Skocz do zawartości

Alan Wake


Texz

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Łał, ale pokazali, równie dobrze mogła to być zajawka samej gry. Chociaż... znając Remedy i to ile sekretów powciskali w Bright Falls to pewnie po dokładnym obejrzeniu coś się znajdzie.

  • Odpowiedzi 1,8 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Wlasciwie do dla Alan Wake zdecydowalem sie niedawno na kupno xbox'a. Musze powiedziec, ze decyzja trafiona (To, ze gry na x'a sa troche w przystepniejszych cenach niz niestety na ps3 juz nie wspomne. Ale to nie o tym). Pierwsza godzine grania spedzilem na przygladaniu sie otoczeniu i wchodzeniu w kazdy zakamarek we wszystkich lokachach. Chyba przydeptalem kazde zdzblo trawy jakie pogramisci dodali do gry... Tylko twarze moglyby wygladac lepiej. Co do fabuly i klimatu to musze powiedziec, ze brakowalo mi horroru, ktory nawiazywalby w taki sposob do ksiazek S. Kinga. Przez cala gre czuc gesta atmosfere i oddech wioskowych glupkow na plecach (bez obrazy dla wioskowych glupkow). Mam tylko nadzieje, ze kontynuacji nie bedzie - szkoda psuc cala historie niepotrzebnymi naciaganymi watkami.

Opublikowano

Łał, ale pokazali, równie dobrze mogła to być zajawka samej gry. Chociaż... znając Remedy i to ile sekretów powciskali w Bright Falls to pewnie po dokładnym obejrzeniu coś się znajdzie.

Pewnie z tej kartki coś więcej można wyczytać, niż tylko to, że Alice bała się ciemności.

Gość donsterydo
Opublikowano

Możesz sobie wszystkie filmiki z gry obejrzeć z poziomu menu gry. Wybierz ostatni i będziesz wiedział. A jak dalej nie dojrzysz to odpowiedź jest w spoilerze.

 

 

Agent N.

 

Opublikowano

No dobra. Gra skończona. Jest jedna wada, która nie daje mi spokoju a mianowicie taka, że gra jest za krótka. Ten szpil jest tak wspaniały, że chciałbym, aby trwał o wiele dłużej. Grafika, klimat, smaczki, postacie, dialogi, - wszystko to na najwyższym poziomie. Stawiam chyba wyżej od ME2. Mocarny exclusive, a Ci którzy obniżyli oceny z dupy i poparli to długim czasem developingu mogą ssać. Wykreowany świat jest mega. Szpital, który Alan widzi na początku, a po którym potem łazimy - takie smaczki miażdżą. Wszystko w tej pozycji miażdży. Grafika to istne cudo. 4xAA, efekty cząstkowe, które po prostu robią, stała animacja. Kilka słabszych tekstur i brak v synca, którego prawie nie widać ? Walić to. Każdy szpil ma czasem gorszą teksturę. Dla mnie mocne 9+/10 przejdę jeszcze conajmniej 2 razy żeby wszystko poznać. MOC!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  • Plusik 3
Opublikowano

To prawda, AW to gra, która w żadnym momencie nie nudzi i naprawdę ma się ochotę przejść ją ponownie. Duża zasługa w tym intensywności przeżyć i widocznym staraniom twórców o zapełnienie każdej miejscówki oryginalnymi elementami. Choć niby wszystko utrzymane jest w podobnej konwencji to ilość detali w każdym miejscu jest niesamowita. Poza tym widać, że zadbano o ograniczenie metody "kopiuj, wklej", wszędzie znajdziemy coś unikatowego.

Opublikowano

Najwiekszym plusem i tak jest prowadzenie akcji. Bohater co chwile o czyms rozmysla, komentuje, wplywa na akcje wokol. Dodatkowo gra ma naprawde za(pipi)isty plus za audycje radiowe, program NightSprings i te momenty, ktore (tak jak w Silent Hill) kaza nam niekiedy porzucic logike na chwilke, by pozniej spiac wszystko w zgrabna calosc. Remedy to dla mnie mistrzowie narracji obecnie.

Gość donsterydo
Opublikowano (edytowane)

Pamiętam jak w którymś momencie gry wszedłem do jakiejś chaty, rozglądam się i nagle ktoś za oknem przebiegł. Wybiegłem na zewnątrz, a tam stała huśtawka zrobiona z opony i lekko się bujała (jak wchodziłem do chaty to oczywiście wisiała nieruchomo). Nikt mnie nie zaatakował, ale napięcie wzrosło :D

 

Zauważyliście, że w trakcie całej gry w różnych lokacjach można natrafić na czerwoną konewkę ? Wydaje mi się, że stały w miejscach zapisu gry.

Edytowane przez donsterydo
Gość donsterydo
Opublikowano

Chyba wszyscy widzieli bo o tym było dosyć głośno jeszcze przed premierą, ja to widziałem w samej grze. W ośrodku Hartmana tam gdzie są bracia jest też gra planszowa Night Springs.

Opublikowano

nie wiem czy było, w wyszukiwarce forumowej nie wyszukało :turned: widzieliście to?

http://yfrog.com/1120100606j

 

w ośrodku hartmanna xbox z grą night springs :potter:

 

 

Chyba wszyscy widzieli bo o tym było dosyć głośno jeszcze przed premierą, ja to widziałem w samej grze. W ośrodku Hartmana tam gdzie są bracia jest też gra planszowa Night Springs.

To raczej trudno było przegapić, więc pewnie wszyscy widzieli to w grze. Chyba, że ktoś pędził przed siebie byleby jak najszybciej przejść.

  • Plusik 1
Gość donsterydo
Opublikowano (edytowane)

Gra jest niesamowita. W ostatnim etapie wchodze do Stodoły i w oddali biegnie jakiś wieśniak z sierpem, biegnę za nim i znikł, za chwile dźwięk odpalanej piły mechanicznej. Gra jest mega dopracowana.

 

Mnie rozwaliło jak wychodziłem ze stodoły - biegnę, a tu słychać dźwięk ruszającego kombajnu. Kadr na stodołę, Alan się odwraca i mówi jakby lekko podirytowany czy nawet rozbawiony "You gotta be kidding me" :) Tak jakby sobie pomyślał "A teraz co (pipi)a ? Kombajn ?! No bez jaj." :D

 

W ogóle to w jaki sposób w tej grze przeplata się gęsta atmosfera z humorem to mistrzostwo świata.

Edytowane przez donsterydo
Opublikowano

dobra, to słodzimy dalej. Właśnie dla takich gier warto mieć 360, owszem chciał bym posiadać PS3, dla tego ślicznego Uncharted 2, ale przy 360 zostanę przynajmniej do AW2 i GoW3, a co.

 

A tak aprpo smaczków, to co piszesz Donsterydo o tej huśtawce i przeciwniku, to jest to zaraz na początku epizodu drugiego, jak zostawimy Barrego i napotykamy kilka domków, wejdziemy do któregoś z nich, to nam się przeciwnik w oknie pokaże, wychodzimy a tam go nie ma, mistrz :D

 

 

Gość bigdaddy
Opublikowano

Pamiętam jak w którymś momencie gry wszedłem do jakiejś chaty, rozglądam się i nagle ktoś za oknem przebiegł. Wybiegłem na zewnątrz, a tam stała huśtawka zrobiona z opony i lekko się bujała (jak wchodziłem do chaty to oczywiście wisiała nieruchomo). Nikt mnie nie zaatakował, ale napięcie wzrosło :D

 

Zauważyliście, że w trakcie całej gry w różnych lokacjach można natrafić na czerwoną konewkę ? Wydaje mi się, że stały w miejscach zapisu gry.

 

pamiętam ten motyw, wybiegłem z chaty z wycelowaną spluwą i już nikogo nie było, mocne.

Czasami też jak oddalimy się od głównej ścieżki to słychać cudzy oddech na karku :)

 

z AW jedno martwi, gra nie sprzedaje się za dobrze przez co losy AW2 są niepewne ;/ Coś ok 0.5mln poszło.

Gość donsterydo
Opublikowano (edytowane)

USUNĄĆ POST

Edytowane przez donsterydo
Gość donsterydo
Opublikowano (edytowane)

Ten charakterystyczny oddech to przecież

Zane w tym swoim skafandrze :yes:

 

Jak parłem przez grę to wiele razy się zastanawiałem kto tak sapie dziwnie, a kiedy

pojawił się w domku Zane alias Big Daddy :D wszystko stało się jasne - to on tak sapie w grze.

 

 

Co do sprzedaży. Co tu się dziwić, poczytasz recenzje AW to będziesz myślał, że to szajs nie z tej ziemi. W 80% recenzji nawet się nie zająkną o tych wszystkich smakach nad którymi tu się rozpływamy i że człowiek siedzi przyklejony do ekranu jakby go gwoździami przybili. Remedy ogrom roboty poświęciło na szczegóły, które 95% developerów olewa z lenistwa, a pseudo recenzenci jakby tego nie widzieli. A brak akcji marketingowej w mediach grę po prostu dobił.

 

Jakby Alan Wake 2 się nie pojawił to mnie szczerze mówiąc by to jakoś strasznie mocno nie dotknęło z uwagi na to, że dla mnie takie zakończenie jakie mamy jest bardzo dobre. Szczerze mówiąc to nie jestem na dzień dzisiejszy sobie w stanie wyobrazić jak mógłby wyglądać sequel by historia nie wydawała się naciągana.

Edytowane przez donsterydo
Opublikowano (edytowane)
z AW jedno martwi, gra nie sprzedaje się za dobrze przez co losy AW2 są niepewne ;/ Coś ok 0.5mln poszło.

Smutne, szkoda że ambitniejsze gry często nie zdobywają uznania, z Mirror's Edge było podobnie. Wychodzi na to, że hype i znana marka to niestety podstawa, a najpopularniejsze ostatnio tytuły to głównie kolejne części tasiemców. Sam się ostatnio zdziwiłem zwróciwszy uwagę na same 2/3 przy grach w jakie ostatnio grałem.

na same 2/3 w tytułach gier

Edytowane przez Wampis
Opublikowano (edytowane)

AW nie sprzedaję się zaraz też jakoś fatalnie, dane z VGchartz mówią, że jest to 380tyś, a ludzie z Remedy na oficjalnym forum piszą, że faktyczna sprzedaż jest trochę lepsza, myślę że, Alan dobije do 700-800k, co nie było by jakimś fatalnym wynikiem, zwłaszcza iż Remedy to nie jest jakieś ogromne studio, wręcz przeciwnie, małe i MS nie wydał jakiś milionów na marketing, tak że nie jest tak żle

 

Inna sprawa, jak by Alan'a robiło jakieś studio XXX, a nie Remedy i gra była by wydane po 2-3 latach developingu, to AW zbierał by oceny w granicach 90-95%. Nawet Myszaq czepia się, że Alan był robiony tak długo, tekst o kurtce mówi wszystko.

Edytowane przez zloto
Gość donsterydo
Opublikowano

Wątpię byś dostał. W najpopularniejszych sklepach internetowych z UK limitka została wyprzedana jeszcze przed premierą.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...