Skocz do zawartości

Ile powinna kosztować konsolowa gra w sklepie?


Ile według was powinna kosztować gra konsolowa w sklepie?  

831 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Ile wed?ug was powinna kosztowa? gra konsolowa w sklepie?

    • ponizej 50
      92
    • 50-80
      248
    • 80-120
      390
    • 120-150
      102


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Pracuję w jednym ze sklepów należących do jednej z największych sieci sklepów sprzedających również multimedia i niestety gdy ktoś przychodzi po grę muszę być hipokrytą. Z jednej strony muszę sprzedać grę, z drugiej wiem że kosztuje ona o jakieś 100zł za dużo.

Np Mass Effect2 na x-klocka na allegro, w świecie gier i podobnych sklepach w dniu premiery był po 189zł, u nas prawie 50zł więcej!

Ostatecznie w sumie dla firmy wychodzi na to samo, bo przy cenie 189zł, sprzedawca zarabia na tym jakieś 9zł (tak wyliczyliśmy z kolegami). Duże sieci mają z tego jakieś 40-55zł zarobku. Różnica jest taka że małe sklepy sprzedadzą ich 30 sztuk w pierwszy tydzień, a duże sklepy koło 5-10. Kwotowo więc to się wyrówna.

 

Jeśli chodzi o ceny same w sobie, to faktycznie są one strasznie zawyżone, jak na nasze warunki, ale z drugiej strony są one dostosowane do rynku europejskiego. Nowości konsolowe mają bardzo podobne ceny po przeliczeniu euro na zł.

Ale i tak nie mamy tak źle, na Ukrainie gry po przeliczeniu kosztują tyle samo co u nas, ale za to siła nabywcza ichniego pieniądza jest zdecydowanie niższa, więc jest to jeszcze większy wydatek niż dla nas.

Opublikowano (edytowane)

Jeśli chodzi o ceny same w sobie, to faktycznie są one strasznie zawyżone, jak na nasze warunki, ale z drugiej strony są one dostosowane do rynku europejskiego.

Wyjasnij mi wobec tego jedna rzecz : jakim cudem gry sprzedawane np. przez Allegro z firm, ktore sie tym zajmuja i wystawiaja faktury vat lub paragony na swoje towary, sa kilkukrotnie tansze niz w naszych sklepach, przeciez sa dostosowane do rynku europejskiego, na ktorym o dziwo wg. mnie gry kosztuja mniej. W sklepie za MGS4 musze dac 200-250, ale praktycznie nie widzialem wersji platynowych, ktore powinny kosztowac niby 100, zas nie widzialem tez praktycznie nigdzie u siebie w cenie tych 200, a jak jest to od 220. Taka sama sytuacja jest ze starym Raczetem : Quest for Booty. Na Allegro za wydanie premoerowe dasz 29-34 zl, a w sklepie platyna kosztuje kolo 70. Oczywiscie dostajesz paragon na zakupiony towar, towar nie jest uzywany, sa plomby np. na MGS4.

 

W przypadku MGSa w sklepach jest drozej ponad 2x, w przypadku Raczeta nawet do 3x. Przypominam, ze na gry nie ma blokady regionalnej. Gry dodatkowo sa np. tloczone w Austrii...

 

Odnosnie tematu : 100 max za absolutne nowosci i hity bo skoro takiego MGSa 4 mozna miec w tej cenie?

Edytowane przez Firekage
Opublikowano (edytowane)

Pracuję w jednym ze sklepów należących do jednej z największych sieci sklepów sprzedających również multimedia i niestety gdy ktoś przychodzi po grę muszę być hipokrytą. Z jednej strony muszę sprzedać grę, z drugiej wiem że kosztuje ona o jakieś 100zł za dużo.

Np Mass Effect2 na x-klocka na allegro, w świecie gier i podobnych sklepach w dniu premiery był po 189zł, u nas prawie 50zł więcej!

Ostatecznie w sumie dla firmy wychodzi na to samo, bo przy cenie 189zł, sprzedawca zarabia na tym jakieś 9zł (tak wyliczyliśmy z kolegami). Duże sieci mają z tego jakieś 40-55zł zarobku. Różnica jest taka że małe sklepy sprzedadzą ich 30 sztuk w pierwszy tydzień, a duże sklepy koło 5-10. Kwotowo więc to się wyrówna.

 

Jeśli chodzi o ceny same w sobie, to faktycznie są one strasznie zawyżone, jak na nasze warunki, ale z drugiej strony są one dostosowane do rynku europejskiego. Nowości konsolowe mają bardzo podobne ceny po przeliczeniu euro na zł.

Ale i tak nie mamy tak źle, na Ukrainie gry po przeliczeniu kosztują tyle samo co u nas, ale za to siła nabywcza ichniego pieniądza jest zdecydowanie niższa, więc jest to jeszcze większy wydatek niż dla nas.

Co ty bredzisz ?

 

Pracując jeden dzien w niemczech jako polak mam na ręke 50euro na czysto i za te 50 euro moge kupić sobie jakś nowość np na X360 ,Gdzie zarobie w polce w ciągu dnia 200zl na rękę ?

To raz .

Dwa ... ceny gier w polsce sa sztucznie zawyżane przez dystrybutora i sprzedawców , nie wiem czemu ale w polsce utarło się ze konsola to rarytas dla wybranych .I jak kogos stać na konsolę to i stać go na gry do niej po 200zl .No taka mentalność polaków zawsze musimy być inni niż cały świat

 

trzy ... jeśli kolega pracuje w jakimś sklepie tak jak pisał zapewne wie ile kosztuje wybrana gra w hurtowni lub u wydawcy ?

Max 50-60% ceny za jaką kupuje ją użytkownik końcowy . L4D2 cena na premierę 189zl ,w hurtowni 119zl :D , MW2 199zl - hurtownia 129zl .

Owywiscie ceny z hurtowni tylko dla odbiorców stalych z podpisaną umową .

Pamiętacie wielką promocję Ultimy z L4D i Dead space gdzie każda gra kosztowała 99zl (a wsklepach po 180zl ) w dniu premiery . Myślicie ze sklep dołożył do interesu .. dali najniższą mażę aby wyjsc na lekki + i tyle .A przy okazji zrobili sobie wajną promocję sklepu

Edytowane przez canuks

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...