Killzone 2

[karol885 0]

Czy wam tez nie chce wejsc konto na killzone.com z pleja???? bo mi pisze ze java czy cos takiego brakuje

Adobe flash player

 

 

Oloos - tak wczoraj bylo to samo , Dzis rano (o 6 do 6.40 ) gralem i bylo ok. Ludzie nowi zaczeli okupowac seerwery i finito ;P

[aleek 0]

witam jak sie odnawia zycie?? mam juz range medyka

[OlooS 0]

nie zdaze sie polaczyc ze serwerem i juz mnie wywala porazka

[Xymek 62]

Czy wam tez nie chce wejsc konto na killzone.com z pleja???? bo mi pisze ze java czy cos takiego brakuje

Tak mialem dokladnie to samo...nie wiem jak teraz bo na killzone.com wchodze z kompa a nie z konsoli...

 

Ehh SONY ladnie dalo ciala z on-line, od wczoraj sa takie problemy ze czlowiek nie moze pograc bezstresowo, ciagle bledy, restart serwerow, a pamietajmy ze jeszcze USA nie gra - czyli w sumie najwiekszy rynek...

Nie czaje tego jak mozna sie bylo tak nieprzygotowac - przeciez wiedzieli ile pre-orderow zostalo zlozonych, mozna sie bylo spodziewac takiego zainteresowania, zwlaszcza multi...

Tyle kasy...miliony dolarow...a nie potrafia architektury sieciowej przygotowac... :|

[waldusthecyc 4 767]

A wszystkim prawdziwym graczom, ktorzy graja dla przyjemnosci gratuluje naprawde swietnej gry, ktora wciaga i daje porzadnego kopa...

 

otóż to! multi rewelacja i kropka.

PS.Grzes - może spikniemy Twoją 8mio miesięczną z moją 7mio miesięczną córką i one się pobawią a my na spokojnie...

[Gooral 9]

Akurat Don Pedro ma racje niemal w stu procentach.

 

Dokladnie tak jest ze w konsolach liczy sie procesor przede wszystkim, choc akurat X0 poszedl w strone architektury komputerowej z bardzo duzym naciskiem na karte graficzna. Stad wynika fakt ze deweloperom (uczonym na PieCach) latwiej programuje sie multiplatformy pod X0 bo to ten sam proces co dla PieCa.

Wiecie w ogole na czym polega potega RISCa? Dlaczego pewne systemy graficzne wlasnie sie na nich opieraly (a nie na gigantycznych kartach graficznych)? Sony wlasnie poszlo ta droga, nie droga obecnych skladakow - karta graficzna jest dodatkiem architektury, a nie glownym narzedziem uzyskiwania grafiki. Tak jest to ruch wbrew developerom, ktorzy chca szybko i latwo programowac i przenosic na PC. MS wiedzial co robi bo i tu i tu zarabia kase, staral sie osiagnac konsole, ktora jest po prostu slabszym kompem...

 

Co do mocy i procentow. Akurat jest to bardzo prawdopodobne ze nie wykorzystuje sie mocy, chocby dlatego ze w produkcjach multiplatformowych wrzuca sie soft tak jak w PieCa czy X0 - opierajacy sie na karcie graficznej, gdzie procesor jest uzywany w nie tak wielkim stopniu. Developerzy Sony natomiast koduja gry pod procesor gdzie karta graficzna ma okreslone zadania i tylko streamuje to co procesor sobie naliczyl. Jej rola jest ograniczona. Koderzy ktorzy w zdecydowanej wiekszosci rozwijali sie na pecetach maja z tym problem. Tym bardziej, ze w swiecie kodowania na PieCach optymalizacja kodu niskiego poziomu wlasciwie nie istnieje a na konsolach (takich jak PS3) jest koniecznoscia.

 

Haslo RAM i karta graficzna brzmi pieknie bo robicie ten sam blad logiczny. Malo wiecie o kodowaniu konsol a opieracie sie na kliszach znanych z kodowania na kompy.

A jak Cell może sprawiać, że gry na PS3 będą znacznie ładniejsze od X360 skoro niedawno architekt Cella i Xenona Dave Shippy pozwolił sobie na odrobinę szczerości i przyznał, ze te dwa procki są mniej więcej równe wydajnościowo? Cały ten twój post, którego treść mam nieprzyjemność cytować jest oparty w domyśle na legendarnej mocy, wydajności Cella. Jakoby to dzięki niemu będziemy widzieć w przyszłości na PS3 naprawdę wyposione graficznie tytuły. Przykro mi to mówić Grzesiu (no dobra nie jest mi przykro) ale raczej się mylisz.

 

Co do mocy i procentow. Akurat jest to bardzo prawdopodobne ze nie wykorzystuje sie mocy, chocby dlatego ze w produkcjach multiplatformowych wrzuca sie soft tak jak w PieCa czy X0 - opierajacy sie na karcie graficznej, gdzie procesor jest uzywany w nie tak wielkim stopniu.

Architektura Cella to zagmatwane coś z nierównoważnymi rdzeniami. Xenon to trzy, równoważne, dwuwątkowe rdzenie i dzięki temu moim zdaniem można je łatwiej okiełznać niż Cella złożonego z jednego PPE i podrzędnych 6 SPE.

 

A odnośnie niesamowitej oprawy graficznej Killzone'a 2 - linkacz http://pl.wikipedia.org/wiki/PS3

 

optymalizacja obliczeń wektorowych (przetwarzanie grafiki w grach i dekodowanie sygnału wideo) kosztem ograniczonego zestawu instrukcji

Dzięki możliwościom Cella przy wspomaganiu przetwarzania grafiki K2 imponuje przepychem graficznym (IMO). To samo jest przy Uncharted. To silnik graficzny napisany zapewne od podstaw dla PS3 i dzięki temu oprawa jest taka jak jest. Problem w tym, że pomimo wspomagania żadna z tych gier nie jest zdecydowanie ładniejsza od najlepszych graficznie tytułów X360. Nie ma tu takiej róznicy w jakości jaka była przy Xboxie i PS2. Mam nadzieję, że ostatnie zdania tego posta zostaną dobrze zrozumiane.

Edytowane 26 lutego 2009 przez Gooralesko

[Gość Soul]

@Feisar

 

Postacie w GeoW też lepiej robią, co do MP może być ale do H3 i COD4 jeszcze daleko IMO, pogram dłużej może nie co zmienię zdanie.

[waldusthecyc 4 767]

Ciagle mam kod bledu sieci -931 o co tu chodzi...pograc nie moge

niestety nie Ty jeden, forum KZ2 już huczy...

[froniu 1]

Multii jest świetne jak działa Wczoraj grałem wieczorem po restarcie serwerów z paroma osobami z tego forum i nie było żadnych lagów. Mało amunicji ? , Jeden strzał w głowę i przeciwnik leży i kwiczy..Co do sterowania to ja tam żadnego opóźnienia nie zauważam , chociaż nie gram jakoś zawodowo/profesionalnie w FPS a bardziej amatorsko , to żadnych problemów z celowaniem nie mam , a headshoty wchodzą aż miło

Co do kampanii to właśnie jestem pod koniec , i jak na razie oceniam ją bardzo wysoko , jest tak jak sobie to wyobrażałem ale muszę dodać że nie hypowałem się jakoś strasznie i na słowo Killzone2 nie moczyłem się w nocy..Dlatego mnie nic nie zawodzi i bawię się świetnie ! Do kwestii technicznych nie mam się do czego za bardzo przyczepić , spadków animacji nie zauważyłem a tym bardziej w filmikach. Z błędów to raz mi się udało zauważyć jak się Helghast pojawił znikąd w rogu budynku (w miejscu respawna) , no ale bugi się zdarzają jak w każdej grze dlatego nie wpływa to za bardzo na moje odbieranie gry.

 

 

Edytowane 26 lutego 2009 przez froniu

[LiSoQuan 23]

Tak po krótce to sterowanie jest trudne ale nie skopane... trzeba sie nauczyc grac i tyle... podobnie było w Killzone 1.

 

Ale ja chciałem o czymś inny... podoba mi sie battkle replay ale za cholere nie moge odnależć tego na stronce tzn na "moim killzonie" , w którym dokładnie miejscu sie znaduje ta opcja ?? A może trzeba rozegrac jakieś minimum meczy aby sie pojawiła ??

[Jacobss 2]

grzes_l - Ależ przykładowo ja (główny narzekacz) nie twierdzę, że gra jako gra jest zła.

 

Gra jako gra kopie zad, ale brak kapitalnego poprowadzenia historii i błędy techniczne nie robią z gry w singlu gry idealnej, tak jak pisałem w mojej mini recenzji na stronie 296.

 

Przecież to się dało zrobić! Dało się zatrudnić jakiegoś dobrego pisarza przy tej kasie, aby napisał porządną historię i jakiegoś dobrego lead designera sprowadzić, który by wiedział jak to poprowadzić w grze. W takiej grze historia mogłaby być naprawdę dobra.

 

Główny bohater (mówiący dosłownie 10 zdań w grze, po prostu padłem) czyli Sev po prostu zasługuje na złotą malinę w kwestii głównego bohatera w grach.

 

Xymek - jako człowiek z branży, nie uważasz, że Sony kompletnie nie przywiązało wagi do strony fabularnej?

[raVen20 1]

To jest wojna, nie trzeba fabuły na miarę gwiezdnych wojen. W GOW2 dodali za dużo fabuły i moim zdaniem grze nie wyszło to na dobre.

Edytowane 26 lutego 2009 przez raVen20

[Scorp1on 8]

Czy fabula w FPP musi byc super? Nie potrzebujesz powodu by zabijac w tym gatunku zwlaszcza ze gra to nic innego jak shooterek. Codemasters probowalo a raczej dalo jakis watek fabularny do gry wyscigowej...

[dmk 0]

Mam takie pytanie, widziałem że wyżej się przewinęło ale nie trafiłem na odpowiedź, w multi dostaje zaproszenie do drużyny (czy coś w tym stylu) ale jak to zaakceptować?

[mrozik_pl 0]

Czy wam tez nie chce wejsc konto na killzone.com z pleja???? bo mi pisze ze java czy cos takiego brakuje

Adobe flash player

 

 

Oloos - tak wczoraj bylo to samo , Dzis rano (o 6 do 6.40 ) gralem i bylo ok. Ludzie nowi zaczeli okupowac seerwery i finito ;P

no wlasnie ten program???? co to znaczy?? ze czekamy na jakiegos patcha???? bo na pleju tego nie zainstaluje

[raven_raven 12 013]

Czy fabula w FPP musi byc super? Nie potrzebujesz powodu by zabijac w tym gatunku zwlaszcza ze gra to nic innego jak shooterek. Codemasters probowalo a raczej dalo jakis watek fabularny do gry wyscigowej...

 

ToCA Race Driver 1, mniej w dwójce i trójce.

 

Wszystkie gry były genialne a i fabuła niczego sobie, przynajmniej coś się działo. Oczywiście można było to całkowicie olać, ale ja sporo czasu w te gierkę przegrałem i muszę stwierdzić, że były to super ściganki.

 

To tak apropo fabuły.

 

A rozumiem narzekania Jacobssa, bo jedynka miała całkiem fajną fabułę i charyzmatyczne postacie. MGS to nie był, ale wykreowane naprawdę super uniwersum.

[Dr.Czekolada 4 494]

Czy fabula w FPP musi byc super? Nie potrzebujesz powodu by zabijac w tym gatunku zwlaszcza ze gra to nic innego jak shooterek. Codemasters probowalo a raczej dalo jakis watek fabularny do gry wyscigowej...

Ale Jacobss jest fanatykiem uniwersum, więc nie dziw się - tobie akurat nie będzie to przeszkadzać, jak i większości ludzi .

Propo Jacobssa, jak sobie teraz przypomnę kłótnię o ocenę Edge .

[andrij19 6]

w fps nie musi być fabuły.przeciez tu trzeba wszystich pozabijac.według mnie w fps fabuła jest zbedna.tu trzeba iśc i strzelać i to się tu sprawdza.a pozatym w kazdej grze są niedoróbki a głowny bohater nie musi mówić przykład dead space,tam tez bohater prawie nic nie mówi i sie to sprawdza.a pozatym multi i grafika rządzą

[grzes_l 9]

Lisquan: Na dole po lewej stronie

[Butcher 70]

Tak sobie czytam te rózne opinie i jedno nie przestaje mnie dziwić... Jaki sens ma porównywanie czegoś co nowe, inne i odmienne, do czegoś co BYŁO? Dlaczego tak wiele osób uważa, że to logiczne? Bo miliony osób się czymś zachwycały i siłą rzeczy uznano to za piękne, idealne i wzorcowe? (aż mi się ciśnie hasło o milionach much...) A niby kto tak i gdzie ustanowił ? Dlaczego zawsze trzeba szukać dziury w całym, kręcić nosem i wytykać potknięcia, zamiast cieszyć z nowych rozwiązań, nowej jakości, nowego PODEJŚCIA do tematu?

Ja też uważałem CoD4 za świetne w singlu i rewelacyjne w multi, a GoW2 ma piękne tekstury, często ładniejsze i ciekawsze niż K2. Tylko co z tego? To inne gry, inne historie, inna MECHANIKA i GAMEPLAY - i one wciąz są dobre i mają swoich fanów,. Nikt im tego nie odbierze i nie ujmuje piękna. Ale jako CAŁOŚĆ, K2 imo oferuje najbardziej realne wojenne doświadczenie na konsolach. Jaki sens rozkładania tak złożonego tworu jak gra wideo, na czynniki pierwsze? Bawicie się teksturami czy GRĄ?? Dlaczego sterowanie z CoD4 czy CS jest stawiane za jakikolwiek wzorzec? Kto ten wzorzec ustanowił? Miliony graczy? NIE - milionom graczy to sterowanie się TYLKO podobało, odpowiadało im - a to różnica. Kolejnym milionom idealnie podejdzie to z K2 - bo mają dość uproszczeń i marionetek, a szukali w grach oddania namiastki realizmu. Czy ktoś z Was wykonał kiedyś sprint z karabinem i pełnym wyposażeniem na plecach, po czym próbował zatrzymać się w ułamku sekundy i walnąć celnego headshota? Ja nie miałem okazji szczerze mówiąc, ale na moje kaprawe oko bliżej realizmu w tej kwestii jest K2 niż CoD4. Kochałem TDMHC w CoD4 bo jedna kula gwarantowała śmierć - ale czy to realne? Nie bardzo - ale wtedy mnie bawiło, bo dawało najwięcej FRAJDY wśród dopracowanych gier multi na rynku. Ale realizm leży gdzie indziej - i tylko ktoś, kto potrafi zachwycić się całością doświadczeń oferowanych przez K2, wojenny syfem, chaosem, nieprzewidywalnością, ciężarem postaci, specyficzną bezwładnością - ten doceni rozwiązania z multi. Cała reszta trująca o zmianach sterowania, lagach, opóźnieniach, najwidoczniej nie rozumie tej gry i tego, co autorzy chcieli osiągnąć, oddać nam do rąk. Nie rozumie tej NOWOŚCI i z uporem maniaka chcieliby jakości, detali i klimatu K2 z reakcjami z CoD, gdzie ułamek sekundy decyduje o życiu. Nie tędy droga - bo to nie trybi razem po prostu. Przynajmniej nie trybiło panom z GG i ja ich świetnie rozumiem. Bo oni chcieli zrobić coś nowego, innego, specyficznego - a nie kopiować. Bo kopii (większych i mniejszych) mamy już dość, tylko tytuły się zmieniają. Resistance, CoD, BF:BC - zmieniają się lokacje, kosmetyka obsługi, arsenał, postacie. Cała reszta to kopiuj-wklej. A tu naraz wyskakuje K2 i burzy ten fantastyczny świat. Czyli siłą rzeczy wystaje, odstaje od "standardów" - jak gej czy Żyd od tłumu szarej masy "normalnych". Czyli jest BE. Tylko dlaczego? Bo jest inne? LOL...

Szanuję zdanie innych, co lubią a czego nie - tylko dość mam czytania o tym, jakie POWINNO być K2 w temacie sterowania czy multi (o singlu już nie zaczynam..). Bo jakie być powinno wiedzieli tylko panowie z GG - i takie jaki chcieli, dokładnie takie zrobili.

Nie piszę tego dla wywołania polemiki, bo takowej nie będę prowadził. Gniotło mnie tutejsze biadolenie, to wyrzuciłem co chciałem - a jeśli ktokolwiek zastanowi się choć 10 sekund nad powyższym, to już będzie sukces.

Peace.

 

Edit:

i jeszcze na koniec jedna drzazga - kto nazywa K2 grą "n00b friendly" najwidoczniej nie widział tej gry na oczy i nie trzymał pada w ręce. Albo nie rozumie tego określenia. Sianie P90 w CoD4 TDMHC jest noob friendly, a nie gra, które przewraca nam świat do góry nogami, każe uczyć się sterowania, zasad rządzacych swoim światem i jest w tym bezlitosna.

Edytowane 26 lutego 2009 przez Butcher

[Gooral 9]

To jest wojna, nie trzeba fabuły na miarę gwiezdnych wojen. W GOW2 dodali za dużo fabuły i moim zdaniem grze nie wyszło to na dobre.

Co ty gadasz człowieku. Te akcje (O fabule mówię) które dotychczas widziałem w GOW2 dodają jej tylko smaczku. Właśnie w jedynce bardzo mi brakowało nieco uważniejszego potraktowania kwestii fabularnych. Przez to singiel GOW wydał mi się strasznie prostacki i płytki. Z GOW2 jest zdecydowanie lepiej pod tym względem. Ja obecnie oglądam >>singla K2<<. Jestem na Suljeva Village i jak na razie intro kopie zad. Po obejrzeniu pomyślałem sobie na poważnie o kupnie PS3. Ale poźniej aż do Salamun Bridge kwestie fabularne były niewidoczne, raczej potraktowane jako pretekst do rozpierduchy. Ogólnie moim zdaniem fabuła K2 nie jest, na razie, jej mocną stroną. Zapewne się poźniej rozkręci. mam nadzieję, że nie zostanę zjechany za ocenianie K2 nie grając w niego. W końcu fabuła to jedyny aspekt gry, którego jakość mogę w pełni ocenić tylko OGLĄDAJĄC singla.

 

w fps nie musi być fabuły.przeciez tu trzeba wszystich pozabijac.według mnie w fps fabuła jest zbedna.tu trzeba iśc i strzelać i to się tu sprawdza.a pozatym w kazdej grze są niedoróbki a głowny bohater nie musi mówić przykład dead space,tam tez bohater prawie nic nie mówi i sie to sprawdza.a pozatym multi i grafika rządzą

Jakie to smutne, że ludzie mają takie zdanie o shooterach. Cóż cieszę się, że na rynku mamy Valve, Irrational Games oraz Bungie.

Edytowane 26 lutego 2009 przez Gooralesko

[grzes_l 9]

Butcher:

 

<brawa>

Edytowane 26 lutego 2009 przez grzes_l

[Shakeawake 5]

Tak sobie czytam te rózne opinie i jedno nie przestaje mnie dziwić... Jaki sens ma porównywanie czegoś co nowe, inne i odmienne, do czegoś co BYŁO? Dlaczego tak wiele osób uważa, że to logiczne? Bo miliony osób się czymś zachwycały i siłą rzeczy uznano to za piękne, idealne i wzorcowe? (aż mi się ciśnie hasło o milionach much...) A niby kto tak i gdzie ustanowił ? Dlaczego zawsze trzeba szukać dziury w całym, kręcić nosem i wytykać potknięcia, zamiast cieszyć z nowych rozwiązań, nowej jakości, nowego PODEJŚCIA do tematu?

Ja też uważałem CoD4 za świetne w singlu i rewelacyjne w multi, a GoW2 ma piękne tekstury, często ładniejsze i ciekawsze niż K2. Tylko co z tego? To inne gry, inne historie, inna MECHANIKA i GAMEPLAY - i one wciąz są dobre i mają swoich fanów,. Nikt im tego nie odbierze i nie ujmuje piękna. Ale jako CAŁOŚĆ, K2 imo oferuje najbardziej realne wojenne doświadczenie na konsolach. Jaki sens rozkładania tak złożonego tworu jak gra wideo, na czynniki pierwsze? Bawicie się teksturami czy GRĄ?? Dlaczego sterowanie z CoD4 czy CS jest stawiane za jakikolwiek wzorzec? Kto ten wzorzec ustanowił? Miliony graczy? NIE - milionom graczy to sterowanie się TYLKO podobało, odpowiadało im - a to różnica. Kolejnym milionom idealnie podejdzie to z K2 - bo mają dość uproszczeń i marionetek, a szukali w grach oddania namiastki realizmu. Czy ktoś z Was wykonał kiedyś sprint z karabinem i pełnym wyposażeniem na plecach, po czym próbował zatrzymać się w ułamku sekundy i walnąć celnego headshota? Ja nie miałem okazji szczerze mówiąc, ale na moje kaprawe oko bliżej realizmu w tej kwestii jest K2 niż CoD4. Kochałem TDMHC w CoD4 bo jednak kula gwarantowała śmierć - ale czy to realne? Nie bardzo - ale wtedy mnie bawiło, bo dawało najwięcej FRAJDY wśród dopracowanych gier multi na rynku. Ale realizm leży gdzie indziej - i tylko ktoś, kto potrafi potrafi zachwycić się całością doświadczeń oferowanych przez K2, wojenny syfem, chaosem, nieprzewidywalnością, ciężarem postaci, specyficzną bezwładnością - ten doceni rozwiązania z multi. Cała reszta trująca o zmianach sterowania, lagach, opóźnieniach, najwidoczniej nie rozumie tej gry i tego, co autorzy chcieli osiągnąć, oddać nam do rąk. Nie rozumie tej NOWOŚCI i z uporem maniaka chcieliby jakości, detali i klimatu K2 z reakcjami z CoD, gdzie ułamek sekundy decyduje o życiu. Nie tędy droga - bo to nie trybi razem po prostu. Przynajmniej nie trybiło panom z GG i ja ich świetnie rozumiem. Bo oni chcieli zrobić coś nowego, innego, specyficznego - a nie kopiować. Bo kopii (większych i mniejszych) mamy już dość, tylko tytuły się zmieniają. Resistance, CoD, BF:BC - zmieniają się lokacje, kosmetyka obsługi, arsenał, postacie. Cała reszta to kopiuj-wklej. A tu naraz wyskakuje K2 i burzy ten fantastyczny świat. Czyli siłą rzeczy wystaje, odstaje od "standardów" - jak gej czy Żyd od tłumu szarej masy "normalnych". Czyli jest BE. Tylko dlaczego? Bo jest inne? LOL...

Szanuję zdanie innych, co lubią a czego nie - tylko dość mam czytania o tym, jakie POWINNO być K2 w temacie sterowania czy multi (o singlu już nie zaczynam..). Bo jakie być powinno wiedzieli tylko panowie z GG - i takie jaki chcieli, dokładnie takie zrobili.

Nie piszę tego dla wywołania polemiki, bo takowej nie będę prowadził. Gniotło mnie tutejsze biadolenie, to wyrzuciłem co chciałem - a jeśli ktokolwiek zastanowi się choć 10 sekund nad powyższym, to już będzie sukces.

Peace.

 

Pewnie, że masz rację.

 

[andrij19 6]

raczej w counter strike i w left 4 dead nie ma fabuły.a te gry są bardzo dobre.a left 4 dead i counter strike tez ma singla

Edytowane 26 lutego 2009 przez andrij19

[Gooral 9]

raczej w counter strike i w left 4 dead nie ma fabuły.a te gry są berdzo dobre

Mówisz o tych dwóch tytułach, które są nastawione na rozgrywki multi online? TO faktycznie bardzo dobre przykłady gier, w których nie liczy się fabuła w singlu. One praktycznie nie mają singla jako takiego. To samo jest z Unrealami, QIII i starymi Battlefieldami itd.

Edytowane 26 lutego 2009 przez Gooralesko