saptis 620 Opublikowano 22 stycznia 2012 Opublikowano 22 stycznia 2012 (edytowane) Nie chodzi o to, ze mamy grac bez wysilku i gra ma byc casulalowa jak spacer po parku. Wyzwanie wyzwaniem, ale hardcore to juz co innego bo jak przesadzaja to podczas gry przychodzi sie frustracja, a tak nie powinno byc. Nawet swietna gre moze zepsuc zawyzony poziom trudnosci i w nowym Raymanie wlasnie tak jest - gra jest fajna, ale za bardzo hardcoreowa, poziom trudnosci ma byc wywazony, a nie przesadzony. Edytowane 22 stycznia 2012 przez saptis Cytuj
balon 5 355 Opublikowano 22 stycznia 2012 Opublikowano 22 stycznia 2012 Saptis bez kitu, nie licząc bonusowego poziomu i bagu z jednym zębem to naprawdę nie jest to jakiś flustrujący poziom trudności. Nie wiem od kiedy grasz w platformóki ale jak by taki Rayman wyszedł w czasach amigi, snes czy nawet PSX to byłby zaliczany do tych łatwiejszych gier. Cytuj
saptis 620 Opublikowano 22 stycznia 2012 Opublikowano 22 stycznia 2012 (edytowane) Gram nie od dzis, do tego lubie platformery. Gra na pewno nie bylaby (i nie jest teraz) zaliczana do latwiejszych, porownujac ja z np. Donkey Kong Country i starszymi Marianami jest po prostu trudna. Latwy nie jest - wyglada na przyjemna platformowke, ale tak nie jest, podobnie jak New Super Mario Bros. Wii. Edytowane 22 stycznia 2012 przez saptis Cytuj
Daddy 4 226 Opublikowano 22 stycznia 2012 Opublikowano 22 stycznia 2012 (edytowane) lol, rayman za trudny. Gra własnie jest prosta a jedynie bonusoway level z trupami i parę momentów podczas gonienia skrzyni jest bardziej wymagająca. Początkowo sądziłem że level z trupami to faktycznie istny HC bo sprawdziłem na YT jak wygląda dalszy fragment ale jak sam przeszedłem to okazało się że jest dużo checkpointów i to nie tylko przy drzwiach a przejście nie jest jakimś wyzwaniem. Edytowane 22 stycznia 2012 przez Daddy Cytuj
saptis 620 Opublikowano 28 stycznia 2012 Opublikowano 28 stycznia 2012 (edytowane) Dobra, dobra - pewnie bluzgales powtarzajac po sto razy ten sam level, ale jak juz przeszedles to cfaniakujesz. Szkoda, ze gra nie ma online CooP - w cztery osoby w sieci bylaby swietna zabawa. Kto wie - moze Ubisoft zdecyduje sie zrobic kontynuacje, w ktorej bedzie online CooP. Edytowane 28 stycznia 2012 przez saptis Cytuj
mattpsx 1 Opublikowano 17 lutego 2012 Opublikowano 17 lutego 2012 (edytowane) dzisiaj dosiadlem raymana i musze przyznac ze tego mi brakowalo do tej pory myslalem ze z platformerow 2D bądz 2.5D najlepsze jest tylko littlebigplanet ale nie Rayman pozamiatal. 200zl bym nie dal ale wyrwalem za stówke a to juz sie oplaca no i przejśc lewel to nie sztuka - bo sztuką jest go wymaksowac. Gra mega Edytowane 17 lutego 2012 przez mattpsx Cytuj
TyskiPL 64 Opublikowano 15 marca 2012 Opublikowano 15 marca 2012 Generalnie opinię o Rayman Origins napisałem w odp. temacie w dziale PS Vity, ale tutaj napiszę to, co mnie jako fana serii najbardziej chyba bolało w tej grze. Dla wielkiego fana Raymana problemem może być nieco przekształcenie uniwersum. Rayman Origins ma miejsce jeszcze przed dwójką. Dla wielkiego fana więc problemem może być np. pytanie "jakim cudem Globox potem w dwójce był strachajłą?", albo "Co się stało, że Rayman potem strasznie spoważniał?". Fabuła tutaj niestety rodzi wiele dziur. Najlepszy kwiatek to "nagroda" po zebraniu części tych kamyczków. Z kamyczków potem układają nam się dwie historyjki. I wedle jednej Rayman miał rodziców. Ale co ciekawe, w Raymanie 2 było podane, że Rayman jest SIEROTĄ. Do tego sierotą, która została znaleziona na plaży przez rybaków i który nie pamiętał dosłownie nic ze swojego życia. A obydwie gry mają akcję w tym samym świecie. 1 Cytuj
easye 3 377 Opublikowano 17 marca 2012 Opublikowano 17 marca 2012 (edytowane) Dobre. Rozkminiac fabule w takiej grze, szacun! Edytowane 17 marca 2012 przez easye Cytuj
Hela 1 962 Opublikowano 29 marca 2012 Opublikowano 29 marca 2012 Dzisiaj zrobiłem 1000/1000GS w Raymanie Origins. Genialna platformówka - zaraz z Mario Galaxy najlepsza przedstawicielka tego gatunku w ciągu ostatnich lat. 3 Cytuj
Daffy 10 582 Opublikowano 31 marca 2012 Opublikowano 31 marca 2012 jaki trofik najtrudniejszy?pewnie za czasówki, ogólnie to gratki za komplet bo 100% w Raymanie do łatwych nie należy Cytuj
Hela 1 962 Opublikowano 31 marca 2012 Opublikowano 31 marca 2012 Czasówki najbardziej czasochłonne, ostatnia napsuła mi trochę nerwów, chociaż ogólnie nie są złe. Bonusowa plansza też lekka nie jest. Cytuj
adamst85 96 Opublikowano 31 marca 2012 Opublikowano 31 marca 2012 Ma ktośjakiś pewny sposób na glitch w skrzynce Skarb Piratów? Szlag mnie tan trafia. Już na youtubie szukałem, robiłem tak jak pisali, puszczane joya, sam przycisk do skoków i lewitowanie i na końcu zawsze ta kamera mnie zbańkuje. NIe mam sił na to już... Jest na to pewny sposób czy próbować aż kamera wreszcze zachowa się normalnie? Cytuj
balon 5 355 Opublikowano 31 marca 2012 Opublikowano 31 marca 2012 Ja próbowałem, za ok 40 razem nagle załapało. Cytuj
Daffy 10 582 Opublikowano 31 marca 2012 Opublikowano 31 marca 2012 chyba fart, ja z tą planszą nie miałem problemu tzn wiadomo kilka razy zginąłem zanim dopadłem skrzynkę ale "słynny" moment przeszedłem bez problemu wtedy nawet nie wiedząc, że coś może tam być nie tak 1 Cytuj
adamst85 96 Opublikowano 1 kwietnia 2012 Opublikowano 1 kwietnia 2012 Przelazłem Skarb Piratów, wszystko robiłem tak samo jak zawsze i nagle załapało. z 200 prób mnie to kosztowało, z przerwami. Dla mnie bug i tyle, na końcu nie szybowałem tam tylko spadłem. Teraz jestem u truposzy i jest tam naprawdę trudno. Niech nikt nie pierniczy, że nie jest hardcorowo, bo jest. Gram od czasów atari 8 bit i mi się przypominają gry ze starych czasów. Do przejścia na jednym kredycie. Jeszcze mogli w Raymanie limit żyć zrobić 3 życia i całość od początku to by było wtedy..... NIektóre plansze szczególnie u zombiaków lub skrzynki trzeba wykuć na blache i powtarza się je po kilkanaście, kilkadziesiąt razy. Rayman jest dla dzieci tylko do pewnego czasu, później za trudny. Wiem bo gram z chrześniakiem, teraz lata jako bańka, a radził sobie prawie do końca gry. Gierka super tylko, że bardziej dla starych koni właśnie przez poziom trudności. Chyba najlepszy platformer 2d od dłuuugiego czasu. 1 Cytuj
SimonK 29 Opublikowano 1 kwietnia 2012 Opublikowano 1 kwietnia 2012 jesli chcesz platyne zrobic, to rzeczywiscie jest to mega trudny platformer (ghost & goblins ?), ale dla zwyklego casualowego gracza, gra jest mega przyjemna i latwa. Jak grasz w coopa to poziom trudnosci spada o pare stopni, glownie przez mozliwosc ratowania sie nawzajem Cytuj
saptis 620 Opublikowano 1 kwietnia 2012 Opublikowano 1 kwietnia 2012 Hela - gratuluje calaka, wytrwalosci i cierpliwosci. Adamst85 - to bug i tyle, ja tez to mialem - dlugo nie dalo sie tego przejsc (opisywalem to w tym temacie), az w koncu niewiadomo dlaczego sie odblokowalo i udalo mi sie ukonczyc ten level. Cytuj
ShtaS 174 Opublikowano 1 kwietnia 2012 Opublikowano 1 kwietnia 2012 Gra jest świetna, z dziewczyną przegraliśmy w to cały weekend. Na razie odblokowane "drugie" wersje światów, te z bossami, ale mamy ciśnienie żeby zrobić wszystkie skrzynie i odblokować świat umarlakó (?). Naprawdę gra bdb, a w coopie wyśmienita. Cytuj
Hela 1 962 Opublikowano 1 kwietnia 2012 Opublikowano 1 kwietnia 2012 Dobrze, że nie mam pojęcia o jakim bugu piszecie, sam z żadnym się nie spotkałem. NIektóre plansze szczególnie u zombiaków lub skrzynki trzeba wykuć na blache i powtarza się je po kilkanaście, kilkadziesiąt razy. Dokładnie - ostatnie skrzynki trzeba znać na pamięć i biegać z precyzją niespotykana w grach ostatnich paru lat, bo te parę milimetrów, to być, albo nie być. Cytuj
adamst85 96 Opublikowano 2 kwietnia 2012 Opublikowano 2 kwietnia 2012 (edytowane) A przytoczone tutaj GnG przełaziłem swego czasu na 1 kredycie heheh, a plansze u zombiaków wczoraj odpuściłem po paru godzinach bo paluchy bolały. W planszy z kościstym wężem parę razu udało mi się go wyścignąć na końcu i ładnie się wkurzałem- widzę drzwi a wąż z mną i spadałem - ups. ALe dałem mu radę. Mój chrześniak przy węxu to przechodził tylko do drugiego wskoczenia na węża. Nie jest hardcorem ale tylko 8 letnim dzieckiem. Popatrzył na pudełko i powiedział - od 7 lat? Ciekawe dla kogo... Dopiero musiałem tłumaczyć, że tu nie chodzi o trudność. Edytowane 2 kwietnia 2012 przez adamst85 Cytuj
Amer 1 376 Opublikowano 6 kwietnia 2012 Opublikowano 6 kwietnia 2012 Ograłem wreszscie pełną wersję. Chorobcia, najlepszy platformer od czasu pierwszego Raymana i Crasha. A przy okazji jedna z lepszych gier tej generacji IMO. Wesoła, urocza i śliczna. Polecam serdecznie. I pytanko: za zebranie wszystkich zębów dostajemy dodatkowy level, tak? Cytuj
Zwyrodnialec 1 716 Opublikowano 7 kwietnia 2012 Opublikowano 7 kwietnia 2012 Odblokowywane postaci różnią się czymś od normalnych? Np niebieski rayman i podstawowy? Cytuj
Dahaka 1 861 Opublikowano 21 kwietnia 2012 Opublikowano 21 kwietnia 2012 Kiedyś czytałem, że sprzedaż mierna, ale wg VGC ilość sprzedanych egzemplarzy stuknęła 1.3 mil. Nie jest chyba źle... Biorąc pod uwagę, że to gra 2D więc pewnie kosztuje o wiele mniej, to może jest szansa na sequel. Jak myślicie? Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.