Skocz do zawartości

Co teraz męczysz na PSX`ie


genetyk@

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
On 4/5/2021 at 11:52 AM, LiŚciu said:

Jedyny jaki AvP czytałem jak miałem z 15 lat. Pamiętam że kumpel pożyczył mi wraz z kasetą Paradise Lost - Icon, do tej pory jak słucham tej płyty to ten komiks mam w bani. Musze sobie go kupić. 

 

Popatrz ile kosztują na allegro. Koszmar. Mój egzemplarz wypoczywa w foliowej kopercie. :banderas:

 

Koniec off topa. 

Obecnie zaliczam neGconem Ridge Racer Revolution i Type 4 jednocześnie. Ależ czuć postęp pomiędzy drugą a czwartą odsłoną serii.  Zarówno grafika jaki prędkość gry zostały kolosalnie usprawnione. 

  • Lubię! 1
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano (edytowane)

naszlo mnie na odswiezenie ff7 i jak na poczatku bylo calkiem ok, tak po cosmo canyon rzygam juz randomowymi walkami i slabym systemem materii.

troche szkoda, bo mialem plan ograc wszystkie ulubione gierki sprzed lat, ale ps1 jednak paskudnie sie zestarzalo. snes pod tym wzgledem wypada o niebo lepiej.

Edytowane przez gniewny
.
Opublikowano
18 godzin temu, gniewny napisał:

naszlo mnie na odswiezenie ff7 i jak na poczatku bylo calkiem ok, tak po cosmo canyon rzygam juz randomowymi walkami i slabym systemem materii.

troche szkoda, bo mialem plan ograc wszystkie ulubione gierki sprzed lat, ale ps1 jednak paskudnie sie zestarzalo. snes pod tym wzgledem wypada o niebo lepiej.

Słaby system materii w FF7? Ogrywałem FF7 rok temu i materie nadal są genialne i dla osób którym chce się pokombinować dają masę możliwości. Jeden z najlepszych systemów. Co do randomowych walk ja zawsze na początku zwiększam ich prędkość żeby pasek ATB szybciej się ładował, a po zdobyciu odpowiednich Enemy Skillsów trwają one paręnaście sekund. Do tego duża część przeciwników ma coś więcej niż tylko exp/ap (Enemy Skills, broń do skradzenia, morph) więc gra wynagradza kombinowanie. Co do tego że PS1 się paskudnie zestarzał, grafika 3d tak (parę gier nadal prezentuje się dobrze - Tekken 3, Crash 2/3, Ridge Racer 4, Vagrant Story) ale dobre gry 2d wyglądają genialnie (np. Legend of Mana, Castlevania: SOTN, Saga Frontier 2, Tombi tu połączenie 2d z 3d).

  • Plusik 1
Opublikowano

mi bardzo nie podoba sie to, ze gdy fabula zmienia nam postacie materie zostaja na poprzednich. ze dwa razy walczylem z bossem 2 postaciami bez materii, bo nie wyjalem ich za wczasu. jakos wygralem, no ale niesmak pozostal. fakt ze momentami gra pozwala nam czasami ustawic team od a do z przed walka, ale za rzadko, a tak to trzeba wracac sie zeby uzyc phs.

a na to zeby obkupic wszystkie postacie wszystkimi materiami nie starcza nigdy pieniedzy(i nie ma na to miejsca) bo dochodza jeszcze bronie i itemy. a nawet jak zaladujemy chociaz te najwazniejsze jak heal, to i tak daremne w pozniejszej fazie gry, bo postacie ktorymi rzadko gramy maja slaby poziom czarow.

przykladowo w ff9 nie ma tego problemu. postacie maja swoje skillsy i jedyne co trzeba im dawac to bronie ktore tylko oni moga nosic i miec zapas potow.

to jak zostalo to rozwiazane w ff7 to archaizm ktory tylko irytuje.

 

Opublikowano

Chyba całkowicie nie ogarnąłeś systemu : ) Wszystkie postacie mają jakieś predyspozycje, bez sensu jest kupowanie i obładowywanie materiami bohaterów czysto fizycznych lub kupno np. 3x cure (lepiej jest mieć jeden cure 2ego poziomu niż 2 cure pierwszego). Materie możesz wymieniać między postaciami nie tylko przez PHS ale też w podmenu materii (wtedy masz dostęp do wszystkich materii, wyekwipowanych i nie). Tak samo z postaciami, jak kompletnie  nie używasz którejś to nadal dostaje część expa i levele ale siła magii nie tylko od tego zależy. System FF7 zjada ten z FF9 bez problemu (nie mówiąc już o wysrywie z FF8).

  • Plusik 2
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
On 5/24/2021 at 5:07 PM, gniewny said:

tak jak teraz na to patrze to w wiekszosci zlych materii uzywalem.

 

System materii w FF7 to coś pięknego, możesz się męczyć przez cala grę jak nie ogarniesz albo nie kombinujesz, a jak ogarniesz to możesz zabić najtrudniejszego bossa w grze bez dotykania pada   

Opublikowano (edytowane)

po restarcie jest juz git. w miedzyczasie ogarnalem m.in. poradniki 4-8 productions o materiach. osobiscie nadal wole bardziej przejrzysty i prostszy system ff9, ale jednoczesnie bardziej zaczalem doceniac ten z siodemki, a ze prowadzenie fabuly nadal jest spoko to nic tylko grac.

 

 

Edytowane przez gniewny
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
W dniu 4.06.2021 o 15:50, Labtec napisał:

 

System materii w FF7 to coś pięknego, możesz się męczyć przez cala grę jak nie ogarniesz albo nie kombinujesz, a jak ogarniesz to możesz zabić najtrudniejszego bossa w grze bez dotykania pada   

 

O ile jeszcze wyhodujesz złotego kuraka i poświęcisz na to masę czasu. :cool2: FFVII było genialne i ogrywając je na emu psxa po polsku znowu to poczułem. System materii jest niesamowity i  satysfakcjonujący. 

  • Lubię! 1
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano
2 hours ago, Dr.Czekolada said:

@u55rNie lepiej byłoby po prostu wer pc w takim wypadku? Nie miałbyś chyba takich graficznych cyrków jak doczytywanie się terenu w locie.

 

Mam problem z wersją PC, pomimo Fix'a pod Windows 10 gra nie chodzi mi płynnie i często wywala mnie z gry do Windowsa. Dlatego bezstresowo zasuwam na Emulatorze. No i wersja z PSX'a działa z negconem :D 

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Naszła ochota na Vagrant Story. Ależ to jest arcydzieło gejmingu.

 

Miałem dylemat pomiędzy ps vita, a PC, ale chyba przejdę na PC.

RetroArch z Beetle core to jedyny emu, który mi to dobrze emuluje. 

Opublikowano
1 godzinę temu, C1REX napisał:

Naszła ochota na Vagrant Story. Ależ to jest arcydzieło gejmingu.

 

Miałem dylemat pomiędzy ps vita, a PC, ale chyba przejdę na PC.

RetroArch z Beetle core to jedyny emu, który mi to dobrze emuluje. 

Obczaj emu Duckstation. Najnowszy emu psxa, wbudowane cheaty, łatwa konfiguracja „w locie”, nawet jest obsługa retroachivments

Edit.

kurla powtarzam się z tym Duckstation, ale musicie wiedzieć ze epsxe to przeżytek 

Opublikowano
56 minutes ago, grzybiarz said:

Obczaj emu Duckstation. Najnowszy emu psxa, wbudowane cheaty, łatwa konfiguracja „w locie”, nawet jest obsługa retroachivments

Edit.

kurla powtarzam się z tym Duckstation, ale musicie wiedzieć ze epsxe to przeżytek 

Duckstation jest mega i chyba najlepsze, ale zostaję przy Beetle HW na RetroArch. 

Tylko na Beetle udało mi się ustawić grafikę 2D tak, że nie jest ani za bardzo rozpikselowane, ani za bardzo rozmyte. Tekst i arty wyglądają fajnie. 

Nawet opcja dethering wygląda dobrze i gra sprawia wrażenie jakby była na CRT HD. 

ePSXe najgorzej się u mnie do tego sprawdził i nawet glitche audio miałem. Chociaż ten sam program na Androida jest OK. Dziwne, że na PC jest tak dużo gorszy.

 

Gram głównie w RPG od Squaresoftu i ciężko mi było wiernie, ale ładnie ustawić obraz. Zwłaszcza to 2D i tekst.

Skoro mi się nareszcie udało i działa dobrze, to już nie tykam. 

Jedyną alternatywą jest moja Vita, ale wolę duży ekran i granie na szarym DualShocku1. 

Opublikowano

Wszystkie 3 emulatory mi się podobają. ePSXe używam od początku, czyli od chyba 20 lat.

 

Jedna z opcji, którą lubię w niektórych grach, a nie każdy emulator/plugin to potrafi, to dithering. 

 

 

 

Inną opcją jest dodanie symulacji monitora CRT. Też nie każde emu potrafi. Tym bardziej obu tych rzeczy na raz.

 

 

 

Nie lubię menu retroarch, ale wygląd gier po odpowiednim ustawieniu zajebiście mi się podoba. 

 

  • 2 lata później...
Opublikowano (edytowane)

Planowałem ograć trochę retro w tym roku na PS2, ale ostatecznie nie wyszło, bo zdecydowałem się jeszcze na coś starszego, a na dokładkę sporo pozycji z wcześniejszych generacji jak Earthworm Jim, R-Type, In the Hunt, itd., na Evercade.

 

Zmęczony kolejnymi sandboxami i elementami rpg niemal w każdej współczesnej grze, odpaliłem coś z PS1 na PS3, w co nigdy wcześniej nie grałem.

Fear Effect

Aktualnie jestem na 4 płycie, czyli już przy końcu. Sterowanie tank i operowanie na dpadzie daje się mocno we znaki, ale powoli brnę do przodu. Gra jak na blisko ćwierć wieku wygląda całkiem przyjemnie (na premierę musiała urywać głowę), a Hana to niezła panienka. Szczególnie dysk 2 jest dobry, kiedy gania prawie na golasa. Już widzę Hanę ad 2023. :)

 

Być może jeszcze w tym roku wezmę się za Bonda, The World is not Enough. A jak nie w tym, to zapewne niebawem.

Edytowane przez marcinwks
  • Plusik 5
  • Lubię! 2
  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

Parę dni temu naszło mnie na ogranie Nightmare Creatures. Klimat i plansze to samo gęste. Tylko sterowanie lekko drętwe, bo tank control w grze akcji to tak średnio. Do tego skoki nieprecyzyjne ale rzadko się ich używa, chyba tylko w jednej planszy są potrzebne.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...