SLIPKNOT

[tukan 1 917]

po drugim kawalku chcialem napisac, ze bardzo fajna plyte chlopaki nagrali ale im dalej tym przecietniej. No mozna posluchac ale bez rewelacji

 

 

no cudów na kiju nie ma ale płyta jest dobra, kilka kawałków z mocnym pierd.olnięciem, kilka "takich se" a bonusy to już całkiem emo-ckliwe :F

[_Shaman_ 869]

Na razie to jest tak:

Mate. Feed. Kill. Repeat. > IOWA > All Hope Is Gone > Slipknot > Vol.3 Subliminal Verses

 

Moim zdaniem dobra płyta jak na Slipknot ale rewelacji nie ma.

Edytowane 19 sierpnia 2008 przez _Shaman_

[Mathiu 180]

Płyta średnia. Generalnie "All hope is gone" daje radę. Reszta kawałków jednym uchem weszła, drugim wyszła. Pewnie jeszcze parę razy przesłucham i rzucę w kąt dysku. Ale gdy zapominam, że to Slipknot i słucham tych balladek, to nawet nieźle wchodzą.

[mj 13]

no slipknot jest dobry dla zaczynajacych przygode z szatanem gimnazjalistow.

chociaz iowa byla ok.

pozdro

[stabik 3]

Corey wygląda teraz jak ta mała szmata ze "sierocińca" XD LOL

Wkurza mnie to, że tak bardzo chcą być cool i zaczynają śmierdzieć komerchą

edit: Przesłuchałem płytę razem z bonus tracks i mimo tego, że lubię slipknota ogłaszam, że ta płyta to crap i nic więcej ani mniej

Edytowane 23 sierpnia 2008 przez stabik

[YETI 11 045]

Jest kilka fajnych kawałków, kilka jakby od Stone Sour, ogólnie nieźle, ale do płyt Iowy czy Slipknot, to sporo brakuje.

 

PS. Puścić tą płytę chłopakom za czasów Iowy, ciekawe co by o niej powiedzieli?

[Diabeu 1]

miałem "okazję" obejrzeć koncert na niemieckiej mtv, dżizas fakin krajst co za szajs

niech corey sobie w łeb (pipi)nie bo bardziej się s(pipi)ić to typ nie mógł, frontman z niego (pipi)owy i ciągnie całą załogę za sobą

[basbot11 177]

co on tam nawyrabial?

[Diabeu 1]

nic konkretnego poza byciem uber miłym misiakiem, agresora chłopaki straciły - bez tego ta kapela nie ma sensu

[BartX 9]

Też nie chodzi o puszczanie pawia na widownię i lanie na kable na koncertach. IMO jedyna słuszna płyta to self-titled. Bo tam po prostu słychać, że w nagrywaniu bierze udział dziewięciu muzyków - raz bardziej, raz mniej, ale słychać. No i wolałbym już żeby tych masek nie mieli - nówki wyglądają trochę dziwnie, szczególnie nie mogę się przyzwyczaić do facjaty Taylora, reszta ujdzie w tłoku.

[Diabeu 1]

bodajże Mick nie zmienił maski, (pipi) z tym

a co do puszczania pawia czy co tam wymyśliłeś to źle dedukujesz - widziałem ich na zywca 4 razy i najgorszy koncert to był po wydaniu vol.3 - coś jakby wyszli, od(pipi)ali swoje, poszli

za czasów s/t i iowa to nie dość że wszędzie ich było pełno to do tego był mocarny kontakt z publiką

a muza co teraz grają to 4 osobowa kapela by zagrała z wiosłem w (pipi)e - przecież to jest kopia stone sour do cholery

[BartX 9]

http://uk.youtube.com/watch?v=kP5PqJpk5lQ

 

Nowy klip - Dead Memories.

[Gość andertejker]

mają lepsze kawałki na tej płycie, żeby do nich kręcić klipy, niż do tego siajtu. a sam klip cienki jak skóra z padalca.

[BartX 9]

Mogliby do Gehenny zrobić

Mimo wszystko klip mi się podoba, piosenka też wpada w ucho.

[Gość MasterShake]

co za (pipi), to jest slipknot?

[tukan 1 917]

co za (pipi), to jest slipknot?

 

 

tak, aczkolwiek mogę się mylić

[BartX 9]

"- Wiem, że muszę zrobić tę płytę - wyjaśnia muzyk. - Niektóre piosenki, które napisałem nie pasują do żadnego z moich zespołów. Są to utwory stanowiące skrzyżowanie Foo Fighters i Social D z domieszką Johnny'ego Casha. Country zdecydowanie będzie jednym ze składników dzieła. Pochodzę z Iowa, gdzie muzyka country jest częścią tamtejszej kultury. Nie zabraknie jednak mocnych, rockowych elementów."

 

Haha

 

corey taylor o swojej solowej płycie

[Mathiu 180]

No tak. Jak się ktoś ze wsi wywodzi, to wsiurem zostanie.

[Ölschmitz 1 543]

"just my rifle, pony and meeeeee"

[wiki1993 539]

Teraz już rozumiem, skąd tytuł ich ostatniego albumu - jak wokalista nagrywa płytę country, to bez kitu nie ma już dla nich nadziei.

[YETI 11 045]

Jedzie ktoś na koncert do Warszawy 9 czerwca? Bo ja się skusze.

[Snejk 273]

jakis support bedzie?

[Gość tk]

Ja się zastanawiam. Raczej będzie krucho z kasą bo w maju WWA, a w lipcu Praga. Nie małe znaczenie ma też chu.jowość ostatniej płyty. O właśnie, support może przeważyć.

Edytowane 6 lutego 2009 przez tk

[wiki1993 539]

A ja sie chyba wybiorę Moze i ostatnia płyta jest chu.jowa, ale ich poprzednie dokonania uwielbiam (tak, Vol.3 też o_O), może być zaje.biscie.

[YETI 11 045]

http://www.youtube.com/watch?v=X7F7bW7Lu2o

 

Byłem na dwóch koncertach Slipknota, ale akurat na tym mnie zabrakło... szkoda.