Bleach

[Kalel 3 634]

Tylko żeby znowu nie było jakiegoś rozwiązania z dupy tak jak z Hitsugayą jak walczył z Espadą.

[Dahaka 1 878]

biorąc pod uwagę, że to ostatni arc mangi, to jest duza szansa na to, ze nie bedzie magicznego wskrzeszania postaci. Kubo moze ich pozabijac, bo i tak na przyszlosc nie będą mu potrzebne ;p

[Gość DonSterydo]

Nic takiego nie będzie. Quincy mieli ogromnego handicapa - ich przeciwnicy nie wiedzieli, że mogą ukraść bankai, a tym bardziej, że mogą go użyć przeciwko nim. Byli spaleni już na starcie. Pozostają Ichigo, Kenpachi i staruszek. Reszta z samym shikai sobie nie poradzi.

 

Dobrze widziałem? Kenpachi skosił dwóch przeciwników?

Edytowane 25 lipca 2012 przez DonSterydo

[Crying_Wolf 56]

Jednego i brał się za drugiego chyba.

 

Jednak szkoda, że Byakuya odpadł i to w taki sposób. W ogóle się tego nie spodziewałem, a i walka wcale nie trwała długo. Mało efektowne odejście, jak na takiego cwaniaka.

Czy Kubo w jakimś wywiadzie wspominał coś o bankai Zarakiego? Bo fajnie by było zobaczyć go w ostatnim arcu.

 

Edytowane 25 lipca 2012 przez Crying_Wolf

[Gość DonSterydo]

Z jednej strony byłoby fajne, a z drugiej naciągane jak stare gacie.

[Kalel 3 634]

Właśnie mi tam podobało się odejście

 

 

Byakuya, bo podsumowało to jego postać fenomenalnie. Znalazł się ktoś cwańszy od niego i nie zawahał się przed zabiciem kapitana. Byakuya zawsze był sprytniejszy i inteligentniejszy niż jego oponenci (nawet któryś kapitana tak chyba mówił że Byakuya jest młody ale doświadczenie nadrabia inteligencją) a tu pach-pach, ktoś nie dał mu w ogóle nic zrobić

 

[Crying_Wolf 56]

Yamato jak zwykle kozak. Mam nadzieję, że teraz nie straci kolejnej ręki, czy co gorzej, głowy.

[Pikol 336]

A w blehu sie dalej bijo

[Crying_Wolf 56]

Ostatnie chaptery to normalnie ogień z dupy. Za(pipi)iste są imo.

[Kalel 3 634]

o (pipi). Jaram się

[Gość DonSterydo]

Ciekawe dlaczego jak Aizen ownował SS, to generał nie pokazał tych swoich uber sztuczek i pozwolił sobie łapę upierniczyć. Ale poza tym plot czikenzem to jest całkiem dobrze tylko niech już akcja się konkretna zacznie.

[Kalel 3 634]

a po (pipi) miał to robić skoro Aizen miał wszystkich uwięzionych w swoim genjutsu, shikai ? Boję się tylko że manga skończy się tym że Kapitani jednak wszystkich roz(pipi)ą w drobny mak i pojawi się kolejny villian który tylko wykorzystywał quincy.

[Richer 6]

Generał mógł wygrać walkę tylko 2 pierwszymi technikami, ale wolał wywalić wszystkie, żeby prawdziwy Juha mógł mu p(pipi)yć bankai,

Przynajmniej się zabawa nie skończy, ale dla mnie to trochę dziwne, że nagle nie może się powstrzymać od szpanu

[wojnar 1 892]

http://www.mangareader.net/bleach/511

 

O (pipi)A.

[Gość DonSterydo]

Bleach wrócił do swej świetności

[Crying_Wolf 56]

Ciekawe czy Zero Division ma swojego kapitana, czy to raczej zbiór największych koksów. Mam nadzieję, że za tydzień wszystko się wyjaśni, bo po minie tego ziomka wnioskuję, że nadchodzi Zero D. Chyba, że to Ichigo lub rage któregoś z kapitanów, ale oby nie.

 

Bleach ostatnio w szczytowej formie. To chyba zasługa pokazu nowych umiejętności, Getsuga już zmęczyła.

[Pikol 336]

Co wy pierdaczycie, akcja idzie do przodu za szybko, zero buildupu, Yamamoto dał sie załatwić jak ostatni łoś bez doświadczenia. Zero formy, dużo krwi, Kubo trolluje jak zwykle.

[Kalel 3 634]

@up

No to przecież ten "big bad ass" wytłumaczył dlaczego Kapitan 1 dywizji padł jak ciota . No ale teraz 0 dywizja wkracza to może być ciekawie ( no i dziwi mnie dlaczego Aizen odmówił).

[Pikol 336]

Wiedział o ich możliwośći kradnięcia bankai, to jeszcze jak sie okazało że enemy to nie ten enemy, to poszedł i aktywował Bankai jeszcze raz, upszednia pokazując jego wszystkie możliwości. Nie mówie już nawet o nie sprawdzeniu trupa, i upewnieniu sie że to juź koniec. Nie winie Yamamoto, winie Kubo za rozyebanie postaci,

[Crying_Wolf 56]

Przecież mówił dlaczego użył bankaia w poprzednim chapterze (lub nawet w tym). Yamaji myślał, że jego bankai jest za silny aby mógł zostać przejęty przez moc Quincy. I to, że wystrzelał się ze wszystkich umiejętności niczego by nie zmieniło w walce z tym silniejszym ziomkiem, bo jak rozumiem oni znają się od dawna. A wystrzelał się z tych umiejętności chyba dlatego, bo chciał mu pokazać jaka przepaść ich dzieli. A skoro miał zginąć, bo autor tak zaplanował to dobrze, że pokazał wszystko.

[Gość DonSterydo]

Wilku, to było trochę inaczej. Yamaji myślał, że nie mogą przejąć jego Bankai bo go wcześniej nie mieli okazji przeanalizować i z tego wysnuł teorię dlaczego nie mogli też przejąć Bankai Ichigo. Jednak okazało się, że nie miał racji i Bankai Jamaji nie mogli przejąć bo był zbyt potężny i tylko boss mógł to zrobić, a dlaczego nie mogą przejąć bankai Ichigo, to dopiero się dowiemy, podejrzewam, że chodzi o to, że jego Bankai jest teraz miksem tej mocy co ją uzyskał gdy był pozbawiony mocy.

[Richer 6]

A tak na logikę to bankai Ichigo nie jest zwyczajnie zbyt potężne dla jakoś randomów tak samo jak bankai Yamajiego?? Czemu niby w przypadku Ichigo miał być jakiś inny powód?? No chyba, że to kolejny trolling Kubo

[Kalel 3 634]

Hmm... w sumie Ichigo to, wg. Aizena, była idealna hybryda Hollowa z Shinigamim. Nie wiem czy Kubo jeszcze pamięta o tym że Truskawa ma moce Vizarda (a nawet potężniejsze w sumie).

[Crying_Wolf 56]

Oooo, i wracamy do normalności. Getsuga... >.<

[Kalel 3 634]

ja (pipi)ie