C1REX 16 Opublikowano 10 marca 2008 Opublikowano 10 marca 2008 A Final XIII ma wyjść w tym roku? Jak ktoś lubi RPG, to tylko X360 i PS2 się teraz liczą. Sytuacja nie zmieni się przynajmniej przez rok. A Lost Odyssey dla mnie jest grą na miarę FFX. Pod wieloma względami te gry są dość do siebie podobne. Cytuj
Gość Soul Opublikowano 10 marca 2008 Opublikowano 10 marca 2008 (edytowane) Ja osobiście wszystkie postacie staram się lvelować równo ( no może prócz Kaim'a który jest moim ulubieńcem i walczy non stop ) obecnie jestem na 4 płycie , 54-57 lvl postaci (Kaim ma najwyższy 57 ) w chwili obecnej ,główny wątek śpi a w akcji są sub questy (nareszcie dostaje jakieś porządne itemy ) Do lvlowania używałem -używam dwóch lokacji Numara atol i Temple of Enlightenment ( na tej drugiej obecnie sie lvleuje - walka = lvl up ) tak to raczej biegłą do przodu Tak czy siak uważam że giera nie jest łatwa ,nie dość że na początku pocisnęli mnie bossiwe(zwłaszcza boss #1 i #2) - to jakieś 5 h temu grze bałem się zwykłych walk ( teraz na szczęście już mam co mi potrzebne dużo HP ) Jeżeli chodzi o mój team ,to jasna sprawa Ci od bicia biją Ci od używania magii jej używają Kaim ,Seth ,Tolten ,Coocke -Ming albo Jensen (coocke i ming mają casting time 1 i 2 więc do magii zbierają się błyskawicznie + ming ma double cast ) Magowie - podstawa to double cast ,casting time 1 ,2 -white magic lvl 8 ,black magick lvl 8 ,dużo HP +ring dzięki któremu mamy więcej many. Gra jest genialna Edytowane 10 marca 2008 przez Soul Cytuj
Crono 0 Opublikowano 10 marca 2008 Opublikowano 10 marca 2008 Dobre porady ale chyba niedoceniasz potegi Sary Co do lvlowania to do 50 lvl zamiast Numara atol polecam Gongora Mansion cave Cytuj
Matrox 6 Opublikowano 10 marca 2008 Opublikowano 10 marca 2008 Dobre porady ale chyba niedoceniasz potegi Sary Co do lvlowania to do 50 lvl zamiast Numara atol polecam Gongora Mansion cave Jakiej potegi, ja pomiedzy Ming a Sara nie widze zadnej istotnej roznicy ? Cytuj
Gość Soul Opublikowano 10 marca 2008 Opublikowano 10 marca 2008 (edytowane) Dokładnie ;D po za tym ilość HP przede wszystkim ,jak dobrze pamiętam u mnie Ming ma więcej Po za tym tak jak pisałem u mnie wszyscy łapią lvl równo prócz Kaima ,także na dobrą sprawę każdy w moim teamie może czuć się doceniony;P Edytowane 10 marca 2008 przez Soul Cytuj
Yaxa 1 Opublikowano 10 marca 2008 Autor Opublikowano 10 marca 2008 Dobre porady ale chyba niedoceniasz potegi Sary Co do lvlowania to do 50 lvl zamiast Numara atol polecam Gongora Mansion cave Jakiej potegi, ja pomiedzy Ming a Sara nie widze zadnej istotnej roznicy ? A skoro nie widac roznicy to lepiej wybrac ta z wiekszymi piersiami Cytuj
Sanryu 0 Opublikowano 10 marca 2008 Opublikowano 10 marca 2008 Dobre porady ale chyba niedoceniasz potegi Sary Co do lvlowania to do 50 lvl zamiast Numara atol polecam Gongora Mansion cave Jakiej potegi, ja pomiedzy Ming a Sara nie widze zadnej istotnej roznicy ? A skoro nie widac roznicy to lepiej wybrac ta z wiekszymi piersiami I z zylami na nich Niezwykla dbalosc o szczegoly Cytuj
Gość Soul Opublikowano 10 marca 2008 Opublikowano 10 marca 2008 No ,trzeba przyznać wykonanie postaci jest kapitalne (prócz włosów ,brwi itp w przybliżeniu) Obecnie mam Kaimem 7500 Hp szok ,na pierwszy rzut oka ciężko mi było sobie tyle tu wyobrazić Cytuj
Matrox 6 Opublikowano 10 marca 2008 Opublikowano 10 marca 2008 Dobre porady ale chyba niedoceniasz potegi Sary Co do lvlowania to do 50 lvl zamiast Numara atol polecam Gongora Mansion cave Jakiej potegi, ja pomiedzy Ming a Sara nie widze zadnej istotnej roznicy ? A skoro nie widac roznicy to lepiej wybrac ta z wiekszymi piersiami No to juz wiecie czemu gram Ming, a nie Sara Cytuj
Crono 0 Opublikowano 10 marca 2008 Opublikowano 10 marca 2008 Magic Attack: Sarah - A Ming - B hehe a co do wygladu to sie zgodze Aczkolwiek charaktery tych dwóch panien i tak zostały przyćmione przez prowadzące trio Cytuj
C1REX 16 Opublikowano 11 marca 2008 Opublikowano 11 marca 2008 Wydaje mi się, że szybkość jest ważniejsza. Co z tego, że jakaś postać ma o 10% większe obrażenia, skoro z czarem zbiera się dwie tury? Cytuj
C1REX 16 Opublikowano 11 marca 2008 Opublikowano 11 marca 2008 Jestem na drugiej płycie. Właśnie zarwałem nockę. Nie pamiętam kiedy ostatnio tak się grą na singla jarałem. Dla mnie rewelacja. Fabuła tak mnie trzyma przy TV, że oczy mi się kleją, a ciągle chcę zobaczyć co dalej. Rewelacja. BTW: Ta gra przypomina mi FF 7-8-10 mix. Mamy świat, gdzie nagle magia zaczyna pełnić ważną rolę. Głównie w przemyśle. Okazuję się jednak, że nadużywanie tej energii może mieć bardzo negatywne konsekwencje. Niszczy planetę. Niemal to samo było w FF7. Koleś ma 1000lat. W FFX koleś przenosił się w czasie o 1000lat. Mimika twarzy z FFX. Design postaci z FF8. Muzyka to mix tych 3 w wersji delux (nawet mapa świata ma genialną muzę). No i Jansen jest mistrzowski. Jego humor mnie rozkłada na łopatki. Przypomina mi nieco ten z "Przyjaciół", ale dopasowany do realiów gry. Chciałem tylko poinformować, że jestem grą zachwycony. Cytuj
Yaxa 1 Opublikowano 11 marca 2008 Autor Opublikowano 11 marca 2008 Moja pierwsza nocka z LO tez byla nie przespana Gra ma po prostu to "cos' co kiedys mialy Fajnale. Polecam bardzo soundtrack, niektore kawalki sa przepiekne. Cytuj
C1REX 16 Opublikowano 11 marca 2008 Opublikowano 11 marca 2008 Moja pierwsza nocka z LO tez byla nie przespana Trzeci dzień z rzędu kładę się spać, jak już się widno robi. Cytuj
kuruku 0 Opublikowano 11 marca 2008 Opublikowano 11 marca 2008 Mam podobnie. Ta gra jest genialna. Również nie mogę się oderwać. Wreszcie pojawiła się gra na X'a którą będę długo wspominał. Wszystkie Gearsy, Bioshocki, Call of Duty mogą się chować. Są świetne, ale nie mają tej głębi. To takie moje subiektywne przemyślenia. Obiektywna ocena dla gry powinna wynosić: 9-, ale jestem dopiero na drugiej płycie, więc może to się zmienić. Subiektywnie dla mnie to: 10-. Muzyka to kolejny element gry, który zachwyca. Ostatnio tak dobry soundtrack słyszałem w FFX i MGS3. Fabuła nie pozwala oderwać się od gry, ale i tak robię spore przestoje na pakowanie postaci, które wyjątkowo wolno idzie. Za to system walki z Ringami daje sporo przyjemności. Lubię takie elementy zręcznościowe. Thousand Years of Dreams to małe mistrzostwo. Historyjki wciągają i często mają ciekawe morały. Lost Odyssey to pierwsza gra, którą odstawię na półkę dopiero po zrobieniu calaka. Czas wracać do gry. Dziś mam wolne od pracy, więc czeka mnie dłuuugie posiedzenie przed konsolą. Cytuj
Gość Soul Opublikowano 11 marca 2008 Opublikowano 11 marca 2008 No a ja w pracy , no nic trudno lukne do faqa co mi jeszcze zostało do zrobienia Cytuj
Crono 0 Opublikowano 11 marca 2008 Opublikowano 11 marca 2008 Potwierdzam Lost Odyssey to pełnoprawny jRPG na którego czekałem od czasów FFX Cytuj
Sanryu 0 Opublikowano 11 marca 2008 Opublikowano 11 marca 2008 Dla mnie to "tylko" gra na 8/10. Nie bawie sie tak jak przy FF7 czy Xenogears gdzie pada wrecz ciezko bylo mi odlozyc . LO odlozylem na caly tydzien i dopiero dzisiaj wrocilem do niej. Ogolnie z recenzjami sie zgadzam(jak nigdy ). Mam nadzieje, ze Mistwalker bedzie mialo tendencje do robienia coraz lepszych gier bo jakby nie patrzyc BD gra na 7, LO gra na 8 i mam nadzieje, ze kolejna bedzie na 9 Ps. Chyba wiem dlaczego nie robia gier na Ps3 bo jezeli maja problemy techniczne z robieniem na konsoli "developer friendly" gry to na Ps3 bylby niezly disaster Cytuj
Matrox 6 Opublikowano 11 marca 2008 Opublikowano 11 marca 2008 Ja oceniam FFX na 9/10, a odlozylem ja na rok zanim skonczylem Przy LO bawie sie rownie dobrze i oceniam ja takze na 9/10, czysto subiektywna ocena Cytuj
Yaxa 1 Opublikowano 11 marca 2008 Autor Opublikowano 11 marca 2008 Sanryu zapominasz o malym szczegole - Mistwalker nie "robi" tych gier. Oczywistym jest, ze gra nie jest tak dobra jak FF7 ale jest zdecydowanie softem z wyzszej polki. Tak jak pisal Crono, od czasow FFX w temacie jrpg nie bylo niczego rownie dobrego jak LO. Cytuj
Gość Soul Opublikowano 11 marca 2008 Opublikowano 11 marca 2008 Sanryu - silnik na którym powstała gra był po ANG ,grę robili Japończycy -którzy tak znają angielski jak ja Hiszpański ( nie znam go w ogóle ) Cytuj
C1REX 16 Opublikowano 11 marca 2008 Opublikowano 11 marca 2008 Sanryu zapominasz o malym szczegole - Mistwalker nie "robi" tych gier. Oczywistym jest, ze gra nie jest tak dobra jak FF7 ale jest zdecydowanie softem z wyzszej polki. Tak jak pisal Crono, od czasow FFX w temacie jrpg nie bylo niczego rownie dobrego jak LO. Owszem, ale to za nadzór nad FF7 i LO stoi ten sam Sakaguchi. Muzykę też ta sama osoba zrobiła. Mimo wszystko czuć klimat finali maksymalnie. Cytuj
Sanryu 0 Opublikowano 11 marca 2008 Opublikowano 11 marca 2008 Upodobali sobie sami UE, a nikt ich do tego nie zmuszal right Od czasu FFX bylo pare Jrpg'ow godnych uwagi np. Tales of the Abyss, DQVIII, Persona 3 czy VP:S Mi LO sie podoba, ale absolutnie nie nazwe ja Jrpg"iem na miare FFVII, ani VIII, a nawet IX , ale to tylko moja subiektywna ocena Czekam na kolejnego role playe'ja od nich Tak, do muzyki zadnych zastrzezen nie mam 9/10(FFVII daje 10/10) Cytuj
Matrox 6 Opublikowano 11 marca 2008 Opublikowano 11 marca 2008 Upodobali sobie sami UE, a nikt ich do tego nie zmuszal right Od czasu FFX bylo pare Jrpg'ow godnych uwagi np. Tales of the Abyss, DQVIII, Persona 3 czy VP:S Mi LO sie podoba, ale absolutnie nie nazwe ja Jrpg"iem na miare FFVII, ani VIII, a nawet IX , ale to tylko moja subiektywna ocena Czekam na kolejnego role playe'ja od nich Tak, do muzyki zadnych zastrzezen nie mam 9/10(FFVII daje 10/10) IMO LO jest o klase wyzej niz FFIX i rownie dobre, a nawet troche lepsze od X, do wczesniejszych Finali nie porownuje, bo nie gralem Wydaje mi sie, ze dawno nie grales w te FF i opierasz sie na wspomnieniach i ponowne spotkanie z tymi grami brutalnie zweryfikowaloby twoje wspomnienia Cytuj
Crono 0 Opublikowano 11 marca 2008 Opublikowano 11 marca 2008 Upodobali sobie sami UE, a nikt ich do tego nie zmuszal right Od czasu FFX bylo pare Jrpg'ow godnych uwagi np. Tales of the Abyss, DQVIII, Persona 3 czy VP:S Mi LO sie podoba, ale absolutnie nie nazwe ja Jrpg"iem na miare FFVII, ani VIII, a nawet IX , ale to tylko moja subiektywna ocena Czekam na kolejnego role playe'ja od nich Tak, do muzyki zadnych zastrzezen nie mam 9/10(FFVII daje 10/10) - Tales of the Abyss to porzadny jRPG ale odstaje troche od najlepszych ( moim zdaniem ) czesci serii (Tales of Phantasia, japoński Tales of Eternity) - Dragon Quest to troche inna szkoła, pod wzgledem fabularnym nie dorównuja finalom ale humor ma naprawde przedni , pozatym nie przepadam za silent protagonistami ( z wyjatkiem Chrono Triggera ) - Persona niestety nie grałem -VP:Silmeria świetny gameplay, mierny scenariusz. nie skonczyłem jeszcze LO ale nie przypuszczam że tytuł dorówna moim zdaniem trójce najlepszych finali (VI,VII,X) VII i IX jest jednak zdecydowanie w zasiegu dzieła Mistwalker i już stawiałbym go wyżej od obu tych gier Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.