michal 558 Opublikowano 3 września 2016 Opublikowano 3 września 2016 Fajny to jest utwor God - Hate Meditation. Cytuj
milan 7 022 Opublikowano 3 września 2016 Opublikowano 3 września 2016 (edytowane) długo docierałeś z niesłuchalnych obszarów Zorna, do Broadricka i reszty rodzinki. Ostatnio wpadłeś na forum zachwycając sie Pattonem, później pixies. Polecam iśc na skróty, i od razu posłuchać obie płyty sadness will prevail za jednym posiedzeniem. btw: nigdy na tym forum nikt nie napisał nic o nomeansno, w sumie tez chyba nigdy nie założyłem im tematu jak sięgam pamięcia. Edytowane 3 września 2016 przez milan Cytuj
michal 558 Opublikowano 3 września 2016 Opublikowano 3 września 2016 Co to za forum bez topicu o Butthole Surfers? Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 3 września 2016 Opublikowano 3 września 2016 slucham od czasu do czasu tej plyty Times of Grace, zwłaszcza The Last You''ll Know i wychodzi na to, że będę musiał parę razy przesłuchać żeby dotarł do mnie geniusz tej grupy. jesteś za głupi na taką muzyke robert nomeansno to kult, raczej nie wymagają wspominania, wrong to płyta 5/5 Cytuj
milan 7 022 Opublikowano 3 września 2016 Opublikowano 3 września 2016 slucham od czasu do czasu tej plyty Times of Grace, zwłaszcza The Last You''ll Know i wychodzi na to, że będę musiał parę razy przesłuchać żeby dotarł do mnie geniusz tej grupy. jesteś za głupi na taką muzyke robert nomeansno to kult, raczej nie wymagają wspominania, wrong to płyta 5/5 no zgadzam się, ale nie pamiętam by kiedykolwiek był porusznay temat, druga sprawa że ten gatunek ogólnie nie był poruszany, jeżeli to można w jakikolwiek sposób zaszufladkowac. na dwóch koncertach byłem, nieprawdopodobne przeżycie. Cytuj
Grze(pipi) 521 Opublikowano 3 września 2016 Opublikowano 3 września 2016 długo docierałeś z niesłuchalnych obszarów Zorna, do Broadricka i reszty rodzinki. Ostatnio wpadłeś na forum zachwycając sie Pattonem, później pixies. Polecam iśc na skróty, i od razu posłuchać obie płyty sadness will prevail za jednym posiedzeniem. btw: nigdy na tym forum nikt nie napisał nic o nomeansno, w sumie tez chyba nigdy nie założyłem im tematu jak sięgam pamięcia. Chyba forumowi aktywiści wrzucali (bluber albo ogór), bo stąd ich znam. Ominął mnie ich koncert, bo byłem na praktykach terenowych. Studia uwaliłem, zaś NMN chyba nigdy więcej do Polski nie zawitali, a już na pewno nie do Poznania. Życie jest ciężką nowelą. Cytuj
milan 7 022 Opublikowano 3 września 2016 Opublikowano 3 września 2016 byli w Warszawce jeszcze później, wiem bo bratu sprezentowałem bilet. Ale w posen było lepiej. własnie leci ALL LIES, piękne. Cytuj
tukan 1 917 Opublikowano 4 września 2016 Opublikowano 4 września 2016 Zawsze się waham między Souls at Zero a Through the Silver in Blood i nie wiem jeszcze Enemy of the Sun do kompletu Cytuj
Pryxfus 820 Opublikowano 5 września 2016 Opublikowano 5 września 2016 Enemy of the sun to mój numer 1. Na Brutalu jak zaczęli od Lost to myślałem, że z butów wyskoczę. Cytuj
django 549 Opublikowano 5 września 2016 Opublikowano 5 września 2016 byli w Warszawce jeszcze później, wiem bo bratu sprezentowałem bilet. Ale w posen było lepiej. własnie leci ALL LIES, piękne. Ba byli nawet w BIAŁYMSTOKU parę lat temu. Próchna na scenie, ale jak zaczną grać to... Aż sobie odsłucham. https://www.youtube.com/watch?v=D1ujT8ZYbOQ Cytuj
milan 7 022 Opublikowano 5 września 2016 Opublikowano 5 września 2016 pamiętam że perkusisty rąk nie było widać cały koncert. Cytuj
puszkin 235 Opublikowano 5 września 2016 Opublikowano 5 września 2016 Pamiętam jak w 2005 moje muzyczne doświadczenia kończyły się na Nirvanie, Kornie, smashing pumpkins itp i sobie zassałem z Soulseeka "souls at zero' bo starszy brat kiedyś sluchał. Jak mnie ta płyta zniszczyła wtedy... jakie to było inne i lepsze niż wszystko dotychczas mi znane... z lekcji uciekałem byle sobie posłuchać. A potem pierwsze odsłuchy enemy of the sun i through silver in blood.... jaaaaaaaaaaaa pierd.ole no nie ma lepszej płyty niz TSiB i koniec. Cytuj
milan 7 022 Opublikowano 5 września 2016 Opublikowano 5 września 2016 (edytowane) ja zassałem souls at zero po świetnej recce w przezayebistym piśmie muzycznym XL, oczywiście to była jakaś recka długo po premierze. Nigdy nie zapomnę recenzji w Xl płyty "live till you die" todaya, sama recka spowodował u mnie taką reakcję, jakby jakis przycisk się przełaczył na "przyjmiesz każdy hałas", sicagnałem razem z sadness will prevail, rok 2002. Potem nic już nie było takie samo. co ja bym dał za ten numer z tą recenzją. i jeszcze pismo brum. później pojawiły się te gównane heavu metale, i tylko rock , z tfu Gacek. Edytowane 5 września 2016 przez milan Cytuj
michal 558 Opublikowano 6 września 2016 Opublikowano 6 września 2016 Mnie tak zaskoczylo Butthole Surfers odkryte 2 lata temu. Cytuj
tukan 1 917 Opublikowano 6 września 2016 Opublikowano 6 września 2016 zamknij już morde z butthole surfers, załóż sobie osobny temat i się masturbuj tam 1 Cytuj
michal 558 Opublikowano 6 września 2016 Opublikowano 6 września 2016 nie strugaj cygana na forum. Cytuj
Masorz 13 196 Opublikowano 17 września 2016 Opublikowano 17 września 2016 Tracklist:01 – Bending Light02 – A Shadow Memory03 – Fire Is The End Lesson04 – Broken Ground05 – Reach 320kbps http://rapidgator.net/file/054a0b682bba793ed6f9d015380f9027/www.NewAlbumReleases.net_Neurosis_-_Fires_Within_Fires_(2016).rar.html http://uploaded.net/file/hswcjvag/www.NewAlbumReleases.net_Neurosis%20-%20Fires%20Within%20Fires%20%282016%29.rar Chyba sobie przesłucham zaraz. 1 Cytuj
milan 7 022 Opublikowano 17 września 2016 Opublikowano 17 września 2016 już po samych tytułąch czuję się mądrzejszym i lepszym człowiekiem. Cytuj
Grze(pipi) 521 Opublikowano 17 września 2016 Opublikowano 17 września 2016 Nie ma pokusy, w myśl zasady, że nie ściąga się metalu od Masorza. Cytuj
Dr.Czekolada 4 494 Opublikowano 17 września 2016 Opublikowano 17 września 2016 (edytowane) Ta silcie się jeszcze na przecinki, znaki i interpunkcję by wyjść na mądrzejszych xd Tylko prawdziwe życie, Edytowane 17 września 2016 przez Dr.Czekolada Cytuj
Masorz 13 196 Opublikowano 18 września 2016 Opublikowano 18 września 2016 Nie ma pokusy, w myśl zasady, że nie ściąga się metalu od Masorza. Cytuj
tukan 1 917 Opublikowano 18 września 2016 Opublikowano 18 września 2016 Po jednym odsłuchu bardzo solidny album. Brzmieniowo blisko Given to the Rising więc dla mnie super. Szkoda tylko że taki krótki. Cytuj
Pryxfus 820 Opublikowano 20 września 2016 Opublikowano 20 września 2016 Ale ta płyta jest słaba Cytuj
Masorz 13 196 Opublikowano 20 września 2016 Opublikowano 20 września 2016 Bardziej się przychylam ku słabemu, ale dopiero 3-4 odsłuchania za mną. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.