Skocz do zawartości

Final Fantasy XIII

Featured Replies

Opublikowano

Dzięki wielkie :):thanks:  Tak chyba zrobię.

Gigantuara wymęczyłem  :D bez gwiazdki ale się udało :) Aczkolwiek problem na następnych misjach powrócił  :/

... miłe uczucie po dłuższej przerwie (od czasów IX częsci) powrócić do FF  :diablo:

  • 1 miesiąc temu...
  • Odpowiedzi 2,8 tys.
  • Wyświetleń 467,3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • Tak bezproblemowo

  • Josh the Boy
    Josh the Boy

    Ja bym raczej zaczął od klasyki: Vagrant Story, Chrono Cross, Persona, wcześniejsze Finale - zapewniam, że przy tych grach bawiłbyś się znacznie lepiej niż przy dzisiejszych erpegach. Ale jeżeli konie

  • Mnie np. zawsze zdumiewało, że można lubić Xenoblade, a gardzić FFXII, w które gra się prawie tak samo. A nawet FFXII pod pewnym względami jest lepsze, bo daje więcej możliwości w ustalaniu zachowań p

Opublikowano

dorwałem w ręce FFXIII i to jest moja pierwsza styczność z tą serią, jestem na początku, zimowy etap gdzie snow został i ratował swoją dziewczyne z lodu a reszta dalej poszła, wytłumaczy mi ktoś jak grać efektywnie tutaj? tzn system walki, z mniejszymi przeciwnikami daje rade ale z bossami dostaje zawsze lanie gdzie zostaje mi mało hp na końcu i nie wiem jak sie za to zabrać, kiedy bronić/atakować/leczyć, jakiś może tutorial albo coś, będę wdzięczny

Edytowane przez mersi

Opublikowano

Przez pierwsze 20h - press 'x' for awesome, a jak bossowie biją, to przypakuj.

Edytowane przez Kalinho_PL

Opublikowano

dorwałem w ręce FFXIII i to jest moja pierwsza styczność z tą serią, jestem na początku, zimowy etap gdzie snow został i ratował swoją dziewczyne z lodu a reszta dalej poszła, wytłumaczy mi ktoś jak grać efektywnie tutaj? tzn system walki, z mniejszymi przeciwnikami daje rade ale z bossami dostaje zawsze lanie gdzie zostaje mi mało hp na końcu i nie wiem jak sie za to zabrać, kiedy bronić/atakować/leczyć, jakiś może tutorial albo coś, będę wdzięczny

 

Tylko się nie zraź do serii, bo kultowe FF7, FF9 i FFX są o niebo lepsze od FF12 i FF13 :P

Opublikowano

zwłaszcza lepsze od pechowej 13, gdzie czarnoskóry z maciupkim kuraczkiem w afro, to najlepsza postać, z całej epicko gównianej ekipy.

ps: nie zapominajmy o tru Epickiej ósemce, która ma klimat kosmiczny.

ps2: z całej trzynastki, to tylko końcówka jest w miarę miazgowa.

Edytowane przez kazuyoshi

Opublikowano

żeś sobie wybrał część na start z serią =/

Opublikowano

Mersi rzuć to kąt i skombinuj chociaż remaster FFX na pierwszy ogień. 

Opublikowano

W zasadzie przydałoby się nadrobić tego Fajnala, ale na pewno nie zaczynać od niego przygody z serią. Przecież tam poszło źle prawie wszystko, co mogło pójść źle... Wypowiadam się po 2/3 gry, kiedyś na X360 doszedłem do końca drugiej płyty (a były trzy).

Opublikowano

zwłaszcza lepsze od pechowej 13, gdzie czarnoskóry z maciupkim kuraczkiem w afro, to najlepsza postać, z całej epicko gównianej ekipy.

ps: nie zapominajmy o tru Epickiej ósemce, która ma klimat kosmiczny.

ps2: z całej trzynastki, to tylko końcówka jest w miarę miazgowa.

 

Zgadza się, Sazh z Chocobo to najlepsza postać z całej trylogii FF13/FF13-2/Lightning Returns.

Opublikowano

dorwałem w ręce FFXIII i to jest moja pierwsza styczność z tą serią, jestem na początku, zimowy etap gdzie snow został i ratował swoją dziewczyne z lodu a reszta dalej poszła, wytłumaczy mi ktoś jak grać efektywnie tutaj? tzn system walki, z mniejszymi przeciwnikami daje rade ale z bossami dostaje zawsze lanie gdzie zostaje mi mało hp na końcu i nie wiem jak sie za to zabrać, kiedy bronić/atakować/leczyć, jakiś może tutorial albo coś, będę wdzięczny

 

Wziąłeś się najpierw za XIII by najgorsze mieć od razu za sobą czy co?

Opublikowano

dorwałem w ręce FFXIII i to jest moja pierwsza styczność z tą serią, jestem na początku, zimowy etap gdzie snow został i ratował swoją dziewczyne z lodu a reszta dalej poszła, wytłumaczy mi ktoś jak grać efektywnie tutaj? tzn system walki, z mniejszymi przeciwnikami daje rade ale z bossami dostaje zawsze lanie gdzie zostaje mi mało hp na końcu i nie wiem jak sie za to zabrać, kiedy bronić/atakować/leczyć, jakiś może tutorial albo coś, będę wdzięczny

 

Ten system jest prosty tak naprawdę, kwestia żonglowania COM/RAV/RAV z SEN/SYN/MED. Głównym celem podczas walki jest jak najszybsze nabicie tego paska, który zwiększa damage.

I tak jak mówią przedmówcy, nie zraź się do serii i bierz się później za poprzednie części.

Opublikowano

 

dorwałem w ręce FFXIII i to jest moja pierwsza styczność z tą serią, jestem na początku, zimowy etap gdzie snow został i ratował swoją dziewczyne z lodu a reszta dalej poszła, wytłumaczy mi ktoś jak grać efektywnie tutaj? tzn system walki, z mniejszymi przeciwnikami daje rade ale z bossami dostaje zawsze lanie gdzie zostaje mi mało hp na końcu i nie wiem jak sie za to zabrać, kiedy bronić/atakować/leczyć, jakiś może tutorial albo coś, będę wdzięczny

 

Wziąłeś się najpierw za XIII by najgorsze mieć od razu za sobą czy co?

 

 

nie, kupiłem ps3 wraz z grami i tam był właśnie fajnal xiii to gram w niego, bo innych części nie mam pod ręką :pechowiec:

Opublikowano

No dobra, bo tak Ci wszyscy wkręcamy, że ten fajnal to zło i w ogóle, a jak Tobie się podoba? Jestem ciekaw opinii.

Opublikowano

nie wszyscy, imo bardzo spoko fajnal, a grałem we WSZYSTKIE (prócz lighting returns)

 

nie ma czegoś takiego jak kiepski fajnal

Opublikowano

Wszyscy biorący udział w dyskusji z mersim, to w domyśle i dość oczywiste.

nie ma czegoś takiego jak kiepski fajnal

Dimensions chociażby, chvjnia po maksie. Wiem, niepełnoprawny i nie wliczający się do głównego nurtu, ale jest. No i - subiektywnie - trzynastki. Może nie są złe jako standalone giereczki, ale na tle poprzedniczek wyglądają po prostu źle.
Opublikowano

Jak nie ma? Skoro XIII na tle wcześniejszych odsłon jest po prostu słaba, co najwyżej przeciętna.

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

panowie pytanko zagadka

nie gralem w ffxiii-2 z rok, wczesniej ugralem jakies 19 godzin

odpalilem teraz gre a tam dwie postacie RAV i COM na 99 lvlach

łotefak?

Opublikowano

Nie zrozumiem nigdy hejtu na FF XII, rozumiem, że niektórym się nie podoba odejście od standardów serii, ale imo Gambit Sysytem to najlepsze co mogło być w FF. Sam nie potrafiłem się przekonać przez 40 godzin gry do tego systemu, ale jak kliknął to już na dobre i ostatecznie Final kończony był dwa razy plus jeden raz XII ZJS.

XII oczywiście mogła wypaść lepiej, szczególnie jakby Matsuno nie zachorował i na siłę nie wprowadzono Flipa i Flapa (Vaan i Penelo), Nie mniej setting Ivalice zawsze mi się podobał (jego mitologia też)

 

Stawiam XII na równi z IX (która mnie z kolei zawiodła bo spodziewałem się dzieła wieńczącego erę 32-bitów, a odstałem tylko dobrą grę, dodatkowo kompletnie nie trzymającą się pierwotnych artów )

Edytowane przez Hendrix

Opublikowano

 

nie ma czegoś takiego jak kiepski fajnal

 

Jest. FF8, FF12, FF13 (cała trylogia) :)

 

 

Wara od FF8, gierka wprowadzila Triple Triad ktory byl nieziemsko uzalezniajacy, a FF8 i tak jest 1000 razy lepszy niz wspolczesne jrpgi i te wszystkie ff13, lighting returns, lighting returns extra czy co tam jest jeszcze :shotgun:

Opublikowano
  • Autor

Nie zrozumiem nigdy hejtu na FF XII, rozumiem, że niektórym się nie podoba odejście od standardów serii, ale imo Gambit Sysytem to najlepsze co mogło być w FF. Sam nie potrafiłem się przekonać przez 40 godzin gry do tego systemu, ale jak kliknął to już na dobre i ostatecznie Final kończony był dwa razy plus jeden raz XII ZJS.

 

XII oczywiście mogła wypaść lepiej, szczególnie jakby Matsuno nie zachorował i na siłę nie wprowadzono Flipa i Flapa (Vaan i Penelo), Nie mniej setting Ivalice zawsze mi się podobał (jego mitologia też)

 

Stawiam XII na równi z IX (która mnie z kolei zawiodła bo spodziewałem się dzieła wieńczącego erę 32-bitów, a odstałem tylko dobrą grę, dodatkowo kompletnie nie trzymającą się pierwotnych artów )

Mnie np. zawsze zdumiewało, że można lubić Xenoblade, a gardzić FFXII, w które gra się prawie tak samo. A nawet FFXII pod pewnym względami jest lepsze, bo daje więcej możliwości w ustalaniu zachowań podopiecznych i, co najlepsze, ich AI naprawdę działa tak, jak chcemy żeby działało.

 

FFXII wyprzedzało swoje czasy i może musi jeszcze minąć z dziesięć lat żeby ludzie to zrozumieli. :reggie: Napisałbym na temat więcej, ale nie chcę robić większego offtopa. :)

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Właśnie gram w XIII - kurde i muszę przyznać, że mi się nawet podoba. Jako fan psx-owych fajnali do tej gry podchodziłem dość sceptycznie i jak widać - zupełnie niepotrzebnie. Trochę szkoda, że jest pókii co liniowo ale to dopiero pierwsza godzina grania.

Opublikowano

Trochę szkoda, że jest pókii co liniowo ale to dopiero pierwsza godzina grania.

:yao:  :yao:  :yao: 

 

Kolejne 25 godzin będzie wyglądać identycznie, a potem bynajmniej dużo lepiej nie będzie.

Opublikowano

No potem ma jakieś 2h niby wolnej eksploracji  :whistling:  i znowu będzie robić za pociąg na szynach ^_^

Opublikowano

Po 3h grania stwierdzam, że mi się podoba xD

 

FFVII też dużo po sznurku leciało i nikomu to wtedy nie przeszkadzało xD

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.