Gość Grzehoo Opublikowano 2 lipca 2008 Opublikowano 2 lipca 2008 Heh, zgadzam się z golabem, takie czasopismo nie miałoby racji bytu ;]. Konsola to konsola, a komputer nie i nic tego nie zmieni. Cytuj
ogqozo 6 570 Opublikowano 2 lipca 2008 Opublikowano 2 lipca 2008 Ja wiem... Na Zachodzie takie pisma są i bywają czasem lepsze od PE, czy CDA. Więc widać da się jednak pogodzić. Cytuj
Gość Mr. Blue Opublikowano 3 lipca 2008 Opublikowano 3 lipca 2008 Gametrailers, Gry Online są pełnoplatformowe i nikt im tego nie zarzuca.... A skoro portale to czemu i nie gazety? W CD - Action jest chyba rubryka z króciutkimi recenzjami gier na konsolę, a oni sami przyznają się do posiadania PS3 i Xboxa 360 w redakcji. Cytuj
White 23 Opublikowano 3 lipca 2008 Opublikowano 3 lipca 2008 Pierwsze numery Play były multiplatformowe. Potem stwierdzili coś w stylu "rynek konsol jest w Polsce za mało rozwinięty, dominują gry na pecety, więc będziemy pisać tylko o nich". Hehe, chciałbym zobaczyć ich miny kiedy zauważyli że nie mają szans zaistnieć przy takich konkurentach jak CD Action czy Click, a w dodatku konsole przejmują pałeczkę pierwszeństwa w growym przemyśle. A mogli być naprawdę niezłym, pierwszym prawdziwym pismem multiplatformowym w Polsce. Nasrali na własną wycieraczkę i dobrze im tak. Co do tematu, mogło by takie czasopismo powstać, ale jako nowe- żadne fuzje czy inne bzdety. Zmiana profilu PSX Extreme czy CD Action raczej nie wyszłaby tym pismom na dobre. Cytuj
MichAelis 5 621 Opublikowano 3 lipca 2008 Opublikowano 3 lipca 2008 Ja wiem... Na Zachodzie takie pisma są i bywają czasem lepsze od (...)CDA. Od CDA to obsrana kartka pamieru jest lepsza, wiec nie pisz takich glupot sorry za OT, ale jak jest okazja do tepienia tego gówna to to robie. Przeraza mnie to ze ten shit nie ma praktycznie konkurencji, a te glupie ludki leca na plytki i kupuja 200 stronicowy katalog reklamowy w ktorym szata graficzna nie zmienila sie o 97 roku. W sumie to do CDA nie mam pretensji (zysk jest zysk) tylko do (pipi) ktore zaczely to kupowac i wszystkie wielkie pisma przez to upadly nadal nie moge tego przezyc. Zrobienie takiego pisma jest niemozliwe (znaczy mozliwe jest ale utrzyma sie 3 miesiace na rynku), gdyz sila rzeczy musialyby tam byc porownania gier PC - Konsole, a 13 letni debile by tego nie przezyli. Po za tym co miesiac z 5 plytek dem i 3 pełne wersje gier z przed 4 lat w ktore i tak nikt nie pogra dluzej niz 2 dni, ale fajnie miec pelne wersje gier za 15 zeta nie? Cytuj
raven_raven 12 014 Opublikowano 3 lipca 2008 Opublikowano 3 lipca 2008 (edytowane) W 90 % CD-erekszyn kupują dzieci z gimnazjum albo niżej, nie dla zawartości, nie dla tego co jest w środku, bo tylko obrazki przejrzą, tylko dla tych kilku GB syfu na płytce, w który pograją 3 dni. Nie powiem, czasami coś ciekawego walną, vide Gothic, ale jak tak dzisiaj patrzę, to jest kaszana, jedyne co ich sprzedaje to te 9 GB które mają na okładce i 112 różnych gównianych pełnych wersji. I teraz powiedzcie mi, widzicie takiego dzieciaka ślinącego się na CD-ekszyn kupującego teraz pismo konsolowe? Sytuacja jest taka, jaką dokładnie opisali poprzednicy - po prostu użytkownicy PC i konsol zazwyczaj się ze sobą nie zgadzają. O ile konsolowcy w 99 % mają jeszcze kompa do grania, tak ze zwolennikami PC-tów bywa różnie, a jak wiadomo, z zazdrości człowiek różne głupie rzeczy robi... A potem i tak srają pod siebie z radości że w 2009 wyjdzie grywalna wersja emulatora PS2 (która notabene ruszy na kompie za jakieś 4000 zł, a za tyle mamy z 10 PS2 albo ze 3 PS3 z bebechami mocniejszymi i emu PS2 ). PC-towcom by się nie podobało, bo o głupich konsolach, a konsolowcom, bo zawiera dużo niepotrzebnej im zawartości, jak testy nowych kart graficznych itp. Ktoś tam wspominał o serwisach internetowych, ale to zgoła inna sprawa. Tak BTW Grzesiu, wygrałeś mistrzostwa świata w kopaniu. Odkopałeś temat sprzed 3 lat. Edytowane 3 lipca 2008 przez raven_raven Cytuj
NerkoWiktor 52 Opublikowano 3 lipca 2008 Opublikowano 3 lipca 2008 Widziałem ostatnio w sklepie, że do cda dodali maszynke do golenia xD Cytuj
Mordechay 680 Opublikowano 3 lipca 2008 Opublikowano 3 lipca 2008 (edytowane) Mam kilka numerów cda kupionych jeszcze za czasów podstawówki i gimnazjum, ale nie pamiętam, żeby najmocniejszym argumentem do nabycia tego czasopisma przeze mnie było dodawanie płyt z pełnymi wersjami gier, demami czy innym badziewiem, które miało więcej niż 3 lata.Zajedzie banałem, ale dla mnie "liczy się wnętrze". @:Michaelis-trochę przesadzasz.Jeśli coś nie ma konkurencji, bo ją zmiotło to znaczy, że było najlepsze na rynku.Do pleja i klika też dodawano płytki, ale jakoś więcej ludzi wolało szit od cda, które dobrze mi się czytało na wyjazdach, gdzie nie miałem dostępu do jakiejkolwiek platformy.Co do szaty graficznej to tez przesadzasz, bo lajołt ma niezły.Zgodzę się tylko co do reklam, bo to totalna porażka w tej gazecie. @Nerkowiktor:tą od wilkinsona co w cinema city tez dają? Edytowane 3 lipca 2008 przez Mordechay Cytuj
NerkoWiktor 52 Opublikowano 3 lipca 2008 Opublikowano 3 lipca 2008 @Nerkowiktor:tą od wilkinsona co w cinema city tez dają? może, nie pamiętam co to była za maszynka ;p Cytuj
Ekansik 294 Opublikowano 3 lipca 2008 Opublikowano 3 lipca 2008 Widziałem ostatnio w sklepie, że do cda dodali maszynke do golenia xD no może przecietnemu czytelnikowi CDA wyrosły w końcu pierwsze piczodrapki ;] ogolnie fajnie jest czytac temat, gdzie po 3 latach ktoś przyznaje Ci racje Pisma tego typu na zachodzie sie utrzymują, gdyż sam rynek gier jest o wiele wiekszy wiec latwiej znalezc swoja nisze, ktora pociagnie magazyn by zył. U nas jest to narazie tak małe ze racje bytu mają 3, max 4 porządne czasopisma reprezentujace jakistam poziom. Cytuj
Kroolik 7 Opublikowano 3 lipca 2008 Opublikowano 3 lipca 2008 dochodzi też kwestia kasy, małolat na zachodzie dostanie "na loda" i ma ze dwie gazetki Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.