Ja w koncu spelnilem swoje marzenie i kupilem Subaru WRX STi '13. Bestia za niedlugo dopiero bedzie miala pierwszy serwis.

 

http://i.imgur.com/5gWdwn9.jpg?1

Znajomy po pierwszym serwisie w Subaru troche sie zdziwil.

Zle to nazwalem. To bedzie pierwszy przeglad, wiec dokladnie wiem ile bedzie mnie to kosztowalo. Auto jeszcze jest 5 lat na gwarancji wiec serwisy grzeja mnie w pompke.

Moje A3 1.6 97r. wymienione na S3 1.8T 02r

zdjęcie sprzed roku, aktualnie ma inne kółka. jestem zadowolony, ale 2015 jest raczej tym rokiem, w którym zmienię dupowóz

 

 

Edytowane 23 lutego 201510 l przez IslandClaws

Kupiłem przed narodzinami syna, by wygodnie sie nam razem jeździło. Silnik 2.0 v-tek daje rade. Jestem zadowolony, nie przewiduje żadnych zmian

Edytowane 23 marca 201510 l przez MEVEK

Kolega widze tez z Irlandii

Trza zlot zrobic

230E automat. Spalanie na poziomie 14-16 litrów benzyny na 100km. Świetnie się z nim grałem, bo ma tyle samo lat co ja

Edytowane 30 sierpnia 20159 l przez snejkiPL

323F BA 2.0 V6 - grubo zapier.dalane żeby coś z tego było

Auto wtapia się w otoczenie

Yamaha Fz6

98 HP

Auto wtapia się w otoczenie

Tja, maskotka Shella szkoda że dodatkowego rabatu na benzol nie dostane

.

Edytowane 27 lipca 20222 l przez gtfan

Fiat Bravo 1.4 T-Jet 120(140hp), 2009 rok, 48tyś km

Jak dla mnie najładniejszy kompakt z tamtych lat, sylwetka nie starzeje się tak mocno jak konkurencja. Prowadzenie i moc jak dla mnie wystarczające, turbo benzyną fajnie się jeździ i nie brakuje mocy.

Z wyposażeniem też nie ma tragedii, jest Hill Holder, doświetlanie zakrętów, esp, asr, tempomat, klima, fabryczne mp3 - nic więcej nie potrzebuję.

Ceny serwisowania w porównaniu z innymi markami są śmiesznie niskie, nawet w aso.

Polecam jak by się ktoś zastanawiał!

.

Edytowane 27 lipca 20222 l przez gtfan

Trzeba było kupić jakąś kozacką audicę a nie wieśniackiego golfa to może nie narzekałbyś na niemiecką solidność i jakość

Problem w tym, że kozackie audice to całkiem inny segment i cena, chyba, że mówimy o tym typie aut które Niemiec gonił do granicy i dzwoni codziennie posłuchać silnika. Wtedy wolę swojego Fiata z salonu w którego mi nikt nie napierdział.

Kolega kupił a3 z tego samego rocznika, tylko, że od niemca, efekt ? 15 tysięcy złotych w 3 lata wpakował w naprawy. Trochę się z niego zawsze śmieje jak się spotykamy i opowiada o naprawach a ja mu mówię, że oprócz serwisów nic nie robiłem, bo nie ma potrzeby.

no nie wiem jak kupilem auto ekskluzywnej marki audi za niecałe 5 tysięcy. rocznik 93

Problem w tym, że kozackie audice to całkiem inny segment i cena, chyba, że mówimy o tym typie aut które Niemiec gonił do granicy i dzwoni codziennie posłuchać silnika. Wtedy wolę swojego Fiata z salonu w którego mi nikt nie napierdział.

Kolega kupił a3 z tego samego rocznika, tylko, że od niemca, efekt ? 15 tysięcy złotych w 3 lata wpakował w naprawy. Trochę się z niego zawsze śmieje jak się spotykamy i opowiada o naprawach a ja mu mówię, że oprócz serwisów nic nie robiłem, bo nie ma potrzeby.

 

Dupeczki pewnie leca na takiego fiata. Pewnie sie opedzic nie mozesz

latem na światlach gurwy wskakują mu do środka przez uchylone okno

Jako posiadacz trójki dzieci mój wybór samochodu był megaograniczony. Stanęło na Peugeot 5008, 2.0 HDI 163KM. Idealny krążownik rodzinny

Za to co oszczędziłem na naprawach i serwisie to mogę mieć więcej i lepszych qrew niż bym wyrwał na paska w tdi pod remizą. Koniec ot.

.

Edytowane 27 lipca 20222 l przez gtfan

panie ja jezdze akurat tym

 

 

a w środeczku bordowa skóra. Dupeczki z miasta do 50k kwiczą i zdejmują majty jak wsiadaja.

 

Boski silnik 1.9 jtd 2002 

od dwóch lat jedynie wymiana filtrów i oleju.