Jakie słuchawki ?

[ogqozo 6 570]

Nie wiem. Jak chcesz coś ładnego, to ja bym polecał jakieś Sony MDR (V300?) albo Audio-Techniki (ATH-FC700?). Chociaż w sumie nie wiem. Kwestia gustu może. Tanie Sennheisery IMO nie są dobre do muzyki. Jeśli można, to myślę, że warto dopłacić i kupić PX 200. Nawet dla Sansy. Różnicę czuć i słychać, a i "wyciek" jest zdecydowanie mniejszy.

 

PMX 100 to te same przetworniki, inny jest tylko design. Wyglądają na mniej wygodne, ale nie wiem, jak to jest na dłuższą metę z nimi.

[gekon 1 787]

Wyśmiewany? Chyba przez prostaków. Ja zawsze się uśmiecham, jak widzę osobę z KPP na mieście. "Ho, mój człowiek, wie, co dobre!", wyrażam swoimi radosnymi oczami. Z kolei osoby noszące lansiarskie słuchawki typu WeSC czy Skullcandy nigdy nie mogą liczyć na mój uśmiech, prędzej na grymas pogardy. "Ty debilu", mówią im moje oczy.

Ale 99.9 % osób pomysli "ehe, idzie koleś z protezą czaszki". Nie ma się co spierać, słuchawki dobrze grają, ale są idiotycznie brzydkie (użyłam słowa idiotycznie, bo się kurde zastanawiam jak idiota obdarzył tak wspaniałe słuchawki tak brzydkim wyglądem).

 

 

A sam mam soundmagicki, szczerze polecam, ale i bez mojego polecania mozna wyczytać w necie, że to najlepszy wybór do pewnej granicy cenowej (czytaj. tanie). Z moim iriverem E30 grają naprawdę ślicznie

[Pchela 7]

no to ja chyba nie będę oryginalny i polecę Creative Aurvana Live! Używam od 2 lat i jestem coraz bardziej zadowolony ;]

[Gość]

no to ja chyba nie będę oryginalny i polecę Creative Aurvana Live! Używam od 2 lat i jestem coraz bardziej zadowolony ;]

 

 

Ja też używam, ale po kilku godzinach boli mnie od nich głowa. Może mam krzywą czaszkę, nie wiem.

[szaden 228]

no to ja chyba nie będę oryginalny i polecę Creative Aurvana Live! Używam od 2 lat i jestem coraz bardziej zadowolony ;]

 

 

Ja też używam, ale po kilku godzinach boli mnie od nich głowa. Może mam krzywą czaszkę, nie wiem.

Nad nimi też się zastanawiałem bo mój kumpel je ma i grają elegancko, ale nie posiadam tyle kasy i są trochę za duże do słuchania muzy na mieście. Toście mnie pojechali z tymi Kossami i co ja mam teraz zrobić?

[Gość]

Albo kup sobie to co dobre i miej w (pipi)e to co inni myślą, albo kup gorsze i lansuj się po mieście :potter:

[szaden 228]

Kupuje Kossy< nonkonformista>.

[molly 311]

Kupuje Kossy< nonkonformista>.

No i dobry wybór. Ja bez połączenia KPP + mój iRiver nie ruszam się na miasto. Jeszcze nigdy nikt nie śmiał się z wyglądu moich Kossów, a jak kiedyś przez przypadek zostawiłem u znajomego to przez tydzień nie chciał oddać i przepraszał, bo sam z nimi łaził po mieście. Jak dla mnie to właśnie wyglądają zaje'biście dobrze i kilka razy zostałem zapytany co to za słuchawki i czy można posłuchać jak grają - ludzie byli zaskoczeni. W Trójmieście spotkałem jak na razie 2 gości i 1 pannę, co mieli KPP (ona w dodatku miała edycję 25th Anniversary) i wydaje mi się, że jedyna ich wada to beznadziejna izolacja - weźmiesz nieco głośniej i już ludzie naokoło będą szumy słyszeć.

 

 

[Gość _Be_]

Ale to w większości słuchawek z muszlami jest tak, że słychać na zewnątrz, ale wole tak niż dokanałowe, rżnace banie.

[Manor 645]

tak sobie czytam i dochodzę do wniosku, że na miasto mimo wszystko zapewne lepsze od PX100 i PX200 (tutaj pewny nie jestem, bo te mają tłumienie) będą dokanałówki, chociaż nie chciałem ich ze względu na destrukcje ucha. Najprościej byłoby kupić creativy ep630, ale w co drugiej opinii jest że bas masakra, ale słaby środek i góra. W związku z tym chciałem się dowiedzieć, czy Senny bądź Kossy oferują jakieś dobre dokanałówki do powiedzmy 130, 150 zł. Z Kossami pewnie będzie problem, bo też pewnie są przebassowane, ale może się mylę. Ważne dla mnie, żeby były dosyć trwałe, bo szalenie wku.rwia mnie jak siadają któreś kanały po pół roku, a tak często jest w pchełkach i dokanałówkach. Co prawda to nie problem naprawić je przy jacku i już wiele razy to robiłem, ale jak uszkodzi się przy słuchawce przewód to du.pa zbita.

 

edit, kurde, co pół godziny zmieniam zdanie, jednak się namyślę na te XP100, ale na powyższe też chętnie posłucham opinii.

[Jordan23Carolina 11]

Witam, mam problem!

Kupiłem kilka miesięcy temu nowe słuchawki - Kossy, wszystko fajnie, ale uszkodził mi się kabel (chyba się naderwał przy rozgałęzieniu - ale nie jestem pewien!), same słuchawki są działające.

Jak to naprawić? Gdzie można kupić SAM kabel do słuchawek na jacka 3.5? Może ktoś zarzucić linkiem do alledrogo z taką aukcją?

[qb3k 946]

Nie lepiej oddać na gwarancję?

[Jordan23Carolina 11]

nie mam paragonu ani nic takiego ;/ tak wiem, kretyn ze mnie! poza tym przerwanie/naderwanie kabla było by objętę gwarą?

 

widział ktoś gdzieś takie kable? jakiejś dobrej jakości?

 

Natknąłem się w necie na jakieś forum audiofili, nie jednak nie chcę dobrej jakości kabla, wystarczy średnia albo kiepska jakość kabla

Edytowane 7 kwietnia 2010 przez Jordan23Carolina

[CoATI 1 051]

na allegro sa czesci zamienne do sennheiserow. zawsze mozna dopasowac ;]

[qb3k 946]

nie mam paragonu ani nic takiego ;/ tak wiem, kretyn ze mnie! poza tym przerwanie/naderwanie kabla było by objętę gwarą?

 

widział ktoś gdzieś takie kable? jakiejś dobrej jakości?

 

Natknąłem się w necie na jakieś forum audiofili, nie jednak nie chcę dobrej jakości kabla, wystarczy średnia albo kiepska jakość kabla

Kretyn z ciebie.

 

Jeżeli chcesz sam naprawiać to się przygotuj na babranie typu lutowanie i takie tam ;>

[CoATI 1 051]

nom, a lutowanie tych "nowych' kabelkow w smiesznej otulinie to masakra jest...

[Soq 226]

tak sobie czytam i dochodzę do wniosku, że na miasto mimo wszystko zapewne lepsze od PX100 i PX200 (tutaj pewny nie jestem, bo te mają tłumienie) będą dokanałówki, chociaż nie chciałem ich ze względu na destrukcje ucha. Najprościej byłoby kupić creativy ep630, ale w co drugiej opinii jest że bas masakra, ale słaby środek i góra. W związku z tym chciałem się dowiedzieć, czy Senny bądź Kossy oferują jakieś dobre dokanałówki do powiedzmy 130, 150 zł. Z Kossami pewnie będzie problem, bo też pewnie są przebassowane, ale może się mylę. Ważne dla mnie, żeby były dosyć trwałe, bo szalenie wku.rwia mnie jak siadają któreś kanały po pół roku, a tak często jest w pchełkach i dokanałówkach. Co prawda to nie problem naprawić je przy jacku i już wiele razy to robiłem, ale jak uszkodzi się przy słuchawce przewód to du.pa zbita.

 

edit, kurde, co pół godziny zmieniam zdanie, jednak się namyślę na te XP100, ale na powyższe też chętnie posłucham opinii.

 

Jeśli chodzi o dokanałowe, to zaproponuję Ci coś z innej beczki. IMO warto się zainteresować słuchawkami NuForce. Sam stałem przed podobnym dylematem jakiś czas temu i zdecydowałem się postawić na NuForce'y NE-6, które nie bez powodu zostały okrzyknięte odkryciem 2009 Miałem porównanie z Kossami i brzmienie NuForce'ów jest dla mnie przyjemniejsze.

[Manor 645]

tak sobie czytam i dochodzę do wniosku, że na miasto mimo wszystko zapewne lepsze od PX100 i PX200 (tutaj pewny nie jestem, bo te mają tłumienie) będą dokanałówki, chociaż nie chciałem ich ze względu na destrukcje ucha. Najprościej byłoby kupić creativy ep630, ale w co drugiej opinii jest że bas masakra, ale słaby środek i góra. W związku z tym chciałem się dowiedzieć, czy Senny bądź Kossy oferują jakieś dobre dokanałówki do powiedzmy 130, 150 zł. Z Kossami pewnie będzie problem, bo też pewnie są przebassowane, ale może się mylę. Ważne dla mnie, żeby były dosyć trwałe, bo szalenie wku.rwia mnie jak siadają któreś kanały po pół roku, a tak często jest w pchełkach i dokanałówkach. Co prawda to nie problem naprawić je przy jacku i już wiele razy to robiłem, ale jak uszkodzi się przy słuchawce przewód to du.pa zbita.

 

edit, kurde, co pół godziny zmieniam zdanie, jednak się namyślę na te XP100, ale na powyższe też chętnie posłucham opinii.

 

Jeśli chodzi o dokanałowe, to zaproponuję Ci coś z innej beczki. IMO warto się zainteresować słuchawkami NuForce. Sam stałem przed podobnym dylematem jakiś czas temu i zdecydowałem się postawić na NuForce'y NE-6, które nie bez powodu zostały okrzyknięte odkryciem 2009 Miałem porównanie z Kossami i brzmienie NuForce'ów jest dla mnie przyjemniejsze.

 

 

Nie chodziło o dokanałowe, ale nauszne. A jeśli kogoś interesuje, zakupiłem koss ur40 i jestem mega zadowolony. 149 zł w mp3store, dźwięk naprawdę świetny, duża przestrzeń dźwięków, zrównoważenie tonów, bas przyjemny, z pier.dolnięciem kiedy trzeba, ale nie jest natarczywy i nie zagłusza reszty. Pasują mi do każdego rodzaju muzyki, a jak coś nie brzmi to equalizer nadrabia.

Bardzo lekkie, nie czuje się że ma się je na głowie. Do tego składają się, więc można w każdej chwili wrzucić je do torby / plecaka, bez obaw że się połamią, pomimo, że wizualnie wyglądają na kruche. Nie każdemu może pasować nosić tak duże słuchawki po mieście, ja tam się jaram ;]

Konstrukcja otwarta, czyli nie izolują, ale to nie problem. Po podgłoszeniu nawet w metrze słyszę w miarę dobrze (aczkolwiek oczywiście bez porównania gorzej niż w domowym zaciszu), a głośna muzyka na uszach nie przeszkadza innym w komunikacji, bo jak autobusy czy metro jest głośne, to nie ma opcji, żeby inne osoby słyszały dostatecznie głośno twoją muzykę.

 

Do tego są przepiękne i siateczka na głowie powoduje bardzo dobry przewiew głowy ;]

 

[wendiego 11]

Słuchajcie miśki chciałbym kupić dobre słuchawki nauszne. Głownie zamierzam słuchać rocka i muzy klasycznej. Cena nie gra roli co polecacie?

[Krzys PL 28]

Cena napewno gra role, bo dobre słuchawki mogą kosztować po od 300zł do około 1000zł jak nie więcej.

 

Następne pytanie, do czego chcesz to podpiąć, i gdzie używać.

 

A najlepiej załóż temat na forum mp3 store, opisz do czego chcesz te słuchawki, do jakiej kwoty i do czego je podepniesz.

 

 

[rinzen 966]

Następne pytanie, do czego chcesz to podpiąć, i gdzie używać.

 

i czym karmić, bo jak 320 i vbr przez X-Fi to nie ma co szaleć z cenami i high endem

 

 

 

jeśli cena nie gra roli to Stax SR-007A + SRM-007tA - marzenie większości

[ogqozo 6 570]

Po co przepłacać za jakieś Staksy. Kupuj Grado GS1000i, na Allegro można wyrwać za niecałe cztery i pół patyka. Zaden prawdziwy audiofil nie pokazuje się bez nich na ulicy!

 

Podobno są dobre do rocka i muzyki klasycznej.

[mlokon 8]

Słuchajcie miśki chciałbym kupić dobre słuchawki nauszne. Głownie zamierzam słuchać rocka i muzy klasycznej. Cena nie gra roli co polecacie?

na twoim miejscu stawiałbym tylko i wyłącznie na sennheisery. Nie wiem co to dla Ciebie znaczy "dobre" ale dobre sennheisery kupisz juz w okolicy dwóch stówek (osobiście posiadm i jestem zadowolony z hd-202), zaje.biste od 500-1000zl a jeśli jesteś mega-audiofilem to byś nie pytał tylko wiedział co chcesz, załóżmy jednak że cena nie gra roli, napisz do sennheisera że potrzebujesz słuchawki i opisz im swoj problem to zrobią Ci na zamówienie takie jakie zechcesz, oczywiście tylko wtedy jeśli kwota około 10-40 tysięcy złotych nie jest dla ciebie zadnym problemem

Edytowane 4 sierpnia 2010 przez mlokon

[MakaPL 31]

nie przesadzaj z tym "NAPRAWDE"... owszem słuchawki bardzo dobre ale nie wywyższajmy ich tak ;]

 

to juz lepiej troszke doplacic i kupic senki 555 [chyba, ze otwarte słuchfony to problem]

 

No Coa, jak dla mnie (nie jest jakimś audiofilem, ale słoń też mi na ucho nie nadepnął (: ) i jestem za(pipi)iście z nich zadowolony. Grałem już na słuchawkach Thomsona, Sony, ale te AKG naprawdę dają radę. Zwłaszcza grając w horrory Nie są może ósmym cudem świata, ale za taką (niewygórowaną) cene to naprawdę świetny zakup. Ma drobne wady (nie są szczególnie szczelne, więc ludzie mogą słyszeć czego słuchacie), ale takiego bassu nie słyszałem jeszcze nigdzie.

[CoATI 1 051]

napisałes o tych słuchawkach jakby to bylo jakies objawienie, a za niewiele wiecej mozna miec lepsze ;]

 

no i nie napisałem, ze słuchawki polecane przez ciebie sa złe... to jeden z lepszych modeli w swoim przedziale, tylko tyle