brumbrum 28 Opublikowano 19 grudnia 2009 Opublikowano 19 grudnia 2009 Ano ciekawe, bo przecież wcale nie muszą tego wydawać na PS3, jest przecież PC co Microsoft byłby w stanie jeszcze przełknąć. Cytuj
Texz 670 Opublikowano 19 grudnia 2009 Opublikowano 19 grudnia 2009 (edytowane) Pomijając już kwestię ekskluzywności dodatków, może to spowodować że R* cofnie się do sytuacji z czasów starego GTA, kiedy po trójce w dość niedługim czasie wydano VC, a później San Andreas. Obecnie po czwórce próbowano zerwać z tą tradycją przez wypuszczanie DLC, co jak widać nie spodobało się graczom ( i mnie w sumie też ). Najlepiej niech powrócą do starych rozwiązań, skoro te są przyjmowane z większą aprobatą przez portfele graczy. Edytowane 19 grudnia 2009 przez t3xz Cytuj
Kenny tJJger 3 784 Opublikowano 4 stycznia 2010 Opublikowano 4 stycznia 2010 GTA IV skonczone na 100%, dodatki rowniez... I co dalej? O_O Ja chce GTA IV. Przy zakupie Episodes From Liberty City zagralem tylko na chwile w Lost & Damned i... Musialem przejsc od nowa. Uwielbiam ta gre, ych, chce wieceeeeeeeej! Cytuj
Gość Opublikowano 31 stycznia 2010 Opublikowano 31 stycznia 2010 Orientuje sie ktoś czy na PS3 wydadzą podstawke z dodatkami 3 w 1? Bo zostały zapowiedziane, również na PC. Cytuj
Voytec 2 761 Opublikowano 31 stycznia 2010 Opublikowano 31 stycznia 2010 Podstawka, podstawką. TLaD i TBoGT wyjda w wersji pudełkowej - Episodes from Liberty City, nie będzie wersji z "czwórką" i dodatkami na jednej płycie. Cytuj
rkBrain 28 Opublikowano 2 lutego 2010 Opublikowano 2 lutego 2010 Pomijając już kwestię ekskluzywności dodatków, może to spowodować że R* cofnie się do sytuacji z czasów starego GTA, kiedy po trójce w dość niedługim czasie wydano VC, a później San Andreas. Obecnie po czwórce próbowano zerwać z tą tradycją przez wypuszczanie DLC, co jak widać nie spodobało się graczom ( i mnie w sumie też ). Najlepiej niech powrócą do starych rozwiązań, skoro te są przyjmowane z większą aprobatą przez portfele graczy. What? Gdyby do każdej gry wychodziły takie DLC. Nie wiem co w tym może się nie podobać. Cytuj
Texz 670 Opublikowano 2 lutego 2010 Opublikowano 2 lutego 2010 O jakości tych DLC nie ma co nawet się rozpisywać, jest bezdyskusyjna. Kwestia sporna jest natomiast w tym, że normalnie gdybyśmy byli w czasach PS2 (hipotetycznie), zamiast tych DLC już dawno mielibyśmy nową, lepszą część serii. Sorry, ale ja wolę nową część GTA nawet kosztem jakiś tam dodatków. Cytuj
rkBrain 28 Opublikowano 2 lutego 2010 Opublikowano 2 lutego 2010 (edytowane) What? A co niby się nie spodobało? Oszołomom to nigdy się nie dogodzi. Liberty City było tak wielkie, że szkoda było to tak zostawić. Wiele miejsc aż się prosiło o jakąś strzelaninę, jakąś ucieczkę lub pościg. Moim zdaniem epizody wypadły bardzo dobrze. Głównie dzięki temu, że pracowano nad nimi w trakcie robienia GTAIV. Wiele postaci w podstawowej wersji pojawia się tylko raz (np. ćpunka we włoskiej restauracji) a ich historie możemy poznać dopiero w epizodach. Do tego wiele wątków jest ze sobą powiązanych i możemy je zobaczyć z perspektywy różnych osób. Ludzie pewnie doceniliby prace Rockstara gdyby DLC pojawiło się nagle, z tzw. dupy. Bez ładu i składu. "Chłopaki, czas zarobić na tych fagasach. Zróbmy na szybko jakieś DLC aby starczyło na 2, góra 3 godziny. Fabuła nie ważna. Zróbcie kilka dodatkowych misji i zacznijcie liczyć kasę." Wtedy wszyscy byliby zadowoleni. Najśmieszniejsze jest to, że naprawdę byliby. Mając na myśli nowe GTA myślicie pewnie o nowym silniku, lepszej grafice itp... Chyba żartujecie. Nowe GTA byłoby tak samo "nowe" jak te DLC. Ten sam silnik, ta sama grafika, ta sama jakość. Wolę dostać szybko produkt najwyższej jakości niż czekać na niego przez lata. Z tego co widzę w epizodach wszystko się zmieniło. Pozostało tylko miasto. BTW. Jak ktoś grał dzień w dzień w wersję podstawową, od czasu ukazania się jej w sklepach, to niech teraz nie marudzi, że Epizody go nudzą. Ja nie grałem w GTA ponad 18 miesięcy i Epizody zagwarantują mi pół roku świetnej rozrywki. Podziękowania należą się również Microsoftowi, który jakby nie było dołożył sporo kasy do produkcji gry, która ukaże się na konsolę Sony. Gdyby nie Microsoft nie wiem czy miałbym okazje zagrać w produkt tak wysokiej jakości. Dzięki MS. Edytowane 2 lutego 2010 przez rkBrain Cytuj
Słupek 2 183 Opublikowano 2 lutego 2010 Opublikowano 2 lutego 2010 (edytowane) Źle zrozumiałeś. T3xz nic nie napisał, że dodatki są słabe czy coś takiego. Wręcz odwrotnie "O jakości tych DLC nie ma co nawet się rozpisywać, jest bezdyskusyjna." Czyli krótko mówiąc są zaje.biste. Mu chodzi o to, że gdyby nie dodatki do IV. To dawno byśmy dostali kolejne "pełne" Gta na wzór VC czy SA. A nie jakby nie patrzeć "tylko" dodatki. I z tym się zgadzam do dodatków nic nie mam (co jest oczywiste) ale zamiast nich jednak wolałbym kolejną część (nową) Gta. Edytowane 2 lutego 2010 przez SłupekPL Cytuj
rkBrain 28 Opublikowano 2 lutego 2010 Opublikowano 2 lutego 2010 Chodzi o to, że nowa część wcale nie będzie taka "nowa". Vice City było zwykłym mission packiem do GTA3. Dopiero San Andreas postawiło krok naprzód. I w tym tkwi cały problem. Nie możliwy jest teraz podobny przełom. Wypuszczenie DLC nie było jedynie znakiem naszych czasów ale jedynym słusznym rozwiązaniem. Kolejna część będzie zupełnie inna pod względem klimatu, fabuły, rozwiązań bo silnik zostanie ten sam. Nie ma pewności, że to ludzie przyjmą. Dlatego wydano te DLC bo to były pewniaki. Chyba, że dadzą po prostu nowe miasto tak jak to zwykle robili. Cytuj
kotlet_schabowy 2 734 Opublikowano 22 lutego 2010 Opublikowano 22 lutego 2010 A czym jest Lost and Damned, jak nie mission packiem (na dodatek w tym samym mieście) ? Spoko, niech sobie będzie wyśmienitym dodatkiem, ale różnica GTA3-VC to jednak inna kategoria. Dodatki do GTA4 porównywałbym raczej do GTA : Liberty City Stories i Vice City Stories na PS2/PSP. Całkiem analogiczne. Cytuj
Texz 670 Opublikowano 22 lutego 2010 Opublikowano 22 lutego 2010 @rkBrian, wybacz że zbyt mało precyzyjnie określiłem o co mi chodziło w poprzednim poście. Słupek dokładnie wyłapał co mi chodziło po łbie. Dodatki są niesamowite. Same Epizody wg. mnie zjadają na dzień dobry to co mieliśmy w podstawce. Przynajmniej jeżeli patrzy się na to z perspektywy tu i teraz. Inaczej jest, jeżeli przyjrzymy się temu rozkładając w czasie. GTA IV prawie dwa lata temu zasługiwało (ZASŁUGUJE!?) na uznanie. Wtedy to było (dla mnie) jak dostanie obuchem w głowę, wyrwanie z kręgosłupem i naszczanie do środka tego co zostało - całkowity szok jakościowy. Przepaść technologiczna jaka jest pomiędzy San Andreas, a czwórką była tak ogromna, że bawiło (bawi?) sama zabawa Euphorią. Podobna sytuację pamiętam gdy wyszło GTA III na PS2. Nie ważne, że gra rozwiązaniami cofała się w porównaniu do wielowątkowości z dwójki... Przy pierwszej jeździe dosłownie wbiło mnie w fotel jak drzwi od pojazdu bezwładnie ruszają się w zależności w którą stronę skręcę. Sama perspektywa GTA w pełnym 3d, żyjącego miasta była czymś czego na taką skalę jeszcze nigdy nie widziałem, a nawet jeżeli widziałem, to nie w takim wykonaniu (Driver). Wracając jednak do czwórki, Epizody w bardzo szybki sposób podniosły poprzeczkę tam, gdzie IV nie wyrabiała. Losty wprowadziły niezwykle zajmujące misje i równie udaną, gęstą, cholernie dobrą fabułę. Gej Tony z kolei pokazał jak da się połączyć fun z Losta w niezwykle efektowne i wręcz kaskaderskie misje. Oba wyszły w idealnym czasie po czwórce, kiedy ta niektórych już przestawała bawić, co w sumie nie jest dziwne. Oczywiście Rockstar mogło wrzucić pomysły z Epizodów do oryginalnego GTA, ale raz: nie wiadomo co by zostało z dość brudnej i realistycznej fabuły o człowieku od brudnej roboty - Niko rzecz jasna. Dwa: kasa, Rockstar strzeliłoby sobie w stopę, bo nie boję się tego stwierdzenia. To co się dzieje w Epizodach może zostać przebite jedynie nową częścią gry i z nowym lepszym miastem dającym nowe możliwości. Gdyby GTA IV od początku tak bawiło, wielu z nas nie dotrzymałoby do gwiazdki 2008 od nadmiaru emocji. A tak stopniowanie rozwiązań przyczyniło się, że nawet na początku 2010 ciągle się o tej grze mówi i bynajmniej nie w ramach hiciora z przed lat. Cytuj
Order 0 Opublikowano 27 lutego 2010 Opublikowano 27 lutego 2010 Siema. Na wstępie się przywitam, bo to mój pierwszy post. PS3 mam od grudnia. Jak na razie mam 2 gierki - Buzz Polskie Łamigłówki i FIFE 2010. Chciałbym kupic GTA IV. Mam pytanie. Czy jak kupie używkę, to mogę miec pewnosc ze bede mógł grac w multiplayer? Czy tam są jakieś kody seryjne? Cytuj
baniek 246 Opublikowano 27 lutego 2010 Opublikowano 27 lutego 2010 Nie, nie będziesz miał żadnych problemów Odpalisz multi i ciesz się rozgrywką. Cytuj
Blaise 3 614 Opublikowano 27 lutego 2010 Opublikowano 27 lutego 2010 Już mało osób gra na PS3 w multi. Cytuj
Colin 1 976 Opublikowano 2 marca 2010 Opublikowano 2 marca 2010 bo gra ma już swoje na karku a multi nie jest aż takie zayebiste? na X0 ponoć podobna sytuacja, dawno tam nie zaglądałem. Cytuj
Texz 670 Opublikowano 2 marca 2010 Opublikowano 2 marca 2010 Order, 30 marca wychodzi na PS3 Episodes From Liberty City, dwa dodatki na płycie nie wymagającej pełnej GTA IV do grania. Masz gwarantowane, że w te dwa dodatki znajdziesz ludzi chętnych do pogrania w multi. Cytuj
tomaszz04 6 Opublikowano 2 marca 2010 Opublikowano 2 marca 2010 Orientuje się ktoś może czy dodatki będzie można kupić też przez psn? Jeżeli tak to jaka będzie cena? Cytuj
ATG 1 Opublikowano 27 marca 2010 Opublikowano 27 marca 2010 Wyszedł patch: - Naprawiono błąd z 50 przyjaciółmi dodanymi na PSN - Preferencje dla graczy szukających rozgrywek online - Zaktualizowano trofea - Zwiększono optymalizację kodu gry - Naprawiono błąd z misją Bomb da Base II - Naprawiono ikonki aut na radarze - Dodano nowe reklamy na Star Junction w Liberty City - Naprawiono inne, mniej znaczące błędy Cytuj
Texz 670 Opublikowano 27 marca 2010 Opublikowano 27 marca 2010 (edytowane) Pograłem chwilkę i czuć że patch miesza w kodzie. Wprowadzono skręcającą kamerę gdy wchodzimy w zakręt na ręcznym. Kto grał w Geja wie jak to działa. Poprawiono też strzelanie z fury. Większych zmian, w tym "optymalizację kodu" trudno stwierdzić. e: trofea z dodatków to jakiś żart, same brązowe Edytowane 27 marca 2010 przez t3xz Cytuj
kamilpolpak 61 Opublikowano 7 kwietnia 2010 Opublikowano 7 kwietnia 2010 Tak z innej półki Mam jeden problem mianowicie ściągnąłem dodatek do Gta 4, włączam grę i zupełnie na początku powinna się pojawić opcja czy chcę zagrać w dodatek czy w zwykłą grę, ale się nie pojawiło no dobra wyłączyłem i włączyłem xbox'a z powrotem, ale nic to nie dało cały czas włącza się zwykła gra już wszystkiego próbowałem i ciągle to samo, wiecie może o co chodzi ? Cytuj
[InSaNe] 2 509 Opublikowano 7 kwietnia 2010 Opublikowano 7 kwietnia 2010 Wejdź do menu z poziomu gry i pod NEW GAME powinieneś mieć wybór podstawki i ściągniętego dodatku. Cytuj
kamilpolpak 61 Opublikowano 7 kwietnia 2010 Opublikowano 7 kwietnia 2010 no właśnie to było pierwsze co zrobiłem i nic Cytuj
Texz 670 Opublikowano 7 kwietnia 2010 Opublikowano 7 kwietnia 2010 Też tak miałem po ściągnięciu Lostów. Panikowałem, wyczyściłem cache, ściągnąłem od nowa patch, uruchomiłem grę z dostępem do XL i zaskoczyło. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.