grzes_l 9 Opublikowano 3 marca 2009 Opublikowano 3 marca 2009 Np. w Tekkenie... Akurat uwazam ze system walki w HS to najlepszy z jakim mialem do czynienia w slasherach. Blok na oddzielnym przycisku jest modny ale czy sensowny? Kwestia dyskusyjna. Cytuj
kaczor_kg_PL 1 Opublikowano 4 marca 2009 Opublikowano 4 marca 2009 Każdy ma inne przyzwyczajenia, gusta i guściki, każdemu się podoba co innego i mi się wydaje że na tym dyskusja mogłaby się skończyć zanim się zaczęła Cytuj
AiszA 91 Opublikowano 5 marca 2009 Opublikowano 5 marca 2009 Nie bądź taki, daj pogadac Sądzę, że ta pozycja zasługuje na to, nawet jeśli ma się w kółko dyskutowac i bezgranicznie słodzic Jedna z niewielu gier, kiedy robi się dokładnie takie oczy ... Szczególnie podobała mi się obrona Shena przed nadbiegającymi przeciwnikami. Strzał w kark i patrzenie jak leci na pysk po prostu super, a jak nikt inny nie nadbiegał to kolejny "slow-mo" w plery lub klatę Właśnie przy tym się męczę, chyba setny już raz... Shen żyje do momentu kiedy zaczynają nagonkę z obydwu stron, normalnie wychodzę z siebie i staję obok :crazy: Żeby nie wasze wpisy, wydawac by się mogło nie do przejścia :wtf: Slow - mo wypas, a już walenie z działa to miałem taką wczutę, że chętnie zagrałbym w grę w której podstawą jest właśnie taki motyw. Minęło tyle czasu, a do tej pory nie spotkałem gry (no może Lair) w której tak za(pipi)iście wykorzystano by tilta. To nie jest dla mnie najtrudniejsze, może dlatego, że ma większe gabaryty i zasięg Za Lair mam zamiar się wkrótce zabrac, jest na mojej liście najbardziej pożądanych McDrive mówisz że nie ma nic piękniejszego niż strzał w plecy lub klatę, nie zapominaj o strzałach w dolną część pleców, miejsce w którym tracą swą szlachetną nazwę, tam jak trafiłeś była fajna reakcja- łapali się i podskakiwali z bólu Byłam pewna, że strzał w głowę i po kłopocie, a tu koleś się tylko wzdryga i leci dalej... Mało kiedy udaje się powalic go jednym "łubudu", spróbuję w kark, choc trudno dokładnie wymierzyc bo gośc i kusza się trzęsie <_< Cytuj
kaczor_kg_PL 1 Opublikowano 5 marca 2009 Opublikowano 5 marca 2009 Chyba nie do końca mnie zrozumiałaś, nie mam nic przeciwko rozmowie na ten temat, bardziej mi chodziło o uniknięcie kłótni, chociaż może jestem przewrażliwiony Spokojnie w misji z osłanianiem Shena też się na początku męczyłem, chociaż ja jak waliłem przeciwników w łeb to było swoiste łubudu, zresztą po strzale w tyłek też Cytuj
Square 8 604 Opublikowano 5 marca 2009 Opublikowano 5 marca 2009 Jak się strzela w slow-mo to zawsze po jednym trafieniu jest zgon (z tego co pamiętam), obojętnie gdzie trafimy. Cytuj
_tomek 2 Opublikowano 5 marca 2009 Opublikowano 5 marca 2009 Właśnie przy tym się męczę, chyba setny już raz... Shen żyje do momentu kiedy zaczynają nagonkę z obydwu stron, normalnie wychodzę z siebie i staję obok :crazy: Żeby nie wasze wpisy, wydawac by się mogło nie do przejścia :wtf: Mówię z czystym sumieniem, potem takich rzeczy jest jeszcze więcej! Przykład: celowanie strzałą w ogień, potem tą w dziurę w jednych drzwiach, drugich i w beczkę z fajerwerkami) Cytuj
Square 8 604 Opublikowano 6 marca 2009 Opublikowano 6 marca 2009 Moment z dziurą jest banalny, natomiast przy osłanianiu Shena można się wkurzyć, ale tylko za 1-2 razem. Potem przechodzi się od "strzała", grunt to opanować kierowanie strzałą w slow-mo i jest łatwo. Cytuj
Mario_90 3 Opublikowano 6 marca 2009 Opublikowano 6 marca 2009 Ja mam pytanko, jak podczas drugiej walki z Flying Fox rozwalić te dzbany, które stoją poza obszarem walki? Bo bez nich raczej nie dam razy go pokonać, zawsze brakuje mi HP. Cytuj
aigorr 0 Opublikowano 6 marca 2009 Opublikowano 6 marca 2009 napiszę tylko, że da się ubić Flying Foxa bez dzbanów 8) Cytuj
AiszA 91 Opublikowano 6 marca 2009 Opublikowano 6 marca 2009 Chyba nie do końca mnie zrozumiałaś, nie mam nic przeciwko rozmowie na ten temat, bardziej mi chodziło o uniknięcie kłótni, chociaż może jestem przewrażliwiony Spokojnie w misji z osłanianiem Shena też się na początku męczyłem, chociaż ja jak waliłem przeciwników w łeb to było swoiste łubudu, zresztą po strzale w tyłek też Przecież nikt tutaj się nie kłóci :krzeslem: Jak się strzela w slow-mo to zawsze po jednym trafieniu jest zgon (z tego co pamiętam), obojętnie gdzie trafimy. W weekend wyruszę na zwierzynę :wiking: Mówię z czystym sumieniem, potem takich rzeczy jest jeszcze więcej! Przykład: celowanie strzałą w ogień, potem tą w dziurę w jednych drzwiach, drugich i w beczkę z fajerwerkami) Dzięki Pocieszyłeś mnie :zgon: Cytuj
aigorr 0 Opublikowano 6 marca 2009 Opublikowano 6 marca 2009 no to napisz jak :> no to mnie zabiłeś...jak, trochę dawno to było?? normalnie, naparzasz - odlatuje - unik - naparzasz, pamiętam, że gorąco było dopiero wtedy gdy koleś zaczął się "klonować", jeśli mam być szczery to jakoś szczególnie nie kombinowałem, po prostu wyczuwałem kiedy atakuje robiłem unik i od razu z mocnego ataku, i tak każdego delikwenta po kolei parę razy do niego startowałem, aż w końcu poległ, dzbanów nie ruszałem bo podobnie jak Ty nie miałem bladego pojęcia jak je rozbić... powodzenia Cytuj
Mario_90 3 Opublikowano 6 marca 2009 Opublikowano 6 marca 2009 ee myślałem że masz jakiś tajny trick trzeba będzie jakoś się z nim pomęczyć Cytuj
kaczor_kg_PL 1 Opublikowano 6 marca 2009 Opublikowano 6 marca 2009 Z tego co pamiętam tych dzbanów się nie dało zniszczyć podczas walki, dopiero potem, jak go ubijesz, będzie moment (nie powiem Ci jaki bo Ci zepsuje zabawę ) w którym będziesz mógł je rozwalić Cytuj
estel 806 Opublikowano 6 marca 2009 Opublikowano 6 marca 2009 Gdy rzuca ostrzami skontruj je, wejdź w slow-mo i wyceluj sobie w dzbanek. Cytuj
agrestrybnik 4 Opublikowano 6 marca 2009 Opublikowano 6 marca 2009 dzbanki idzie w czasie walki pobrac !, niewiem jak ja to zrobil ze grajac a ta gre za pierwszym podejsciem rozwalilem tego bosa bez ruszania tych dzbankow nawet jeden dzbanek na srodku zostal nietkniety, brat przedemna ta gre przechodzil i chyba za 10 siatym podejsciem rozwalil tego bosa, z ostatnim bosemn w trzeciej walce sie meczylem(totaklne przegiecie paly), tez na ostanim bosie wykonczylem sixasisa, cza bylo nowego w MM kupic za 79 zloty Cytuj
estel 806 Opublikowano 7 marca 2009 Opublikowano 7 marca 2009 Nie wiem czemu większość ma problem z ostatnim bossem. Dla mnie był całkiem prosty, a nie mam jakiegoś za(pipi)istego manuala i refleksu ;] Grunt to odbijać te jego pociski. Cytuj
Hex 0 Opublikowano 7 marca 2009 Opublikowano 7 marca 2009 Tak opowiadacie o tej grze, ze az nachodzi ochota na kupno i pogranie ;] Cytuj
Square 8 604 Opublikowano 7 marca 2009 Opublikowano 7 marca 2009 Nie wiem czemu większość ma problem z ostatnim bossem. Dla mnie był całkiem prosty, a nie mam jakiegoś za(pipi)istego manuala i refleksu ;] Grunt to odbijać te jego pociski. Ogólnie dużo osób ma jakiś problem z grą, który mi się wydaje prosty/banalny (np. obrona Shena), jeszcze tym bardziej na poziomie trudności Normal. Owszem jest kilka momentów które potrafią wkurzyć, ale dopiero na poziomie Hell. Tak opowiadacie o tej grze, ze az nachodzi ochota na kupno i pogranie ;] Polecam bardzo 8) gra jest świetna. Cytuj
kaczor_kg_PL 1 Opublikowano 7 marca 2009 Opublikowano 7 marca 2009 Jak dla mnie nawet na hellu nie było takiej katorgi, aby to hellem określić. Tak właściwie jak już mówiłem- wolałem grać na hellu dla punktów glifowych. GoW jedynka na Godzie, dawał szkołę Cytuj
Square 8 604 Opublikowano 9 marca 2009 Opublikowano 9 marca 2009 Zgadzam sie, oba God'y były trudniejsze na wyższych poziomach niż HS na Hell'u. Ja miałem jedynie jedną przerwe w przechodzeniu na wyższym poziomie, ale było to spowodowane graniem w Uncharted 8), a nie trudnością gry. Cytuj
AiszA 91 Opublikowano 9 marca 2009 Opublikowano 9 marca 2009 Uporałam się wreszcie, ostatni boss legł u mych stóp :wiking: Z drugiej strony czuję jednak jakiś niedosyt, wspaniała rozgrywka się skończyła, szkoda... stanowczo za krótka :cierpienie: napiszę tylko, że da się ubić Flying Foxa bez dzbanów 8) Tak byłam przejęta i zajęta, że nawet tych dzbanów nie zauważyłam ... z ostatnim bosemn w trzeciej walce sie meczylem(totaklne przegiecie paly), tez na ostanim bosie wykonczylem sixasisa, cza bylo nowego w MM kupic za 79 zloty Nie wiem czemu większość ma problem z ostatnim bossem. Dla mnie był całkiem prosty, a nie mam jakiegoś za(pipi)istego manuala i refleksu ;] Grunt to odbijać te jego pociski. Wydawac by się mogło, iż był silniejszy- skubany umiał "czary mary" i odnawiała mu się energia (sędzia kalosz ) a rudej- figa, dosłownie pokonałam go prawie jako zwłok, na półgwizdka życia (oczywiście dopiero po kilku razach) Teraz śrubuję poziomy by zdobyc max- 100 runów Cytuj
grzes_l 9 Opublikowano 9 marca 2009 Opublikowano 9 marca 2009 Tak ta gra zostawia niedosyt i zaprawde zasmuca... Cytuj
McDrive 3 097 Opublikowano 9 marca 2009 Opublikowano 9 marca 2009 No. Za krótkie to i tyle <_< Poza tym przed premierą dev'y na ich forum byli aktywni i odpowiadali nawet na pytania nie dotyczące gry, a teraz to zupełnie nic się nie da z nich wyciągnąć <_< Oby upadli. Cytuj
grzes_l 9 Opublikowano 9 marca 2009 Opublikowano 9 marca 2009 Nie wiadomo czy moga. Wszelkie prawa odkupilo Sony i producent niewiele moze. Niestety obawiam sie, ze Sony odkupilo by gre zarznac... Wielka to szkoda. Zreszta szkoda, ze gra zostala tak zrobiona, ze trudno sie spodziewac kolejnych czesci z tak piekna bohaterka... Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.