Gość _Milan_ Opublikowano 1 czerwca 2008 Opublikowano 1 czerwca 2008 Moim zdaniem nie bedzie rownej walki - Playstation to teraz synonim konsoli/gier video, tak jak kiedys Nintendo. a jednak sie pomyliles yaczes, a jednak. Cytuj
Brainiac 0 Opublikowano 9 czerwca 2008 Opublikowano 9 czerwca 2008 Nie da się jednogłośnie powiedzieć, która lepiej się sprzeda oczywiście narazie góruje X360 ale PS3 nie będzie długo zostawać w tyle zwłaszcza patrząc na szykujące się tytuły. Wii to inna bajka jest konsolą dla 11% graczy, których nie interesuje super wypasiona Ultra HD grafika tylko dobra zabawa. Nie odstając od tematu mimo wszystko liczę na na PS3 Cytuj
ogqozo 6 570 Opublikowano 10 czerwca 2008 Opublikowano 10 czerwca 2008 Heh, nawet śmiesznie się to teraz czyta, jak się widzi obecną sytuację. Cytuj
Copper 2 657 Opublikowano 10 czerwca 2008 Opublikowano 10 czerwca 2008 Ale bym miał ubaw i uciechę, gdyby Nintendo nawiązalo wyrównaną walkę z resztą. Cholernie im tego życzę, chociaż zdaję sobie sprawę, że to raczej trudne do osiągnięcia będzie. Śmiesznie by było : D Jest beka, jest xD Cytuj
raven_raven 12 014 Opublikowano 10 czerwca 2008 Opublikowano 10 czerwca 2008 Ale śmieszne. Dzis to jeszcze by była beka, ale ten post ma trzy lata, kiedy jeszcze nie było wiadomo, jak Wii się będzie nazywać... Cytuj
ogicool 43 Opublikowano 10 czerwca 2008 Opublikowano 10 czerwca 2008 jeżeli na PS3 wyjdzie wkrótce(oby) pare ciekawych tytułów, w które teraz wszyscy cioraja na XBox'ie360 możliwe jest, że 'te same' gry będa wyglądały nieco lepiej, inaczej :| być może PS3 na tym zyska, ludzie zaczną wykupywać konsole, oglądać filmy na blu-ray to jednak jedna z niecnych opcji, która niekoniecznie jest prawdziwa ;/ Cytuj
Copper 2 657 Opublikowano 10 czerwca 2008 Opublikowano 10 czerwca 2008 Kiedyś grubo się zastanawiałem nad tym, który sprzęt wybrać, teraz już nie mam wątpliwości. Po pierwsze, cena. Różnica 500zł, za tyle można kupić 10 świetnych tytułów. Po drugie, na ps3 nie ma nawet tej 10 dobrych gier. O ile ps2 było świetne i zostawiło konkurencję w tyle, tak do jej następczyni się nie przekonam. PS3 czekało zbyt długo, programuje się ją zbyt trudno i skośnoocy nieco przesadzili z jej możliwościami, dali potężny procek, odtwarzacz blue ray, a ram i grafikę upośledzili. Amen. Cytuj
MakaPL 31 Opublikowano 11 czerwca 2008 Opublikowano 11 czerwca 2008 Wii, bo kupi go wiecej casuali, niz graczy. Cytuj
raven_raven 12 014 Opublikowano 11 czerwca 2008 Opublikowano 11 czerwca 2008 Hah. PS3 przypomina bardzo swoją poprzedniczkę. Nowy napęd (w PS2 - DVD, PS3 - Blu-Ray), poje.banie skomplikowane wnętrzności, słaby start, mało dobrych gier na początku, słabe rokowania. Obie konsole w pierwszych dwóch latach życia były/są opieprzane i słabe rokowania mają. PS2 się wybiła i stała się najlepiej sprzedającą się konsolą w historii, a to co na nią wyszło to już w ogóle geniusz (chyba żaden sprzęt nie został wykorzystany aż tak bardzo w kwestii optymalizacji kodu). W każdym razie, Xkloc fajny, PS3 fajne... Wii się najlepiej sprzeda, bo dla casuali. A next-geny warto mieć wszystkie (jak zresztą past-geny, current-geny, kieszonsolki itp.). Cytuj
Kroolik 7 Opublikowano 12 czerwca 2008 Opublikowano 12 czerwca 2008 Wii, bo kupi go wiecej casuali, niz graczy. A grałeś chociaż czy tak po prostu bzdury wypisujesz? I co rozumiesz przez pojęcie "casual" ? Cytuj
MakaPL 31 Opublikowano 12 czerwca 2008 Opublikowano 12 czerwca 2008 Wii, bo kupi go wiecej casuali, niz graczy. A grałeś chociaż czy tak po prostu bzdury wypisujesz? I co rozumiesz przez pojęcie "casual" ? Oczywiscie, ze gralem. Inaczej bym sie nie wypowiadal. Zauwaz, ze najlepiej sprzedajacymi sie grami na Wii sa albo popierdulki albo sporadycznie Mario. Na wlasne oczy widzialem mase ludzi, ktorzy kupowali Wii. Nie widzialem wsrod nich zadnego "normalnego" gracza. Cytuj
Lucek 4 417 Opublikowano 12 czerwca 2008 Opublikowano 12 czerwca 2008 to jak idziesz do sklepu i widzisz ze ktos kupuje konsole to od razu wiesz czy to 'normalny gracz' czy nie? Cytuj
MakaPL 31 Opublikowano 12 czerwca 2008 Opublikowano 12 czerwca 2008 to jak idziesz do sklepu i widzisz ze ktos kupuje konsole to od razu wiesz czy to 'normalny gracz' czy nie? Widzac faceta w wieku (na oko) 50 lat, ktory bierze Wii, bo przyszedl z wnuczka (mniemam) to trudno, zeby posadzac ich o hardkor. Baa... Nawet o normalne granie. Zeby tego nie ciagnac. Nie mam nic do Wii (szczerze mowiac, swojego czasu bylem Nintendofilem), wrecz bardzo chcialbym je miec, chce tylko powiedziec, ze uwazam, ze pod koniec generacji na jednego gracza, ktory posiada Wii przypadnie o wiele, wiele wiecej casuali. Cytuj
FLooK 1 Opublikowano 12 czerwca 2008 Opublikowano 12 czerwca 2008 (edytowane) Przychodzi moja babcia, kupuje Wii i jest hardkor, bo masturbuje się wiilotem Edytowane 12 czerwca 2008 przez FLooK Cytuj
Kroolik 7 Opublikowano 12 czerwca 2008 Opublikowano 12 czerwca 2008 A co to HC gracz? Jak gram minimum 4h dziennie? Jak mam kilka konsol? Jak gram od początków branży? Na Wii jest sporo gier nie dla dzieci. Zresztą uczepili się dziadków. A jak by przyszedł dziadek z wnuczkiem i kupował mu Xkloca albo trumnę3 to co? Też dla "casuali" ? Bezsens. Cytuj
FLooK 1 Opublikowano 12 czerwca 2008 Opublikowano 12 czerwca 2008 O to mi właśnie chodziło w moim przesłaniu Cytuj
Dark AlexX 0 Opublikowano 12 lipca 2009 Opublikowano 12 lipca 2009 Wygra chyba wii, ale moze w koncu ludziom (pseudo graczom ;] ) sie znudzi ta zabawka. X360 powinien zajac pierwsze miejsce, bo najbardziej na to zasluguje. Zobaczymy moze PS3 sie wybije po duzej obnizce i Slim, jesli to nie pomoze, to juz chyba nic nie pomoze. A moze teraz podyskutujemy o X720, PS4 i Wii 2 ? ;] Cytuj
Gość donsterydo Opublikowano 12 lipca 2009 Opublikowano 12 lipca 2009 Nie wiadomo, czy będzie dłużej, zresztą to nie ma w ogóle znaczenia, bo tak naprawdę liczy się tylko okres czasu kiedy nie ma nowej generacji konsol, kiedy się już pojawi, to poprzednia staje się głównie poczekalnią dla nabywców nowych konsol. Cytuj
Gość donsterydo Opublikowano 12 lipca 2009 Opublikowano 12 lipca 2009 (edytowane) Nie ma znaczenia, bo jeśli mówi się o sprzedaży jakiejś konsoli w bezpośredniej opozycji do innej konsoli, to trzeba brać pod uwagę czas w którym obie konsole na rynku, a nie mają jeszcze swojego następcy, wyobraź sobie, że X360 będzie wspierany np. do tego 2015 roku a PS3 jeszcze 5 lat dłużej, to jakie wtedy znaczenie będą miały porównania ich poziomów sprzedaży - żadne. Za miernik popularności trzeba by przyjąć właśnie okres kiedy rywalizują o "current-genowego klienta", zresztą jak zapowiedzi okażą się prawdziwe to obie konsole będą właściwie tyle samo na rynku, tylko że w trochę przesuniętych względem siebie ramach czasowych, więc nawet jak porównywać całość tego okresu to i tak pewnie wyjdzie na korzyść X360, chociaż nie wydaje mi się żeby w takim przypadku była to jakaś znacząca róznica. Poza tym wydaje mi się, że cykle obu głównych konkurentów i tak się zejdą, bo rozjechanie się ich nikomu nie wyszłoby na dobre, szczególnie, że w pewnym momencie developerzy musieliby robić po dwie wersje tej samej gry na konsole niby tej samej generacji, a jednak istotnie różniące się możliwościami adekwatnie do specyfikacji technicznych, któraś grupa użytkowników mogłaby się czuć traktowana po macoszemu, a to mogłoby się negatywni odbić na sprzedaży gier, a to nie jest po myśli szczególnie obu gigantów. Edytowane 12 lipca 2009 przez donsterydo Cytuj
miki77 16 Opublikowano 13 lipca 2009 Opublikowano 13 lipca 2009 Hahaha, rzeczywiście świetnie się czyta te stare posty, gdzie ludzi pisali, że Wii sprzeda się najgorzej Niejaki szeni postawił nawet swój tv, na to, że najwięcej konsol upchnie Sony. Cytuj
Gość donsterydo Opublikowano 13 lipca 2009 Opublikowano 13 lipca 2009 Grigori: Piszesz trochę jak fanboj o tej rosnącej przepaści w jakości ex na obu platformach, jak na razie żadnej przepaści nie ma, a chociażby pokazówka Cryteck (czy jak to tam się pisze ) pokazuje że na obu platformach tak naprawdę możliwe jest to samo, a efekt jaki się uzyskuje zależy wyłącznie od woli developera i finansującego grę producenta konsoli. Zresztą już kiedyś pisałem, że na moje oko obie firmy mają trochę inną strategię w produkcji EX, Sony chce robić olśniewające graficznie gry, ale cierpi na tym cykl produkcji, natomiast M$ w tym segmencie spuszcza z tonu, na rzecz szybszych premier. Oczywiście, że PS3 będzie zyskiwać coraz większą bazę userów, ale X360 robi dokładnie to samo, do tego szybciej. Zobaczysz, że cykle konsol się zejdą, może będą różnice, ale raczej podobne do tych z X360 i PS3, gry multiplatformowe wymuszą podobne cykle. Co do cyferek, to ja patrzę na to dwojako, jeżeli chodzi mi o jedną konsolę to biorę pod uwagę jej całą żywotność, a jeżeli chcę porównać jej sytuację względem sprzętu konkurencji to patrzę na liczby obrazujące ich koegzystencję na rynku i walkę o tych samych klientów. Cytuj
Gość donsterydo Opublikowano 13 lipca 2009 Opublikowano 13 lipca 2009 (edytowane) Za bardzo się podniecasz. Jakbym porównywał sprzedaż X360 do PS3 to bym wziął poprawkę na różnicę czasu w obecności na rynku, to jasno wynika z tego co napisałem wcześniej, trzeba tylko spokojnie przeczytać, a nie się napalać. Co do różnic w jakości to jeszcze raz przeczytaj to co napisałem o CryEngine3, leci na obu konsolach jednakowo, a wygląda lepiej niż KZ2 to czemu niby X360 nie miałby takiej produkcji pociągnąć, trudności mogą jedynie wynikać jak silnik jest pisany pod określoną specyfikację konsoli, ale to chyba logiczne. A co do fizyki, nie no przegiąłeś pałę teraz :-) Najbardziej zaawansowaną fizykę ma raczej RF3, a chodzi na obu konsolach. Tak piszesz jakbyś był programistą i pisał na te konsole gry. Najpierw piszesz o przepaści, później wychodzi na to, że raczej chodzi Ci jednak o róznicę, a to zupełnie co innego, bo tak jak napisałem wcześniej różnica jest, ale nie jest to przepaść i raczej nigdy jej nie będzie i wynika raczej z polityki obu producentów, np. wyjdzie Forza3 i GT5 i dajmy na to, że GT5 będzie lepiej wyglądać, ale czy to będzie znaczyło, że PS3 może więcej, raczej nie jak się weźmie pod uwagę, że jedna gra była w produkcji dwa razy dłużej niż druga. A jak sztywno trzymać się tematu to moim zdaniem Wii raczej utrzyma pierwsze miejsce, a PS3 i X360 raczej sprzedadzą się w podobnej liczbie, pytanie tylko na ile uda im się zbliżyć do Wii dzięki swoim nowym rozwiązaniom. Scenariusz się zmieni jakby wielkie N nagle wpadło na pomysł wypuszczenia w niedalekiej przyszłości nowej konsoli, ale chyba nie za bardzo im się to teraz opłaca. Edytowane 13 lipca 2009 przez donsterydo Cytuj
teddy 6 898 Opublikowano 14 lipca 2009 Opublikowano 14 lipca 2009 Fizyka U2 to jednak coś nowego - przedmioty oddziałowują na przedmioty, do tego podlegają nie tylko grawitacji, ale i pędowi i innym zjawiskom fizycznym. No rzeczywiście, do czasu prezentacji U2 nikt nawet o takiej fizyce w grach nie marzył. Mam nadzieję, że wygra Wii i skończą sie te pojedynki ultrasów. Cytuj
Gooral 9 Opublikowano 14 lipca 2009 Opublikowano 14 lipca 2009 (edytowane) Bez pisania długaśnych elaboratów mijających się z tematem (tak grigori i sterydo - to do was Ja wolę pisać długaśne elaboraty na temat) gdybam sobie, że Wii sprzeda się najlepiej. W tym przypadku nie możemy wprowadzać ram czasowych bo to mija się z celem czyli z wróżeniem na temat ostatecznych ilości sprzedanych sztuk każdej konsoli. Dlaczego Wii? Spyta użytkownik PS3 czyli np. Grigori Otóż Wii jest technologicznie zacofane. Było takie w dniu premiery a dziś sprzedano tego ustrojstwa (tak, nie podoba mi się ta konsola i nigdy jej nie kupię) około 50 milionów sztuk. W moim mniemaniu oznacza to brak technologicznego starzenia się sprzętu. Sony i Microsoft oparły swoje projekty o wydajność, nowe technologie nośnika danych czy rozbudowaną strukturę sieciową. Wii natomiast opiera swą strategię sprzedaży na czym innym. Fenomen tej konsoli można tłumaczyć innowacyjnym sterowaniem i jak widać przyniosło to niesamowity sukces finansowy. Na drugim miejscu wyląduje bez wątpienia Playstation 3. Dlaczego nie na trzecim? Spyta użytkownik Xboxa 360 czyli np. donsterydo Bo samo Sony zakłada wspieranie PS3 równiutkie 10 lat. Jak wiemy polityka Microsoftu nigdy nie zakładała trzymania 360-tki przez tak długi okres. Ten Xbox miał tylko wyrównać szanse walki z absolutnym (wtedy) gigantem konsolowego rynku jakim było Sony (dzięki dwóm PS'om a szczególnie PS2) a to wymusza pewne działania, które mogą się wielu nie podobać (Np osobom, które chcą mieć wsparcie producenta konsoli przez 10 lat). To dlatego X360 wprowadzono wcześniej by mógł nadrobić dystans jaki dzielił go do marki Playstation. Wątpię by, po pierwsze, X360 wspierano i produkowano do 2015 roku, a po drugie, wątpię aby tak długo czekano z wprowadzeniem trzeciego Xboxa. Wynika z tego jedno - choć Microsoft w tej generacji osiągnął cel to jednak nie będzie trzymał przy życiu 360'tki tak długo jak konkurenci bo ma inną politykę. Równa się to w moim mniemaniu najmniejszej liczbie szprzedanych konsol i najkrótszym wsparciu danej generacji. I co najważniejsze polityka ta zakłada zdobycie korony króla konsolowego rynku (Taką koronę założyło Sony w drugiej połowie lat 90tych i moim zdaniem do dziś jej nie oddało). Aby to osiągnąć zrobi naprawdę bardzo dużo, a być może nawet wszystko na co będzie go stać. Pod względem finansowym z pewnością stać go na wszystko Edytowane 14 lipca 2009 przez Gooralesko Cytuj
Gooral 9 Opublikowano 14 lipca 2009 Opublikowano 14 lipca 2009 Co mi się podoba w strategii Sony, to jej niezaprzeczalna stabilność i przewidywalność. I to ten właśnie element, obok samych gier sprawia że jestem wierny marce. Cyferki to zło konieczne, tej jak i każdej innej branży. Stabilność i przewidywalność w czym? Gdzie się te cechy objawiają? Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.