Emet 1 090 Opublikowano 30 marca 2009 Opublikowano 30 marca 2009 (edytowane) Ukonczylem dzisiaj HS i.. troche mnie zakonczenie zdolowalo Nie tego sie spodziewalem... (moze troche...) W dodatku nad trylogia HS wisza ciezkie, ciemne chmury. A szkoda, bo mimo ze gra sama w sobie jakas bardzo rewelacyjna nie byla to historia i postacie byly naprawde super a Nariko trafila do grupy moich ulubionych postaci z gier. Aj... ciekawy jestem jak wygladalaby nastepna czesc. Oby jednak SONY tej marki nie porzucilo. Edytowane 30 marca 2009 przez Emet Cytuj
YETI 11 004 Opublikowano 30 marca 2009 Opublikowano 30 marca 2009 (edytowane) Gra sprzedała się całkiem dobrze, mimo bardzo różnych ocen. Sony wykupiło prawa do Heavenly Sword od Ninja Theory, więc druga część to raczej pewniak, pytanie tylko kiedy? Edytowane 30 marca 2009 przez YETI Cytuj
konrado0905 7 Opublikowano 31 marca 2009 Opublikowano 31 marca 2009 Podejrzewam, że rok po God of War żeby wypełnić dziurę ;P Cytuj
Welna 1 094 Opublikowano 31 marca 2009 Opublikowano 31 marca 2009 Jesli Sony zaopiekowalo sie licencja HS to po wypuszczeniu GoW3 moga z tego zrobic naprawde killera jakim byc powinna ta gra. (Troszke lepsza historia i +3h gameplay) i bede zadowolony Cytuj
McDrive 3 098 Opublikowano 31 marca 2009 Opublikowano 31 marca 2009 Niedawno(dobra, kilka miesięcy temu) wyszła ankieta sony nt. HS z pytaniami typu: czy chcesz aby się ukazała, czy może to być prequel, czy główną bohaterkę może zastąpić mężczyzna itaki tam. Cytuj
Daffy 10 582 Opublikowano 31 marca 2009 Opublikowano 31 marca 2009 HS2 kurcze namieszałby ostro,ta gra ma niewiarygodny potencjał.Do dziś to najładniejszy slasher tej generacji i jedna z najładniejszych gier w historii z jedną z najciekawszych fabuł w tym gatunku.Niech tylko zoptymalizują silnik(stabilne 60fps lub od biedy 30fps,byle nie jak w HS gdzie animka zwalniała i to bardzo),dodadzą skok,ulepszą system walki(ale założenia mogą zostać takie same),zwiększą długość gry i bonusy oraz stworzą równie ciekawą historie i będzie hicior. Cytuj
grzes_l 9 Opublikowano 31 marca 2009 Opublikowano 31 marca 2009 Tylko nie skok. Zaprawde mam dosc skakania w durnowatych grach na 300 metrow z odbic w powietrzu. System walki i sterowania absolutnie swietny. HS to JEST hicior. Cytuj
Seigaku 0 Opublikowano 1 kwietnia 2009 Opublikowano 1 kwietnia 2009 Raczej nie. System walki, który przypadnie do gustu wyłącznie niedzielnym (czyt. mało wymagającym) graczom (czysty mashing), fabuła z jednym ciekawym zwrotem, postacie bez charyzmy (nie licząc Nariko), kiczowaci bossowie, 7 godzin potrzebnych na ukończenie, do tego niemalże zerowe replay-ability i wdzierająca się po pewnym czasie monotonia. Do dziś nie potrafię zrozumieć tak wysokich ocen dla gry, którą nawet zwykły port z pierwszego Xbox'a zżera na śniadanie (mowa oczywiście o NGS). Dla mnie gra na 7+, i nic więcej. Cytuj
grzes_l 9 Opublikowano 1 kwietnia 2009 Opublikowano 1 kwietnia 2009 NGS znudzil mnie po 2 godzinach - kretynska fabula, bossowie podobnie sensowni... Zero motywacji by w ogole konczyc te gre... Nie wrocilem do niej do dzis, czeka wciaz na polce i pewnie sie nie doczeka... HS to piekna historia pieknie podana. Mashing? LOL. Wlasnie piekne kombosy warto robic dla wspanialych cut scenek walki. Jedyny slasher na PS3 ktory mnie podobnie wciagnal to DMC4. No i wyobraz sobie ze do HS czasem sobie lubie wrocic... Moze i jestem niedzielnym graczem ale gram dla przyjemnosci i radosci, a nie dla faktu samego grania. Cytuj
Seigaku 0 Opublikowano 1 kwietnia 2009 Opublikowano 1 kwietnia 2009 NGS znudzil mnie po 2 godzinach - kretynska fabula, bossowie podobnie sensowni... Zero motywacji by w ogole konczyc te gre... Nie wrocilem do niej do dzis, czeka wciaz na polce i pewnie sie nie doczeka... Nawet nie będę bronił w/w elementów, fabuła w obu grach ssie pałę. Dla mnie motywacją do ukończenia NGS'a był wysoki stopień trudności, w przypadku HS wręcz na odwrót - niski stopień trudności tylko mnie zniechęcał do dalszego brnięcia w grę. W zasadzie przez cały czas wystarczy mashować, a przeciwnicy padają jak muchy (wyjątek stanowią bossowie). Oczywiście, widowiskowe kombosy też można kręcić, tylko po co? Gra jakoś do tego specjalnie nie zachęca, wystarczy kilka razy pacnąć "x" i plansza czysta. Cytuj
Shadow864 4 Opublikowano 1 kwietnia 2009 Opublikowano 1 kwietnia 2009 postacie bez charyzmy (nie licząc Nariko), Graliśmy w tą samą gre? Kai i Bohan to postacie bez charyzmy wg Ciebie ? Cytuj
Dr.Czekolada 4 494 Opublikowano 2 kwietnia 2009 Opublikowano 2 kwietnia 2009 (edytowane) Nawet nie będę bronił w/w elementów, fabuła w obu grach ssie pałę. Dla mnie motywacją do ukończenia NGS'a był wysoki stopień trudności, w przypadku HS wręcz na odwrót - niski stopień trudności tylko mnie zniechęcał do dalszego brnięcia w grę. W zasadzie przez cały czas wystarczy mashować, a przeciwnicy padają jak muchy (wyjątek stanowią bossowie). Oczywiście, widowiskowe kombosy też można kręcić, tylko po co? Gra jakoś do tego specjalnie nie zachęca, wystarczy kilka razy pacnąć "x" i plansza czysta. Nawet nie będę bronił w/w elementów, fabuła w obu grach ssie pałę (czyt - że jest cudownie !! XD). Dla mnie motywacją do ukończenia NGS'a był między innymi wysoki stopień trudności, w przypadku HS również tylko mnie zachęcał do dalszego brnięcia w grę. W zasadzie przez cały czas trzeba być spostrzegawczym i kombinować, a przeciwnicy padają jak muchy (wyjątek stanowią bossowie - tu czysta masherka). Oczywiście, widowiskowe kombosy też można kręcić, są również przydatne o tyle że oczyszczają pole wokół ciebie gdy jesteśmy otoczeni. Ale poza tym .... Coś sprawiało że w jakiś głębszy sposób nienawidziłem HS'a, tylko że (zabawne) nie jestem w stanie powiedzieć dlaczego, wydaje mi się że to z powodu fabuły - a konkretnie nędzy jaką musi przeżyć klan Nariko, i ona sama, obrzydliwa postać króla Bohana i jego sługusów - ich tragi(komi)czność, po prostu to jacy są ..... wspaniali. Edytowane 2 kwietnia 2009 przez Dr.Czekolada Cytuj
Seigaku 0 Opublikowano 2 kwietnia 2009 Opublikowano 2 kwietnia 2009 postacie bez charyzmy (nie licząc Nariko), Graliśmy w tą samą gre? Kai i Bohan to postacie bez charyzmy wg Ciebie ? W rzeczy samej. Zwłaszcza ten drugi, tandetny i pierdołowaty tak bardzo, że w moim odczuciu kompletnie nie nadaje się do roli głównego bad-assa. Cytuj
easye 3 377 Opublikowano 12 kwietnia 2009 Opublikowano 12 kwietnia 2009 (edytowane) A ja jestem bardzo milo zaskoczony. Z poczatku myslalem, ze gra mnie nie wciagnie, gralo mi sie jakos tak - bez rewelacjiâŚ, jednak po paru misjach gierka totalnie mna zawładnęła. Uwazam, ze postacie sa znakomicie wykreowane, voice acting stoi na najwyższym poziomie, muzyka niepowtarzalnie buduje klimat, graficznie jest znakomicie, zas sam gamplay sprawia duzo frajdy. Walki z Bossami sa widowiskowe, wlasnie glownie przez wprowadzenie kombinacji klawiszy podczas wykończeń. Gra ma jednak duzy minus - niestaly framerate, co wpływa także na efekt przesuniec ekranu podczas obracania kamera (nie pamiętam jak się na to mówiło fachowo, ale chodzi o to, ze gorna czesc ekranu nie nadaza nad dolna) <_< Tak czy siak - polecam z czystym sumieniem ! Edytowane 12 kwietnia 2009 przez easye Cytuj
McDrive 3 098 Opublikowano 13 kwietnia 2009 Opublikowano 13 kwietnia 2009 Widowiskowe, ale nudne <_< I to jest jedyna rzecz jaka mnie wkurzała podczas walki z tymi badassami. A niestały framerate jest naprawdę wkurzający. Cytuj
easye 3 377 Opublikowano 14 kwietnia 2009 Opublikowano 14 kwietnia 2009 Po przejsciu calej gry w 100% sie z Toba zgodze. Wszystkie walki niestety na 1 kopyto, co jest kolejnym minusem. Bosowie w takim NINJA BLADE klada HS na lopatki, ale to nowsza gra i z zupelnie innym klimatem... Tak czy siak HS ma potencjal i mam nadzieje, ze bedzie kontynuacja. Cytuj
balon 5 355 Opublikowano 31 maja 2009 Opublikowano 31 maja 2009 (edytowane) Właśnie skończyłem HS!! Jakoś tak stało że dopiero nie dawno ją kupiłem. Jestem pod niesamowitym wrażeniem tej produkcji. Rozmach, klimat, gra aktorska, jestem zauroczony, ta gra to sztuka sama w sobie. Postacie wykreowane po prostu niesamowicie, normalnie Taranitno mógł by się uczyć Pozostaje niedosyt, bo chciało by się więcej!! Powiedzcie mi tylko dlaczego ta gra sprzedała się tak słabo w Japonii? Na mój gust powinna tam się spodobać. VG charts podaje, że sprzedało się tam tylko 6 tys kopii WTF ? p.s. Mając na uwadze obecną politykę dubbingowania każdego exa to próbowałem sobie wyobrazić ten tytuł z polskim dubbingiem i nie udało mi się Pomyślcie jak by zdubbingowali Foxa lub Bohana;] pozdro Edytowane 31 maja 2009 przez balon1984 Cytuj
triboy 979 Opublikowano 31 maja 2009 Opublikowano 31 maja 2009 "This girl... this beautiful girl..." Nie wyobrażam sobie tej kwestii w PL... Cytuj
YETI 11 004 Opublikowano 31 maja 2009 Opublikowano 31 maja 2009 (edytowane) Fanowski filmik http://www.youtube.com/watch?v=brb45GmprR4...feature=related King Bohan, ścisła czołówka czarnych charakterów http://www.youtube.com/watch?v=fr_noUh1nwE edit: I jeszcze jeden montaż, dobry. http://www.youtube.com/watch?v=kz376foZXmg...feature=related Edytowane 31 maja 2009 przez YETI Cytuj
Voytec 2 761 Opublikowano 29 czerwca 2009 Opublikowano 29 czerwca 2009 gre na Allegro mozna aktualnie wyhaczyc za 50-60 zl, wiec cena naprawde kuszaca i tak sie zastanawiam czy ja kupic. wczesniej z HS nie mialem zadnej stycznosci, nie przykladalem do niej uwagi majac X360 a teraz jak mam PS3 dopiero teraz sie nia zainteresowalem. na jakim poziomie stoi jak na shalshera? godna polecenia "bierz od zaraz"? Cytuj
Gromi 10 Opublikowano 29 czerwca 2009 Opublikowano 29 czerwca 2009 Ja bardzo polecam. Nienawidzę slasherów nawet God of War mi się nie podobał ale w HS grałem z przyjemnością. Główna bohatera i zabawy sensorami ruchu w padzie to główne atuty tej gry. Na pewno warto sprawdzić tą grę najwyżej jak ci się nie spodoba to sprzedasz. Cytuj
Look4z 16 Opublikowano 29 czerwca 2009 Opublikowano 29 czerwca 2009 Łykaj i nawet się nie zastanawiaj. 50-60 zł to jak za darmo. Ja lubię slashery i w HS grało mi się całkiem przyjemnie. Cytuj
balon 5 355 Opublikowano 29 czerwca 2009 Opublikowano 29 czerwca 2009 Właśnie skończyłem HS!! Jakoś tak stało że dopiero nie dawno ją kupiłem. Jestem pod niesamowitym wrażeniem tej produkcji. Rozmach, klimat, gra aktorska, jestem zauroczony, ta gra to sztuka sama w sobie. Postacie wykreowane poprostu niesamowicie, normalnie Taranitno mógł by się uczyć, pozdro Dalej się po tym podpisuje, małe dzieło sztuki, a co do gamepalyu w ujęciu slaherowym to tytuł także jak najbardziej godny polecenia. Ja wiem jedno, że tej gry nigdy nie sprzedam:) Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.