Skocz do zawartości

Seria Phoenix Wright


ashka

Rekomendowane odpowiedzi

Gość ragus
Opublikowano

Pierwsza misja jak to pierwsza misja w każdej części - zawsze pierdółka, która na celu ma wprowadzić również świeżych graczy w świat Phoenixa.

 

Dalej jest tylko lepiej.

Opublikowano (edytowane)

Oczywiście będę grał dalej ale naprawdę wzburzyłem się. Tak słabej pierwszej misji "tutorialowej" jeszcze nie było. Pewnie po takich pozytywnych opiniach na temat TaT spodziewałem się błędnie , że każda misja to będzie cudo. Z drugiej strony  dobrze , że temat o serii na forum odżył ; ) Opiszę przeżycia po kolejnej misji ; d

Edytowane przez Sebastian Ś.
Opublikowano

Przeczytałeś w ogóle mój post ? Opisałem wrażenia po pierwszej misji więc twój post to spam. Wiem ,że w tak starym temacie przesiadują już właściwie sami zatwardziali fanatycy którzy nie uznają jakiegokolwiek złego zdania na temat ich kochanej produkcji ale bez przesady.

 

Z reguły czytam posty jezeli na nie odpisuje. Ace Atorrney sie nie ocenia po ktorejs tam misji tylko jako całośc, kunszt trzeciej czesci polega glownie na tym ze jest brakujaca czescia ukladaki ktora pieknie sie sklada w jedna spojna calosc, stad staraj sie unikac oceny poszczegolnych misji i postaraj sie dotrwac do konca, bez wzgledu na to na jakie glupie sprawy lub sytuacje trafisz, nawet te najbardziej absurdalne.

 

Faktycznie, jestem zatwardzialym fanem tej produkcji bo to ona wyciagnela mnie z "rynsztoka" jakim jest current gen i góra powstających nań crapów, przynajmniej jestem szczery. Nie bede sie tutaj wdawał w jakas gleboka dyskusje i wyszukiwanie niedociagniec bo duzo czasu minelo odkad w to gralem, ale w przypadku wlasnie T&T najlepiej bedzie pierw skonczyc, potem dumac z powodu ktory opisalem powyzej...postaraj sie tej czesci nie rozdzielac na poszczegolne misje, a potraktuj to jako całość, czyli od poczatku do creditsów. Przynajmniej ja OSOBISCIE uwazam ta czesc za dosc specyficzna i w tej kwestii troche inna od poprzednich.

 

Hmm...

"

Istotą spamu jest rozsyłanie dużej ilości informacji o jednakowej treści do nieznanych sobie osób. Nie ma znaczenia, jaka jest treść tych wiadomości. Aby określić wiadomość mianem spamu, musi ona spełnić trzy następujące warunki jednocześnie:

  1. Treść wiadomości jest niezależna od tożsamości odbiorcy.
  2. Odbiorca nie wyraził uprzedniej, zamierzonej zgody na otrzymanie tej wiadomości.
  3. Treść wiadomości daje podstawę do przypuszczeń, iż nadawca wskutek jej wysłania może odnieść zyski nieproporcjonalne w stosunku do korzyści odbiorcy."
Opublikowano (edytowane)

Raven właśnie ci powiem ,że często nie mogę grać cześć za częścią bo ogarnia mnie znużenie, porzucam i powracam po czasie.

 

Teraz jednak, po JfA nabrałem ochoty na TaT i bez znużenia łyknąłem pierwszą sprawę. Ba, mało mi, chcę więcej i jestem jakoś dziwnie wyostrzony na wszystkie nieścisłości xD

 

 

Ogólnie mam taki styl , by oceniać każdą misję osobno jeśli są wyraźnie podzielone. Mówicie jednak ,że ta odsłona jest specyficzna i by tego nie robić ?  Ok , spróbuję ; ) Omg, znowu będę musiał zobaczyć buźkę tej laseczki która kojarzy mi się z tak słabym wstępem ; )

Edytowane przez Sebastian Ś.
Opublikowano (edytowane)

W razie czego zrobiłem sobie przerwę w grze i już nie będę tu póki co pisał ; )

 

Kolejne godziny mordęgi przeważyły. Coś okropnego. 

 

A nowe utwory muzyczne podczas rozpraw nie licząc kapitalnego motywy tego Gordo czy jak mu tam było, po prostu tragiczne. Niesamowicie drażnią ucho, nie pasują do sytuacji, nie wykonują powierzonej im roli przyspieszenia, zaskoczenia, przejęcia inicjatywy czy oczekiwania. No co za kretyn tak zniszczył, przerobił genialne motywy z jedynki i dwójki ? Pierwszy raz chyba podczas gry dawałem MUTE. Ale i tak się nie zgodzicie, póki co, papa ; d Pewnie kiedyś powrócę do "trójki".

Edytowane przez Sebastian Ś.
Opublikowano

Nie wierzę w to co przeczytałem :). Udam, że ten post nigdy nie miał miejsca.

 

Przecież jakby motywy były takie same, to byłoby nudno już w połowie drugiej części. Też na początku tak myślałem, ale później to doceniłem. Szczególnie, że kompozycje z trójki są świetne. Po prostu Pursuit ~ Cornered (bo pewnie o nim myślisz) z PW:AA jest naprawdę dobry i ciężko mu dorównać, ale po milionowym odsłuchaniu miałoby się go dosyć.

Opublikowano (edytowane)

Niestety tak samo wygląda moja zabawa z serią Phoenixa. Na początku totalne zauroczenie, ale z czasem wkrada się monotonia i dosłownie odechciewa się grać, no po prostu ughhrr.

Edytowane przez Figaro
Opublikowano

Coś w tym jest. Kilka la wstecz robiłem długie przerwy. Teraz trochę na chamca za bardzo to szło ( inna sprawa ,że początek w T and T i tak jest kiepski ; dd ).

 

Odsapnę , nabiorę świeżości i powrócę. Innym zniechęconym również polecam po danej części robić dłuższe przerwy : )

Opublikowano (edytowane)

Kurde, ciezko jest z ta dostepnoscia Phoenix Wrightow - poczekam chyba az wyjdzie na androida angielska wersja trylogii (bo na jap google play juz jest), mam nadzieje ze zbyt dlugo nie bedzie trzeba czekac (bo jak to wyjdzie dopiero za pol roku / rok to troche lipa).

 

Jedynke kiedys juz ogralem, z wyjatkiem ostatniej sprawy bo nie moglem jej dokonczyc a nie chcialem korzystac z walkthrough (chociaz w paru momentach i tak z tego skorzystalem, chociaz nie jestem pewien bo gralem w to chyba ze 2-3 lata temu).

 

Chociaz nie ukrywam, wolalbym jednak pudelkowa wersje na DSa - tym bardziej ze na 3DSie ktorego zamierzam kupic tez bedzie dzialac.

Edytowane przez Yabollek007
Opublikowano

Nie wiem, czy nie jest błędem przechodzenie wszystkich części jedna po drugiej.

 

Ja z tym nie miałem problemów. Choć muszę przyznać, że niektóre sprawy mnie strasznie męczyły...

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano (edytowane)

Chooj , przeszedłem. Muszę odszczekać kilka kwestii i przyznać wam rację. Z drugiej strony nie jestem jakoś wgnieciony w fotel. Niezła część, porównywalna z jedynką. Szkoda tylko ,że skupiono się na wątku i postaciach za którymi jakoś wybitnie nie przepadam i czytając posty w tym temacie nie jestem odosobniony. Szkoda.

Chodzi mi o przyzywaniu tych co się przekręcili ( przyznaję, wolę żeby takich rzeczy było jak najmniej ) oraz (pipi)e morderczyni. Dla mnie nigdy laska nie będzie tak charakterystyczna i odpowiednia na miejscu jak facio. Kuźwa stary Karma to był madafaka a nie takie coś. Jestem rasistą w tym względzie.

 

 

Dodatkowo końcówka również ździebko komiczna.

Wprawdzie próbują tam to wytłumaczyć ale wszyscy się cieszą i idą się napakować żarciem a tutaj matka zginęła. I jeszcze te jakieś płacze za Godotem xD Ja się nie dałem omamić i nie łykam do końca tragizmu Godota, surowym okiem sędziego, bez mrugnięcia wysyłam go na szubienice. Niech spada na drzewo i mam nadzieję ,że go nigdy już nie zobaczę ; d

 

 

Tak czy siak wszystko się "pięknie" ułożyło i faktycznie tutaj nie ma co oceniać spraw oddzielnie. No może tylko drugą. Przyznaję wam w tym aspekcie rację, myliłem się. Szkoda ,że nie doczekałem się sprawy "życia". Taką byłoby pomieszanie "realistycznych" spraw starego Karmy i Ganta z rozbudowaniem , wielowątkowością , dramatyzmem ostatniej sprawy TaT. Ogólnie uważam ,że potencjał trylogii nie został do końca wykorzystany dlatego nigdy żadnej z tych części nie ocenię na 9 i wyżej. 8/10 to max. 

 

Podsumowując, oryginalna trylogia to dobre/bardzo dobre produkcje jednak moim zdaniem nie do końca potencjał został wykorzystany. Żadna sprawa niestety nie była dla mnie idealna, a pewne zaproponowane rozwiązania  łatwo mogą nie trafić w pewne gusta i wtedy mamy nudy, męczenie się na danych sprawach. Ogólnie często zdarzają się nudne momenty a sama mechanika jest odtwórcza. Można się również czasem doszukać pewnych "dziurek" w sprawach. Poszukiwanie dowodów przerobiłbym na przygodówkę z zadaniami logicznymi rodem z klasyków point'n'click. W sprawach sądowych dodałbym więcej elementów ( "dwójka" zaproponowała ciekawe motywy jak "kłódki", pokazywania zdjęć postaci jak dowody czy pasek, w "trójce" już nic nowego nie ma  ). Tak czy siak, seria posiada nieopisany ( a pewnie i opisany, ale nie będę się już produkował bo to wiecie ; ) magnez i chce się jeszcze. Polecam ; d

 

EDIT : Moje oceny -

 

Phoenix Wright: Ace Attorney : 8/10

 

Phoenix Wright: Justice for All : 7/10

 

Phoenix Wright: Trials and Tribulations : 7,5/10

 

Zastanawiałem się czy nie dodać po pół oczka każdej części ale póki co zostawiam jak jest. Może z czasem dojdzie sentyment i podwyższę ; d

 

Edit 2 : Co do muzy w TaT to świetna podczas szukania dowodów ale jak wspominałem kiedyś tam, nowe utwory podczas spraw sądowych stanowczo najgorsze w całej trylogii. Tak czy siak, słabe nie są ; d

 

Edit3 : Póki co przerwa ( czekam na Bioshocka i ogram jakieś jeszcze niszowe "gierki" ) a później zabieram się za Apollo : )

Edytowane przez Sebastian Ś.
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Przy drugim przechodzeniu (tym razem na 3DS-ie) miałem około 25h (każda część na 20-25 godzin, ale jedynka jest najdłuższa).

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano (edytowane)

Rozpocząłem Apollo. 

 

Pierwsze krótkie spostrzeżenia. Grafa stanowczo lepsza , muza podczas spraw w sądzie ciekawa ( na pewno lepsza dla mnie niż w TaT ) , Apollo to pyta, pierwszy rozdział to najlepsza sprawa wprowadzająca ( tutorial ) w serii moim zdaniem. Jednak można. To tyle póki co, zobaczymy jak dalej. 

Edytowane przez Sebastian Ś.
Opublikowano (edytowane)

-beznadziejny prosecutor

-nudna ostatnia sprawa

-bezpłciowy główny bohater

 

 

brrrr, najgorsza odsłona. I jeszcze te potraktowanie postaci Phoenixa, no masakra.

Edytowane przez ragus
Opublikowano (edytowane)

Ale co ? Będziesz się licytował teraz czy 5 lat po ukończeniu dzielisz się wrażeniami ? Może mi jeszcze jakieś grube spojlery napisz ? Widzę muszę unikać tematu do czasu ukończenia. Niepotrzebnie w ogóle zacząłem pisać o Apollo. 

Edytowane przez Sebastian Ś.
Opublikowano

Na forum jestem słońce i mam pełne prawo do wyrażania moich opinii na temarlt tego tytułu. Kto wie, może ktoś podłapie część mojej wypowiedzi i wejdzie ze mną w dyskusję. Także się nie stresuj.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...