Des 0 Opublikowano 2 stycznia 2008 Opublikowano 2 stycznia 2008 (edytowane) Gram w Zeldę juz od kilku dni i muszę przyznać, iż gra wymiata. Nic dziwnego, że to najlepsza gra na NDS w 2K7! BTW: To całe Temple of Ocean King wcale nie jest takie trudne. Trzeba tylko ruszyć głową Edytowane 2 stycznia 2008 przez Des Cytuj
RoL 578 Opublikowano 2 stycznia 2008 Opublikowano 2 stycznia 2008 A ktos mowil, ze jest trudne? Jest raczej upierdliwe, bo co chwila sie tam wraca i po kilka razy trzeba lazic po tych samych korytarzach. Zadna to radocha. Cytuj
Gość Fear Opublikowano 10 stycznia 2008 Opublikowano 10 stycznia 2008 (edytowane) Edytowane 25 czerwca 2011 przez coopa Cytuj
Afroman 81 Opublikowano 4 lutego 2008 Opublikowano 4 lutego 2008 Myślałem ze Minish Cup na gba nic nie przebije a PH jest o wiele lepszy. IMO-Najlepsza gra na przenosne konsole. Cytuj
KAZIORRR 0 Opublikowano 2 marca 2008 Opublikowano 2 marca 2008 Chodzi mi o mement gdy drugi raz wlacza sie klepsydra . po przejsciu wszystkichh poziomow wchodze do jakiegos pomieszczenia i tam jest mapa co jest odwrucona i do gury nogami. ryjuse ja na mapce i chce wyjsc a nie moge to ten "brzenczek" muwi ze musze spojzec na mape. POMOCY CZy ktos wie jak sie to przechodzi. BARDZO PILNE Cytuj
Afroman 81 Opublikowano 2 marca 2008 Opublikowano 2 marca 2008 (edytowane) Zamknij a potem otwórz DSa. Edytowane 2 marca 2008 przez Afroman Cytuj
keyzee 86 Opublikowano 4 marca 2008 Opublikowano 4 marca 2008 podczepię się pod temat na Uncharted Island w jakiej kolejności mam uderzyć te gadające kamienie? "It steers with rudder, then makes a spray! And third, it paddles, then sees a way!" trudno idzie mi to zrozumieć Cytuj
Afroman 81 Opublikowano 4 marca 2008 Opublikowano 4 marca 2008 to jest wyspa w krztałcie wieloryba. 1. ogon 2. plecy - czyli góra wieloryba - tam gdzie wode wydala 3. płetwy. 4. oko 1 z 3 mozliwe ze na odwrót trzeba zrobić. Nie pamietam dokładnie. Cytuj
keyzee 86 Opublikowano 4 marca 2008 Opublikowano 4 marca 2008 oo dzięki:) teraz łatwiej będzie:) Cytuj
Zeratul 415 Opublikowano 5 marca 2008 Opublikowano 5 marca 2008 dobra to mam problem. Wrocilem do temple of the ocean king po raz setny chyba... jestem w momencie gdy pokonalem jaszczura, zdobylem pierwszy pure metal i mam wrocic do tej temple. Problem polega na tym, ze nie wiem co mam zrobic. Przeteleportowalem sie na nizsze pietra. Jestem tam gdzie sa te 3 kamienie trojkat, kolko i kwadrat. Widze jedno wyjscie, ale nie moge sie tam dostac bo schodow ni ma... moze mi ktos powiedziec co mam zrobic i gdzie do cholery sie udac, zeby znalezc nowy chart? Cytuj
Des 0 Opublikowano 10 marca 2008 Autor Opublikowano 10 marca 2008 (edytowane) Ból... Zbierz wszystkie kamienie w jedno miejsce, czyli tam gdzie są na nie otwory i drzwi, o których mówisz. Wrzucaj kamienie jak leci do odpowiednich otworów. Kiedy będziesz w następnym pomieszczeniu zabierz mapę. Natrafisz na kościotrupa. Zagadaj do niego, a on Ci powiedzieć jak w inny sposób ułożyć kamienie. Kiedy będziesz tu ponownie (to chyba ten moment o którym mówiłeś) wyjdż i ułóż kamienie tak jak mówił. Potem wejdź z powrotem do tego pomieszczenia. Powinno być małe trzęsienie. Wyjdź ponownie przez te same drzwi i masz nową planszę. Edytowane 10 marca 2008 przez Des Cytuj
Zeratul 415 Opublikowano 12 marca 2008 Opublikowano 12 marca 2008 nono skonczylem gre wczoraj... fajna ale szkoda ze taka prosta... Cytuj
marchev 0 Opublikowano 27 marca 2008 Opublikowano 27 marca 2008 Hej! dużo ludzi gra online? Bo ja rzadko mogę znaleźć partnera w mojej randze (E). Może ustalmy jakieś dni i godziny na granie przez neta. Może nawet turniej jakiś. Ktoś nabił wszystkie Big Plays, bo w ten sposób byłoby łatwiej... Napiszcie co sądzicie. Cytuj
raven_raven 12 014 Opublikowano 6 sierpnia 2008 Opublikowano 6 sierpnia 2008 Nie wiem, czy tutaj to pisałem, ale... zawiodła mnie ta gra. Po początkowym zachwycie, po powolne przyzwyczajanie się do interfejsu, przez znużenie aż po irytację i złość. Na początku radocha, potem jednak sie wkurzałem, że ta Zelda jakaś taka wykastrowana i w połowie przerwałem, kiedy się dowiedziałem, że trzy błyszczące kamyki które zebrałem to dopiero kolejny powód, by zebrać trzy błyszczące metale. Ogólnie gra sprowadzała się do nudnego schematu - pływanie, jaskinia, pływanie, jaskinia, mało urozmaiceń. Mnie to znudziło i nawet nie chce mi się sięgać po grę znowu. Cytuj
rason 0 Opublikowano 27 sierpnia 2008 Opublikowano 27 sierpnia 2008 Mam mały problem już na samym początku gry , jestem na wysepce Molida Island zdobylem na niej łopate ale nie wiem jak dostać sie na górną część mapy wchodze do jaskini szukam i szukam i niewiem, pomórzcie bo to moje pierwsze stykniecie z jakakolwiek Zelda. Cytuj
dziki_dziku 4 Opublikowano 27 sierpnia 2008 Opublikowano 27 sierpnia 2008 Mam mały problem już na samym początku gry , jestem na wysepce Molida Island zdobylem na niej łopate ale nie wiem jak dostać sie na górną część mapy wchodze do jaskini szukam i szukam i niewiem, pomórzcie bo to moje pierwsze stykniecie z jakakolwiek Zelda. podpowiedzi są na znakach na tej wyspie, chodzi o to jak musisz "wyrysować" na mapie wyspy linie - jeśli chcesz dokładniejszej podpowiedzi(nie chce Ci się męczyć/myśleć nad rozwiązaniem) zapraszam na PW Cytuj
Tołdi 8 Opublikowano 1 września 2008 Opublikowano 1 września 2008 Nie wiem, czy tutaj to pisałem, ale... zawiodła mnie ta gra. Po początkowym zachwycie, po powolne przyzwyczajanie się do interfejsu, przez znużenie aż po irytację i złość. Na początku radocha, potem jednak sie wkurzałem, że ta Zelda jakaś taka wykastrowana i w połowie przerwałem, kiedy się dowiedziałem, że trzy błyszczące kamyki które zebrałem to dopiero kolejny powód, by zebrać trzy błyszczące metale. Ogólnie gra sprowadzała się do nudnego schematu - pływanie, jaskinia, pływanie, jaskinia, mało urozmaiceń. Mnie to znudziło i nawet nie chce mi się sięgać po grę znowu. W PH nie grałem, bo DS posiadam ale tylko w planach ale to samo o czym piszesz uderzyło mnie w Wind Wakerze- w sumie dla tej gry kupiłem GaCka, bo Okaryna po prostu mnie oczarowała, ale WW mocno pograł mi na nerwach- klimat zbyt dziecinny, fakt że chilloutowy, taki hawajsko uspokajający, ale ja jednak wolałem Hyrule, pływanie na dłuższą metę nudne, nieporywająca fabuła, powtarzalnośc i schematyczność zadań, backtracking... No i wnioskuję że w PH wszystko to zostało powtórzone, na dodatek fabuła i oprawa zostały lekko podkastrowane, pewnie i tak na kiedy już będę miał DS to zagram ale to już nie jest ten feeling który czułem kiedyś zabierając się za Zeldy... Cytuj
raven_raven 12 014 Opublikowano 2 września 2008 Opublikowano 2 września 2008 Dla przykłady na GBA grałem w Minish Cap, które całe przeszedłem i mnie oczarowało, było cudowną Zeldą. Po PH spodziewałem się jeszcze ciekawszej, a tu kupa . Cytuj
ogqozo 6 573 Opublikowano 2 września 2008 Opublikowano 2 września 2008 Dla mnie Minish Cap było... OK, jak na Zeldę. Generalnie seria nie schodzi poniżej pewnego, niewiarygodnie wysokiego poziomu. Żeby się z tego grona wybić, trzeba prawdziwego geniuszu. Jak dla mnie to tylko jedna odsłona serii wydana na kieszonce ten poziom osiągnęła - Link's Awakening, które w chwili premiery było po prostu... wooow. Cytuj
rason 0 Opublikowano 7 października 2008 Opublikowano 7 października 2008 Znajduje sie przy wyspie Bannan Island obadałem też dwie male wyspy po bokach Uncharted Island i Zauzs Island zdobylem na nich co bylo do zdobycia znalazlem mini gre ze statkiem, niewiem co dalej, pomorzcie! z góry dzieki! Cytuj
ironspider 0 Opublikowano 18 października 2008 Opublikowano 18 października 2008 hehe zabawne,ale ja praktycznie w szystkie zeldy gralem(no poza Majoras Mask), i tylko PH przyciagnelo mnie do ekranu na wiecej niz 5-6 h. Cytuj
rason 0 Opublikowano 21 października 2008 Opublikowano 21 października 2008 Wczesniejszy problem rozwiazlem chyba niezadobrze opisalem sprawe albo temat powoli zasypia, wsumie juz troche od premiery uplyneło czasu. Moge wypowiedziec sie o grze bedac w jej polowie i reprezentujac osoby które po raz pierwszy stykają sie z serią. Sa momenty w ktorych morzna na długo utknac ale kontrastują znakomicie z zadaniami które sa banalne co sprawia ze przygoda jest urozmaicona i przyjemna. Zobacze co przyniesie drugie pół gry. Cytuj
froncz piotrewski 1 732 Opublikowano 23 października 2008 Opublikowano 23 października 2008 Z braku czasu na granie , DS się ostatnio kurzył, ale w końcu znalazłem chwilę, żeby sprawdzić Zeldę. Pierwsze wrażenie - kopie tyłek. Cytuj
/Kradz!ej/ 0 Opublikowano 18 stycznia 2009 Opublikowano 18 stycznia 2009 Dzisiaj zacząłem, ale już zauważyłem świetny humor obrazkowy tej gry. Kiedy Link wyjmuje jakis przedmiot ze skrzyni, odwala tę swoją bohaterska pozę i z zacieszem patrzy sie na znaleziony przedmiot. Czasem jednak skrzynie są puste, i wtedy nasz hero najpierw patrzy się na swoje łapsko (puste) z euforią, a następnie takie ":O" . Proste, ale jak ten cell-shading swietnie to pokazuje! Cytuj
haloogen 5 Opublikowano 11 kwietnia 2011 Opublikowano 11 kwietnia 2011 Gra skończona - dawno nie grałem w coś tak za(pipi)istego.Świeżość i ogólny miód wylewał się przez cały czas z ekraników DS'a.Dla tych co nie grali - ŻAŁUJCIE!!! Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.