Too Human

[Czezare 1 454]

Będzie kooperacja dla dwóch i nic więcej.

Chyba faktycznie coop bedzie tylko na dwie osoby <_<

 

http://www.joystiq.com/2008/05/30/too-huma...ins-co-op-mode/

[wrog 640]

Nie chyba, tylko na pewno.

[TheBesTia 11]

Już nie moc , a lajcik :E

Edytowane 24 lipca 2008 przez TheBesTia

[Gooral 9]

Zagrałem w demo. Godzina na budziku i mam pewne spostrzeżenia.

 

Po pierwsze grafika jest całkiem niezła choć zdarzyło się kilka tekstur absolutnie żałosnej jakości.

 

Po drugie walka jest taka sobie. Nawalanie tego metalowego kolesia to była mordęga. Nie podobają mi się ogólnie gry typu DMC więc i system walki w TH mnie bardzo nie zachwycił. Zadawanie ciosów prawą gałka jest ciekawe ale to wszystko co mogę pozytywnego o tym aspekcie powiedzieć.

 

Po trzecie - animacja postaci, którą gramy oraz postawa gdy owa postać stoi nieruchomo (łapy ma rozłożone jakby pod pachami miała poduszki :E). Żenada. Na tej platformie widziałem gry które mają wspaniałą, realistyczna animację postaci (AC i ME) a gra za 100 milionów dolarów ma takie coś?

 

Po czwarte - fabuła. Zapowiada się klimatycznie. Jeśli reszta tej historii nie będzie obwitowała w jakieś absurdy to można przyznać, że fabuła i wykreowany świat mogą przyciągnąć przed telewizory amatorów "roleplejów".

 

Osobiście nie mam w planach kupna tej gry w 2008 roku. Może kupię w 2009 jak będzie tanio i nie będę miał w co grać.

Edytowane 24 lipca 2008 przez Gooralesko

[C1REX 16]

Po drugie walka jest taka sobie. Nawalanie tego metalowego kolesia to była mordęga.

 

Tego kolesia się nie nawala. Jego się zachodzi od tyłu, wskakuje na plecy i zabija jednym ciosem.

[Gooral 9]

No faktycznie przy drugim podejściu tak zrobiłem. Ale nadal te finishery większych od siebie to marna imitacja God of War

[C1REX 16]

No faktycznie przy drugim podejściu tak zrobiłem. Ale nadal te finishery większych od siebie to marna imitacja God of War

 

Przecież to RPG, a nie slasher.

Mi to mocno przypomina bardzo wciągającego Legend of Loddos War na Dreamcasta.

 

Kumpel przez tą grę na zajęcia nie chodził swego czasu.

[Gooral 9]

A mi to przypomina Diablo (walka, widok, klasy i drzewko umiejętności) w połączeniu z Mass Effect (menu, efekty dzwiękowe w menu i przy wyborze klasy oraz podobnie przedstawione przerywniki filmowe).

 

C1R5X - ale te finishery wzięli z H&S podobnego do GOW lub HS.

Edytowane 25 lipca 2008 przez Gooralesko

[Flik 2]

Strasznie nierowny tytul. Z jednej strony naprawde swietny klimat, piekne menusy, bogowie i takie tam, ale ktos dal ostro ciala z systemem walki. Nie dosc, ze kamery nie da sie normalnie ustawic, to zmuszaja mnie do wywijania analogiem. Centrowanie widoku na sekunde przytrzymuje postac, wiec tez nie jest zbyt wygodne. Postacie ruszaja sie slamazarnie, a niektorych sytuacjach wrecz przesuwaja sie po podlozu. Efekt jest okropny, zdecydowanie nie na poziomie obecnej generacji. Sytuacja o tyle wkurzajace, ze gdyby ktos nie spieprzyl wyzej wymienionych aspektow pewnie bym ten tytul kupil.

[Gooral 9]

Strasznie nierowny tytul. Z jednej strony naprawde swietny klimat, piekne menusy, bogowie i takie tam, ale ktos dal ostro ciala z systemem walki. Nie dosc, ze kamery nie da sie normalnie ustawic, to zmuszaja mnie do wywijania analogiem. Centrowanie widoku na sekunde przytrzymuje postac, wiec tez nie jest zbyt wygodne. Postacie ruszaja sie slamazarnie, a niektorych sytuacjach wrecz przesuwaja sie po podlozu. Efekt jest okropny, zdecydowanie nie na poziomie obecnej generacji. Sytuacja o tyle wkurzajace, ze gdyby ktos nie spieprzyl wyzej wymienionych aspektow pewnie bym ten tytul kupil.

Akurat to "przesuwanie" to zamierzony efekt. Twórcy na tym oparli swoja grę. Jakbyś zobaczył w akcji inne klasy to byś wiedział, że bez ślizgania nie będziesz efektywnie zabijał wrogów. Zagraj jeszcze raz i się nauczysz.

Edytowane 25 lipca 2008 przez Gooralesko

[Hela 1 962]

Dopiero dzisiaj z braku laku zabrałem się za demo TH. Nie napisze nic odkrywczego, bo prawie wszystko zostało już o nim napisane po takim czasie, ale dziwi mnie, że żaden z was nie przyczepił zamulonego menu. Powinno wyskakiwać błyskawicznie i błyskawicznie się przewijać, ale to oczywiście byłoby zbyt wygodne...

Ospałość przewijania, irytujący dźwięk przy przechodzeniu z zakładki na zakładkę oraz brak możliwości wyłączenia go jednym przyciskiem jak jest się w nim gdzieś głębiej (można włączyć backiem inwentarz, ale już nim nie można wyłączyć, tylko B się dobijać do początku) sprawiają, że to jeden z najbardziej irytujących elementów gry, w której co chwilę będzie się zmieniać ekwipunek, czy ustawiać skille. Niby się czepiam, bo można pewnie na to oko przymknąć, szczególnie, że dużo rzeczy w tej grze jest epokę do tyłu (KOTOR z Xboxa ma dużo lepiej rozwiązane menu), ale jak tego nie zoptymalizują w pełnej wersji, to kur.wicy dostane grając. A zagram bo podoba mi się klimat i co-op w rpgach to nadal rzadkość, więc jest mile widzianym dodatkiem.

Edytowane 28 lipca 2008 przez Hela

[SNESiak 4]

Również dopiero dzisiaj sprawdziłem demo, dziwie się gościom którzy pograli 10 minut i odrazu kasują. Ta gra faktycznie nie robi dobrego wrażenia za pierwszym razem, ale wystarczy zaglębić się chwile w rozgrywkę żeby zauważyć że jest w tym głębia. Fabuła zapowiada się ciekawie, a to przecież w rpg najważniejsze. System walki jest dosyć kontrowersyjny, trzeba się po prostu do niego przyzwyczaić, tak samo jak do braku możliwości sterowania kamerą - przydałby się trzeci stick i trzecia ręka - Mam nadzieję że cała gra to nie będzie opierała się na podobnych lokacjach - mi taki klimat nie pasuje. Mam nadzieje ze w pelnej wersji bedziemy mieli duzo zroznicowanych miejscowek.

Podsumowując: zapowiada sie niezły tytuł, do ktorego trzeba bedzie przysiasc zeby go zrozumiec.

[miki77 16]

Sprawdziłem wczoraj demo i jestem ogromnie zawiedziony. Liczyłem na hit, a dostałem co najwyżej średniaka. Sterowanie to chyba jakiś żart twórców i próba zaskoczenia ludzi upierdliwym patentem. Kamery nie chce mi się komentować, bo już wystarczająco zostało o niej powiedziane. Pochwalić mogę właściwie tylko grafikę, która stoi na przyzwoitym poziomie. Niestety, Too Human skasowałem ze swojej listy gier do kupienia.

Edytowane 1 sierpnia 2008 przez miki77

[Czezare 1 454]

Chodza sluchy, ze gra jest juz GOLD! Ciekawe dlaczego w zwiazku z powyzszym kaza nam czekac na nia az tak dlugo?? :nie_wiem:

[kulak4 12]

Gdy odpaliłem demo za pierwszym razem, pograłem 20 minut i wyłączyłem. Byłem mocno zawiedziony (chociaż właściwie to nie pokładałem nadziei na to, że otrzymamy kamień milowy w branży gier).

Za drugim razem przeszedłem już całe demko. Opinia o grze dość mocno się poprawiła.

Ale po kolei:

Pierwsze, co rzuca sie w oczy to (w większości) ochydne mordy żołnierzy. Głowny bohater również nie prezentuje się za szczególnie...

Dwa: gra nadal ma pewne archaiczne elementy. Przykład - nie można wyskoczyć poza planszę (czy gdziekolwiek poza dany obszar), bo wszystko otoczone jest mistycznymi, niewidzialnymi ścianami. Rozumiem, żę to gra RPG itd., ale możnaby na konsoli najnowszej generacji wyjść ze schematów rodem z PSXa (nie obrażając tego ostatniego).

Punkt trzeci: system zadawania ciosów gałką sprawdziłem już w "Blade II". Osobiście mogę stwierdzić, że owy "360 degree fighting system" jest nawet niezłym rozwiązaniem. Dlaczego jednak, u licha, twórcy nie zastosują czegoś w stylu starego "Ape Escape"? Dlaczego jak robię kółeczko gałką, to postać nie reaguje tak, jak powinna? Hmmm, ewoulcja wsteczna?

Kolejny minus, to brak jakiejkolwiek interakcji z otoczeniem (pomijam kryształki do rozwalenia). Toż to w "Berserku" na DC miecz odbijał się w ciasnych pomieszczeniach od ścian! Nawet w "Jedi Academy" ostrze rzeźbiło otoczenie przy przypadkowym dotknięciu (wiem, że to był lightsaber, nie zwykła broń biała)! Nie mówię o destrukcji otoczenia na miarę "B:BC" (choć niewątpliwie nawet w RPG trzeba zmierzać w tym kierunku), ale takie detale również wpływają na odbiór gry...

Wiele osób narzeka na animację. I słusznie. Rozumiem, że Baldur to nie zwykły człowiek, ale mogli jakoś uzasadnić to ślizganie się po ziemi, choćby poprzez dorobienie silniczków w zbroi (lub czegokolwiek). Do tego przy wejściu na wyższy element, po jego opuszczeniu postać spada z wyprostowanymi nogami (nie zawsze, tak mi się zdarzyło w sekwencji "Cyberspace" i wyglądało to żałośnie...).

Tak poza tymi mankamentami, to w grze sieka się miło, liczę jednak na jakieś otwarte przestrzenie, do których można wracać i potwory się respawnują (bo co to za RPG, gdy liczba wrogów w grze jest zawsze taka sama?). Drzewko umiejętności faktycznie przypomina to z "Diablo" - i dobrze, jak się wzorować, to na najlepszych (lub dobrych ;D). Połączenie klimatów gotyckich z cyberpunkiem jest czymś z goła nowym i dobrze rokuje na przyszłość (fabuły). System walki zaś sprawia, że bitwy są dynamiczne ("DMC" + "Blade II" + "Diablo II" to działanie dobrze oddające ogólny zarys gry), tradycyjnie ładnie wymiata się z gunów, żeby po chwili przerzucić się na ostrze...

Słowo na koniec: ciekawe jest jednak to, jak bardzo zmienił się koncept "Too Human" przez te wszystkie lata. Trochę szkoda, że owa gra nie wyszła jeszcze w czasach PSXa. Stare zapowiedzi i filmiki na YT pokazują, że już wtedy gra miała potencjał na bycie czymś naprawdę dobrym...

PS: By zagrać innymi klasami w demku, nie trzeba zmieniać daty, wystarczy tylko wcisnąć na podczas wyboru klasy w tym samym momencie kierunek + A.

[shy4 53]

ja demko przeszedłem i ręce mi opadły....prawdziwy crap za xxxmln zielonych

[DaBig 1]

Prawdę mówiąc, mnie też ta gra nie porwała. Nawet nie oszedłem do końca demka. Póbując obrócić kamerkę, gość zaczyna wywijać mieczem, a ja chciałem zobaczyć walkę z innej perspektywy. Nie da się. Tunele z niewidzialnych ścian mają już długa historię... a tu nadal je mamy, w grze za XXX mln dolarów? Nie będzie ta gra hitem. Jak cena jej zejdzie do 100-120 zł, to się zastanowię ale 250 zł na premierze nie wydam ni hu hu

[Świrol 0]

A mnie ta gierka urzekla, ma niepowtarzalny unikalny klimat, i fajnie ze wyciagneli to co najlepsze z diablo, drzewko umiejetnosci (ubogie ale jest), ciagla wyrzynka i pakowanie (szkoda ze tak malo zroznicowanych wrogow) no i oczywiscie zbieranie itemow, wkladanie run itd. Dopoki nie wyjdzie Sacred 2 spedze z ta gra wieeele godzin. No i fajnie wygladaja klasy, inaczej gra sie Berserkerem a inaczej takim specjalista od broni palnej (dystans i ogien) wtedy celowanie galkami sprawdza sie idealnie. Fakt kamera jest skopana ale jak ustawi sie na far to mozna przebolec. Ja tam kupuje w ciemno. Ale tak jak mowie wszyscy zapomna o niej jak wyjdzie Sacred 2.

[Mastah 103]

http://www.onlinecenter.pl/index.php?optio...&Itemid=190

 

Okazuje się, że z pewnych powodów zrezygnowano ostatecznie z przetłumaczenia na nasz język zbliżającego się wielkimi krokami Too Human.

[Czezare 1 454]

http://www.onlinecenter.pl/index.php?optio...&Itemid=190

 

Okazuje się, że z pewnych powodów zrezygnowano ostatecznie z przetłumaczenia na nasz język zbliżającego się wielkimi krokami Too Human.

Fatalna wiadomosc dla mnie Gra byla dotad pewniakiem na liscie gier do zakupu , a teraz bede sie mocno zastanawial czy ja kupic...

 

[Gooral 9]

http://www.onlinecenter.pl/index.php?optio...&Itemid=190

 

Okazuje się, że z pewnych powodów zrezygnowano ostatecznie z przetłumaczenia na nasz język zbliżającego się wielkimi krokami Too Human.

Fatalna wiadomosc dla mnie Gra byla dotad pewniakiem na liscie gier do zakupu , a teraz bede sie mocno zastanawial czy ja kupic...

Ja już się przestałęm zastanawiać. Jak oceny będa w okolicach 80% to może ja łyknę za rok po okazyjnej cenie.

[shy4 53]

to czas w końcu zacząć uczyć się angielskiego

[masterlag 1]

Dokładnie... nie bardzo rozumiem jak gra must have w momencie straty polskich napisów//dubbingu traci ten status...

[Gooral 9]

to czas w końcu zacząć uczyć się angielskiego

Dokładnie... nie bardzo rozumiem jak gra must have w momencie straty polskich napisów//dubbingu traci ten status...

W moim przypadku to nie o brak polonizacji chodzi bo z moim angielskim jest bardzo dobrze. Tu chodzi o to, że po przejściu któryś raz dema stwierdzięłm, że nie jest to tytuł wart więcej niż 60-70zł. A tyle pewnie będzie kosztował po roku.

[masterlag 1]

Ja nie piłem do Ciebie tylko do Czezare bo o ile jestem w stanie zrozumieć,że ktoś może nie znać ang na tyle żeby wszystko wyłapywać np w obku to przecież w tej grze będzie pewnie kupa prostych dialogów+kilka statystyk opisujących eq//skill etc więc jeśli dla mnie ta gra byłaby must have a nie bardzo znał bym ang to słownik w łapkę i jazda