Opublikowano 12 września 200915 l Czepianie się na siłę . Jak było przy RE:Outbreak ? - ''gra super ale czuje , że seria stoi w miejscu , nowa grafa nic więcej'' itp . Kiedy doczekaliśmy się poważnych zmian ( moim zdaniem sensownych i niezłych , tylko bossowie lekko ''kuleją'' ) to wszyscy narzekają . Bez przesady ..
Opublikowano 12 września 200915 l Też nie jestem za nowym kierunkiem jaki obrała sobie seria. RE4 był jeszcze poprawny, ale to co nawymyślali przy piątce to już przesada. Tryb co-op? Cover system? Podział na misje i jakieś rankingi? Kelner, przepraszam, czy ja zamawiałem Gears of War? Zmiany zmianami, ale w granicach rozsądku. Złotym środkiem w przypadku RE6 byłoby zastosowanie obecnego systemu (kamera znad ramienia, celowniczek) przy zachowaniu najlepszych cech pierwszych części (klimat, fabuła, zombiaki). Do tego okazyjne QTE, całkowite zrezygnowanie z cover systemu i wyłącznie tryb single. Wydaje mi się, że takie rozwiązanie usatysfakcjonowałoby zarówno fanów starszych odsłon jak i miłośników nowych rozwiązań.
Opublikowano 13 września 200915 l Co-op oraz nawet sama gra single z AI partnerem to najlepsza zmiana jaką mogli wymyślić . Jednoosobowe ratowanie świata czy czego tam chcecie przestało być zabawne wiele lat temu .
Opublikowano 13 września 200915 l System to rzecz wzgledna, nie majaca tu nic do rzeczy. Niech tylko wroca do zombie a'la Romero i zainfekowanego RC, bo zabawa w hiszpanska wioske byle fajna pare lat temu (specjalnie GC kupilem), ale to samo w afryce jest slabe.
Opublikowano 15 września 200915 l To ja coś dodam od siebie na temat tej gry Zacznę od tego że jestem wielkim fanem serii RE i grałem w wszystko co możliwe poza tytułami na nintendo RE4 mnie zwiodło , 5 niestety też .... choć nie do końca. Największym minusem 5 podobnie jak 4 jest brak zombie . Gdy słyszę nazwę Resident evil mam tylko jedną myśl w głowie - zombie . No właśnie zombie których tu nie ma podobnie jak w 4 . Mamy za to zmutowanych murzynów którzy latają z bronią a nawet strzelają do nas ;/ Brak klimatu to 2 poważny minus , zamiast survival horroru mamy strzelaninę. Dodatkowo potęguje to brak jakichkolwiek zagadek . Tryb co-op ssie a partner przeszkadza zamiast pomagać. Nie rozumiem też po jaką cholerę tyle rodzajów broni 0_o (aha no tak zapomniałem ze RE to teraz strzeleanina...) Do tego gra jest za krótka moim zdaniem. Dobra wylałem swoje żale Teraz czas na plusy : bdb grafika ,ciekawe filmiki , postacie jak i niektóre potwory nawiązujące do poprzednich serii , dużo rzeczy do odblokowania. Ogólnie gra RE5 nie jest grą złą ale nie tego się spodziewałem . Gdyby zamiast tych mutantów były zwykłe zombie gra była by boska . To ja coś dodam od siebie na temat tej gry Zacznę od tego że jestem wielkim fanem serii RE i grałem w wszystko co możliwe poza tytułami na nintendo RE4 mnie zwiodło , 5 niestety też .... choć nie do końca. Największym minusem 5 podobnie jak 4 jest brak zombie . Gdy słyszę nazwę Resident evil mam tylko jedną myśl w głowie - zombie . No właśnie zombie których tu nie ma podobnie jak w 4 . Mamy za to zmutowanych murzynów którzy latają z bronią a nawet strzelają do nas ;/ Brak klimatu to 2 poważny minus , zamiast survival horroru mamy strzelaninę. Dodatkowo potęguje to brak jakichkolwiek zagadek . Tryb co-op ssie a partner przeszkadza zamiast pomagać. Nie rozumiem też po jaką cholerę tyle rodzajów broni 0_o (aha no tak zapomniałem ze RE to teraz strzeleanina...) Do tego gra jest za krótka moim zdaniem. Dobra wylałem swoje żale Teraz czas na plusy : bdb grafika ,ciekawe filmiki , postacie jak i niektóre potwory nawiązujące do poprzednich serii , dużo rzeczy do odblokowania. Ogólnie gra RE5 nie jest grą złą ale nie tego się spodziewałem . Gdyby zamiast tych mutantów były zwykłe zombie gra była by boska .
Opublikowano 15 września 200915 l Fakt, brak zagadek i klimatu odkrywania jakiejś większej tajemnicy to to, czego grając w piątkę trochę mi brakuje. Brak zombiaków natomiast zupełnie mi nie przeszkadza - Majini są straszniejsi przez to, że są dużo bardziej niebezpieczni i cwani. Jest natomiast dzięki temu klimat filmu akcji połączonego z horrorem, gra może nie zasługuje na 10/10 ale póki co sprawia mi dużo zabawy przy czym to moje pierwsze do niej podejście. Bonusy i achievementy motywują by na przyszłość myśleć o zdobyciu wszystkiego
Opublikowano 15 września 200915 l Dla mnie najwieksze rozczarowanie 2k9. To jest 4 z lepsza grafika i coopem, nic wiecej, nic mniej. Strzelanie po tuzach takich jak GoW nie ma zadnego feelingu. Gra jest nudna, od tygodnia jestem w polowie i nie moge sie zmusic zeby grac w to dluzej niz godzine dziennie. To nie jest juz survival, tylko shooterek. Albo Capcom sie ogarnie, albo Rsident dla mnie przestanie istniec jako trademark.
Opublikowano 15 września 200915 l No Resident odszedł od survival horroru już przy części 4 (pomijam ten shooter na ps2 nie pamiętam tytułu). Według mnie bardzo dobrze, po wyjściu Silent Hill zombiaki z rezydenta co najwyżej irytowały swoją wytrzymałością na kule, a nie straszyły. Capcom zdał sobie z tego sprawę i zrobili po prostu tani horror klasy B, gdzie stawia się na rozwałkę i tanie efekty. Mi takie podejście do sprawy bardzo podzeszło. Kretynizmy fabularne RE już i tak dobiegały do granic absurdu. Brak zombiaków? Przecież one (typowe zombiaki z RE nie te z L4D) były zawsze głupie i wolne. Wyobrażacie sobie RE5 z normalnymi zombiakami w tej konwencji? Człapiącymi mozolnie i czekającymi na headshota? Gra straciłaby na dynamiźmie, którego nabrała przy czwartej części, a który jest ograniczany topornym sterowaniem. Dla mnie RE5 jest bardzo dobrą grą, a ta i poprzednia część bardzo ożywiły już dosyć skostniałą serię. Jak ktoś chce się pobać to odpala sobie Silenta 1 albo 2 czy Penumbrę na PC i ma. Resident już takich wrażeń nie dostarczy pewnie nigdy.
Opublikowano 15 września 200915 l Nie mowie o strachu, ale sama konwencja zombie movies Romera bije Ganados i zainfekowanych negroidow na leb klimatem.
Opublikowano 15 września 200915 l No ja też jestem zombifanem i uwielbiam wszelkie gry/filmy z ich udziałem, ale po RE4 gdzie biegali wściekli wieśniacy, powrót do wolnych zombiaków byłby krokiem wstecz, więc wymyślili sobie Majinów. Nikt chyba w Capcom nie pomyślał, żeby zrobić zombie jak w L4D. Mnie się ona osobiście podobała mimo tego, że Dead Space ją wciąga na miękko, a też nie jest straszny.
Opublikowano 15 września 200915 l No Resident odszedł od survival horroru już przy części 4 (pomijam ten shooter na ps2 nie pamiętam tytułu). Według mnie bardzo dobrze, po wyjściu Silent Hill zombiaki z rezydenta co najwyżej irytowały swoją wytrzymałością na kule, a nie straszyły. Capcom zdał sobie z tego sprawę i zrobili po prostu tani horror klasy B, gdzie stawia się na rozwałkę i tanie efekty. Mi takie podejście do sprawy bardzo podzeszło. Kretynizmy fabularne RE już i tak dobiegały do granic absurdu. Brak zombiaków? Przecież one (typowe zombiaki z RE nie te z L4D) były zawsze głupie i wolne. Wyobrażacie sobie RE5 z normalnymi zombiakami w tej konwencji? Człapiącymi mozolnie i czekającymi na headshota? Gra straciłaby na dynamiźmie, którego nabrała przy czwartej części, a który jest ograniczany topornym sterowaniem. Dla mnie RE5 jest bardzo dobrą grą, a ta i poprzednia część bardzo ożywiły już dosyć skostniałą serię. Jak ktoś chce się pobać to odpala sobie Silenta 1 albo 2 czy Penumbrę na PC i ma. Resident już takich wrażeń nie dostarczy pewnie nigdy. Owszem masz rację w tej konwencji to by był kiepski pomysł. Mi się marzy RE w którym są zwykłe zombie ale mamy bardzo ograniczoną amunicję i o wiele mniej broni przez co gra jest trudniejsza. Więcej zagadek i tajemnic Czyli po prostu powrót do korzeni Pod tym względem moim zdaniem idealne były re3 i re2 Jest nadzieja bo ktoś pisał wcześniej ze re6 ma taki być
Opublikowano 16 września 200915 l Podobno RE6 ma być powrotem do korzeni i ukłonem w stronę fanów. A będzie można chodzić i strzelać
Opublikowano 16 września 200915 l ukłon w stronę fanów nie przewiduje tak drastycznych i mało zrozumiałych zmian... nadal będzie to point n' click. hyhy. a może po prostu zrobią kolejny remake oryginalnego RE, tym razem na miarę ery hd. ja się podpisuję pod tym ,co napisał Psyko dziś o 00:50. jak czytałem twoją wypowiedź, miałem wrażenie, że mnie cytujesz ; ]
Opublikowano 16 września 200915 l Skad info o powrocie do korzeni RE6? Ktory zreszta pojawi sie dopiero na nastepnej generacji zapewne.
Opublikowano 16 września 200915 l Zaraz po albo przed premierą RE5 pojawiały się takie wiadomości że, RE6 ma być powrotem do korzeni wraz z całkowicie nową historią itd. ma się odciąć całkowicie od tej sagi. Z tego co pamiętam była mowa że, jeżeli wyjdzie to za kilka dobrych lat. Edytowane 16 września 200915 l przez Slupek88
Opublikowano 16 września 200915 l Pieknie by bylo, wiadomo ze nie musza eksploatowac fabuly od strony juz istniejacych postaci. Moga np zrobic cos w desen walki o zycie w RC z perspektywy jednego z policjantow (np murzyna z 2, ktorego znajdujemy na komisariacie). Panika na ulicach, plonace radiowozy, tony napierajacego miesa. Mozliwe, ze nastepna generacja zaoferuje nam to. Bardzo bylbym rad.
Opublikowano 16 września 200915 l Da rade te dziadostwo z pila lancuchowa polozyc na amen, czy zawsze wstanie jak sie otrzasnie?
Opublikowano 16 września 200915 l da radę. ale trzeba sporo ołowiu, bądź większy kaliber. najlepiej rakieta w mordę i po sprawie ; ]
Opublikowano 16 września 200915 l Na wyższych poziomach trudności (Veteran i Pro), zawsze wstanie. Chyba, że zadasz mu odpowiedni dmg, za pierwszym razem np. z RPG (poznać czy wstanie można po tym, że jak leży a nie jest martwy, to piła mu ciągle chodzi. Jak nie słychać piły, znaczy że nie wstanie już : >)
Opublikowano 16 września 200915 l Bo jestem tam gdzie w wywiercie zakreca sie zawory, aby stlumic plomienie blokujace przejscia i jest ich tam dwoch i caly czas zabijaja Sheve. AI jest tragiczne.
Opublikowano 16 września 200915 l Albo jeszcze lepiej - wyposaż Sheve w L.Hawka z nieskończonym amo. Jej AI przestanie Ci przeszkadzać. Ba... Znacznie ułatwi Ci zadanie (potrafi tym przycelować heada , ze sporej odległości). Tylko niech to będzie jedyna broń jaką ma w ekwipunku, bo oczywiście po magnuma będzie sięgać dopiero jak się jej skończy amo w pozostałych broniach >.>
Opublikowano 16 września 200915 l jak uzyskać nieskończoną amunicję w broni ? ktoś pisał ze trzeba wykupić wszystkie upgrejdy dla danej broni tak ? wykupiłem wszystkie dla karabinu a nie mam nieskończonej amunicji ~~ niby jak zaczalem gre na veteranie to pojawiła sie opcja czy wlaczyc nieskonczona amunicje ,zrobiłem tak ale i tak nie mam ~~ wtf ?
Opublikowano 16 września 200915 l Samo wymaxowanie broni nie wystarczy. Musisz jeszcze wykupić, inifinite amo w Bonus Features, do broni która Cię interesuje (maksymalny upgrade broni daje Ci tylko możliwość wykupienia nieskończonej amunicji do niej).
Opublikowano 17 września 200915 l czemu ten debilny partner jak mu dałem karabin z nieskończoną amunicja i zabrałem inne bronie żeby tego używał to nie strzela seriami tylko pojedyncze strzały oddaje ?;/ do tego zbiera amunicje do karabinu i mi daje chociaż mam nieskończoną i nie potrzebuje
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.