Ratchet & Clank: Tools of Destruction

[dzesiino 2]

Ficuś dzinx ale w tym problem ze ja wszystko dobrze robie teraz podłączyłem 2 pada i ta opcja działa myślę ze wyłączyłem pewne funkcje w tym 1 padzie i działa ,może któryś z moich małych kuzynków po naciskał i teraz nie działa .Na as zawsze można liczyć

[Daffy 10 814]

Spoko Swoją drogą Ratchet ROX.Dla mnie to najlepsza gra dla samotnego gracza jaką można zagrać na PS3.Uncharted wg mnie może się schować.

Jak ktoś do mnie wpada obadać moje PS3 to zawsze odpalam Ratcheta by pokazać ,że ps3 jest w stanie wygenerować grafikę i animację znaną dotychczas z filmów animowanych.Właśnie przeszedłem grę drugi raz na tym wyższym poziomie trudności.Ostatni boss choć był łatwy na tym podstawowym poziomie trudności to na challenge ostro dawał w kość.Niestety jutro sprzedają grę-trzeba mieć $$ na nowe tytuły,a już za niedługo GT5,GTA4 i MGS4.Ale na bank do Ratcheta kiedyś powrócę(choćby by zdobyć brakujące mi 7 skill poistów) kiedy Włochacz wejdzie w platynę i będzie go można dorwać za gdzieś 70zł

[MoniqaPS2PSP 1]

Wielkie dzięki Ficuś za odpowiedź Widzę, że przede mną jeszcze dobre kilka (-naście???) godzin gry, żeby wykręcić grę na maksa Gra jest super! Moja ocena to 10/10 (nie grałem w poprzednie części)!!! Kupujcie i nie żałujcie ani grosza

Również oceniam ją na 10

Jeżeli nie grałes w poprzednie części na ps2 to gorąco polecam całą serię. 1-3 część, czwóreczka podobała mi się najmniej.

[hetros 4]

Ta gra była moją pierwszą na PS3 i byłem i nadal jestem nią oczarowany, grafika powala na kolana, od gry nie mogłem się oderwać choć nie wiem czemu od obrazu po HDMI bolały mnie głowa i oczy (ale minęło ), ale i tak to nie skłoniło mnie do wyłączenia konsoli. Polecam każdemu

[Daffy 10 814]

Ta gra była moją pierwszą na PS3 i byłem i nadal jestem nią oczarowany, grafika powala na kolana, od gry nie mogłem się oderwać choć nie wiem czemu od obrazu po HDMI bolały mnie głowa i oczy (ale minęło ), ale i tak to nie skłoniło mnie do wyłączenia konsoli. Polecam każdemu

 

Pewnie masz oczy nieprzyzwyczajone do obrazu wyświetlanego z lcd.Ja miałem podobnie gdy zmieniałem prawie 2 lata temu monitor-początkowo po godzinie gapienia na lcd bolała mnie głowa,oczy i na dodatek łzawiły.Po jakimś czasie i pogrzebaniu w ustawieniach przywykłem i się przyzwyczaiłem.Jako ,że jesteś nowym posiadaczem ps3 to polecam po przejściu oczywiście Ratcheta zaopatrzenie się w Uncharted(tam dopiero zrobisz oczy ze zdumienia co potrafi wygenerować konsola)

[Tomasson225 0]

Mam pytanie... Po przejściu gry (zabiciu Tachyona) miałem do wyboru dwie opcje: challenge mode i jakąś drugą, dłuższą Czy aby móc "wymasterować" grę muszę dać tą pierwsą opcję? Brakuje mi już tylko złotych śrubek i kawałków hologramu i czy dobrze zrobiłem dając tą pierwszą opcję, aby to znaleźć? Proszę o szybkie odpowiedzi

[Daffy 10 814]

Challenge mode to zaczęcie nowej gry na nowym, trudniejszym poziomie trudności.Zachowujesz wszystkie zdobyte bronie,lv od broni,śrubki,części planu,punkty życia itp.Przeciwnicy są tu mocniejsi i zabierają więcej energii.Dodatkowo tylko w chalenge mode po osiągnięciu przez broń 5lv można kupić jej ulepszoną wersję i levelować do 10 poziomu.Oprócz tego dochodzi możliwość kupna mega zbroi(wygląda beznadziejnie) i nieskończonej kuli dyskotekowej.

 

Druga opcja do wyboru to cofnięcie się w grze do wydarzeń przed ostatnią walką,kiedy znowu pokonasz ostatniego bossa ponownie staniesz przed możliwością wyboru co chcesz dalej robić.

 

 

Jeśli chcesz zebrać wszystkie złote śrubki i holoplan nie musisz zaczynać gry na chalenge mode.Ale by wymasterować grę na 100% z zaliczeniem wszystkich zadań niezbędne jest ukończenie tego trybu

[Tomasson225 0]

No i właśnie o wymasterowanie na 100% mi chodziło Czyli muszę rozegrać grę jeszcze raz Ale teraz nie będę wyłączał żadnych filmików

 

P.S. Jeszcze jedno bo nie pamiętam... Czy skill pointsy są opisane w grze co trzeba zrobić czy lepiej sobie wydrukować wszystko z FAQ'ów

Edytowane 23 marca 2008 przez Tomasson225

[Daffy 10 814]

Dam Ci radę-zbieraj na Golden Groovitron w challenge mode bo będziesz mieć duże kłopoty pod koniec gry(w szczególności ostatnia planeta i final boss).Ogólnie ten wyższy poziom trudności nie jest bardzo trudny i nie sprawi Ci większych problemów.

[Tomasson225 0]

Zebrać 2 miliony chyba nie będzie trudno gdyż już chyba wszystkie bronie mam na maksa upgrade'owane Ponawiam pytanie co do skill points - czy one są opisane w grze czy tylko są podane nazwy?

[Daffy 10 814]

tylko nazwy chcąc nie chcąc by zaliczyć grę na 100% będziesz musiał zajrzeć na gamefaqs by dowiedzieć się co trzeba zrobić w niektórych zadaniach.No chyba,że jesteś taki hardcorowiec i kojarzysz co zrobić po tytule skill pointa

[Wieslaw 2 366]

Jako że przeszłam kilkakrotnie wszystkie ratchety to ta część zajęła mi około 10 godzin, w tej chwili prawie przeszłam drugi raz. Golden groovitron się przydaje trochę, żadna rewelacja. Ogólnie gra zasługuje na najwyższą ocenę. Przy drugim przechodzeniu rośnie poziom trudności ładnie. Ciekawe jak będzie przy trzecim i kolejnych przejściach

[Daffy 10 814]

Jako że przeszłam kilkakrotnie wszystkie ratchety to ta część zajęła mi około 10 godzin, w tej chwili prawie przeszłam drugi raz. Golden groovitron się przydaje trochę, żadna rewelacja. Ogólnie gra zasługuje na najwyższą ocenę. Przy drugim przechodzeniu rośnie poziom trudności ładnie. Ciekawe jak będzie przy trzecim i kolejnych przejściach

 

Jak się golden groovitron nie przydaje??całą ostatnią planetę i walkę z bossem przechodzisz rzucając co chwilę kulę dyskotekową by cała okolica tańczyła,a a Ty bezstresowo okładasz przeciwników.Tym bardziej to jest przydatne,że na challenge mode teleportujący się,znikający przeciwnicy są naprawdę wpieniający,a ostatni boss chyba 4 ciosami może Cię załatwić.Ja nie wiem jakbym przeszedł ostatnią planetę i bossa bez tego.

 

Jakbym miał wymienić drobną wadę Ratcheta to też trochę źle zbalansowane bronie.Niektóre choć wyglądają kozacko w późniejszej fazie gry są strasznie nieprzydatne.A combo miotacz odnia + rakietnica jest tak mocne,że za ich pomocą można skończyć całą grę

Edytowane 23 marca 2008 przez Ficuś

[Wieslaw 2 366]

Jako że przeszłam kilkakrotnie wszystkie ratchety to ta część zajęła mi około 10 godzin, w tej chwili prawie przeszłam drugi raz. Golden groovitron się przydaje trochę, żadna rewelacja. Ogólnie gra zasługuje na najwyższą ocenę. Przy drugim przechodzeniu rośnie poziom trudności ładnie. Ciekawe jak będzie przy trzecim i kolejnych przejściach

 

Jak się golden groovitron nie przydaje??całą ostatnią planetę i walkę z bossem przechodzisz rzucając co chwilę kulę dyskotekową by cała okolica tańczyła,a a Ty bezstresowo okładasz przeciwników.Tym bardziej to jest przydatne,że na challenge mode teleportujący się,znikający przeciwnicy są naprawdę wpieniający,a ostatni boss chyba 4 ciosami może Cię załatwić.Ja nie wiem jakbym przeszedł ostatnią planetę i bossa bez tego.

 

Jakbym miał wymienić drobną wadę Ratcheta to też trochę źle zbalansowane bronie.Niektóre choć wyglądają kozacko w późniejszej fazie gry są strasznie nieprzydatne.A combo miotacz odnia + rakietnica jest tak mocne,że za ich pomocą można skończyć całą grę

 

Tak jak pisałam, nie przeszłam jeszcze drugi raz całej gry, jestem na końcówce, być może pod koniec groovitron będzie bardziej przydatny.

Najważniejsza i najlepsza dla mnie broń to automatyczne działko (nazwy zapomniałam), które się wyrzuca i samo wali do wszystkiego.

 

W miejsce golden groovirtona wolałabym przenośny sklep z amunicją znany z którejś poprzedniej części.

[wiiboxstation 0]

Po QUEST FOR BOOTY następny dodatek dopiero na jesień 2009.

Btw Dr.Nefarious powrócił.

[konrado0905 7]

Po QUEST FOR BOOTY następny dodatek dopiero na jesień 2009.

Btw Dr.Nefarious powrócił.

 

mysle ze bedzie to nastepna czesc sagi

[rkBrain 28]

Szkoda, że mam europejską wersję. Quest for Booty jest 20zł tańsze na amerykańskim PS Store.

[Jakim 1 801]

z tego co sie orientuję to nie trzeba posiadać pełnego ratcheta aby zagrać w dodatek. Czyli jak ktos chce zaoszczędzić to niech kupuje na Us.

[Ilona1973 6]

Faktycznie nie trzeba mieć pełnej wersji by pograć w dodatek "Quest for Booty". Nie wiem czy znaczenia nie ma czasami jaką broń ma się na pełnej wersji,bo ja dostałam kilka spluw na raz.

Grafika bajeczna i warta swojej ceny. Jak to bywa z tym tytułem - sporo śmiesznych elementów

[karol885 0]

Dobrze sie orientujesz. Moj ratchet jest z USA a "dodatek" mam z polskiego stora

Wszystko smiga

Edytowane 27 sierpnia 2008 przez karol885

[Styku 11]

Jak z długoscia gry ??

[Faranell 281]

Jak z długoscia gry ??

 

 

Ciezko wyczuc,maks jakies 4 godzinki.

[ziolo69 20]

Nie wiem czy znaczenia nie ma czasami jaką broń ma się na pełnej wersji,bo ja dostałam kilka spluw na raz.

Nie ma znaczenia.

Każdy dostaje tyle samo.

 

Edytowane 27 sierpnia 2008 przez ziolo69

[Jess 0]

Kochani weźcie pomóżcie.

 

Gram w wersje Ratcheta tools of destruction.

Wpadłem na Festival Walk (to jest trzecia planeta chyba) i generalnie wszystkie walki przeszedłem i mam zaznaczone jakoby były pozaliczane. Kupę forsy wygrałem i kupiłem już wszystko co można było kupić. Każdą walkę pozaliczałem ze 3 albo 4 razy.

Niestety jak wychodzę z Festivalu nie mogę nigdzie dalej pójść. Przechodzę do jakiegoś pomieszczenia i na przeciwko mnie jest brama i na dole niej znajduje się pulsujący punkt. Kiedy podchodzę żadna podpowiedź się nie uaktywnia. Nic z tym zrobić nie mogę. Mogę tylko teleportować się z powrotem na Festival.

Kurcze o co chodzi? Może ktoś mi to wyjaśnić.

 

 

 

[Daffy 10 814]

Kochani weźcie pomóżcie.

 

Gram w wersje Ratcheta tools of destruction.

Wpadłem na Festival Walk (to jest trzecia planeta chyba) i generalnie wszystkie walki przeszedłem i mam zaznaczone jakoby były pozaliczane. Kupę forsy wygrałem i kupiłem już wszystko co można było kupić. Każdą walkę pozaliczałem ze 3 albo 4 razy.

Niestety jak wychodzę z Festivalu nie mogę nigdzie dalej pójść. Przechodzę do jakiegoś pomieszczenia i na przeciwko mnie jest brama i na dole niej znajduje się pulsujący punkt. Kiedy podchodzę żadna podpowiedź się nie uaktywnia. Nic z tym zrobić nie mogę. Mogę tylko teleportować się z powrotem na Festival.

Kurcze o co chodzi? Może ktoś mi to wyjaśnić.

 

 

dokładnie nie umiem sobie wyobrazić w jakim punkcie jesteś ale jak mnie pamięć nie myli z miejsca gdzie jest festiwal na suchy ląd do stateczku mogłeś się dostać zjeżdżając po linie,używając teleportu lub taxi-nie pamiętam czym dokładnie ale ogólnie w całej grze przeważnie 1 z tych sposobów dostawało się z końca poziomu na jego początek.Grę już dawno sprzedawałem więc dokładniej nie pomogę,zaliczyłem tego ratcheta 3 razy w tym na najtrudniejszym poziomie trudności,zaliczając praktycznie wszyctko co się w tej grze dało i nie miałem problemów w tym momencie gdzie Ty.Może coś przeoczyłeś-czasem tak bywa

Edytowane 13 października 2008 przez Ficuś