samo. Jednakże, sam się sobie dziwiłem, że nie zdziwiłem się na wasze opinie dotyczące sterowania (komiczne zdanie ). Po prostu oglądałem mnóstwo filmików z gry (wiedziałem już od początku jak sterować, jak się bronić etc.) i jestem fanem realistycznych strzelanek. To było takie krótkie wyjaśnienie na temat sterowania według Jacobssa. Uważam jednak, że gra należy do rodzaju gier "nienawidzisz albo kochasz", bo uważam ją za analogię Halo. Obie są specyficzne, obie są jedyne (Halo jako seria) i obie albo wciągają na maksa, lub sprawiają wrażenie "ale nuda, gdzie ten hit". Już wiem, że KZ2 to oryginalna i wyjątkowa strzelanina. Składa się na to właśnie gameplay, które jest - arcadowy (odnawianie życia), realistyczny (sterowanie) i taktyczny (podchodzenie wroga, obmyślanie taktyki). Chciałem porównania ze wspaniałym Halo, chciałem od tej gry dziwnych rzeczy, ale już wiem, że to zupełnie inna produkcja. I to czyni lubi uczyni ją hitem - unikalność. Tak jak Halo. Nie ma KZ2 co porównywać do niczego (mimo, że tak chciałem zanim zagrałem), bo to naprawdę coś kompletnie innego. AI jest doskonałe (trzeba demo zaliczyć wiele razy, aby je docenić). Helghaści robią wiele. A 2-3 przejścia nie oddadzą tego w żadnym stopniu. Czasem ma się wrażenie, że Helghaści są głupi, jednak to tylko wrażenie. Zachowują się bardziej ludzko. Robią błędy, a AI z prawie wszystkich nowych shooterów jest takie samo - przeciwnik widzi przez ściany, nie będzie cię gonił i nie będzie robił ludzkich błędów. A Helghaści popełniają błędy typowo ludzkie, za co plus na AI . A grafika, mimo, że jest wspaniała, a w dalszych levelach jeszcze lepsza, to jest tylko marginesem . Gra mnie wsysa swoją mieszanką realizmu i arcade'owości. Oczywiście jak mówię o arcadzie, to mam na myśli realistyczne, pecetowe shootery, nie jakieś tam popłuczyny w stylu Rainbow Six Vegas. Jak na konsole, idealnie wyważone. Dalej - dynamika. To kolejna rzecz o której wspomniałeś, która sprawia, że gry wciągają nas na maksa. Podsumowując: Uważam, że nijak ma się to do innych gier. Inna produkcja, ta gra nie ma być Halo-killerem, tylko odbiciem Halo na PS3. Po prostu to co uczyniło Halo hitem to unikalność i to samo czyni KZ2. Nigdy nie widziałem takiego shootera, który czerpie tak wiele z różnych rodzajów gier. Musisz podejść do gry osobno - kochać Halo, a jednocześnie może i KZ2. Hysz i Yeti - ależ ja się kompletnie nie spinam . Po prostu Hysz wyraził się nie jasno . Ale co tam, i tak was lubię . Cytuj
CoATI 1 051 Opublikowano 6 lutego 2009 Opublikowano 6 lutego 2009 (edytowane) Napisałem po wrażeniach z demka dałbym 8/10, nie po całej grze. Proszę nie interpretuj moich słów w nieodpowiedni sposób. Wybacz jeśli zdanie, które stworzyłem nie było napisane poprawnie, jeśli chodzi o składnie, sęk w tym, że demko oceniam w ten a nie inny sposób, ot kolejny shooter, tym razem z lepszą grafą. Już? Nakompromitowałem się, bo nie napisałem samych dobrych słów? cacy. to normalne w tym temacie;) ja napisalem, ze gra jest POPRAWNA zamiast 'za(pipi)ista' i juz zostalo to odczytane jako zmieszanie gry z blotem Edytowane 6 lutego 2009 przez Coati Cytuj
Butcher 70 Opublikowano 6 lutego 2009 Opublikowano 6 lutego 2009 Ciesze sie tez ze wyzaliliscie sie co do "problemu sterowania" w tej grze , pisalem juz wczesniej Jacobssowi ze zaden shooter na konsolach nie wymuszal ode mnie takiego skilla ! (noz kazdy przez chwile pomysli ze jest autentycznym n00bem !, a prawda jest taka ze mamy do czynienia z renesansem NIE-casualowej gry, ja tu nie widze Amerykanskiej dzieciarni, niedzielnych graczy czy tam kobiet nie-graczy). Dziwie sie ze HIV i Butcher nie zaznaczyli tego w recenzji, niezlego banana mialem jak zobaczylem moje proby trafienia headshota ,(...) Call Of Duty to taki lekki karabin szturmowy, StrefaSmierci to ultra (pipi) ciezki CKM i cud ze jeszcze go trzymasz nie tracac reki !. Proponuje ponownie przeczytać mój playtest multi z PE#137, gdzie spuszczam się właśnie nad realistycznym oddaniem pola walki w K2, ciężkości postaci (w porównaniu do marionetek z CoD) i specyficznego sterowania, które imo w multi podzieli ludzi na 2 obozy: love/hate. Nie wspominając o akapicie HIVa w recce "Sev - sztangista"... btw z opisów widzę (bo mając fulla nie ściągałem ), że demko prezentuje dokładnie tyle gameplayu, co demko, w które grałem w maju na PlayStation Day w Londynie. Taaa.... mnie też wtedy berecik się potoczył... Szkoda, że takie krótkie dali - poza zabawami tiltem podczas loadingów nie ma jeszcze okazji porządnie zaprząc go do pracy. A jest taka konieczność w grze dosłownie chwilę później... I owa nowa, jednostrzałowa giwera stoi sobie spokojnie na stojaku obok... Do zobaczenia online w multi K2. Cytuj
Jacobss 2 Opublikowano 6 lutego 2009 Opublikowano 6 lutego 2009 (edytowane) to normalne w tym temacie;) ja napisalem, ze gra jest POPRAWNA zamiast 'za(pipi)ista' i juz zostalo to odczytane jako zmieszanie gry z blotem Zanim zaczniesz biadolić nad swoim losem, naucz się czytać ze zrozumieniem. Bo jak napiszesz nie jasno, albo nie poprzesz tego jakimiś dowodami, spostrzeżeniami, to wtedy wywołujesz zniesmaczenie. Nie śmieszy cię opinia "średnia gra, w sumie mnie nie zachwyciła". Widzisz jakąś wartość merytoryczną? Bo ja nie. I nikt się nie śmiał z ciebie z powodu tego co sądzisz o grze, tylko jak to opisujesz. Ale po co czytać ze zrozumieniem i myśleć? Grunt to nad sobą biadolić i dalej gadać te swoje bzdury. Edytowane 6 lutego 2009 przez Jacobss Cytuj
Litwin81 1 156 Opublikowano 6 lutego 2009 Opublikowano 6 lutego 2009 Ja na odwrót,początek średni,a teraz podoba mi się coraz bardziej,ale tak jest ze wszystkim,z każdą piosenką,z miłością,nie robi na mnie na poczatku wrażenia,dopiero po jakimś czasie sie w niej zako(pipi)e,ale już na zawsze Cytuj
Shakeawake 5 Opublikowano 6 lutego 2009 Opublikowano 6 lutego 2009 Recenzja: http://polygamia.pl/Polygamia/1,95334,6243...Killzone_2.html Cytuj
Dark_Slide 2 Opublikowano 6 lutego 2009 Opublikowano 6 lutego 2009 (edytowane) Ja na odwrót,początek średni,a teraz podoba mi się coraz bardziej,ale tak jest ze wszystkim,z każdą piosenką,z miłością,nie robi na mnie na poczatku wrażenia,dopiero po jakimś czasie sie w niej zako(pipi)e,ale już na zawsze Miałem to samo, wczoraj zagrałem i stwierdziłem eee za krótko i już wszystko widziałem na filmikach. Plus fakt, że to był mój pierwszy FPS na konsole i zbytnio nie umiałem grać. Dzisiaj trochę pograłem w Resistance demko i nauczyłem się lepiej grać, po czym zapodałem ponownie Killzone'a... a teraz siedze słuchając theme muzyczki z gry na winampie wkreciłem się maksymalnie i teraz zastanawiam się skąd tu kase kołowac na gre ;D Edytowane 6 lutego 2009 przez Dark_Slide Cytuj
zbynio24 0 Opublikowano 6 lutego 2009 Opublikowano 6 lutego 2009 (edytowane) Po wczorajszym zagraniu w demo stwierdzam ze to mega trudna gra, zabili mnie po minucie restart i znowu to samo. a wszystko przez to ze sie ciagle gdzies zagapiam. A to na jakis budynek a to znowu na wode lub jakis kamyczek. Tą gre pierw trza bedzie przechodzic na najlatwiejszym stopniu zeby wszytko zobaczyc a dopiero puzniej normalnie grac. Do tej pory sczeka mnie napierd#$^. Grafa lodzio miodzi fizyka zreszta tez(jak i cala gra).Porownywanie tej gry do H3 (lub innej) to dla mnie pomylka, nie lubie strzelac do skrzatów. . Nowa ERA. Pre order juz zamowiony dawno Edytowane 6 lutego 2009 przez zbynio24 Cytuj
Zeratul 415 Opublikowano 6 lutego 2009 Opublikowano 6 lutego 2009 Jacobss, generalnie się zgadza i wydaje mi się, że właśnie dokładnie to samo napisałem w swoich poprzednich wypowiedziach. Przypomnę „Jestem Killzowned, ale nadal nie mam mokro i kocham Halo”. Dlatego jak Ural ostatnio napisał, że Halo by od niego dostało 7 i dlaczego, to napisałem mu. Jasne, twoje zdanie, nie zgadzam sie ale je szanuję. Irytują mnie za to teksty w stylu, laserki, blasterki, Halo kupa itd. Bo jest to żenujące podejście dzieciaków. I w przypadku Killzone 2 wyraźnie widać, że dla dużej ilości posiadaczy ps3, ta gra wcale nie musiała być grywalna, ba w ogóle mogłaby tak naprawdę nie istnieć. Liczyło się by wszyscy składali jej pokłony i nazwali ją Halo killerem. Nie wyszło i stąd tu ataki niektórych i płacze. Ty jesteś już w stadium „kocham Halo i kocham Killzone 2”... ja chyba jestem narazie na pierwszej randce z Killzonem. Jeszcze nie wiem czy będziemy stanowić dobrą parę. Nie wiem czy otworzę Harem i obok Halo pojawi się Killzone 2. Póki co jestem pełen rozterek Stąd takie a nie inne uwagi, których absolutnie nie uważam, za wady tej produkcji. Po prostu jest to dla mnie coś innego... a ze mną jest tak, że nowe muszę najpierw posmakować zanim zdecyduję się zamówić pełne danie czy dać sobie spokój. Killzone 2 jest moim zdaniem najważniejszą grą tej generacji. Jeżeli gra osiągnie zniewalający sukces finansowy, to pokaże innym deweloperom, że nie musza robić mainstreamowych gier vide CoD czy Halo które są n00b i pro friendly. Tylko mogą zmusić graczy do stania się pro. Na Killzone 2 patrzę dokładnie tak samo jak na Halo:CE... Cytuj
adi 189 Opublikowano 6 lutego 2009 Opublikowano 6 lutego 2009 (edytowane) Napisałem po wrażeniach z demka dałbym 8/10, nie po całej grze. Proszę nie interpretuj moich słów w nieodpowiedni sposób. Wybacz jeśli zdanie, które stworzyłem nie było napisane poprawnie, jeśli chodzi o składnie, sęk w tym, że demko oceniam w ten a nie inny sposób, ot kolejny shooter, tym razem z lepszą grafą. Już? Nakompromitowałem się, bo nie napisałem samych dobrych słów? cacy. to normalne w tym temacie;) ja napisalem, ze gra jest POPRAWNA zamiast 'za(pipi)ista' i juz zostalo to odczytane jako zmieszanie gry z blotem He he standard w tym temacie , musisz sie przyzwyczaić Jesli coś Ci się nie podoba w Killzone 2 to musisz dokładnie i szczegółowo to poprzeć odpowiednimi argumentami, podać przykłady, porównania itp...(niedługo potrzebne bedzie jeszcze zaświadczenie o zarobkach i papierek od lekarza) Pamietaj- to że coś ci nie podpasiło w K2 oznacza że się nie znasz Ok, moje wrażenia z dema : -pierwsze wrażenie-WOJNA-brudna brutalna i taka....hmmm realistyczna jesli mozna tak powiedzieć o grze. -drugie wrażenie- kombinowanie, dużą rolę spełnia odpowiednie znalezienie sobie miejsca stosownie do sytuacji (Halo sie kłania ) - kto wie czy nie to wazniejsze będzie od skilla na wyzszych poziomach trudności. -trzecie wrazenie-podam może przykład akcji: strzał w butlę gazową-wybuch w wyniku którego następna zaczyna lecieć w kierunku wroga. Helgan próbuje schronić się w pomieszczeniu ,ta leci za nim-eksplozja-ciało przeciwnika wylatuje i ląduje na paletach rozwalając przy okazji skrzynki-wiadomo gdzie w takich wypadkach szukać swojej szczęki -majstersztyk -grafika- nie będe pisać dokładnie żeby nie zaczynać kłótni bo niektórzy są troszkę przeczuleni na każdy post, nie potwierdzajacy że to ósmy cud swiata i wogóle naj, naj, naj-może tylko tyle że jest pięknie,klimatycznie i technicznie doskonale , ale nowe standardy?.... -ostatnie wrażenie-chcę w to zagrać A dubbing PL fajny jest, wolę taki naturalny-bez silenia się na Holywood niż "twardzieli" którzy w beznadziejnych frontowych sytuacjach głębokim , niskim opanowanym głosem rzucają jakieś mądre senstencje przerywane Fuckami Edytowane 6 lutego 2009 przez adi Cytuj
Sanryu 0 Opublikowano 6 lutego 2009 Opublikowano 6 lutego 2009 Musze przyznac, ze moment, w ktorym przejmujemy kontrole nad Sev'em zostawil na mej twarzy widoczny slad na pare chwil O___O Juz pierwsze kroki stawiane przez naszego bohatera daly nam poczuc jego mase i caly sprzet jaki ze soba taszczy. Super odwzorowana "ciezkosc" naszego zolnierza. O broni kiedys sie juz wypowiadalem, a po zagraniu w demo jeszcze utwierdzilem sie w przekonaniu, ze "karabin szturmowy" to jak dla mnie najlepiej wygladajaca bron current gen (i uwielbiam patrzyc na animacje jego przeladowania, sic ), a i strzela sie z niego wspaniale. W koncu, jak nie jeden juz zauwazyl trzeba nauczyc sie strzelac,nabrac doswiadczenia(wykazac sie skillem) bo zadnego "wspomagacza" nie uswiadczymy ^_^ Ja nie mialem szczescia testowac multi, ale jezeli bedzie taka wysmienita zabawa jak w singlu to...killgazm ...jak pewien rzeznik jakze slusznie zauwazyl Cytuj
izon 997 Opublikowano 6 lutego 2009 Opublikowano 6 lutego 2009 adi masz dokladnie te same odczucia co do gry co ja:) Ale za cholere nie mgoe zrozumiec tego zdania o PL dubingu. Przeciez on wlasnie wogole NIE JEST naturalny..wrecz nie ma w nim odrobiny realizmu..Czuc jakby akcja dziala sie sama sobie a glosy ktos dokleil..IMO( bede teraz wszedzie pisal IMO co by znowu mnie ktos o fanboystwo nie posadzal;) Cytuj
Super Big Boss 1 Opublikowano 6 lutego 2009 Opublikowano 6 lutego 2009 (edytowane) Nie rozumiem jak ktoś może mieć problemy z celowaniem w tej grze, ja w FPSy nie gram prawie wcale (ostatnio chyba w Far Cry 1 grałem), a headshoty waliłem bez problemu. Zeratul chyba z tobą coś nie halo A samo demo to dla mnie jakaś kpina, 5min grania Ogólnie gierka niezła, lepsza niż shitowe CoD, ale 200zł bym za to nie dał. Graficznie nie widzę przełomu jakiegoś. W sumie gierka do pogrania, ale nie jest to nic czego by nie było wcześniej. A i dubbing to jakaś parodia, stoi na poziomie wspomnianego Far Cry. Edytowane 6 lutego 2009 przez Super Big Boss Cytuj
Jacobss 2 Opublikowano 6 lutego 2009 Opublikowano 6 lutego 2009 Boże ludzie, skończcie już pisać o grafice . To demo nie pokazuje kompletnie nic. Każdy, kto przeszedł grę lub widział dużo filmików to potwierdzi. Nigdy nie zrozumiem, dlaczego ludzie wychodzą z założenia, że gra będzie to wyglądać przez cały czas tak samo. Już pomijając fakt, że grafika to margines i mnie ona, jak podkreślam, wali. Wyślijcie sobie PM do Urala najlepiej . Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.