Dr.Czekolada 4 494 Opublikowano 19 grudnia 2008 Opublikowano 19 grudnia 2008 (edytowane) GRZECH nie przejść :| Osobiście też bardzo liczę na kontynuacje serii (RRR - wtf ? Po kiego to w ogóle wyszło ?) ale zastanawiam się, czy Ancel miałby siłę na to. Czy człowiek miałby jeszcze taką mentalność w dzisiejszym świecie, by odtworzyć stary klimat serii ?... Edytowane 24 sierpnia 2013 przez Dr.Czekolada 1 Cytuj
Sonotori 0 Opublikowano 14 lutego 2009 Opublikowano 14 lutego 2009 Wg mnie ultymatywna wersja Raymana 2 to wersja na PC. Rozdziałka 1024x768, do tego wymuszony antyaliasing i filtrowanie anizotropowe tekstur na maxa (dziś drobiazg nawet dla dość wiekowych kart graficznych) i jest przepięknie. Lepszej platformówki 3D nie znam (z całym szacunkiem dla J&D i R&C). Magiczna gra. Trójka (na PC również polecam wymusić FA i AA, do tego wybrać w opcjach gry nieskompresowane tekstury) przede wszystkim wymiata graficznie, zaś ostatni boss wywarł na mnie kolosalne wrażenie. Niestety, Ancel nie był głównym autorem tej gry a całość bezsensownie zamerykanizowano. Tym niemniej to porządny platformer. W jedynkę nie grałem, ale co ciekawe ŻADNEJ gry na PSX nie sprzedano w UK więcej egzemplarzy, niż właśnie pierwszego Raymana. Może się ta wiedza przydać w jakim teleturnieju... Cytuj
TyskiPL 64 Opublikowano 14 lutego 2009 Opublikowano 14 lutego 2009 Powiem tyle - to była 1-sza moja ulubiona seria gier nie licząc Mario Na PC grałem w każdą część oprócz jedynki. Grałem też w "Hoodlum's Revenge" i "Szalone Kórliki" na GBA ;D Ostatecznie jednak pożegnałem się z tą serią. Bo bądźmy szczerzy - najpierw Ubi Soft obiecało Raymana 4 jako zręcznościową, super grę. A wydało kicz w postaci minigierek z kórlikami, gdzie Rayman to tylko maskotka nic nie warta. A szkoda, bo forma "Raymana 3" była bardzo dobra i mogli to rozwinąć w czwórce. W każdym razie. Jeśli jest ktoś zainteresowany kupnem Rayman 10-te Urodziny (Rayman 2, Rayman M, Rayman 3 i Rayman 3: Print Studio), Rayman 3: Hoodlum Havoc lub Rayman Szalone Kórliki (wszystko PC i PL) to zapraszam TUTAJ Cytuj
Manor 645 Opublikowano 14 lutego 2009 Opublikowano 14 lutego 2009 Rayman to była swego czasu jedna z moich ulubionych gier. I chyba tak jest nadal (chociaż dawno nie grałem, ale myślę że nadal byłoby dobrze) Levele, bossi, głupawe postacie, ten klimat ;] A level w krainie umarłych mnie kiedyś masakrował, tyle zacinek w nim miałem za pierwszym razem. No i uderzając do sedna - nigdy nie przeszedłem ;/ tak jak się zaciąłem jak się leciało rakietą omijając belki w finałowym levelu, tak do dziś tego nie przeszedłem. Aż chyba skołuje sobie tą gre. Obok Gex3 chyba mój ulubiony platformer Cytuj
Dr.Czekolada 4 494 Opublikowano 16 lutego 2009 Autor Opublikowano 16 lutego 2009 No i uderzając do sedna - nigdy nie przeszedłem ;/ tak jak się zaciąłem jak się leciało rakietą omijając belki w finałowym levelu, tak do dziś tego nie przeszedłem. Aż chyba skołuje sobie tą gre. Ojjjj to musisz nadrobić !! , jakiego Raymana byś nie przeszedł (czy to 1 czy to 2 czy 3) sastysfakcja niemożliwa !!. Cytuj
Soban 4 102 Opublikowano 16 lutego 2009 Opublikowano 16 lutego 2009 oj Rayman 2 to byla moja druga gra na kompa i totalny szok,bo wcześniej to mialem tylko pegaza.pamietam jak nawalalem w nia calymi dniami.ostatni boss byl z 8 lat temu dla mnie prawdziwym wyzwanie szczegolnie ze na klawirce sie kiepawo gralo.do drugiej czesci mam chyba najwiekszy sentyment.potem jeszcze gralem w nia na ds i wydala sie banalna.jak ktos ma ds to grzech nie zagrac,konwersja prawie 1:1(min slabsza rozdzialka) 3 czesc miala swietny zkrecony humor z globoxem na czele.swiat raymana w tej czesci nabral glebi.system gry byl bardzo podobny do 2 z tym ze dodano te rozne puszki kolorowe co dawaly moce. rayman uczy angielskiego to cos ala jedynka?przeszedlem to kiedys pamietam i bylo calkiem interesujaco jak na gre edukacjyna. szkoda ze ubisoft porzucil regularna serie o przygodach raymana na rzecz beznadziejnych party games,ktore niszcza jak dla wizerunek raymana jako kultowej psotaci z platformowek.jak zdecydowali sie na kontynuacje rownie genialnego beyon good&evil to niech sie teraz wezma rowniez za raymana a nie produkuja niezliczone gry z serii tom clancy Cytuj
Dr.Czekolada 4 494 Opublikowano 17 lutego 2009 Autor Opublikowano 17 lutego 2009 (edytowane) rayman uczy angielskiego to cos ala jedynka? Tak, niemniej ta część miała swój MIARZDŻĄCY klimat ! - na PSX znana jako Rayman Junior. szkoda ze ubisoft porzucil regularna serie o przygodach raymana na rzecz beznadziejnych party games,ktore niszcza jak dla wizerunek raymana jako kultowej psotaci z platformowek Wiesz... Rayman sam nie ucierpiał, Crashowi też się nie wiedzie dobrze ostatnio (jakieś ujeżdząnie mutantów WTF ?, niech wracają do korzeni p*** !!), zaś Spyro jest na wyżynach (tylko dlaczego tak słabo reklamowany). Edytowane 17 lutego 2009 przez Dr.Czekolada Cytuj
TyskiPL 64 Opublikowano 20 lutego 2009 Opublikowano 20 lutego 2009 szkoda ze ubisoft porzucil regularna serie o przygodach raymana na rzecz beznadziejnych party games,ktore niszcza jak dla wizerunek raymana jako kultowej psotaci z platformowek Wiesz... Rayman sam nie ucierpiał, Crashowi też się nie wiedzie dobrze ostatnio (jakieś ujeżdząnie mutantów WTF ?, niech wracają do korzeni p*** !!), zaś Spyro jest na wyżynach (tylko dlaczego tak słabo reklamowany). Coś ci powiem - miałem własne forum na temat Raymana. I było tam dużo osób, które polubiły te serie dzieki R3. Potem w RRR wszyscy pokladali wielkie nadzieje, choć ja od początku byłem źle do tego nastawiony. I jak potem wyszło RRR, to wszyscy odwrócili się od serii, zaczęli twierdzić, że Ubi Soft spieprzyło dobry wizerunek postaci. Ja twierdze tak samo. Potem to RRR2 i RRR:TV Party tylko pogorszyły jak dla mnie sytuacje. Teraz Rayman to chwyt marketingowy dla kroliczków, które bawią niektórych ich napawami nerwów, co zabawne nie jest (Słyszenie tego "DAAAAA!!!!!!!" potrafi dowalić...). Cytuj
txr 0 Opublikowano 22 lutego 2009 Opublikowano 22 lutego 2009 (edytowane) W rayman 2 grałem na PC, b.dobra gra w Rayman 3 grałem na PC i na ps2. Wiem że na PC za 1 razem miałem z czymś trudności, ale już nie pamiętam z czym... . Według mnie te nowe części raymana to już nie to samo, gdy tylko zobaczyłem jego reklamę mi się nie spodobało. Edytowane 22 lutego 2009 przez txr Cytuj
Dr.Czekolada 4 494 Opublikowano 22 lutego 2009 Autor Opublikowano 22 lutego 2009 Coś ci powiem - miałem własne forum na temat Raymana. I było tam dużo osób, które polubiły te serie dzieki R3. Potem w RRR wszyscy pokladali wielkie nadzieje, choć ja od początku byłem źle do tego nastawiony. I jak potem wyszło RRR, to wszyscy odwrócili się od serii, zaczęli twierdzić, że Ubi Soft spieprzyło dobry wizerunek postaci. Ja twierdze tak samo. Potem to RRR2 i RRR:TV Party tylko pogorszyły jak dla mnie sytuacje. Ja z kórwikami (kórlikami ? ) nie wiązałem żadnych nadziei (zapowiedź "Rayman'a 4" była czymś neisamowitym, ale jak zobaczyłem po tych miesiącach co to jest.....), masz rację działa to bardzo na wizerunek Raymana - ale ja po prostu tej serii nie uznaje, dla mnie nie ma "DAAAA !!" , tylko robo-piraty i mroczne lumki !, ehh nie rozumiem tych nowych platformówek (Ratchet czy Jak) nie dochodzą do mnie, w ogule ich fabuła mnie nie interesuje, ani postacie. Rayman 4 byłby dla mnie prawdziwym głobosławieństwem (nawet taki Rayman 3 w HD byłby dla mnie CZYMŚ). Cytuj
Sonotori 0 Opublikowano 26 lutego 2009 Opublikowano 26 lutego 2009 Rayman 4 byłby dla mnie prawdziwym głobosławieństwem (nawet taki Rayman 3 w HD byłby dla mnie CZYMŚ). Rayman 3 na PC śmiga w 1280x1024. Prawdziwym, nie upscale'owanym. Do tego AA, FA, nieskompresowane tekstury i jest jazda. Na kompie warto jeszcze zagrać w I-Ninja i Pitfall: The Lost Expedition (zwłaszcza ta ostatnia gra niedoceniona skandalicznie, choć bez wstydu mogłoby ją wydać Nintendo pod własnym szyldem). Do obydwu zamierzam niezabawem wrócić. Oprócz PC-towych rozdziałek mają tę zaletę, że nie wyprodukował ich Naughty Dog ani Insomniac, dzięki czemu humor nie jest tak serowy, jak w amerykańskiego wyrobu platformerach Sony. Rzuciłem niedawno okiem na Klonoa 2: Lunatea's Veil, (demo przed laty zapadło mi w pamięć). Całkiem obiecujący platformer. Ma coś w sobie. Stylistycznie - odtrutka na amerykański ser J&D i R&C (których skądinąd uważam). Cytuj
Dr.Czekolada 4 494 Opublikowano 27 lutego 2009 Autor Opublikowano 27 lutego 2009 Rayman 3 na PC śmiga w 1280x1024. Prawdziwym, nie upscale'owanym. Do tego AA, FA, nieskompresowane tekstury i jest jazda. Wiem, grałem też na full detalach , miałem na myśli remake oczywiście (coś jak z Riddickiem). Oprócz PC-towych rozdziałek mają tę zaletę, że nie wyprodukował ich Naughty Dog ani Insomniac, dzięki czemu humor nie jest tak serowy, jak w amerykańskiego wyrobu platformerach Sony. Taaaaa, też nie przepadam za "Hamburgerowskim" serem, nie podoba mi się humor, nie podoba mi się kreska (chociaż Ratchet, kiedy jeszcze nie grałem w żadną część wydawał mi się akurat obiecujący). I-Ninja - też bardzo dobra giera, zawsze była dla mnie taką zabawną "parodią" Ninja Gaiden XD (ale z jajem !). Cytuj
Whisker 1 454 Opublikowano 6 sierpnia 2009 Opublikowano 6 sierpnia 2009 (edytowane) Rayman 2 Jedna z lepiej wykonanych platformówek z ciekawie zaprojektowanym bohaterem ^_^ . Seria ciągnie się po dziś dzień (tyle że juz w innej formie, jak dla Mnie mniej ciekawszej). Ciekawe światy, sekrety, globox a przedewszystkim sympatyczny bohater, wiem jednak że nie wszystkim gra przypadła do gustu. Edytowane 6 sierpnia 2009 przez WESKER-DL Cytuj
jan95kes 40 Opublikowano 23 lutego 2010 Opublikowano 23 lutego 2010 (edytowane) Grałem tylko w Raymana 3, i muszę wam powiedzieć że to świetna gra. Zabawna, długa, zakręcona i bardzo grywalna platformówka. Może troche zbyt prosta ale z drugiej strony zdobycie wszystkich sekretów może doprowadzić do białej gorączki .Co do nowych Raymanów, to też mi się nie podoba ta moda na minigierki w rodzaju RRR. Cóż, moda na casual. Tak czy siak na pewno chętnych na Raya w starym stylu jest dużo, tylko Ubisoft tego nie zauważa. Micheal, do dzieła (chyba że robi pan jeszcze Beyond 2). Co do I-Ninja, to też fajna gierka. Podoba mi się jej arcadowy klimat. Edytowane 2 marca 2010 przez jan95kes Cytuj
Gość Albert Wesker Opublikowano 15 czerwca 2010 Opublikowano 15 czerwca 2010 Jest nowy Rayman. Tylko dlaczego w 2D? Dlaczego z Raymana zrobili niedorozwiniętego debila? Ahhhhhh. O wiele bardziej ucieszyłbym się z dwójki na Arcade/PSN Cytuj
Dr.Czekolada 4 494 Opublikowano 15 czerwca 2010 Autor Opublikowano 15 czerwca 2010 Mi się podoba ! Globox wciąż jest największym debilem imo xd Poza tym wygląda na to że Rayman nie będzie już machał rękawicą na kilometr tylko normalnie dawał z liścia. Cytuj
TyskiPL 64 Opublikowano 5 lipca 2010 Opublikowano 5 lipca 2010 Z jednej strony się cieszę z nowego Raymana... z drugiej strony boli mnie to, że: - gra ma być wydawana w formie epizodów na PSN i XL - zrobili z Raymana jakiegoś erotomana, a te twarze Raymana i Globoxa? Jak konkretne debile... Globox zawsze był śmieszny, ale nie debil - fakt, że ojciec tej serii próbuje ją uwalić wszelkimi możliwymi sposobami Fajnie, że Rayman wyjdzie osobno, bez królików, ale to dalej nie to, czego się spodziewam po Michelu Ancelu. Cytuj
Dr.Czekolada 4 494 Opublikowano 5 lipca 2010 Autor Opublikowano 5 lipca 2010 Cóż można sę kłócić z nową formą jaką nam prezentują. Z mojego punktu widzenia mamy do czynienia z adaptacją (coś na wzór amerykańskich komiksów, ileż mamy wersji Batmana, Spider-mana itp ?) nie każdemu musi przypasić, bo jest alternatywna. Cytuj
MaiorZero 1 400 Opublikowano 6 lipca 2010 Opublikowano 6 lipca 2010 Dobrze, że Rayman wraca, ale jednocześnie widać, że czas platformówek w dużym formacie się kończy. Wolałbym prawidłowego Raymana, ale styl artystyczny tej gry mi odpowiada. Platformerów brakuje, ale wszystko zależy od czasu gry i ceny jeśli to mają być epizody. Cytuj
Figaro 8 300 Opublikowano 6 lipca 2010 Opublikowano 6 lipca 2010 Dwójkę przeszedłem prawie na 100 procent. Trójkę nie skończyłem, trochę mnie irytowały te mroczne lokacje. Cytuj
Gość Albert Wesker Opublikowano 6 lipca 2010 Opublikowano 6 lipca 2010 Dobrze, że Rayman wraca, ale jednocześnie widać, że czas platformówek w dużym formacie się kończy. Wolałbym prawidłowego Raymana, ale styl artystyczny tej gry mi odpowiada. Platformerów brakuje, ale wszystko zależy od czasu gry i ceny jeśli to mają być epizody. Oczywista bzdura. Platformówki żyją i mają się dobrze. Cytuj
balon 5 371 Opublikowano 6 lipca 2010 Opublikowano 6 lipca 2010 Oczywista bzdura. Platformówki żyją i mają się dobrze. Zapomniałeś dodać, że na platformach Niny (i trzeba przyznać, że na tym polu to lider w obecnej generacji, który biję na głowę), bo faktycznie na 360 i PS3 (nie licząc XBL i PSN), to cieniutko (lipny Banjo, LBP, Ratchet i kilka samograji na licencjach filmowych), w porównaniu do poprzednich generacji. Cytuj
Gość Albert Wesker Opublikowano 6 lipca 2010 Opublikowano 6 lipca 2010 Nic nie zapomniałem. Mam też twierdzic, że konsolowe FPSy są w odwrocie, bo na Wii ich nie ma? Jak ktoś jest wielbicielem platformówek to nie kupuje X360, nie kupuje PS3. Kupuje Wii. Więc dla wielbiciela platformówek stwierdzenie, że "czas platformówek w dużym formacie się kończy" jest bzdurą Cytuj
MaiorZero 1 400 Opublikowano 6 lipca 2010 Opublikowano 6 lipca 2010 Albert wiem, że masz Wii i dobre plaformery, ale nie przesadzaj. Samo Nintendo nie ratuje sytuacji. Cytuj
Gość Albert Wesker Opublikowano 6 lipca 2010 Opublikowano 6 lipca 2010 Owszem, dla fana platformówek ratuje. Jest ogrom świetnych pozycji i zapowiedzi Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.