PiotrB 9 Opublikowano 2 stycznia 2008 Opublikowano 2 stycznia 2008 Hmmmmmmmmmmm chcialbym cos dodac, ale chris_lp napisal chyba wszystko co trzeba:D Gran Turismo nie jest gra ktora sie przechodzi w kilka wieczorow ( jak Forza Motorsport 2 ). Brak trybu On-line? to nie jest problem zreszta ile gier na konsole mialo takowy tryb na konsole 10 lat temu? baaaa nawet 5 lat temu mozna bylo takie pozycje policzyc na palcach u jednej reki. Kolejna generacja konsoli Sony z pewnoscia to zmieni i po raz kolejny za sprawa Gran Turismo 5 bedzie nam dane grać/podziwiac najlepsza gre wyscigowa na swiecie nie tylko z trybem on-line ale i rowniez w rozdzielczosci HD. Forza Motorsport 2 na temat tej gry moge sie bezwatpienia wypowiedziec, iż jest najbardziej przereklamowana gra z jaka sie spotkalem. Realizm? chcialbym zeby w Gran Turismo Minolta byla tak przyklejona do jezdni jak ma to miejsce wsrod samochodow klasy R1 w Forza Motorsport 2 z pewnoscia mialbym swoj rekordzik na Nurburgringu na pierwszym miejscu cyberscore.net. Jednak najwiekszym problemem FM2 jest dlugosc gry, ktora mozna zaliczyc na 100 % w kilka dni ( zdobylem wszystkie achievmenty offline) czego nie mozna zarzucic serii Gran Turismo:) Największy problem GT4 to model jazdy, który jest mało realny. Dlaczego? Niektóre fury są zbyt stabilne na hamowaniu, a tylno napędówki wykazują zbyt małą tendencję do nadsterowności bo są wręcz podsterowne. Fury z napędem 4x4 są zbyt podsterowne. Samochody ogólnie mają zbyt dużą przyczepność, za krótką drogę hamowania, każda fura ma ABS nawet Corvetta z '67, nie da się normalnie kręcić bączków, trawa i piach zbyt mało zwalnia, fury wyścigowe są zbyt łatwe w prowadzeniu. Chyba tyle. Na szczęście z tego co słyszałem model jazdy w GT5P jest dużo bardziej realny, ale wciąż nie tak jak być powinien. Forza 2 jest krótka? Co z tego skoro esencją zabawy jest online czy time trial. W GT4 Minolta jest tak niesamowicie przyklejona do asfaltu (szczególnie na oponach Racing - Super Soft), że trzeba robić karygodne błędny stracić nad tym samochodem kontrolę, więc ciężko mi jest sobie wyobrazić by coś było bardziej przyklejone do asfaltu. Jeśli chodzi o realizm to zarówno ToCA Race Driver 3 na Pro-Sim jak i Enthusia Professional Racing biją w tym aspekcie GT4 na głowę. Cytuj
Emet 1 100 Opublikowano 2 stycznia 2008 Opublikowano 2 stycznia 2008 Nie przesadzaj juz z tą TOCĄ bo nie jest ona wcale takim pro-simem (jakby wskazywała nazwa trybu ) O Enthusii nawet nie wspominam bo to niesmaczny żart pisać, że bije GT4 na głowę. I bynajmnije nie uważam, że model jazdy w GT4 jest idealny (ba! wielokorotnie wytykałem w nim błędy) ale nie jest gorszy niż w TOCA (czy lepszy.. to też kwestia sporna, w jednym wygrywa TOCA w innym GT4) a już na pewno nie jest gorszy niż w Enthusia (a jest na pewno znacznie lepszy, choć też nie w każdym elemencie). Tak czy inaczej mam ogromną nadzieję, że model jazdy w GT5 będzie znaaacznie lepszy niż w GT4 (ale też nie powinien być jak w TOCA czy tym bardzije Enthusia). Niestety Prologa nei miałem okazji obadać więc nie wiem jak tam z tym Pro.... Prawdopodobnie będę miał okazję wiosną (wykosztuję sie na Prologa, bo nie wytrzymam kolejnego roku w oczekiwaniu na pełne GT5 ). Cytuj
PiotrB 9 Opublikowano 2 stycznia 2008 Autor Opublikowano 2 stycznia 2008 Nie przesadzaj juz z tą TOCĄ bo nie jest ona wcale takim pro-simem (jakby wskazywała nazwa trybu tongue.gif) Model jazdy w TRD3 na Pro-Sim jest trochę nierówny bo niektóre samochodny prowadzą się fantastycznie (realnie) - DTM, klasyki, V8 Supercars, Ultima GTR, Palmer Jaguar itd. ,a niektóre jak F1 już gorzej (arcade). Siłą gry jest ta pierwsza grupa, a to, że F1 czy rajdy to porażka mnie aż tak nie boli jeśli wezmę pod uwagę, że nie ma innej gry wyścigowej, w której są bardziej zróżnicowane samochody. Termin "Pro-Sim" jak najbardziej pasuje do ToCA Race Driver 3 jeśli mówimy o grach na konsolę Sony. Nie wiem jak jest z Forza 1 cz 2, ale nie wierze, że jest dużo lepiej. Jeśli chodzi o PC to ostatnio miałem okazję zagrać w demo GTR2 i mimo tego, że grało mi się ciężko (mam średniej klasy laptopa) z powodu nie stałego framerate'u to muszę powiedzieć, że model jazdy jest świetny. W porównaniu do ToCA czuć wyraźnie, że w GTR2 mamy dużo gorszą trakcję i nie polecam zbyt gwałtownie wciskać pedału gazu na 1-ce,2-ce i czasem 3-ce. Grałem też w WTCC i Race 07. Jest podobnie bo te wszystkie gry stworzył ten sam developer - SimBin. O Enthusii nawet nie wspominam bo to niesmaczny żart pisać, że bije GT4 na głowę. Jeśli chodzi o model jazdy to jak najbardziej tak - Enthusia w tym aspekcie bije GT4 na głowę i bynajmniej w tym momencie nie żartuję, ale to tylko moje zdanie. Wynika to z moich doświadczeń, obserwacji i wiedzy. bynajmnije nie uważam, że model jazdy w GT4 jest idealny (ba! wielokorotnie wytykałem w nim błędy) ale nie jest gorszy niż w TOCA (czy lepszy.. to też kwestia sporna, w jednym wygrywa TOCA w innym GT4) a już na pewno nie jest gorszy niż w Enthusia (a jest na pewno znacznie lepszy, choć też nie w każdym elemencie). Bardzo chętnie bym poczytał w jakim elemencie modelu jazdy GT4 jest lepsze zarówno od ToCA RD3 jak i Enthusia. Bo teraz się tak zastanawiam i przychodzi mi tylko jedno do głowy. W GT4 bolidy F1 prowadzą się realniej niż w ToCA RD3. Tak czy inaczej mam ogromną nadzieję, że model jazdy w GT5 będzie znaaacznie lepszy niż w GT4 (ale też nie powinien być jak w TOCA czy tym bardzije Enthusia). Niestety Prologa nei miałem okazji obadać więc nie wiem jak tam z tym Pro.... Prawdopodobnie będę miał okazję wiosną (wykosztuję sie na Prologa, bo nie wytrzymam kolejnego roku w oczekiwaniu na pełne GT5 icon_twisted.gif). Też mocno liczę na GT5P, w szczególności na tryb Pro. Z tego co ludzie piszą to jest dużo lepiej niż w GT4, ale wciąż nie jest idealnie/prawie idealnie. Jak wszystko pójdzie po mojej myśli to sprawdzę GT5P już od premiery prawdopodobnie w Marcu. Na końcu chciałbym zaznaczyć, że każdą z tych gier: ToCA RD3, Enthusia i GT4 dokładnie przetestowałem grając na kierownicy Logitech Driving Force Pro, więc moje wnioski są jak najbardziej adekwatne. Cytuj
BIBIKING 0 Opublikowano 3 stycznia 2008 Opublikowano 3 stycznia 2008 Hmmmmmmmmmmm chcialbym cos dodac, ale chris_lp napisal chyba wszystko co trzeba:D Gran Turismo nie jest gra ktora sie przechodzi w kilka wieczorow ( jak Forza Motorsport 2 ). Brak trybu On-line? to nie jest problem zreszta ile gier na konsole mialo takowy tryb na konsole 10 lat temu? baaaa nawet 5 lat temu mozna bylo takie pozycje policzyc na palcach u jednej reki. Kolejna generacja konsoli Sony z pewnoscia to zmieni i po raz kolejny za sprawa Gran Turismo 5 bedzie nam dane grać/podziwiac najlepsza gre wyscigowa na swiecie nie tylko z trybem on-line ale i rowniez w rozdzielczosci HD. Forza Motorsport 2 na temat tej gry moge sie bezwatpienia wypowiedziec, iż jest najbardziej przereklamowana gra z jaka sie spotkalem. Realizm? chcialbym zeby w Gran Turismo Minolta byla tak przyklejona do jezdni jak ma to miejsce wsrod samochodow klasy R1 w Forza Motorsport 2 z pewnoscia mialbym swoj rekordzik na Nurburgringu na pierwszym miejscu cyberscore.net. Jednak najwiekszym problemem FM2 jest dlugosc gry, ktora mozna zaliczyc na 100 % w kilka dni ( zdobylem wszystkie achievmenty offline) czego nie mozna zarzucic serii Gran Turismo:) Największy problem GT4 to model jazdy, który jest mało realny. Dlaczego? Niektóre fury są zbyt stabilne na hamowaniu, a tylno napędówki wykazują zbyt małą tendencję do nadsterowności bo są wręcz podsterowne. Fury z napędem 4x4 są zbyt podsterowne. Samochody ogólnie mają zbyt dużą przyczepność, za krótką drogę hamowania, każda fura ma ABS nawet Corvetta z '67, nie da się normalnie kręcić bączków, trawa i piach zbyt mało zwalnia, fury wyścigowe są zbyt łatwe w prowadzeniu. Chyba tyle. Na szczęście z tego co słyszałem model jazdy w GT5P jest dużo bardziej realny, ale wciąż nie tak jak być powinien. Forza 2 jest krótka? Co z tego skoro esencją zabawy jest online czy time trial. W GT4 Minolta jest tak niesamowicie przyklejona do asfaltu (szczególnie na oponach Racing - Super Soft), że trzeba robić karygodne błędny stracić nad tym samochodem kontrolę, więc ciężko mi jest sobie wyobrazić by coś było bardziej przyklejone do asfaltu. Jeśli chodzi o realizm to zarówno ToCA Race Driver 3 na Pro-Sim jak i Enthusia Professional Racing biją w tym aspekcie GT4 na głowę. Ekhem, to chyba mam jakas inna wer. GT4, tak niestabilnego samochodu na Nurburgringu jak Minolta to niewidzialem;d A jezeli chodzi o prawdziwego króla konsol to bezprzecznie jest to seria Gran Turismo, nie Toca, nie Forza, TYLKO GRAN TURISMO:) statystyki nie kłamią ( http://pl.wikipedia.org/wiki/Lista_najlepi...ony_PlayStation ). Chyba zaczne sie powaznie zastanawiac nad zakupem PS3 dla GT5 tylko najpierw śjakieś szybciejsze łącze by sie przydalo;p Cytuj
Wieslaw 2 360 Opublikowano 3 stycznia 2008 Opublikowano 3 stycznia 2008 Największy problem GT4 to model jazdy, który jest mało realny. Dlaczego? Niektóre fury są zbyt stabilne na hamowaniu, a tylno napędówki wykazują zbyt małą tendencję do nadsterowności bo są wręcz podsterowne. Fury z napędem 4x4 są zbyt podsterowne. Samochody ogólnie mają zbyt dużą przyczepność, za krótką drogę hamowania, każda fura ma ABS nawet Corvetta z '67, nie da się normalnie kręcić bączków, trawa i piach zbyt mało zwalnia, fury wyścigowe są zbyt łatwe w prowadzeniu. Chyba tyle. Na szczęście z tego co słyszałem model jazdy w GT5P jest dużo bardziej realny, ale wciąż nie tak jak być powinien. (...) Bardzo dobre spostrzeżenie, ja po przejściu wspaniałej Forzy 2 na tysiaka wróciłam pobawić się w równie wspaniałe GT4 (gram 2 lata i dopiero 32%) i zdarzyło mi się porównać samochody występujące w obu grach i rzeczywiście między niektórymi są spore różnice w zachowaniu. Wydaje mi się, że Forza ma nieco lepszy model jazdy i o niebo lepszych przeciwników (również w Forzy 1). Przeciwnicy "komputerowi" w GT4 zachowują się wyjątkowo debilnie, nawet Toca 3 na psp ma ich o niebo lepiej rozwiązanych. Oczywiście jak ktoś nastawia się na time triale to nie ma to żadnego znaczenia. Tak czy siak zamierzam zrobić 100% GT4 Cytuj
PiotrB 9 Opublikowano 3 stycznia 2008 Autor Opublikowano 3 stycznia 2008 Ekhem, to chyba mam jakas inna wer. GT4, tak niestabilnego samochodu na Nurburgringu jak Minolta to niewidzialem;d A jezeli chodzi o prawdziwego króla konsol to bezprzecznie jest to seria Gran Turismo, nie Toca, nie Forza, TYLKO GRAN TURISMO:) statystyki nie kłamią ( http://pl.wikipedia.org/wiki/Lista_najlepi...ony_PlayStation ). Chyba zaczne sie powaznie zastanawiac nad zakupem PS3 dla GT5 tylko najpierw śjakieś szybciejsze łącze by sie przydalo;p W GT4 bardziej niestabilna na Nurburgringu jest Formula GT '04. To, że te dwa samochody są tak niestabilne to raczej wina toru, który jest bardzo nierówny, a w GT4 w trybie Arcade nie ustawisz sobie zawieszenia co w dodatku uwydatnia niestabilność. Minoltą można zejść prawie 20 sekund poniżej 5 minut na Nurburgringu. To jest według Ciebie realizm? To, że w GT4 Minolta czy Formula GT jest niestabilna na wybojach nie świadczy, że gra jest bardzo realistyczna. Podajesz mi link mi link do wyników sprzedaży tylko co to ma do rzeczy? GT zawsze się dobrze sprzedawało,a GT3 A-spec, wiąż jest najlepiej sprzedającą się grą wyścigową. Nigdzie nie napisałem, że Forza, ToCA czy Enthusia to lepszy gry niż GT4. Napisałem tylko, że te wszystkie gry są bardziej realistyczne niż GT4. Jakoś nie chce mi się wierzyć, że Polyphony Digital nie potrafi zrobić bardziej realnego modelu jazdy. Chyba po prostu nie chcą by gra była za trudna bo jak gra ma być system sellerem to do czegoś obliguje. Cytuj
BIBIKING 0 Opublikowano 3 stycznia 2008 Opublikowano 3 stycznia 2008 Heh akurat w trybie Arcade do Minolty niemam zastrzeń, tak samo do Formulki oczywiście jeżeli nieprzesadzi sie z mocą i wagą. Po drugie czy znalazła by się chętna osoba do wykonywania tak brawurowej jazdy jak ma to miejsce podczas robienia "czasówek"? Wątpie więc jak narazie nikt chyba na prawdziwym torze niebedzie próbował zejść poniżej 4:43. Podałem Ci link żebyś sobie uświadomił która gra jest najlepsza:) Kilkadziesiąt mln osób nie bez powodu wybrało tą, a nie inną gre, to niemoże być przypadek Jeżeli "Forza, ToCA czy Enthusia" są bardziej realistyczne niż Gran Turismo dlaczego nie zdobyły, aż tak znaczącej popularności wśród graczy jak seria GT ? W końcu wszystkie te tytuły konkurują o miano "najbardziej realistycznej gry". Więc co skłoniło tyle osób żeby wybrać akurat ścigałke od Polyphony Digital ? Rozumiem, że pierwsza część Gran Turismo mogła być zwykłą "zapchaj dziurą" w tym temacie ( Ileż można grać w Motorhead?). A kolejne części ludzie kupywali z przyzwyczajenia do marki;p? Khem. Cytuj
FLooK 1 Opublikowano 3 stycznia 2008 Opublikowano 3 stycznia 2008 (edytowane) Jeśli chodzi ToCA 3 to Piotr ma całkowitą rację. Najbardziej realistyczna samochodówka według mnie (Richard tylko jej dorównuje, ale my mówimy o wyścigach torowych). Na Pro-Sim nie da się uzyskać choćby poprawnego przejazdu sterując padem. Wjechanie na tarkę przy odpowiedniej prędkości oczywiście=bąk. Opłacalne ścinanie po trawie w ToCA Race Driver 3? Ha! Nie dość, że auto odpowiednio zwalnia to jeszcze skika aż miło. Utrzymać samochód po ścince to wyzwanie. Do tego dochodzą zniszczenia zmieniające odpowiednio model jazdy. Dodajmy do tego MASĘ aut kierowane przez bardzo dobre AI (może nie NASCAR, ale i tak bije resztę tytułów) i mamy całkiem realistyczny symulator. Oczywiście nie wszystko jest idealne, dajmy na to wspomniane bolidy czy oprawę Audio/Video szczególnie audio... GT jak to GT dla innych to już nie jest tylko gra, ale coś więcej, a dla drugich racer z zayebistą grafą, bez zniszczeń i z prymitywnymi przeciwnikami. O Enthusii i Forzach się nie będę wypowiadam, bo nie grałem. EDIT Nie widziałem odpowiedzi BIBIKING'a Mówisz czemu ToCA czy Enthusia nie sprzedała się tak jak GT4. A no dla tego, że Gran Turismo jest po prostu łatwiejsze dla tzw. niedzielnych graczy, a to zdecydowana większość kupujących ww tytuł. Po drugi nie ukrywajmy, że Gran Turismo to marka, którą kupują miliony użytkowników Playaków i to nie dla tego, że się do niej przyzwyczaili tylko dla tego, że "fajnie im się grało w poprzednią część, a następna będzie jeszcze lepsza" (i tak jest). Edytowane 3 stycznia 2008 przez FLooK Cytuj
PiotrB 9 Opublikowano 3 stycznia 2008 Autor Opublikowano 3 stycznia 2008 Heh akurat w trybie Arcade do Minolty niemam zastrzeń, tak samo do Formulki oczywiście jeżeli nieprzesadzi sie z mocą i wagą. Wprawdzie tego nie napisałem, ale chodziło mi o maksymalną moc i minimalną wagę, a jak robisz czasówki to chyba tak jeździsz. Po drugie czy znalazła by się chętna osoba do wykonywania tak brawurowej jazdy jak ma to miejsce podczas robienia "czasówek"? Wątpie więc jak narazie nikt chyba na prawdziwym torze niebedzie próbował zejść poniżej 4:43. Więc zawodowi kierowcy nie odważyli by się jechać na 100% możliwości danego samochodu? Nie w tym rzecz. Nie udowodnię Ci teraz jak zachowuje się prawdziwa Toyota Minolta 88C-V (na podstawie filmu), ale wiec, że nie ma tak niesamowitej przyczepności, hamulców jak w GT4. Czas rzędu 4:43 jest niemożliwy do osiągnięcia w prawdziwym świecie. Obecny rekord to 6:11 zrobiony w Porsche 956 przez Stefan'a Bellof'a w 1983 roku. Sądzę, że te czas pobiłaby dzisiejszy bolid F1, ale na pewno nie o prawie półtorej minuty. Zresztą w zeszłym roku Nick Heidfeld zrobił kilka okrążeń po Nordschleife, ale musiał jechać miejscami bardzo wolno bo ten tor jest zbyt wyboisty jak na F1 nawet na specjalnych ustawieniach zawieszenia. Nieoficjalnie Heidfeld zrobił 5:57 lub 5:58. Strona dla zainteresowanych: http://en.wikipedia.org/wiki/Nordschleife_fastest_lap_times W dodatku fury w GT4 nie prowadzą się tak jak w rzeczywistości. Sprawdźcie jak zachowuje się SLR bez TCS i ASM na oponach Economy w porównaniu do tego co widać na tym filmiku: http://www.youtube.com/watch?v=dEljyVOiwJo Ja sprawdzałem i SLR jest potwornie podsterowny w GT4. Nie tak jak na filmiku. Podałem Ci link żebyś sobie uświadomił która gra jest najlepsza:) Kilkadziesiąt mln osób nie bez powodu wybrało tą, a nie inną gre, to niemoże być przypadek smile.gif Ale czy wybrali GT z powodu modelu jazdy/ realizmu? Nie sądzę. Za czasów GT czy GT2 to jeszcze było nieźle jeśli chodzi o realizm, ale teraz gry stały się dużo bardziej realistyczne. Szkoda, że model jazdy w GT tak powoli ewoluuje. Jeżeli "Forza, ToCA czy Enthusia" są bardziej realistyczne niż Gran Turismo dlaczego nie zdobyły, aż tak znaczącej popularności wśród graczy jak seria GT ? W końcu wszystkie te tytuły konkurują o miano "najbardziej realistycznej gry". Więc co skłoniło tyle osób żeby wybrać akurat ścigałke od Polyphony Digital ? Rozumiem, że pierwsza część Gran Turismo mogła być zwykłą "zapchaj dziurą" w tym temacie ( Ileż można grać w Motorhead?). A kolejne części ludzie kupywali z przyzwyczajenia do marki;p? Forza, ToCA czy Enthusia są trudniejsze (bardziej wymagający model jazdy) niż GT, więc nie trafiły do tak szerokiego grona graczy jak GT. Może koncepcja serii GT się tak dobrze sprawdziła dlatego takie są, a nie inne wyniki sprzedaży, które są czasem mylące (np. gra ICO - wspaniała, oryginalna pozycja, która się w ogóle nie sprzedała). Więc śmiem stwierdzić, że seria GT tak się dobrze sprzedała z kilku powodów: -wspaniała grafika -dużo prawdziwych samochodów, często te, którymi jeździmy na codzień -dużo tras -tuning -dużo opcji ustawień -nie za trudny model jazdy -ciekawy tryb GT Mam wątpliwości czy rzeczywiście seria GT dąży do miana "najbardziej realistycznej gry". Być może tak, ale naprawdę bardzo małymi kroczkami. Cytuj
BIBIKING 0 Opublikowano 3 stycznia 2008 Opublikowano 3 stycznia 2008 (edytowane) Nieoficjalnie Heidfeld zrobił 5:57 ? Jezeli dobrze przeczytalem to mial ograniczona predkosc maksymalna jego bolid i opony Hard. Wiec mysle, ze jezeli kierowca niemialby wyobrazni, scinałby zakrety, "latal" na skroty to raczej moglby zblizyc sie do 5 min. jakie osiaga sie w gt 4.Hmmmmmm niechce mi sie juz wymieniac argumentow za tym, iż seria Gran Turismo jest wspaniała, ty masz odmienne zdanie i to uszanuje ;d Edytowane 4 stycznia 2008 przez BIBIKING Cytuj
ProstyHeker 1 925 Opublikowano 4 stycznia 2008 Opublikowano 4 stycznia 2008 (edytowane) Nieoficjalnie Heidfeld zrobił 5:57 ? Jezeli dobrze przeczytalem to mial ograniczona predkosc maksymalna jego bolid i opony Hard. Wiec mysle, ze jezeli kierowca niemialby wyobrazni, scinałby zakrety, "latal" na skroty to raczej moglby zblizyc sie do 5 min. jakie osiaga sie w gt 4.Hmmmmmm niechce mi sie juz wymieniac argumentow za tym, iż seria Gran Turismo jest wspaniała, ty masz odmienne zdanie i to uszanuje ;d Podaj proszę argumenty pokazujące wspaniałość gt4, z ciekawości chciałbym się dowiedzieć. Piotrek podał argumenty anty-GT4 które w sumie po części samemu chciałem podać. Większość rzeczy została już powiedziana, od siebie dorzucę jedno (w sumie dwa) - brak możliwości wybrania ilości okrążeń bezpośrednio po wybraniu trasy tylko trzeba paradować o opcji, oraz nie wszystkie trasy są dostępne w 2player split screen. Jeśli dobrze zauważyłem, to Citta Di aria jest niedostępne też w single race. Gra jest spoko, ale trochę rzeczy mnie irytuje. Mimo to lubię sobie pograć w nią. Nie wiem skąd wziąłeś pomysł, że duża sprzedaż = wspaniałość produktu. Fiat Panda sprzedawał się w Polsce świetnie, czy to oznacza że jest wspanialszy od Mercedesa S klasy który sprzedał się w kilkukrotnie mniejszej ilości? Edytowane 4 stycznia 2008 przez ProstyHeker Cytuj
Wieslaw 2 360 Opublikowano 4 stycznia 2008 Opublikowano 4 stycznia 2008 Duża ilość konsol PSX i PS2 u ludzi w domach na pewno także bardzo wpłynęła na sprzedaż serii GT. Cytuj
BIBIKING 0 Opublikowano 4 stycznia 2008 Opublikowano 4 stycznia 2008 Nieoficjalnie Heidfeld zrobił 5:57 ? Jezeli dobrze przeczytalem to mial ograniczona predkosc maksymalna jego bolid i opony Hard. Wiec mysle, ze jezeli kierowca niemialby wyobrazni, scinałby zakrety, "latal" na skroty to raczej moglby zblizyc sie do 5 min. jakie osiaga sie w gt 4.Hmmmmmm niechce mi sie juz wymieniac argumentow za tym, iż seria Gran Turismo jest wspaniała, ty masz odmienne zdanie i to uszanuje ;d Podaj proszę argumenty pokazujące wspaniałość gt4, z ciekawości chciałbym się dowiedzieć. Piotrek podał argumenty anty-GT4 które w sumie po części samemu chciałem podać. Większość rzeczy została już powiedziana, od siebie dorzucę jedno (w sumie dwa) - brak możliwości wybrania ilości okrążeń bezpośrednio po wybraniu trasy tylko trzeba paradować o opcji, oraz nie wszystkie trasy są dostępne w 2player split screen. Jeśli dobrze zauważyłem, to Citta Di aria jest niedostępne też w single race. Gra jest spoko, ale trochę rzeczy mnie irytuje. Mimo to lubię sobie pograć w nią. Nie wiem skąd wziąłeś pomysł, że duża sprzedaż = wspaniałość produktu. Fiat Panda sprzedawał się w Polsce świetnie, czy to oznacza że jest wspanialszy od Mercedesa S klasy który sprzedał się w kilkukrotnie mniejszej ilości? Podam Ci tylko jeden argument który chyba w zupełności wystarczy GRYWALNOŚĆ niespotkałem sie jeszcze nigdy w życiu żeby, aż tyle osób było zauroczonych tytułem wyścigowym. Gran Turismo dla ścigałek jest niczym Tekken 3 dla bijatyk lub FF VII dla RPG-ów. Serię GraN Turismo można porównać do Bugatti Veyron'a jest to luksus który może mieć przeciętny Polak, natomiast Forza Motorsport jest niczym woda Brzozowa w czasach PRL-u bierze każdy bo nic innego niema. Fiat Panda? heheh mini puchar na Nurburgringu ( BIBIKING " czytelnik" vs. LOSER "Zg(red.)") ----- http://www.psxextreme.info/GT4-Nurburgring...o-D-t24857.html ----- Cytuj
adi 189 Opublikowano 4 stycznia 2008 Opublikowano 4 stycznia 2008 (edytowane) Podam Ci tylko jeden argument który chyba w zupełności wystarczy GRYWALNOŚĆ niespotkałem sie jeszcze nigdy w życiu żeby, aż tyle osób było zauroczonych tytułem wyścigowym. Gran Turismo dla ścigałek jest niczym Tekken 3 dla bijatyk lub FF VII dla RPG-ów. Serię GraN Turismo można porównać do Bugatti Veyron'a jest to luksus który może mieć przeciętny Polak, natomiast Forza Motorsport jest niczym woda Brzozowa w czasach PRL-u bierze każdy bo nic innego niema. Fiat Panda? heheh mini puchar na Nurburgringu ( BIBIKING " czytelnik" vs. LOSER "Zg(red.)") ----- http://www.psxextreme.info/GT4-Nurburgring...o-D-t24857.html ----- Ech to porównanie GT do Bugatti i FM2 do wody brzozowej......ech,czy tylko mi zalatuje tu czystym fanboizmem? Edytowane 4 stycznia 2008 przez adi Cytuj
BIBIKING 0 Opublikowano 4 stycznia 2008 Opublikowano 4 stycznia 2008 Fanboizmem? raczej nie chociaż fakt, że z seria GT spędziłem wiele tysięcy godz. niema nic do znaczenia ( z Forza może z 200 h). Cytuj
PiotrB 9 Opublikowano 4 stycznia 2008 Autor Opublikowano 4 stycznia 2008 Nieoficjalnie Heidfeld zrobił 5:57 ? Jezeli dobrze przeczytalem to mial ograniczona predkosc maksymalna jego bolid i opony Hard. Wiec mysle, ze jezeli kierowca niemialby wyobrazni, scinałby zakrety, "latal" na skroty to raczej moglby zblizyc sie do 5 min. jakie osiaga sie w gt 4 5:57 to nieoficjalny czas bo w takim czasie prawdopodobnie Heidfeld pokonałby Nordschleife w wersji, która jest w GT4. Dlaczego prawdopodobnie? Otóż dlatego, że Heidfeld jechał po dłuższej wersji Nordschleife (24.433 km) takiej, na której organizowane są teraz wyścigi długodystansowe. Okrążenia zaczyna się na Nurburgringu Grand Prix (ten, na którym ściga się F1) by pod koniec tej wersji toru zjechać na Nordschleife, które jest w GT4. 5:57 wzięło się z tego, że magazyn Road & Track wyliczył jego czas na samym Nordschleife (tym co w GT4) mierząc prędkość na pewnych zakrętach i kalkulując w ten sposób jego czas. Tak jak napisałeś z powodów bezpieczeństwa jechał na twardych oponach demonstracyjnych, z maksymalnym prześwitem i z krótką skrzynią ustawioną na maksymalnie 275km/h. Więc ten czas należy traktować z przymrużeniem oka. Gdyby Heidfeld próbował zrobić to co można robić w GT4 (ścinki po trawie i jazda po bandzie) to skończyłby na poboczu kasując cały bolid. To dlatego, że w GT4 nie ma zniszczeń i można bez przeszkód odbijać się od bandy czy trawka i piach, które zbyt mało zwalniają bolid prowadzą do takich, a nie innych Twoich poglądów. Hmmmmmm niechce mi sie juz wymieniac argumentow za tym, iż seria Gran Turismo jest wspaniała, ty masz odmienne zdanie i to uszanuje ;d Ja osobiście uwielbiam serię GT. To, że tak krytykuję model jazdy GT4 nie oznacza, że nie lubię tej gry, a wręcz przeciwnie. Tylko jak może tak znana i lubiana gra jak GT4 mieć tak słaby model jazdy w porównaniu do konkurencji? Bo jeśli gra ma podtytuł "The Real Driving Simulator" to do czegoś zobowiązuje. Jak się czyta o modelu jazdy w GT5 Prologue to widać, że nie jestem sam i wiele osób też wątpiło w to jak realistyczne jest GT4. Ciesze się, że Polyphony zrozumiało swoje błędy i w GT5P wiele rzeczy jest poprawionych, więc już nie mogę się doczekać kiedy będę mógł to osobiście przetestować. Jeśli chodzi o starsze części GT i GT2 to stawiam je bardzo wysoko o moim prywatnym rankingu gier bo spędziłem z nimi wiele miłych chwil i w tamtych czasach GT wypadało lepiej jeśli chodzi o realizm w porównaniu do konkurencyjnych gier. OK, rozumiem. Ty wolisz GT4. Jeśli chodzi o mnie to też lubię GT4, ale nie dlatego, że jazda mi sprawia przyjemność bo tak nie jest tylko z innych powodów (no może tylko jazda bolidem F1 i paroma wymagającymi furami w GT4 sprawia mi przyjemność). Jednak jak chcę czerpać wielką przyjemność z jazdy to włączam tryb online w ToCA RD3 i najlepiej na Pro-Sim. ToCA jest bardziej skillowa i to mi się podoba. Cytuj
BIBIKING 0 Opublikowano 4 stycznia 2008 Opublikowano 4 stycznia 2008 (edytowane) Jezeli chodzi o przyjemnosc z jazdy to najlepiej mi podpasowalo GT2 i stara Toca juz niepamietam tytulu tamtej produkcji i oczywiście pierwsza i druga część Colina:) niewiem jak jest z Dirtem, ale podobno naprawde dobrze. Edytowane 4 stycznia 2008 przez BIBIKING Cytuj
PiotrB 9 Opublikowano 4 stycznia 2008 Autor Opublikowano 4 stycznia 2008 Jezeli chodzi o przyjemnosc z jazdy to najlepiej mi podpasowalo GT2 i stara Toca juz niepamietam tytulu tamtej produkcji i oczywiście pierwsza i druga część Colina:) niewiem jak jest z Dirtem, ale podobno naprawde dobrze. No GT2 miało bardzo fajny model jazdy (opony simulation). Duży krok symulacji w porównaniu do GT1. Jeśli chodzi o TOCA to pewnie masz na myśli TOCA 2 Touring Cars? To była wspaniała gra. W kilku elementach (zmienne warunki atmosferyczne, poziom trudności) lepsza nawet od późniejszych części. Dirt jest całkiem niezły choć zdania są podzielone jeśli chodzi o to czy to symulacja czy arcade. Cytuj
Gość pawel_k Opublikowano 4 stycznia 2008 Opublikowano 4 stycznia 2008 Jeśli chodzi o PC to ostatnio miałem okazję zagrać w demo GTR2 i mimo tego, że grało mi się ciężko (mam średniej klasy laptopa) z powodu nie stałego framerate'u to muszę powiedzieć, że model jazdy jest świetny. W porównaniu do ToCA czuć wyraźnie, że w GTR2 mamy dużo gorszą trakcję i nie polecam zbyt gwałtownie wciskać pedału gazu na 1-ce,2-ce i czasem 3-ce. Grałem też w WTCC i Race 07. Jest podobnie bo te wszystkie gry stworzył ten sam developer - SimBin. gtr2 jest rewelacyjny. na kierownicy daje niesamowite wrażenia, po prostu rewelacyjnie się prowadzi auto, czyć że to 400 koni pod maską. jak ktoś jest niedoświadczony to będzie miał nawet problemy z ruszeniem mocniejszymi wozami, nawet na najlepszych oponach i kontroli trakcji ustawionej ma maxa jak ktoś ma możliwość i kierownicę logitecha to niech śmiało atakuje O Enthusii nawet nie wspominam bo to niesmaczny żart pisać, że bije GT4 na głowę. Jeśli chodzi o model jazdy to jak najbardziej tak - Enthusia w tym aspekcie bije GT4 na głowę i bynajmniej w tym momencie nie żartuję, ale to tylko moje zdanie. Wynika to z moich doświadczeń, obserwacji i wiedzy. ja pozwolę sobie dorzucić 2 filmiki: http://pl.youtube.com/watch?v=yPfCoHErp1c http://pl.youtube.com/watch?v=mjan7(pipi)tWo dla mnie enthusia to najlepszy simracer na ps2. toca rd2 dla mnie jest czasem dziwna - np. bezsensowne zachowanie na trawie czy sztuczne zachowanie przeciwników - można jechać o 2 km/h mniej niż by się jechało na 100% a przeciwnicy potrafią po zewnętrznej omijać, czy też można wyjść znacznie szybciej od przeciwnika z zakrętu a on na prostej przejedzie jakby jechał o 20km/h szybciej nie korzystając nawet z tunelu aerodynamicznego (nie gralem w 3 na ps2 tylko na psp ale tu tez były te problemy). mimo to grało się bardzo fajnie. ale myślę że jednak gt4 to najlepsza gra wyścigowa na ps2 - jako całość po prostu prezentuje się najlepiej... Cytuj
PiotrB 9 Opublikowano 4 stycznia 2008 Autor Opublikowano 4 stycznia 2008 (edytowane) gtr2 jest rewelacyjny. na kierownicy daje niesamowite wrażenia, po prostu rewelacyjnie się prowadzi auto, czyć że to 400 koni pod maską. jak ktoś jest niedoświadczony to będzie miał nawet problemy z ruszeniem mocniejszymi wozami, nawet na najlepszych oponach i kontroli trakcji ustawionej ma maxa wink.gif jak ktoś ma możliwość i kierownicę logitecha to niech śmiało atakuje smile.gif Mam podobne odczucia. Grałem na kierownicy DFP w trybie simulation, czyli niepotrzebne badziewia jak trakcja wyłączone, jedynie chyba tylko automatyczne sprzęgło miałem włączone bo DFP nie ma pedału sprzęgła. W demku było Ferrari 550 (silnik brzmi fantastycznie) i Lamborghini Murcielago. Oba mają ponad 600 koni. Sam model nie jest jakiś arcy trudny, ale słyszałem o modzie, który jeszcze bardziej utrudnia grę (model jazdy). dla mnie enthusia to najlepszy simracer na ps2. toca rd2 dla mnie jest czasem dziwna - np. bezsensowne zachowanie na trawie czy sztuczne zachowanie przeciwników - można jechać o 2 km/h mniej niż by się jechało na 100% a przeciwnicy potrafią po zewnętrznej omijać, czy też można wyjść znacznie szybciej od przeciwnika z zakrętu a on na prostej przejedzie jakby jechał o 20km/h szybciej nie korzystając nawet z tunelu aerodynamicznego (nie gralem w 3 na ps2 tylko na psp ale tu tez były te problemy). mimo to grało się bardzo fajnie. Enthusia ma świetny model jazdy, tylko samochody są trochę za łatwe do prowadzenia, gdy mamy daną furę na Lv.10. Ogólnie gameplay nie jest zbyt ciekawy i po zrobieniu pierwszego miejsca w rankingu (Enthusia Life), co ciekawe używając tylko dwóch fur. Najpierw jakąś Mazdę, a potem do pierwszego miejsca Golfem R32 i po wygraniu kilkudziesięciu fur w Free Racing nie chciało mi się w to grać. Driving Revolution też niezbyt ciekawy. Online nie ma. Co do ToCA RD2 to masz rację. Trawka była nie do przyjęcia, dlatego grając online niektórzy woleli ścinać zakręty bo nie dostawało się za to żadnej kary w dodatku sama trawa prawie nie zwalniała. Na szczęście to jest poprawione w ToCA RD3, gdzie mamy jeszcze lepszy model jazdy niż dwójce. Z AI tak już jest. Wydaje się jakby mieli szybsze samochody. Dlatego ja wolę grać online. Edytowane 4 stycznia 2008 przez PiotrB Cytuj
Gość pawel_k Opublikowano 4 stycznia 2008 Opublikowano 4 stycznia 2008 Mam podobne odczucia. Grałem na kierownicy DFP w trybie simulation, czyli niepotrzebne badziewia jak trakcja wyłączone, jedynie chyba tylko automatyczne sprzęgło miałem włączone bo DFP nie ma pedału sprzęgła. W demku było Ferrari 550 (silnik brzmi fantastycznie) i Lamborghini Murcielago. Oba mają ponad 600 koni. Sam model nie jest jakiś arcy trudny, ale słyszałem o modzie, który jeszcze bardziej utrudnia grę (model jazdy).poszukaj na simracing.pl - mod jest fajny ale nie jest to wielka różnica, poprawki dotyczą głównie opon... a co do dźwięku ferrari - cudo z wnętrza po prostu masakra, włosy na ręka stają z podniecenia Cytuj
BIBIKING 0 Opublikowano 5 stycznia 2008 Opublikowano 5 stycznia 2008 Jezeli chodzi o przyjemnosc z jazdy to najlepiej mi podpasowalo GT2 i stara Toca juz niepamietam tytulu tamtej produkcji i oczywiście pierwsza i druga część Colina:) niewiem jak jest z Dirtem, ale podobno naprawde dobrze. No GT2 miało bardzo fajny model jazdy (opony simulation). Duży krok symulacji w porównaniu do GT1. Jeśli chodzi o TOCA to pewnie masz na myśli TOCA 2 Touring Cars? To była wspaniała gra. W kilku elementach (zmienne warunki atmosferyczne, poziom trudności) lepsza nawet od późniejszych części. Dirt jest całkiem niezły choć zdania są podzielone jeśli chodzi o to czy to symulacja czy arcade. Niechcialo mi sie smigac po strychu w poszukiwaniu starych nr. PE wiec sciagnolem sobie kilka, a Toca o ktorej pisalem to "TOCA_World_Tourning_Cars" naprawde udana produkcja.... jak sobie przypomne zmagania na łamach PSX Extreme Fiatem 500R w GT2 to, az smiac mi sie chce;)_ Cytuj
PiotrB 9 Opublikowano 15 stycznia 2008 Autor Opublikowano 15 stycznia 2008 Gran Turismo 5 Prologue vs Forza Motorsport 2 http://www.stage6.com/user/1280_720/video/...RZA-MOTORSPORT2 W GT5P jest włączony oczywiście tryb Pro. Graficznie wygrywa GT5P. Model jazdy/fizyka wydaje się być bardziej realna w FM2. Cytuj
adi 189 Opublikowano 15 stycznia 2008 Opublikowano 15 stycznia 2008 Gran Turismo 5 Prologue vs Forza Motorsport 2 http://www.stage6.com/user/1280_720/video/...RZA-MOTORSPORT2 W GT5P jest włączony oczywiście tryb Pro. Graficznie wygrywa GT5P. Model jazdy/fizyka wydaje się być bardziej realna w FM2. O ile wcześniej w sprawie symulacji Forza biła GT,tak juz przy załączonym trybie PRO w Prologue można by juz sie kłócić Cytuj
raven_raven 12 014 Opublikowano 15 stycznia 2008 Opublikowano 15 stycznia 2008 Jeśli chodzi o filmiki, które dał paweł_k, to uwielbiam je. Żadna gra nie jest tak naprawdę idealna, to jest arcy-trudne by odtworzyć idealnie fizykę jazdy i wszystkie aspekty zachowania się samochodu, a co dopiero na takim potworze jak na PS2 . Jak na mój gust są dwie gry, które zasługują na miano najlepszych symulacji samochodów na poprzednią generacje: Gran Turismo 4 ToCA Race Driver 3. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.