Resident Evil 5

[Zwyrodnialec 1 714]

To już lepiej kupić pudełkową, można wyrwać taniej.

[Lukas_AT 1 172]

No ba, ja kupiłem używkę w stanie idealnym za 40zł - Gold Edition.

[MBeniek 3 260]

Tylko zawsze trzeba wziąć pod uwagę, że Sony i wydawcy dostosowują już cenę pod składki.

[sakiu 83]

Pytanie ... czy wersja gold, która ma notabene inny ID niż podstawka rozpozna save z R5 tylko w relacji EU - EU, US - US, czy może np EU wersja wykryje jakikolwiek save z RE5 i przekonwertuje go do Gold? :S

[Zwyrodnialec 1 714]

Z tego co wiem save nie zadziała.

[sentryandy 2]

Z tego co wiem save nie zadziała.

mi save z oryginalnej wersji bez problemu działa z gold (płytowa) i odwrotnie też, obie EU... z wersją z USiA to raczej nie

Edytowane 5 Października 2011 przez sentryandy

[Zwyrodnialec 1 714]

To sam już nie wiem, pamiętam, że po zmianie na Gold musiałem wszystko przechodzić jeszcze raz.

[Ölschmitz 1 514]

gierka miala wczoraj byc na psn. wiadomo cos na temat kiedy sie pojawi?

[pawelgr5 1 460]

gierka miala wczoraj byc na psn. wiadomo cos na temat kiedy sie pojawi?

Z tego co czytałem na blogu (EU) to miała jakiś błąd i musieli przełożyć premierę. Jest szansa że będzie w przyszłym tygodniu (z tym że nie zostało to podane jako termin ostateczny).

[Czimeq 43]

save z wersji płytowej RE5 Gold działa z wersją z PSN?

[Nemesis 1 268]

Nie powinno być z tym problemu, jeśli tylko wersja pudełkowa była zgodna regionalnie z tą kupioną na PSN.

[Berion 207]

@Czimeq

Podeślij mi save z wersji z PSN to sprawdzę (bardzo ważne: save musi być wykonany na najnowszej dostępnej wersji, czyli gra musi być popatchowana jeśli są jakieś dostępne do niej patche). Mam Golda. Jeśli działa w jedną stronę to i zadziała w drugą. Oczywiście trzeba będzie pozmieniać id gier, ale to kosmetyka. ;]

 

Save zawiera prywatne dane (jak ja to nazywam: PS3ID, identyfikator konta na konsoli, konta psn i numer użytkownika). Także jeśli się nie boisz mi zaufać powierzając te dane, mogę sprawdzić kompatybilność.

Edytowane 26 Października 2011 przez Berion

[Gość szpic]

jest do tej gry zmieniajacy sterowanie na normalne? na tym co jest w grze wytrzymalem 5 minut i wylaczylem ...

[Zwyrodnialec 1 714]

Jedno jest w stylu RE4, chociaż tez nie do końca (inny przycisk akcji) i to jedyne dobre. Pozostałe typy sterowania są słabe.

[Nemesis 1 268]

Oprócz ustawień jak w RE4, reszta jest absolutnie do kitu. Capcom niepotrzebnie dawał inne opcje kierowania bohaterem, skoro to taki sam gameplay jak w "czwórce"...

[Square 8 506]

Jedno sterowanie (chyba A) jest podobne do tego w Uncharted, ja osobiście cały czas grałem na tym z RE4.

[Gość szpic]

kamera w tej grze to jakas masakra ale nie wiem kto wymyslij twory typu :

R2+l1 aby cos zrobic

i R1+L1 aby strzelac....

[Square 8 506]

Raczej L1 (wycelowanie) + R1 (strzał), ewentualnie + R2 (machnięcie nożem). Celowanie jak w Uncharted tylko nie można się poruszać, nie wiem z czym masz problem.

[Zwyrodnialec 1 714]

Przy sterowaniu z RE4 z kamerą nie wiem jakie mogą być problemy, skoro zawsze jest idealnie za plecami. Do poruszania i celowania służy wtedy tylko jeden analog, drugi jest w sumie zbędny. Warto też opanować szybki obrót o 180 stopni (analog do dołu i X).

[Square 8 506]

Obrót o 180 stopni jest bardzo przydatny, ale często lepiej jest wymanewrować kogoś niż odwracać się plecami. W kooperacji to już w ogóle bajka, jeżeli gracze są blisko siebie.

[pawelgr5 1 460]

Ja dla odmiany grałem na Move (tylko) i samo celowanie było bardzo precyzyjne i do tego cholernie prosto wchodziły headshoty (na analogu tak szybko celować się raczej nie da). Z kamerą podczas takiego grania problem był ten, ze prawym analogiem sobie można drobną korektę robić (podczas chodzenia) a na move nie (i nie jest super idealnie bo czasem ma się ochotę popatrzeć wyżej podczas biegu a z Move trzeba sie zatrzymac).

[Kazub 4 583]

Obrót o 180 stopni jest bardzo przydatny, ale często lepiej jest wymanewrować kogoś niż odwracać się plecami. W kooperacji to już w ogóle bajka, jeżeli gracze są blisko siebie.

 

<spoilery>

 

W starciu z napierającym oszołomem z piłą, Uroborosem, czy Irvingiem walącym na nas po zanurzeniu, tył + iks ratuje życie. O byciu namierzonym przez bambusa z gatling gunem nawet nie wspominam.

[Square 8 506]

Kolesia z piłą fajnie można robić w bambuko podchodząc, odchodząc, obchodzić itd, jest o wiele głupszy od zwykłych przeciwników.

Na Irvinga lepiej się cofnąć o dwa kroki, zrobić unik i naparzać w oko. Jedynie przy Urobosie przydaje się szybki zwrot

[Zwyrodnialec 1 714]

Przy dobrym celowaniu tego z piłą łatwo zatrzymać trafiając w oko. Btw nie wiem co za debil w Capcom wymyślił, by mocny kaliber tylko tego typa spowalniał to samo tego grubego z toporem który przysiada, zamiast go przewrócić jak to było w RE4, tam nawet Big Salvador z Mercenaries musiał uznać wyższość mocnej pukawki pokroju Killer7.

[Square 8 506]

Jak ktoś szuka nowego wyzwania w RE5 to niech przechodzi gre na jednym magazynku np na Veteranie. Czyli zaczynamy misje z jednym w pełni naładowanym pistoletem (np H&K z 25 nabojami), a podczas rozgrywki nie można dobierać żadnej amunicji z inwentarza, liczy się tylko to co można znaleźć na planszy (zdobytych pukawek też nie używamy, granaty/miny są dopuszczalne). W kooperacji zabawa jest przednia, szczególnie w rozdziale 5-3 gdzie przed walką z Weskerem mamy wokół siebie ponad 20 Lickerów, a posiadanych 10 pocisków nie opaca się używać bo i tak nikogo nie zabijemy

No i nic nie podnosi tak na duchu jak zaczęcie trudnego momentu bez amunicji i latanie z samym nożem/wymijanie ataków (Lickery).

 

Gdzieś tam majaczy też próba przejścia gry na jednym życiu (na powyższych zasadach), ale że w grze ginie się często to chyba nie dojdzie to do skutku. O chorym pomyśle że po śmierci trzeba kupić nową grę, bo w tej się już zginęło nawet nie wspominam