Opublikowano 10 lutego 200817 l jak kto lubi starocie: (z góry uprzedzam że jakość fot jest tragiczna)
Opublikowano 12 lutego 200817 l Takie tam rzuty okiem porobione K800tką Edytowane 12 lutego 200817 l przez KoBik
Opublikowano 12 lutego 200817 l Po pierwsze świetna jakośc aparatu Po drugie doskonałe kombo HDTV + X360+ must have'y moim zdaniem, poza fifą i nfs'em
Opublikowano 12 lutego 200817 l Z Fifą bym się sprzeczał - o ile ma się dostęp do live to wtedy rajcowność skacze jeszcze wyżej N4S: MW tylko dla zdobycia calaka, teraz trzeba go opchnąć.
Opublikowano 12 lutego 200817 l To mój HC Room - najważniejszy ład i porządek , a wygodny fotel to centrum sterowania - jak to ktoś wcześniej nazwał Edytowane 12 lutego 200817 l przez kulizacja
Opublikowano 13 lutego 200817 l thx Soul, ale to tylko prowizorka. Metraż jak i uzbierany bajzel nie pozwala na inną konfigurację w pokoju stąd też hasło przewodnie - "HC ROOM" pasuje do niego jak ulał
Opublikowano 14 lutego 200817 l Kobik nice !! A to moje:P Wszystko piękne, same must have ale nie wszystko na raz, zanim pograsz w jedną grę, inne tak stracą na wartości, że przeleci tobie koło nosa ze 250 zł. Nie lepiej kupić jedną za 150, pograć, sprzedać za 130-140zł? Jeśli bardzo chcesz mieć je w swojej kolekcji to poczekaj, aż będziesz mógł je kupić po 100zł. Edytowane 14 lutego 200817 l przez Kame
Opublikowano 14 lutego 200817 l Już się na takich kolekcjach przejechałem. jedni kolekcjonuja znaczki, inni kartki pocztowe, a jeszcze inni niezywe owady. co jest wiec zlego w kolekcjonowaniu gier? to ze Ty sie 'przejechales' nie znaczy chyba jeszcze, ze inni maja sobie nie zbierac gier
Opublikowano 15 lutego 200817 l Już się na takich kolekcjach przejechałem. jedni kolekcjonuja znaczki, inni kartki pocztowe, a jeszcze inni niezywe owady. co jest wiec zlego w kolekcjonowaniu gier? to ze Ty sie 'przejechales' nie znaczy chyba jeszcze, ze inni maja sobie nie zbierac gier Oczywiście, że każdy może zbierać sobie co chce, tylko kupowanie wszystkich najnowszych gier na raz jest wg mnie irracjonalne, powiedzmy, że jest wypuszczana jakaś okolicznościowa moneta, którą można kupić z pewnością, że się to kupi w pierwszych godzinach od jej wydania, powiedzmy że kosztuje 200zł, ktoś się dopcha do kolejki, zakupi przedmiot i będzie można powiedzieć, że dobrze zrobił bo po pierwsze jest szczęśliwy, a po drugie tych monet za 12 godzin już nigdzie nie będzie można kupić, chyba, że za 500zł, Inaczej jest z grami, można je kupić zawsze i wszędzie, tylko, że w czasie premiery kosztuje 200zł, a po 5 miesiącach będzie kosztować 100zł itd, człowiek będzie szczęśliwy, pogra sobie tylko potem straci i to dużo.
Opublikowano 15 lutego 200817 l Już się na takich kolekcjach przejechałem. jedni kolekcjonuja znaczki, inni kartki pocztowe, a jeszcze inni niezywe owady. co jest wiec zlego w kolekcjonowaniu gier? to ze Ty sie 'przejechales' nie znaczy chyba jeszcze, ze inni maja sobie nie zbierac gier Oczywiście, że każdy może zbierać sobie co chce, tylko kupowanie wszystkich najnowszych gier na raz jest wg mnie irracjonalne, powiedzmy, że jest wypuszczana jakaś okolicznościowa moneta, którą można kupić z pewnością, że się to kupi w pierwszych godzinach od jej wydania, powiedzmy że kosztuje 200zł, ktoś się dopcha do kolejki, zakupi przedmiot i będzie można powiedzieć, że dobrze zrobił bo po pierwsze jest szczęśliwy, a po drugie tych monet za 12 godzin już nigdzie nie będzie można kupić, chyba, że za 500zł, Inaczej jest z grami, można je kupić zawsze i wszędzie, tylko, że w czasie premiery kosztuje 200zł, a po 5 miesiącach będzie kosztować 100zł itd, człowiek będzie szczęśliwy, pogra sobie tylko potem straci i to dużo. Kame - masz złe podejście w tym wypadku. Ideą kolekcjonowania czegokolwiek jest przecież dodawanie kolejnych przedmiotów nie zwracając uwagi na to czy za rok / dziesięć / sto lat będą warte 10 czy 1010 procent wybulonych pesos. Moralizatorstwo ekonomiczne jest w tym wypadku nie na miejscu
Opublikowano 15 lutego 200817 l i często kolekcjonerzy kupują gry zafoliowane, a po 5 miesiacach od ppremiery nie kupisz za stówke gry w folii(ew z paragonem jak juz totalnie ktos ma powalone, czasem też tak mam sam;p:), używaną prawda ale nie nową
Opublikowano 15 lutego 200817 l W końcu i ja pokazuje swoją świątynie. Niestety jeszcze bez x'a, ale to sie za tydzień naprawi :] Tylko uwaga, meble pamiętają komunizm Zoom na centrum dowodzenia: Zoom na szpile: Dałbym jeszcze widok ogólny ale na chwilę obecną mam problemy z imageshackiem, ale to chyba nie jest aż tak potrzebne. Edytowane 15 lutego 200817 l przez Konar$ky
Opublikowano 15 lutego 200817 l te gry na PS2 są oryginalne? na tym zdjęciu okładki wyglądają na czarno-białe (mianowicie brak kolorowego logo PS), no i wszystkie pudełka są czarne
Opublikowano 15 lutego 200817 l Wydaje mi się, że to są okładki z internetu + pudełko za 2 złote. Wnioskuję to po tym, iż Konarsky, miał niedawno w sygnaturce coś w stylu:"Jestem piratem i chu.j". Takiego zachowania osobiście nie pochwalam ale też nie mam zamiaru go umoralniać, bo i tak zrobi co zechce ;] Ale za telewizor szacun, świetna marka, Elemis jeszcze parę miesięcy temu stał u mnie w pokoju ;] Edytowane 15 lutego 200817 l przez Sztajniec
Opublikowano 15 lutego 200817 l faktoza, zupełnie zapomniałem xD poza tym na pierwszym zdjęćiu jest stylowy DVD Tower, w którym ostatnia płyta posiada wymowny napis Sly3. Jego sprawa. Meble+ ten tv, niesamowity zestaw w erze HD
Opublikowano 15 lutego 200817 l Już się na takich kolekcjach przejechałem. jedni kolekcjonuja znaczki, inni kartki pocztowe, a jeszcze inni niezywe owady. co jest wiec zlego w kolekcjonowaniu gier? to ze Ty sie 'przejechales' nie znaczy chyba jeszcze, ze inni maja sobie nie zbierac gier Oczywiście, że każdy może zbierać sobie co chce, tylko kupowanie wszystkich najnowszych gier na raz jest wg mnie irracjonalne, powiedzmy, że jest wypuszczana jakaś okolicznościowa moneta, którą można kupić z pewnością, że się to kupi w pierwszych godzinach od jej wydania, powiedzmy że kosztuje 200zł, ktoś się dopcha do kolejki, zakupi przedmiot i będzie można powiedzieć, że dobrze zrobił bo po pierwsze jest szczęśliwy, a po drugie tych monet za 12 godzin już nigdzie nie będzie można kupić, chyba, że za 500zł, Inaczej jest z grami, można je kupić zawsze i wszędzie, tylko, że w czasie premiery kosztuje 200zł, a po 5 miesiącach będzie kosztować 100zł itd, człowiek będzie szczęśliwy, pogra sobie tylko potem straci i to dużo. Kame - masz złe podejście w tym wypadku. Ideą kolekcjonowania czegokolwiek jest przecież dodawanie kolejnych przedmiotów nie zwracając uwagi na to czy za rok / dziesięć / sto lat będą warte 10 czy 1010 procent wybulonych pesos. Moralizatorstwo ekonomiczne jest w tym wypadku nie na miejscu Kurde, a gdzie oszczędność? Ni szkoda ci kasy?
Opublikowano 15 lutego 200817 l Już się na takich kolekcjach przejechałem. jedni kolekcjonuja znaczki, inni kartki pocztowe, a jeszcze inni niezywe owady. co jest wiec zlego w kolekcjonowaniu gier? to ze Ty sie 'przejechales' nie znaczy chyba jeszcze, ze inni maja sobie nie zbierac gier Oczywiście, że każdy może zbierać sobie co chce, tylko kupowanie wszystkich najnowszych gier na raz jest wg mnie irracjonalne, powiedzmy, że jest wypuszczana jakaś okolicznościowa moneta, którą można kupić z pewnością, że się to kupi w pierwszych godzinach od jej wydania, powiedzmy że kosztuje 200zł, ktoś się dopcha do kolejki, zakupi przedmiot i będzie można powiedzieć, że dobrze zrobił bo po pierwsze jest szczęśliwy, a po drugie tych monet za 12 godzin już nigdzie nie będzie można kupić, chyba, że za 500zł, Inaczej jest z grami, można je kupić zawsze i wszędzie, tylko, że w czasie premiery kosztuje 200zł, a po 5 miesiącach będzie kosztować 100zł itd, człowiek będzie szczęśliwy, pogra sobie tylko potem straci i to dużo. Kame - masz złe podejście w tym wypadku. Ideą kolekcjonowania czegokolwiek jest przecież dodawanie kolejnych przedmiotów nie zwracając uwagi na to czy za rok / dziesięć / sto lat będą warte 10 czy 1010 procent wybulonych pesos. Moralizatorstwo ekonomiczne jest w tym wypadku nie na miejscu Kurde, a gdzie oszczędność? Ni szkoda ci kasy? A co Ty taki dociekliwy? ja nie widzę nic złego w zbieraniu gier, jak ktoś chce to tak robi i tyle. Jego kasa, jego problem (o ile jest jakiś). Tak na odczep się, fotka tak gdzieś z początku stycznia: Edytowane 15 lutego 200817 l przez Musiolik
Opublikowano 15 lutego 200817 l Wydaje mi się, że to są okładki z internetu + pudełko za 2 złote. Wnioskuję to po tym, iż Konarsky, miał niedawno w sygnaturce coś w stylu:"Jestem piratem i chu.j". Takiego zachowania osobiście nie pochwalam ale też nie mam zamiaru go umoralniać, bo i tak zrobi co zechce ;] Ale za telewizor szacun, świetna marka, Elemis jeszcze parę miesięcy temu stał u mnie w pokoju ;] I w chu.j wypas z tymi pudełkami, można zaoszczędzic kilka tysięcy i ładnie wygląda Konarsky - gdzie znalałeś takie okładki?
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.