Skocz do zawartości

Alan Wake


Texz

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

 

Po kiego piszesz to "wpis"? O co chodzi?

 

Bioshock był straszny? Jeśli już, to chyba nie w taki sam sposób, jak Alan.

 

Ogólnie Alan jakoś bardzo nie straszy. Jak las zaczyna "ożywać", to wprowadza lekki niepokój, ale później się do tego przyzwyczajasz. Do straszących momentów można jeszcze zaliczyć te przebłyski z czarną babą.

Bioshock nie tyle co był straszny ,ale niezwykle klimatyczny i akcja budowała napięcie w grze ,do tego świetna muzyka .Alan nie ma praktycznie żadnej z tych cech .

Jak już napisałeś jedyny klimat to ta baba i las nocą ale udziela się to tylko przy pierwszym przejściu .

Więc Alan na tle Bioshocka wypada blado ,podobnie do Dead Space .

 

Widzę ze cene DLC obniżyli do 560msp z 800 msp :) krok desperacji aby jeszcze co kolwiek zyskać i sprzedać kilka kopi AW ... :D

  • Odpowiedzi 1,8 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Zwyrodnialec: Tylko Alan Wake jest wtórny, reszta gier akcji gdzie w 95% tłuczesz hordy identycznych przeciwników są ultra finezyjne ;)

 

Dokładnie, poza tym nie wiem czemu tyle osób narzeka, że strzelania jest za dużo. Według mnie ten element jest dobrze wyważony i nie miałem nawet przez chwilę uczucia, że gram w kolejną prostacką strzelankę.

  • Plusik 2
Opublikowano

Dead Space to zupełnie inna półka. Potwory, mutanty, itd.- wiadomo. Natomiast podobieństwo Bio do Alana wg mnie jest ogromne. To, co będzie za parę miesięcy/lat charakteryzować te tytuły to przede wszystkim klimat. Gęsty, dominujący, niepowtarzalny, wysuwający się na pierwszy plan. Bohaterami tych dwóch gier są oczywiście sterowane przez nas postaci, ale w bardziej metaforycznym sensie za bohaterów możemy uznać otoczenie. Z jednej strony oszalałe Rapture, z drugiej- szeroko pojęty Mrok. I to właśnie zapamiętuje gracz od pierwszych chwil spędzonych z tymi produktami- specyficzną, kompletnie zaprojektowaną, przytłaczającą, ale przez to charakterystyczną atmosferę. Dopiero dużo później przychodzi refleksja nt. przedstawionej historii.

Opublikowano

A w jakiej innej grze musiałeś najpierw "naświetlić" delikwenta snopem światła, by później go dobić? Dla mnie w tym systemie nie ma nic wtórnego.

 

 

nie wiem ziom, chyba kwestia gustu, mnie to bieganie przez las zaczeło męczyć, moze dalej gra sie rozkręci:)

  • Minusik 1
Opublikowano

Zrobiłem alan poraz drugi na poziomie koszmarnym i po raz trzeci na najniższym poziomie i to wszystko w jedne weekend :teehee: .

 

Moja ocena po pierwszym przejsciu gry była na poziomie 7/10 .. . ,ale po przejsciu ponownie gry na KOSZMARNYM poziomie myślę ze faktycznie AW zasługuje na te 8/10 ale nic więcej .

Ale .. nie widzę róznicy między poziomem najniższym a najwyższym ? na poz. KOSZMARNYM nie ma żadnego momentu gdzie by było naprawdę cieżko i trudno , przeciwnicy wcale nie są mocniejsi

, ilościowo także chyba jest tak samo jak na zwykłym poziomie ... lekki zawód bo poziom KOSZMARNY to żadne wyzwanie ,wystarczy unikać walki i na pałę do przodu ,a jak już chcemy walczyć to i tak amunicji w opór .Nie miałem ani jednego momentu aby brakło mi amo... szkoda .

 

Kolejna sprawa która mnie irytuje to te wszystkie znajdziki termosy ,kartki ,puszki ... o ile mamy spis wszystkich maszynopisów na każdym etapie/ odcinku ( chwałą za to producentom ) to dla czego nie ma spisu termosów i tych cholernych puszek .... :) ? brakło mi jednego termosu do aczika i tak samo jednej piramidy z puszek ... czwarty raz gry nie będę przechodził i szukał tego cholerstwa :).

 

Nast. sprawa to rozdział 6 gry i bugi ( nie wiem czy to tylko u mnie może ) Przechodzę go na poziomie KOSZMARNYM , przed zabiciem finałowego bosa sprawdzam w statystykach czy mam wszystkie maszynopisy z rozdziału szóstego . SĄ Wszystkie za równo z poz. normalnego jak i koszmarnego . Kończę grę ,creditsy ,menu . wchodze w statystki sprawdzam co mi brakuję ,maszynopisy rozdział szósty ,nie ma żadnego maszynopisu z poziomu KOSZMARNEGO i dwóch ost. z normalnego WTF !!!!

 

 

CO do samej fabuły to całkiem nieźle ale aby ją zrozumieć to trzeba grę ukończyć chociaż 2 razy .

 

P.S. DLC dodają jakieś acziki ?

Wprawdzie grę sprzedałem już :P( brak mi cierpliwości ) ale może kiedyś się pokuszę ponownie o zaranie w nią i calaka .

Opublikowano

skonczylem alana 2 razy ( co rzadko mi sie to zdarza) i dalej utrzymuje ze gra daje rade,choc moze faktycznie najwyzszy poziom trudnosci moglby byc bardziej wymagajacy :) bo pod koniec troche mnie nuzlyo ;P

 

 

chcialbym zeby bylo wiecej akcji za dnia :) no nic pozostaje czekac na dlc

Gość donsterydo
Opublikowano

Ostatnio w sieci pojawiły się dwie ciekawe informacje:

 

A) Jeden z członków studia Remedy w wywiadzie zdradził, że produkcja Alan Wake 2 zajęłaby 18 miesięcy.

B) Remedy szuka pracownika na stanowisko Senior Producer do "kolejnej" gry.

 

A + B = Alan Wake 2 na gwiazdkę 2011

 

Łat da ja fink ? ;)

Gość donsterydo
Opublikowano

Ja też nie mam parcia na sequel bo Alan Wake mógłby się skończyć tak jak się skończył, ale ciekaw jestem co wymyślili ze scenariuszem bo moim skromnym zdaniem nie da się utrzymać poziomu pierwszej gry, ale chciałbym się mylić :-)

Opublikowano

Wszystko się da, to jest Remedy, ja liczę na AW2, bo chce poznać wszystkie tajemnice, nom i niech Finowie poprawią pewne nie doróbki i będziemy mieli genialną grę, przynajmniej mam nadziej na to, ale ta sprzedaż nie napawa optymizmem...

Gość donsterydo
Opublikowano

Ciężko powiedzieć. Wedle VGChartz ok. 500 tys. Na swoim forum Remedy podaje 700-800 tys.

Opublikowano

Gdzie czytałeś o tych 700k, podaj link, śledzę forum Remedy, ale nigdzie nie doczytałem o takiej sprzedaży, przy 800k na 99% zobaczymy sequel. A sprzedaż w PL, może z 500 sztuk, na więcej bym nie liczył, piractwo...chociaż przez tydzień-dwa, gdy AW miał premierę, byl na szczytach sprzedaży w ultimie, gram.pl i tp.

 

PS: Muszę się pochwalić, wpadł calak, nigdy nie calakuje, gier, ale dla Alan'a zrobiłem wyjątek :P

Gość donsterydo
Opublikowano

Ktoś na forum VGChratz pisał, że Remedy tak podało :)

 

Zresztą nie ważne. Nawet jak się słabo sprzeda to też zobaczymy sequel bo będzie duuuużo tańszy w produkcji, a przychody pewnie większe będą niż przy jedynce.

Opublikowano

Ciężko powiedzieć. Wedle VGChartz ok. 500 tys. Na swoim forum Remedy podaje 700-800 tys.

 

No Sony chociaż raz może być zadowolone, bo jakaś ich gra (Heavy Rain) lepiej się sprzedała od tej na XO.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...