Skocz do zawartości

Jaką grę wybrać?


kotlet_schabowy

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Nie grałem, ale z opinii wiele osób słyszałem że tak. Najlepiej przeczytaj recenzje. Wiek drugiej części nie ma znaczenia. Origins to port z PSP

Edytowane przez Lukas_AT
  • Minusik 2
Opublikowano

Wprawdzie grałem w to na PSP, ale nie wydaje mi się, żeby wersja peesdwójkowa jakoś znacznie odbiegała od kieszonkowego pierwowzoru. Origins to przeciętniak, w skali serii wręcz słabizna.

 

Bierz SH2 i się nawet nie zastanawiaj, ta część bije na głowę wszystkie następne razem wzięte. Grafika po dziś dzień dobrze się trzyma, gameplay pomimo swoich archaizmów potrafi wciągnąć (inna sprawa, że każdy kolejny Silent aż do "5" na PS3 korzysta z identycznego niemalże szablonu), a scenariusz...tego nie da się opisać słowami, może jednym - geniusz. Na datę wydania nawet nie patrz, termin przydatności do spożycia w przypadku tego tytułu przewidywany jest na długie długie lata. IMO obok Fatal Frame jest to najlepszy horror w jaki możesz zagrać na ps2.

 

SH2>SH>>>>>>>> SH3>SH4>SH:O

Opublikowano

Okami

Shadow of the Colossus

Valkyrie Profile 2

 

Którą wybrać, panie i panowie?

 

Zaznaczam, iż lubię wszystkie gatunki równo, więc nie przyjmuję postów typu "jeśli lubisz rpgi to bierz X, a jak przygodówki to Y" :)

Opublikowano

Witam. jak kiedys pisalem dane mi jest nadrobic zaleglosci w kwestii biblioteki gier na PS2.

Czas jednak nagli, jak wszystko pojdzie zgodnie z planem w okolicach konca roku przybedzie mi taki jeden... maly obowiazek;), totez musze zapodac pewnego rodzaju "kompresję". Powiem tak - poniewaz mialem dlugi rozbrat z konsolami (jedna generacja) - nie wczytywalem sie specjalnie w recenzje "na biezaco", orientujac sie glownie w najwiekszych przebojach.

Do rzeczy, czego szukam:

INTERESUJA MNIE DOBRE I BARDZO DOBRE POZYCJE NA PS2, KTORE MOZNA SKONCZYC W... 5, GORA 10 GODZIN. maksimum przyjemnosci minimum nakladu sil;)).

(cholera, ze tez kiedys czlowiek spedzal 60+ godzin przy jRPG...)

z gory dzieki!

Opublikowano

Lista robiona na szybko:

 

Black

Def Jam Fight for New York

Rez

Silent Hill 2 (względnie)

Tomb Raider Legend

Guitar Hero xD (wszystkie)

God of War (chyba, nie grałem)

Ratchet Gladiator

Katamari Damacy :P

Gradius V (jeśli lubisz oldschoolowe schootery)

Opublikowano

Ja bym się spytał czy masz fundusze bo Shadow of the Colossus tani nie jest (na allegro są aktualnie dwie licytacje, ceny od 180 zł w górę)...

Opublikowano
Gradius V (jeśli lubisz oldschoolowe schootery)

Gradius V to jest, owszem, gra, która przyszła mi na myśl, gdy tylko zobaczyłem tytuł wątku, ale mocno wątpię, aby kolo zdołał PRZEJŚĆ Gradiusa V od zera w 5-10 godzin (chyba że zacząłby grę z odblokowanym freeplayem). Zaczyna się chyba z trzema kredytami i stopniowo zapracowuje na kolejne. Tak czy owak, trudno o wyższe stężenie gry w grze na PS2. Kolosalna frajda nawet w małych porcjach.

Rez niewątpliwie, poza tym Ico.

Opublikowano

Shadow Of The Colossus jest bardzo specyficzny i nie trafi do każdego z kilku powodów.

 

Po pierwsze mamy starcia tylko z kolosami, poza nimi nie ma na zakazanych ziemiach nikogo, a sama eksploracja terenu jest po czasie monotonna. Fakt, walki są świetne, ale szukanie kolosów to na serio nuda i co starcie ten sam schemat. Wyruszasz ze świątyni szukać nastepnego kolosa - sztuczne wydłużanie gry, która mozna by skończyć w godzinę...

 

Po drugie jakoś każdy kto się tą gra podnieca i wystawia jej z miejsca 10/10, nie widzi chyba mocno rażących wad - jak szalejąca momentami kamera, która naprawdę zaczyna drażnić podczas starć na czas.

 

No i oprawa jest co najwyżej dobra, niech nikt nie sugeruje się screenami w necie, bo są baaaaaardzo podrasowane. W grze wystepuje pop-up (wyskakują niektóre obiekty przed oczami, albo gdy podjeżdża się do jakiejś budowli, to widać gołym okiem jak pojawiają się na niej ostrzejsze tekstury. O pomstę do nieba woła podłoże, na którym widać takie "migotanie", że aż oczy bolą. Pod względem oprawy w żadnym wypadku ta gra nie jest reprezentatywna dla PS2 jak no God Of War 1/2, RE4, Burnout Revenge, Okami...

 

 

Opublikowano

http://www.psxextreme.info/Jak-gr-wybra-t31301.html ?

 

Ace Combat: Squadron Leader (a.k.a. Ace Combat 5: The Unsung War)

Fahrenheit

God of War 1 + 2

Metal Gear Solid 2 + 3

Silent Hill 2 + 3

TimeSplitters: Future Perfect

Zone of the Enders 1 + 2

 

Pomijam gry typu wyścigi czy mordobitki, których z reguły się nie przechodzi lecz po prostu gra. Jeśli jednak takie też wchodzą w rachubę to Burnout 3, Burnout Revenge czy Tekken 5 są warte rozpatrzenia.

Opublikowano
Gradius V (jeśli lubisz oldschoolowe schootery)

Gradius V to jest, owszem, gra, która przyszła mi na myśl, gdy tylko zobaczyłem tytuł wątku, ale mocno wątpię, aby kolo zdołał PRZEJŚĆ Gradiusa V od zera w 5-10 godzin (chyba że zacząłby grę z odblokowanym freeplayem). Zaczyna się chyba z trzema kredytami i stopniowo zapracowuje na kolejne. Tak czy owak, trudno o wyższe stężenie gry w grze na PS2. Kolosalna frajda nawet w małych porcjach.

Rez niewątpliwie, poza tym Ico.

 

hmm... kolo moze najmlodszy nie jest, ale tez nie zramolaly;). skonczylem gradius galaxies, poza tym (prawie;)) uczciwie zaliczylem gradiusy pierwszy i drugi, oraz lifeforce... i to wszystko majac lat 30+, bo wczesniej takie gry niespecjalnie mnie cieszyly;). o gradiusie zatem tez myslalem, ale... no jeszcze sie zastanowie.

Co do REZ - lubie eksperymenty, ale nie az takie;). ICO, ktore zachwala KILu na kazdym kroku, tez pewnie zalicze...

 

Opublikowano (edytowane)
hmm... kolo moze najmlodszy nie jest, ale tez nie zramolaly;). skonczylem gradius galaxies, poza tym (prawie;)) uczciwie zaliczylem gradiusy pierwszy i drugi, oraz lifeforce... i to wszystko majac lat 30+, bo wczesniej takie gry niespecjalnie mnie cieszyly;). o gradiusie zatem tez myslalem, ale... no jeszcze sie zastanowie.

Co do REZ - lubie eksperymenty, ale nie az takie;). ICO, ktore zachwala KILu na kazdym kroku, tez pewnie zalicze...

Wobec tego nie zastanawiaj się, tylko wciągaj Gradiusa V. Treasure (Radiant Silvergun, Ikaruga, Bangai-O...) coś tam jeszcze stworzyło na konsole Sony, ale Gradius V to chyba jedyny tej klasy exclusive na PS2 (Treasure przez lata upierało się przy automatach i konsolach Segi). Zabawne, że jedna z tańszych gier Treasure jest zarazem jedną z najwyżej ocenianych (przynajmniej przez hobbystów, bo oceny rzędu 7 z 10 w "mainstreamowej" prasie trudno traktować poważnie; gra im, wicie panie, za trudna - ginie się od jednego pocisku - niesłychane). Dość napisać, że nie słyszałem/czytałem jednego marnego słowa na temat Gradiusa V od nikogo choć trochę zorientowanego w tematyce shmupów. O ile wyposzczeni koneserzy gatunku siłą rzeczy skłonni są zawyżać oceny, to już zupełny brak kontrowersji mówi sam za siebie. Zresztą co ja się będę produkował; polecam komplet uzbrojenia Type 2 (tzw. "szczanie laserem"). Gradius V to gra zbudowana z czystej miłości do rozwalania statków kosmicznych w drebiezgi. Taki list miłosny od jednego z najbardziej utalentowanych developerów uprawiających ten gatunek.

Natomiast Rez to wbrew pozorom całkiem tradycyjny "wagonowy" szuter à la Panzer Dragoon. Eksperymentalna jest tylko forma (nader udany eksperyment), sama rozgrywka to nic nowego pod słońcem. Znacznie bardziej nowatorską grą jest choćby Katamari Damacy.

 

Okami

Shadow of the Colossus

Valkyrie Profile 2

 

Którą wybrać, panie i panowie?

 

Zaznaczam, iż lubię wszystkie gatunki równo, więc nie przyjmuję postów typu "jeśli lubisz rpgi to bierz X, a jak przygodówki to Y" :)

Ōkami. Wszystkie trzy posiadam (oryginały rzecz jasna), żadnego zakupu nie żałuję (choć VP2 nie przeszedłem, to jeszcze dam jej szansę, bo rozpykałem jedynkę ostatnio i była całkiem owszem) ale na Ōkami wydałem najwięcej (chyba nawet przepłaciłem) i gra okazała się tak dobra, że nawet nie mam do siebie o to pretensji.

Edytowane przez Sonotori
Opublikowano
Shadow Of The Colossus jest bardzo specyficzny i nie trafi do każdego z kilku powodów.

 

Po pierwsze mamy starcia tylko z kolosami, poza nimi nie ma na zakazanych ziemiach nikogo, a sama eksploracja terenu jest po czasie monotonna. Fakt, walki są świetne, ale szukanie kolosów to na serio nuda i co starcie ten sam schemat. Wyruszasz ze świątyni szukać nastepnego kolosa - sztuczne wydłużanie gry, która mozna by skończyć w godzinę...

 

Po drugie jakoś każdy kto się tą gra podnieca i wystawia jej z miejsca 10/10, nie widzi chyba mocno rażących wad - jak szalejąca momentami kamera, która naprawdę zaczyna drażnić podczas starć na czas.

 

No i oprawa jest co najwyżej dobra, niech nikt nie sugeruje się screenami w necie, bo są baaaaaardzo podrasowane. W grze wystepuje pop-up (wyskakują niektóre obiekty przed oczami, albo gdy podjeżdża się do jakiejś budowli, to widać gołym okiem jak pojawiają się na niej ostrzejsze tekstury. O pomstę do nieba woła podłoże, na którym widać takie "migotanie", że aż oczy bolą. Pod względem oprawy w żadnym wypadku ta gra nie jest reprezentatywna dla PS2 jak no God Of War 1/2, RE4, Burnout Revenge, Okami...

 

Należy do tego dodać animację której zdarza się chrupnąć podczas walki z kolosem.

 

Opublikowano (edytowane)

Fajny ten Soul Calibur III ? Fajniejszy od Tekkena 5 ?

Edytowane przez kufir
Opublikowano (edytowane)

Witam, mam w sumie konkretne pytanko- otóż przed przesiadką na PS3 staram się powolutku nadrabiać zaległości z PSdwójki i teraz moje zainteresowanie skupiło się na Silent Hill 2- i tu pojawia się zagwozdka- w SH jedynkę grałem lata temu (jakoś niedługo po jej premierze) i szczerze mówiąc to nawet jej nie skończyłem, dlatego byłbym wdzięczny gdyby ktoś napisał czy do sensownej gry w SH dwójkę biegła znajomość poprzednika jest niezbędna czy można ją sobie podarować za cenę jakichś tam smaczków fab, bez których można się obejść...??

 

 

 

edit- dzięki bardzo za wszystkie odpowiedzi- lepszych nie mogłem oczekiwać :D więc już od paru nocy zamieniam deszczowe Bielsko- Biała na zamglone Silent Hill

Edytowane przez Tołdi
Opublikowano
Witam, mam w sumie konkretne pytanko- otóż przed przesiadką na PS3 staram się powolutku nadrabiać zaległości z PSdwójki i teraz moje zainteresowanie skupiło się na Silent Hill 2- i tu pojawia się zagwozdka- w SH jedynkę grałem lata temu (jakoś niedługo po jej premierze) i szczerze mówiąc to nawet jej nie skończyłem, dlatego byłbym wdzięczny gdyby ktoś napisał czy do sensownej gry w SH dwójkę biegła znajomość poprzednika jest niezbędna czy można ją sobie podarować za cenę jakichś tam smaczków fab, bez których można się obejść...??

 

edit- dzięki, więc odswieżanie SH1 odpuszczę

 

W drugiej części jest kompletnie nowa historia więc nie stracisz praktycznie nic. Ogólnie SH2 to najlepsza gra jaka kiedykolwiek wyszła.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...