Gość donsterydo Opublikowano 27 marca 2011 Opublikowano 27 marca 2011 (edytowane) easye: Jeśli idzie o pada do X360 to moim zdaniem najlepszy będzie Razer Onza: Tańszy: http://www.gram.pl/sk7_8QflJOu5_PAD_RAZER_ONZA_STANDARD_EDITION_XBOX_360.html Droższy: http://www.gram.pl/sk6_8QflJO65_PAD_RAZER_ONZA_TOURNAMENT_EDITION_XBOX_360.html Normalny płaski krzyżak i każdy kierunek osobno. Dużo lepszy moim zdaniem niż ten Nowy pad od M$ czy jakieś przejściówki za 90 zł. Droższa wersja to już w ogóle wypas, który zaprocentuje też w innych gatunkach gier, a w szczególności w FPS'ach. Edytowane 27 marca 2011 przez donsterydo Cytuj
shanhaevel 8 Opublikowano 27 marca 2011 Opublikowano 27 marca 2011 (edytowane) Coz, musicie wiedziec, ze jak grasz o zwyciestwo to nie musisz robic juggli i raczej Ci zawodnicy o to nie dbaja. Ci ludzie w meczach o stawke w takim stresie maja gdzies co sobie pomysli jakis troll na forum ktoremu nie podobaja sie juggle. Finalisci grali madrze i skutecznie i zdecydowanie zasluzyli na pierwsze miejsce. Cala reszta tez swietnie zagrala (zwlaszcza gaawa - sub zero z 3 miejsca). Ja zagralem okropny mecz z Adrianem, ale ciesze sie z wysokiej pozycji. Wszyscy hejterzy, ktorzy narzekaja na poziom zawodow - bylo przyjechac i zagrac. Ale to tylko polaczki. Pozdrawiam. To jedź w takim razie pokaż reprezentacji Polski w piłkę nożną(albo innej dyscypliny, w której nam nie idzie) jak się gra na Mistrzostwach Europy. A mimo to pewnie komentujesz ich wyczyny. Boli was to, że wygrały osoby, które prezentują poziom bardzo słaby - bo przez to Ci co przegrali są jeszcze słabsi. Dajcie spokój nieumiejętność blokowania rola Mileny - który jest karalny - to jest śmieszne. Jeszcze bym zrozumiał jakby to było w combosie, a tak to 90% roli wchodziło jak w masło. To było słabe i tyle. Kto narzeka na poziom turnieju w demo na nie swoich padach chyba powinien dostać kopa od własnej wyobraźni i się zastanowić jak bardzo można wymasterować grę w tak krótkim czasie przy braku opcji multiplayer. Bracia zaszli do finału bo grali bezpiecznie i sporo versusów. Sporo z nas dowiadywało się na miejscu o takich kwiatkach jak np. gwarantowany xray od suba po tym jak się dostanie xrayem od scorpiona. Ja sam jestem winny tego, że pojechałem przygotowując się do gry grając z konsolą na ultra hard ale innej opcji niestety nie miałem, Mutti się zbuntował i nie chciał grać w demo. Jak bardzo można wymasterować postać w dwa tygodnie, która ma 20 ciosów? Można i to bardzo. Wymasterowanie (po poznaniu wszystkich ciosów) Kinga zabrało mi tydzień - a nie korzystałem z listy combosów i juggli dostępnej w necie (dlatego też na turnieju paru zawodników zaskoczyłem swego czasu). Tutaj miało się dwa na wymasterowanie jednej z czterech. To aż nadto. "Sporo z nas dowiadywało się na miejscu o takich kwiatkach jak np. gwarantowany xray od suba po tym jak się dostanie xrayem od scorpiona" No chwila moment, a czyja to wina? Najwyraźniej pare osób to wiedziało. Skoro oni wiedzili to znaczy, że reszta też mogła do takich wiadomości dojść. To samo jeśli chodzi breakery, z których spora rzesza nie wiedziała jak skorzystać. Wina uczestników i tyle - czyli ponownie słabe przygotowanie do turnieju. A na protalach obcojęzycznych przed MP wiadomości na te tematy było od groma....wystarczyło poszperać. Ja się o takich rzeczach dowiedziałem, a nie jechałem na turniej. Jedyny minus to granie na cudzych padach - ale wszyscy mieli takie same warunki do grania więc co to za argument. Edytowane 27 marca 2011 przez shanhaevel 1 Cytuj
Snake. 9 Opublikowano 27 marca 2011 Opublikowano 27 marca 2011 Jak w ogóle można pisać, że w tydzień wymasterowało się postać w jakiejś bijatyce? Lol. Wymasterowanie to nie jest nauczenie się na pamięć command listy i combosów. Cytuj
shanhaevel 8 Opublikowano 27 marca 2011 Opublikowano 27 marca 2011 Jak w ogóle można pisać, że w tydzień wymasterowało się postać w jakiejś bijatyce? Lol. Wymasterowanie to nie jest nauczenie się na pamięć command listy i combosów. To też nie miałem tego na myśli. Gdzieś to przeczytał, że wymasterowanie u mnie to oznacza? Dorabianie teorii dzisiaj jest bardzo modne. Cytuj
Pablo 0 Opublikowano 27 marca 2011 Opublikowano 27 marca 2011 (edytowane) Boli was to, że wygrały osoby, które prezentują poziom bardzo słaby - bo przez to Ci co przegrali są jeszcze słabsi. Dajcie spokój nieumiejętność blokowania rola Mileny - który jest karalny - to jest śmieszne. Jeszcze bym zrozumiał jakby to było w combosie, a tak to 90% roli wchodziło jak w masło. To było słabe i tyle. Nie boli bo my tam byliśmy i graliśmy zamiast komentować wszystko z wygodnego fotela. Wszystko fajnie wygląda z boku i jest takie -oczywiste-. Tak, rolla można zablokować jak i 95% innych ciosów. Roll jednak ma nad kilkoma rzeczami priorytet, rolla można zrobić z quick recovery. Z rolla można od razu zrobić następnego rolla jak się pierwszym nie trafi. Jasne można stać i blokować rolla, za to wtedy można dostać gwarantowane 2 podcinki które nawet jak zablokowane nie dają drugiemu graczowi żadnej przewagi- ba nawet nie wychodzi się na 0 frame bo w tej grze nie ma czegoś takiego jak "while standing+cios". Jak bardzo można wymasterować postać w dwa tygodnie, która ma 20 ciosów? Można i to bardzo. Wymasterowanie (po poznaniu wszystkich ciosów) Kinga zabrało mi tydzień - a nie korzystałem z listy combosów i juggli dostępnej w necie (dlatego też na turnieju paru zawodników zaskoczyłem swego czasu). Tutaj miało się dwa na wymasterowanie jednej z czterech. To aż nadto. 2 tygodnie to pojęcie względne. Dla jednych 2 tygodnie to godzinka, dwie relaksu dziennie po oderwaniu się od pracy, żony/dziewczyny czy innych obowiązków a dla innych to napierdalanie za przeproszeniem 16 godzin dziennie w practice, czy z drugim kumplem co dysponuje równie dużą ilością wolnego czasu. Mylisz się pisząc że były 2 tygodnie na masterowanie jednej postaci, bo znajomość jednej jak nie wiesz co zrobi druga, trzecia i czwarta oraz jak na to zareagować nie daje za wiele. No chwila moment, a czyja to wina? Najwyraźniej pare osób to wiedziało. Skoro oni wiedzili to znaczy, że reszta też mogła do takich wiadomości dojść. To samo jeśli chodzi breakery, z których spora rzesza nie wiedziała jak skorzystać. Wina uczestników i tyle - czyli ponownie słabe przygotowanie do turnieju. A na protalach obcojęzycznych przed MP wiadomości na te tematy było od groma....wystarczyło poszperać. Ja się o takich rzeczach dowiedziałem, a nie jechałem na turniej. Na portalach mortalowych widziałem kilka filmików z combosami ale jakoś nigdzie nie widziałem tematów w stylu "co jest po czym karalne". Pewnie jakbym miał kilka godzin czasu na szukanie to bym i może coś takiego znalazł, pewnie jakbym miał z kim sprawdzić w versusie to też. Breakery to wiadomo, nie trzeba było daleko szukać ale reszta? Jedyny minus to granie na cudzych padach - ale wszyscy mieli takie same warunki do grania więc co to za argument. Nie wszystkie combosy robi się równie łatwo jak roll, kick i uppercut. Najlepiej się gada jak się samemu nie było, nie brało udziału ale za to flexuje epeena na forum "ale oni wszyscy słabi byli, ja to jakbym miał 2 tygodnie na przygotowanie to bym ich wszystkich rozwalił". Trzeba było przyjechać, pokazać wszystkim jak blokujesz 100% rolli i wygrać, tyle w tym temacie. Nie wiem kogo zaskoczyłeś Kingiem i na jakim turnieju ale ja Cię nie pamiętam z tekkenowego światka bo tylko Marcin Trzciński "Trzcina" Kingiem grywał na zauważalnym poziomie wtedy kiedy jeszcze ludzi można było czymś zaskoczyć. Edytowane 27 marca 2011 przez Pablo Cytuj
shanhaevel 8 Opublikowano 27 marca 2011 Opublikowano 27 marca 2011 (edytowane) Boli was to, że wygrały osoby, które prezentują poziom bardzo słaby - bo przez to Ci co przegrali są jeszcze słabsi. Dajcie spokój nieumiejętność blokowania rola Mileny - który jest karalny - to jest śmieszne. Jeszcze bym zrozumiał jakby to było w combosie, a tak to 90% roli wchodziło jak w masło. To było słabe i tyle. Nie boli bo my tam byliśmy i graliśmy zamiast komentować wszystko z wygodnego fotela. Wszystko fajnie wygląda z boku. Tak, rolla można zablokować jak i 95% innych ciosów. Roll jednak ma nad kilkoma rzeczami priorytet, rolla można zrobić z quick recovery. Z rolla można od razu zrobić następnego rolla jak się pierwszym nie trafi. Jasne można stać i blokować rolla, za to wtedy można dostać gwarantowane 2 podcinki które nawet jak zablokowane nie dają drugiemu graczowi żadnej przewagi- ba nawet nie wychodzi się na 0 frame bo w tej grze nie ma czegoś takiego jak "while standing+cios". Jak bardzo można wymasterować postać w dwa tygodnie, która ma 20 ciosów? Można i to bardzo. Wymasterowanie (po poznaniu wszystkich ciosów) Kinga zabrało mi tydzień - a nie korzystałem z listy combosów i juggli dostępnej w necie (dlatego też na turnieju paru zawodników zaskoczyłem swego czasu). Tutaj miało się dwa na wymasterowanie jednej z czterech. To aż nadto. 2 tygodnie to pojęcie względne. Dla jednych 2 tygodnie to godzinka dwie relaksu dziennie po oderwaniu się od pracy, żony/dziewczyny czy innych obowiązków a dla innych to napierdalanie za przeproszeniem 16 godzin dziennie w practice czy z drugim kumplem co dysponuje równie dużą ilością wolnego czasu. Mylisz się pisząc że były 2 tygodnie na masterowanie jednej postaci, bo znajomość jednej jak nie wiesz co zrobi druga, trzecia i czwarta oraz jak na to zareagować nie daje za wiele. No chwila moment, a czyja to wina? Najwyraźniej pare osób to wiedziało. Skoro oni wiedzili to znaczy, że reszta też mogła do takich wiadomości dojść. To samo jeśli chodzi breakery, z których spora rzesza nie wiedziała jak skorzystać. Wina uczestników i tyle - czyli ponownie słabe przygotowanie do turnieju. A na protalach obcojęzycznych przed MP wiadomości na te tematy było od groma....wystarczyło poszperać. Ja się o takich rzeczach dowiedziałem, a nie jechałem na turniej. Ma portalach mortalowych widziałem kilka filmików z combosami ale jakoś nigdzie nie widziałem tematów w stylu "co jest po czym karalne". Pewnie jakbym miał kilka godzin czasu na szukanie to bym i może coś takiego znalazł, pewnie jakbym miał z kim sprawdzić w versusie to też. Breakery to wiadomo, nie trzeba było daleko szukać ale reszta? Jedyny minus to granie na cudzych padach - ale wszyscy mieli takie same warunki do grania więc co to za argument. Nie wszystkie combosy robi się równie łatwo jak roll, kick i uppercut. Najlepiej się gada jak się samemu nie było, nie brało udziału ale za to flexuje epeena na forum "ale oni wszyscy słabi byli, ja to jakbym miał 2 tygodnie na przygotowanie to bym ich wszystkich rozwalił". Trzeba było przyjechać, pokazać wszystkim jak blokujesz 100% rolli i wygrać, tyle w tym temacie. Nie wiem kogo zaskoczyłeś Kingiem i na jakim turnieju ale ja Cię nie pamiętam z tekkenowego światka bo tylko Marcin Trzciński "Trzcina" Kingiem grywał na zauważalnym poziomie wtedy kiedy jeszcze ludzi można było czymś zaskoczyć. Co do rollów . To co opisałeś to jest toeria. W praktyce wyglądało to tak przynajmniej od walk ćwierćfinałowych) - bracia robili roll+teleport+strzałeczki. I tak wyglądały ich wszystkie walki więc nie mów, że nie dało się przygotować obrony przed tym widząc ich jakąkolwiek wcześniejszą walkę. Wymasterowanie postaci - to między innymi poznanie możliwości obronnych przed innymi postaciami. Naprawdę nie mieliście ich 30 tylko 4ry. To, że mnie nie kojarzysz z tekkenowego światka. Polska to nie jest tekkenowy świat. Powiem więcej Polska to w bardzo małym stopniu tekkenowy świat. A ja w Polsce mieszkam na stałe od 3 lat. Wcześniej od 13 roku życia w Hiszpanii i Anglii. Więc i pewnie stąd znajomość tylko własnego podwórka. I gdzie napisałem, że po dwóch tygodniach ja bym wszystkich rozwalił? Znajdź mi taki cytat? Kolejny, który na siłe dorabia teorie. Ale nie lubię jak ludziom się wmawia, ze coś było dobre....jak po prostu takie nie było. Co mnie to obchodzi, że ktoś nie miał czasu i możliwości na przygotowanie się. Taki ktoś teraz jedzie reprezentować nasz kraj na ME i myślisz, że tam będzie to kogoś obchodzić. Będzie grupa dla tych " co sie przygotowali" i dla tych "co nie" czy jak?. I nie dogadamy się w tej kwestii i tyle (przynajmniej teraz). Ani Ty mnie nie przekonasz, że ten turniej miał dobry poziom, ani ja Ciebie, że był słaby - po prostu mamy inne wymagania co do tego. Ja mam tylko nadzieję, że serwery w MK pozwolą na granie bez lagów - wtedy będzie okazja to się na turnieju spotkamy a już bankowo wtedy poziom będzie godny mówienia tego, że to były MP. I na tym kończę wypowiedzi w tym wątku. Pozdrawiam - lubię rozmawiać z ludźmi, którzy mają własne zdanie i mają argumenty, żeby je poprzeć . Edytowane 27 marca 2011 przez shanhaevel 1 Cytuj
Pablo 0 Opublikowano 28 marca 2011 Opublikowano 28 marca 2011 (edytowane) Nadal uważam, że jak na turniej w demo gry ledwo co poznanej i bez dostępu do własnych kontrolerów to turniej był na przyzwoitym poziomie. Juggle mogły być silniejsze, proste akcje częściej blokowane- jest to kwestia ogrania czego ciężko oczekiwać od tak świeżego tytułu. Nie można się było przygotować jak powiedzmy do turnieju w TTT grając wcześniej kilka dobrych lat w T3. Mój błąd że nie napisałem o polskiej scenie tekkena z przed tych kilku dobrych lat gdzie PSX Extreme/Playstation Plus/Neo+ robiły jakieś turnieje- kojarzę głównie tych ludzi i z nimi utożsamiam polski "światek tekkenowy". Dopiero potem Boscon i Mashter czy też Icek zaczęli się wybierać na turnieje robione w Londynie przez Deschiefa (spelling?) i przetarli szlaki. Mea Culpa, zwracam honor Napisałem o wyjeździe i rozwaleniu wszystkich sarkastycznie (serio, każde forum potrzebuje specjalnych fontów dla sarkazmu) bo pisałeś o wszystkich błędach, nauczeniu się ciosów Scorpa w pół godziny. Nie napisałem też że turniej był na -dobrym- poziomie- (od strony skilla bo od strony organizacyjnej był) nie wmawiajmy sobie nawzajem różnych rzeczy Zależy mi aby nasz reprezentant na turnieju w Londynie zarządził, wymieniliśmy się PSNid i mam zamiar versusować. Nie liczę na grupę specjalną dla słabo przygotowanych, nigdy nie liczyłem Pisząc o własnym słabym przygotowaniu wymawiałem się kilkoma rzeczami jak brak czasu i brak sparring partnera. Założę się, że jakby turniej był w połowie października, czyli pół roku po premierze gry to poziom (także mój) byłby znacznie wyższy no ale to tylko czas pokaże. To tak gwoli wyjaśnienia gdzie ja w tym temacie stoję- jak nie przekonam to trudno ale też lubię dyskusje z kimś kto nie odpisuje w stylu "(pipi), twoja stara" tylko ma swoje zdanie poparte argumentami. Ale może niech inni też coś napiszą. Edytowane 28 marca 2011 przez Pablo Cytuj
Dark_Slide 2 Opublikowano 28 marca 2011 Opublikowano 28 marca 2011 (edytowane) Gratki dla finalistów. Wygrywa najlepszy, ale trochę niesmak pozostaje, bo spodziewalem się zobaczyć jakieś akcje z górnej półki. Mam nadzieje, że zwycięzca przygotuje się do turnieju w Londynie i godnie będzie reprezentować nasz kraj. Bardzo mozliwe. Ale to sie nadaje do przeniesienia do dzialu hardware Tyle sie napocilem... Ja napisałem, że to pewnie Slajd kasuje posty i mi to też usunięto...(pipi)owe forum... To nie moja sprawka. To jest pierwsza moja wizyta na forum chyba od miesiąca, więc usunął je inny moderator. Co do Twojej wypowiedzi męczy mnie tutaj, jak i na backdashu że przy każdym usunięciu posta wklejasz taki tekst, dlatego będę złośliwy i każdy Twój offtopicowy tekst będę wyrzucał... żartuję. Rozumiem, że chcesz wprowadzać jakiś swojski klimat na forum, ale jeżeli widzę ewidentny offtop na forum to do dopiero wtedy usuwam. Edytowane 28 marca 2011 przez Dark_Slide Cytuj
shanhaevel 8 Opublikowano 28 marca 2011 Opublikowano 28 marca 2011 (edytowane) Nadal uważam, że jak na turniej w demo gry ledwo co poznanej i bez dostępu do własnych kontrolerów to turniej był na przyzwoitym poziomie. Juggle mogły być silniejsze, proste akcje częściej blokowane- jest to kwestia ogrania czego ciężko oczekiwać od tak świeżego tytułu. Nie można się było przygotować jak powiedzmy do turnieju w TTT grając wcześniej kilka dobrych lat w T3. Mój błąd że nie napisałem o polskiej scenie tekkena z przed tych kilku dobrych lat gdzie PSX Extreme/Playstation Plus/Neo+ robiły jakieś turnieje- kojarzę głównie tych ludzi i z nimi utożsamiam polski "światek tekkenowy". Dopiero potem Boscon i Mashter czy też Icek zaczęli się wybierać na turnieje robione w Londynie przez Deschiefa (spelling?) i przetarli szlaki. Mea Culpa, zwracam honor Napisałem o wyjeździe i rozwaleniu wszystkich sarkastycznie (serio, każde forum potrzebuje specjalnych fontów dla sarkazmu) bo pisałeś o wszystkich błędach, nauczeniu się ciosów Scorpa w pół godziny. Nie napisałem też że turniej był na -dobrym- poziomie- (od strony skilla bo od strony organizacyjnej był) nie wmawiajmy sobie nawzajem różnych rzeczy Zależy mi aby nasz reprezentant na turnieju w Londynie zarządził, wymieniliśmy się PSNid i mam zamiar versusować. Nie liczę na grupę specjalną dla słabo przygotowanych, nigdy nie liczyłem Pisząc o własnym słabym przygotowaniu wymawiałem się kilkoma rzeczami jak brak czasu i brak sparring partnera. Założę się, że jakby turniej był w połowie października, czyli pół roku po premierze gry to poziom (także mój) byłby znacznie wyższy no ale to tylko czas pokaże. To tak gwoli wyjaśnienia gdzie ja w tym temacie stoję- jak nie przekonam to trudno ale też lubię dyskusje z kimś kto nie odpisuje w stylu "(pipi), twoja stara" tylko ma swoje zdanie poparte argumentami. Ale może niech inni też coś napiszą. Kurde a jeszcze coś napiszę mimo to Jeśli chodzi o sarkazm....to sam wiesz, że jak nie znasz osoby to ciężko wyczuć kiedy żarutje, a kiedy nie przez neta . Jeśli tylko (jak już wcześniej wspomniałem) serwery będą działać jak trzeba, to możecie mój PSNid (ShanhaevelPL) też dodać. Trzeba podnosić poziom naszego zwycięzcy, bo jak przegra z jakimś szkopem to się obrażę . Edytowane 28 marca 2011 przez shanhaevel 1 Cytuj
Snake. 9 Opublikowano 28 marca 2011 Opublikowano 28 marca 2011 To też nie miałem tego na myśli. Gdzieś to przeczytał, że wymasterowanie u mnie to oznacza? Dorabianie teorii dzisiaj jest bardzo modne. Nie dorabiam żadnych teorii, bardziej chodziło mi o to, że musiałbyś być jakimś geniuszem, żeby wymasterować w ciągu tygodnia postać w jakiejkolwiek bijatyce, a i tak nie byłoby to łatwe. Zwłaszcza że, jak sam napisałeś, nie korzystałeś z informacji z internetu. Nie chcę się kłócić na ten temat, ale jeśli odpowiesz że się mylę, to znaczy po prostu że nie masz pojęcia co oznacza słowo "wymasterować" w stosunku do postaci w grze tego gatunku. Cytuj
shanhaevel 8 Opublikowano 28 marca 2011 Opublikowano 28 marca 2011 (edytowane) To też nie miałem tego na myśli. Gdzieś to przeczytał, że wymasterowanie u mnie to oznacza? Dorabianie teorii dzisiaj jest bardzo modne. Nie dorabiam żadnych teorii, bardziej chodziło mi o to, że musiałbyś być jakimś geniuszem, żeby wymasterować w ciągu tygodnia postać w jakiejkolwiek bijatyce, a i tak nie byłoby to łatwe. Zwłaszcza że, jak sam napisałeś, nie korzystałeś z informacji z internetu. Nie chcę się kłócić na ten temat, ale jeśli odpowiesz że się mylę, to znaczy po prostu że nie masz pojęcia co oznacza słowo "wymasterować" w stosunku do postaci w grze tego gatunku. Nie chcesz się kłócić, ale jeśli Tobie nie przytaknę tzn, że jestem taki i owaki. Brak tu logiki. To, że nie znasz nikogo kto byłby w stanie to nie znaczy, że tacy ludzie nie istnieją - w Anglii jest ich dość sporo. Nie będę poruszał tego wątku więcej bo jest to bezsensowne - i tak nie mam jak tego Tobie udowodnić - zresztą niby po co. Możesz wierzyć na słowo, możesz nie. I tak to zostawmy. Edytowane 28 marca 2011 przez shanhaevel Cytuj
NemoKOF 679 Opublikowano 28 marca 2011 Opublikowano 28 marca 2011 Wow, jaka wojenka Trzeba sie ograc na kazda postac i dokladnie tak jak pisali tu ludzie wczesniej - trzeba grac z ludzmi bo oni mysla. Inaczej dupa zbita. Chlopaki grali ze soba wiec sie ograli w miare, poznali troszke system. Najefektowniej gral kolega ktory ostatecznie zostal 3ci. Co nie zmienia faktu, ze przegral niestety. Zobaczymy jak sie bedzie gralo jak juz pojawi sie wersja ostateczna. Na chwile obecna nie ma co na ten temat dyskutowac. A piszac o masterowaniu to w ogole bracia wszelacy czyli osoby posiadajace sparring partnera w pokoju obok czesto maja przewage. Jak chociazby chlopaki z Leszna w tekkenie i nie tylko. Czesanie rzeczy na practice nuzy w dluzszej perspektywie czasu, co by sie nie dzialo A opanowanie ciosow czy framedaty to start, podstawa. To jak opanowac zasady pokera Granie na dobrym poziomie to jednak troszke cos innego. Cytuj
Snake. 9 Opublikowano 28 marca 2011 Opublikowano 28 marca 2011 Nie jesteś taki i owaki, nie mam zamiaru Cię obrażać, chcę tylko powiedzieć że to jest fizycznie niemożliwe ;p No ale dobra, do niczego nie prowadzi ta dyskusja więc po co ją ciągnąć. Cytuj
Bejker 1 Opublikowano 28 marca 2011 Opublikowano 28 marca 2011 Będzie fajnie jak pojawił się kolejny turniej,ale na finalnej wersji.Szkoda,że nie można było pograć w wersję wyższą jak demko ,a nie tylko popatrzeć,ale dobre i to. Cytuj
shanhaevel 8 Opublikowano 28 marca 2011 Opublikowano 28 marca 2011 Nie jesteś taki i owaki, nie mam zamiaru Cię obrażać, chcę tylko powiedzieć że to jest fizycznie niemożliwe ;p No ale dobra, do niczego nie prowadzi ta dyskusja więc po co ją ciągnąć. Ot i wszystko, a teraz chodźmy na piwo Cytuj
Shankor 1 651 Opublikowano 28 marca 2011 Opublikowano 28 marca 2011 Smoke Cyber Sub-Zero z maski przypomina trochę Noob Saibota Są dwie możliwości, albo to "ciało" Nooba, albo Sub-Zero, który w tej wersji historii nie uciekł przed robotyzacją klanu, za to Smokeowi się udało. Link do forum ze zdjęciami: http://www.mortalkombatunited.com/showthread.php?t=7603 Cytuj
shanhaevel 8 Opublikowano 29 marca 2011 Opublikowano 29 marca 2011 (edytowane) Czemu Kratos ma dwa "ubiory"? Niewiadomo?? Czy po prostu będzie do wyboru/odblokowania? A teraz pytanie z innej beczki. Czy wszystkie "kobiety" w tym MK chodziły do tego samego chirurga? Bo wszystkie mają takie same cycki - tak jakoś przyuważyłem . Edytowane 29 marca 2011 przez shanhaevel Cytuj
NemoKOF 679 Opublikowano 29 marca 2011 Opublikowano 29 marca 2011 Ten Cyber Sub-Zero wyglada jak Predator. Bez kitu :-) A wiesz co do piersi, Amerykanie wychowani na pornosach ponizej pewnego rozmiaru nie schodza :-) Cytuj
shanhaevel 8 Opublikowano 29 marca 2011 Opublikowano 29 marca 2011 Ten Cyber Sub-Zero wyglada jak Predator. Bez kitu :-) A wiesz co do piersi, Amerykanie wychowani na pornosach ponizej pewnego rozmiaru nie schodza :-) To w sumie dobrze, że Japończycy tego nie robili - rozmiary pewnie byłyby dużo większe . Cytuj
Shankor 1 651 Opublikowano 29 marca 2011 Opublikowano 29 marca 2011 Czemu Kratos ma dwa "ubiory"? Niewiadomo?? Czy po prostu będzie do wyboru/odblokowania? Jak przyjrzysz się dokładnie, to zobaczysz, że jeden obrazek to Kratos z lewej, a drugi z prawej strony. Dlatego też Striker ma 2 obrazki, bo lustrzane odbicie popsułoby napis SWAT na czapce. Cytuj
NemoKOF 679 Opublikowano 29 marca 2011 Opublikowano 29 marca 2011 Ten Cyber Sub-Zero wyglada jak Predator. Bez kitu :-) A wiesz co do piersi, Amerykanie wychowani na pornosach ponizej pewnego rozmiaru nie schodza :-) To w sumie dobrze, że Japończycy tego nie robili - rozmiary pewnie byłyby dużo większe . Jakby robili to japonce to rozmiary bylyby gdzies w okolicach arbuza + skakaly by na jakies 70cm +/- 15% ;P Cytuj
shanhaevel 8 Opublikowano 29 marca 2011 Opublikowano 29 marca 2011 Czemu Kratos ma dwa "ubiory"? Niewiadomo?? Czy po prostu będzie do wyboru/odblokowania? Jak przyjrzysz się dokładnie, to zobaczysz, że jeden obrazek to Kratos z lewej, a drugi z prawej strony. Dlatego też Striker ma 2 obrazki, bo lustrzane odbicie popsułoby napis SWAT na czapce. No kurcze faktycznie tak jest . Się sprawa wyjaśniła . Cytuj
mashter 54 Opublikowano 29 marca 2011 Opublikowano 29 marca 2011 (edytowane) Ale przecież ja was wszystkich będę bił w tego mortala, więc nie wiem o czym wy tu w ogóle dyskutujecie Fajnie, że ludzie są coraz bardziej szaleni w swoich pomysłach. Za niedługo będzie turniej w filmiki z gry, będzie trzeba mówić co by się zrobiło w każdej sytuacji w filmiku, na każdą odpowiedź będzie 1 sekunda i jazda. Turniej w demo gry, to brzmi jak jakiś tani żart, a jednak... I wszystko rozumiem, ale kulka Mileny ma karę za 1/3 paska, oczywiście może zaskoczyć tak jak podcinka Niny w Tekkenie, ale to jest cios z rzędu high risk, no reward Edytowane 29 marca 2011 przez mashter Cytuj
shanhaevel 8 Opublikowano 29 marca 2011 Opublikowano 29 marca 2011 Ale przecież ja was wszystkich będę bił w tego mortala, więc nie wiem o czym wy tu w ogóle dyskutujecie Fajnie, że ludzie są coraz bardziej szaleni w swoich pomysłach. Za niedługo będzie turniej w filmiki z gry, będzie trzeba mówić co by się zrobiło w każdej sytuacji w filmiku, na każdą odpowiedź będzie 1 sekunda i jazda. Turniej w demo gry, to brzmi jak jakiś tani żart, a jednak... I wszystko rozumiem, ale kulka Mileny ma karę za 1/3 paska, oczywiście może zaskoczyć tak jak podcinka Niny w Tekkenie, ale to jest cios z rzędu high risk, no reward No wiesz. Ma to służyć promocji. I moim zdaniem działa. Dopóki nie zobaczyłym MK na MP to nawet nie ściągnąłem demka. A teraz raz dziennie z godzinkę sobie pogram . O rollu Mileeny sie nie wypowiadam - bo jak twierdziłem, że jest w cholere karalny (i tylko nieudolność na MP pozwalała na to, że 90% rolli wchodziło) to się wojenka mała zrobiła . Cytuj
Pablo 0 Opublikowano 29 marca 2011 Opublikowano 29 marca 2011 Majster jak zwykle trollowanie w formie, keep up the good work! Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.