Skocz do zawartości

Resident Evil 5


jiloo

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

w RE5 nie ma żadnego łączenia świecidełek, co by zyskały na wartości. co masz, to od razu sprzedawaj.

gra i tak zapamiętuje wszystkie, które zebrałeś. żeby dostać acziwmenta nie musisz ich mieć wszystkich w schowku w jednym czasie.

Opublikowano
emblematy BSAA rozkładał jakiś sadysta. nie wyobrażam sobie znalezienie samemu tego wszystkiego. szczególnie w rozdziale 3-2 (albo 3-1?).

w każdym razie tam gdzie się pływa.

Nie tyle sam, co z koleżką w co-opie (pozdro robo), znalezliśmy wszystkie bez żadnego poradnika.Acha, no i całą grę ukończyliśmy na najwyższym poziomie trudności bez infinite ammo.Był hardcore ale fajnie było :twisted2:

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Co-op na splitcie to jest to:D.Wszystkie gry powinny posiadać na Splitcie wrazenia nie zapomniane:P.A stanie i strzelanie mi zupełnie nie przeszkadza:P.Niestety dużo uproszeń jest w grafice takich jak całkiem sztywne rośliny czy okropnie wygladająca woda...Wiem czepiam sie ale po GTA IV bardzo zwracam uwage na wodę w grach...xD.

  • 2 tygodnie później...
Gość donsterydo
Opublikowano

Gra miażdży, brakuje mi słów. Pojechałem do kumpla na nockę z X360, wziąłem parę gier i w tym też nowo zakupionego Residenta 5, odpalając grę mieliśmy w zamiarze tylko zobaczyć jak się prezentuje rozgrywka, a skończyło się na 10h non stop młucenia i kolejnych 4h rano, skończyliśmy grę na bossach z rozdziału 5.3 Grywalność jak dla mnie 10/10, normalnie nie było niczego co by mi w tej grze przeszkadzało, poza elementami czysto technicznymi dotyczącymi wykończenia gry, czyli dupna wizualizacja splitu w przeciwstawnych rogach ekranu, czemu nie zrobili tak jak w Gears'ie i jeszcze dali du.py z brakiem czy też słabym v-sync.

 

Jak ktoś jeszcze jej nie ma to najwyższy czas, żeby kupił :-)

 

Najgorsze jest tylko to, że miała to być jedna z gier skompletowanych na wakacje, myślałem, że będę ją sobie przechodził po 2 godzinki przez 2-3 tygodnie, a tu gra praktycznie skończona w 2 dni :-p

Opublikowano

co-op to faktycznie mocna strona w RE5 i... w zasadzie jedyna.

dlatego też czekam niecierpliwie na Lost Planet 2 pomimo fatalnej pierwszej części. Capcom widać zna się na kooperacji w grach, a tam zapowiada się jeszcze lepiej.

Opublikowano

no cóż... po prostu zawiodłem się na RE5.

za długo czekałem, żeby dostać kalkę RE4 pozbawioną jakiegokolwiek klimatu. ale co-op daje radę, przyznaję.

 

co do LP, to postanowiłem dać tej grze drugą szansę, oby się nie skończyło jak z Dead Rising.

Opublikowano

Lost planet jest specyficzna i nie kazdemu sie podoba mnie zauroczyla ale jakos nie moge jej skonczyc od ponad roku.

A CO-OP w Residencie po sieci to mistrzostwo bo szczerze na tym smiesznie podzielonym ekranie jak ktos mam maly monitor jak ja pomimo Full HD to sie grac nie da.

Opublikowano (edytowane)

Ja mam mały 20" i daje rade :P.Wycalakowanie gry trochę zajmuje :P.No i jest to wręcz ideał jeżeli chodzi o zbalansowanie poziomów trudności...:).Nie jest za łatwo ani za trudno...:P.Wesker mnie na professional zabił 50 razy :huh: .Dawno nie grałem w grę(nie wiem czy wogóle grałem) żebym się męczył tyle z jednym bossem i ani przez chwilę nie poczuł irytacji... ;) Czasem grając w Fife online tracąc jedna bramkę czuję irytację.Za to duży plus dla RE5 rozrywka w najczystszej postaci ^_^ .

Edytowane przez barcelona fan
Opublikowano

A grałeś w Mirror's Edge w misje na czas? :E

 

Gram teraz na proffesional z kumplem na co-op i jest trudno, nie powiem. Mogę zapomnieć o calaku, zbyt pokręcone niektóre achievementy - bez poradników byłoby bardzo trudno.

 

Opublikowano (edytowane)

poradniki tak naprawdę przydają się do poszukiwań BSAA emblems i niektórych kryształków. w życiu bym się nie domyślił, żeby strzelać w ścianę celem znalezienia ostatniego świecidełka o.O

reszta jest, że tak powiem straight forward. te spoilerowe łatwo wykminić.

Edytowane przez zimzvm
Opublikowano

Heh...nie powiedziałem że RE5 jest mega trudny bo ja nie jestem zwolennikiem masochizmu konsolowego=gram dla przyjemości nie dla bicia rekordów czy przechodzenia gry w pare godzin.I dla mnie osobiście poziom trudności w RE5 nawet na professional jest bliski ideału.

Opublikowano

Sam przechodzilem i nie bylo trudno. Polecam zainwestowac w magnuma z infinity ammo. Wszyscy chwala coopa, mi i "otoczeniu" nie podszedl, bo jakos nie znalazlem chetnych na granie Shevą, z racji tego, że jest ona chyba leworęczna i przeszkadzało każdemu takie granie ;] No chyba, że jest opcja, że można ją odwrócić, ale bliżej się w to nie zagłębiałem. Calak bardzo prosty, zbieractwo oczywiście najlepiej uskuteczniać z jakimś poradnikiem. Ogólnie świetna gra.

Gość donsterydo
Opublikowano

Wszyscy chwala coopa, mi i "otoczeniu" nie podszedl, bo jakos nie znalazlem chetnych na granie Shevą, z racji tego, że jest ona chyba leworęczna i przeszkadzało każdemu takie granie ;]

 

Ale trzeba mieć naryte we łbie...

Opublikowano

Czemu ;) ???? Osobiście na szczęście dogadałem się z kumplem i grałem Chrisem ale gdybym miał grać Shevą nie grałbym. Parę razy próbowałem nią grać w multi i za cholerę nie mogłem się przestawić. Celowałem jak pijany zając cholernie nie wygodnie.

Opublikowano

nie widziałem zasadniczej różnicy w graniu Shevą. owszem kilka minut musiałem się przyzwyczajać, do kamery nad lewym ramieniem, ale to de facto żadne utrudnienie. widoczność jest dokładnie ta sama, jedyna różnica to urocza laseczka w miejsce barczystego komandosa, który nie radzi sobie z multitaskingiem.

Gość donsterydo
Opublikowano

Slupek88: Kumpel grał Shevą 14h i nawet nie zauważył różnicy.

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

Z bratem przeszliśmy Res'a 5 chyba z 5 razy :D Jak dla mnie (ze względu na możliwość coop'a) najlepsza część serii, jednak nie mogąca rywalizować z doskonałą "dwójeczką" pod względem klimatu.Teraz wykręcamy jak najlepsze czasy :3pl:

 

 

Opublikowano

A ja akurat wolę grać Shevą. W ogóle to co to za tłumaczenie że ma kamerę znad drugiego ramienia - dla mnie osobiscie nie było zadnej różnicy pomiędzy nią a Krzysiem w gameplayu;]. A nie sorry, Shevą się gra przyjemniej bo ma fajnego kopa z półbrotu w drzwi :P .

Opublikowano

Ja grałem trochę Sheva i trochę Chrisem, jedyna rzecz jaka mi lekko przeszkadzała to to że Sheva jest na dole i później jak grałem Chrisem to zawsze po jakimś przerywniku zerkałem na dolny ekran, ale nawet ciężko to nazwać "przeszkadzaniem". Ogólnie nawet jak już grałem w demo RE5 to nie zwróciłem na to uwagi. Tak samo w pełną. Wydaje mi się że tu może chodzić o coś innego :]. Może niektórzy wstydzą się grać babką i wolą umięśnionych facetów :D. W takim bądź razie polecam Girsy...tam nie będzie takich problemów :P.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...