chrno-x 901 Opublikowano 16 stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 16 stycznia 2016 @nobody Ja Ci zasugerowałem że dla mnie gra na 8- to tytuł dobry. A reszta to już własna ocena tytułów. Osobiście dobrze wiem że XV-tka nigdy nie będzie lepsze od IX-tki ale i tak myślę iż nie będzie się czego wstydziła najnowsza odsłona FF.... Cytuj Odnośnik do komentarza
nobody 3 504 Opublikowano 16 stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 16 stycznia 2016 (edytowane) Wiesz @mate5 dla mnie stare fajnale to synonim gierek ocierających się o jedne z najlepszych w swoim gatunku. +220h z XII oceniam jako miejscami fajną zabawę, ale głównie zapychający czas rutynowy grind, podyktowany głównie brakiem kasy na lepsze zajęcia. Ja Ci zasugerowałem że dla mnie gra na 8- to tytuł dobry. A reszta to już własna ocena tytułów. A przy okazji wcale nie sugerując że uważam ją za tytuł słaby Kurde gra na 8- to zły tytuł no no ciekawe czasy nadeszły... No ale whatever. Osobiście dobrze wiem że XV-tka nigdy nie będzie lepsze od IX-tki ale i tak myślę iż nie będzie się czego wstydziła najnowsza odsłona FF.... Oglądałem stream Bansaia i materiały Square i przyznam że cholernie martwiący jest ten nacisk na dynamizm systemu walki, który może odbić się na taktycznej stronie, dodanie cinemetic momentów, ograniczających movement postaci, brak kobiet w drużynie, czy dobór głównej ekipy, mającej wg scenarzysty rzekomo trafić w szerokiego odbiorcę, a w rzeczywistości wyglądającą na wykreowaną głównie pod japońskiego odbiorcę. Fajnie jeśli inne ficzery dadzą radę, ale elo, chyba tylko smutni ludzie nie śnili nigdy o wielkim powrócie po 15 latach do miana Mesjasza Roku. Ja śniłem. Edytowane 16 stycznia 2016 przez nobody Cytuj Odnośnik do komentarza
Hendrix 2 731 Opublikowano 16 stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 16 stycznia 2016 Taktyka i FF, chyba w inne serie graliśmy :v Nie licząc V i Tacticsa, to seria zawsze była przystępna i łatwa, najeżona cinematic movementami, zarówno podczas walki, jak i samej gry.Brak kobiet mi nie przeszkadza, jeśli taki jest zamysł scenarzysty - be my guest, najwyżej po skończeniu gry zdecyduję czy była to trafiona decyzja. To samo wygląd ekipy - pewnie najnormalniejszy zbiór w historii FF (no może poza światem Ivalice). Poza tym tak naprawdę nic jeszcze nie wiemy. Bez skończenia gry ciężko oceniać jak wypadły poszczególne postacie. Cytuj Odnośnik do komentarza
Paliodor 1 761 Opublikowano 16 stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 16 stycznia 2016 pewnie najnormalniejszy zbiór w historii FF To ja już wolę te nienormalne ludki z FFVI/VIII/IX itd niż te emo małpki. Mogliby już w końcu zmienić Nomurę jeśli chodzi o głównego projektanta postaci, bo te jego designy są już tak oklepane i na jedno kopyto,że rzygać się chce. Cytuj Odnośnik do komentarza
Hendrix 2 731 Opublikowano 16 stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 16 stycznia 2016 (edytowane) No ja nie o tym co wolę - po prostu odniosłem się do zdania o stworzeniu postaci pod szerszą grupę - i moim zdaniem nigdy nie byli bliżej tego.Będąc czepialskim powinienem stwierdzić, że nic z emo w designie nie ma, ale dyskusja o modzie imo jest słaba :vNic dla mnie nie przebije ekipy z VI (udaję, że nie ma Yeti i Moogle'a) i VII (minus Cait Sith).I nadal nie rozumiem dlaczego ludziom podoba się ktokolwiek oprócz Viviego (i Garnet) w 9-cę, no ale to w końcu tylko osobiste preferencje.Mały edit:Zidane (przed zmianą designu) na artworkach wyglądał duuużo lepiej niż ostatecznie, to samo reszta (wyjąwszy Viviego, który specjalnie się nie zmienił) Edytowane 16 stycznia 2016 przez Hendrix Cytuj Odnośnik do komentarza
Pix 908 Opublikowano 17 stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 17 stycznia 2016 Główni bohaterowie XV aż proszą się o homoseksualny wątek. Te wspólne noce w namiocie... Nikt nie wmówi mi, że z tego wyjdzie coś dobrego pod względem fabularnym. Dostajemy 4 identycznych pedałów, którzy przez całą grę będą obrzucać się wzajemnie "śmiesznymi" żarcikami, a na koniec uratują świat. Tylko japońskim nastolatkom może się to spodobać. Cytuj Odnośnik do komentarza
Figaro 8 203 Opublikowano 17 stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 17 stycznia 2016 Główni bohaterowie XV aż proszą się o homoseksualny wątek. Te wspólne noce w namiocie... Nikt nie wmówi mi, że z tego wyjdzie coś dobrego pod względem fabularnym. Dostajemy 4 identycznych pedałów, którzy przez całą grę będą obrzucać się wzajemnie "śmiesznymi" żarcikami, a na koniec uratują świat. Tylko japońskim nastolatkom może się to spodobać. Co za pustakowe myślenie. Cytuj Odnośnik do komentarza
Daffy 10 545 Opublikowano 17 stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 17 stycznia 2016 wiekszosc figaro wkurza te emo gejowe komunikaty i gesty wydawane przez lateksowa ekipe, sam mam obawy czy faktycznie zbuduja wokol nich taka fabule, ze sie ich autentycznie polubi czy dane nam bedzie ogladac 50h fucking awsome teenagers trip z poklepywaniem sie po dupsku i przybijaniem piatek jak wpadnie nowy lvl czy wykonamy limit break Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość _Be_ Opublikowano 17 stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 17 stycznia 2016 (edytowane) Jakby to nie komicznie wyglądało tak te charaktery zapamiętam do końca życia a widząc bande randomów z boys bandu jedynce co pozostaje to lekki grymas zażenowania i jeszcze ta typowa dla azjatów żałosna próba trafienia do nastoletnich stulejarzy czy oni nie zdają sobie z sprawy, że ludzie którzy grają w finale to mają trochę wiecej niz 14 lat? Edytowane 17 stycznia 2016 przez _Be_ Cytuj Odnośnik do komentarza
Paliodor 1 761 Opublikowano 17 stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 17 stycznia 2016 Główni bohaterowie XV aż proszą się o homoseksualny wątek. Te wspólne noce w namiocie... Nikt nie wmówi mi, że z tego wyjdzie coś dobrego pod względem fabularnym. Dostajemy 4 identycznych pedałów, którzy przez całą grę będą obrzucać się wzajemnie "śmiesznymi" żarcikami, a na koniec uratują świat. Tylko japońskim nastolatkom może się to spodobać. Te ale nie wal spoilerami z gry bo to na 99% będzie tak wyglądać. Elo melo, cool wymuskani chłoptasie ratują świat przyzywając super duper summony i walcząc w jakiś wymyślny sposób. W JP się to pewnie sprzeda świetnie,zwłaszcza wśród lasek bo obecnie lubują się tam w takich "pedalskim" designie facetów. Cytuj Odnośnik do komentarza
Figaro 8 203 Opublikowano 17 stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 17 stycznia 2016 wiekszosc figaro wkurza te emo gejowe komunikaty i gesty wydawane przez lateksowa ekipe, sam mam obawy czy faktycznie zbuduja wokol nich taka fabule, ze sie ich autentycznie polubi czy dane nam bedzie ogladac 50h fucking awsome teenagers trip z poklepywaniem sie po dupsku i przybijaniem piatek jak wpadnie nowy lvl czy wykonamy limit break Od 2006 roku wiadomo, że to będzie road trip z paczką kumpli. A że paczka młodych znajomych wygląda jakoś japońsko? Ekhm, może dlatego, że grę robią japończycy? Wiadomo że fabuła będzie poważniejsza, a nie 50 godzin jeżdżenia sobie chocobosami i podrywania pani mechanik. Elo melo, cool wymuskani chłoptasie ratują świat przyzywając super duper summony i walcząc w jakiś wymyślny sposób. W JP się to pewnie sprzeda świetnie,zwłaszcza wśród lasek bo obecnie lubują się tam w takich "pedalskim" designie facetów. Jeżeli wg Ciebie FFXV posiada pedalski design, to nie wiem co Ci powiedzieć, oprócz "nie". Jedynie ten z gołą klatą wygląda trochę niestrawnie dla zachodniego odbiorcy, ale jeśli dla Ciebie to jest gejowaty design postaci, to chyba coś jest nie halo. Oni nawet ubierają się jak normalni ludzie, w prawdziwe garnitury. Rozumiem że ten design był lepszy: albo to Jakby to nie komicznie wyglądało tak te charaktery zapamiętam do końca życia a widząc bande randomów z boys bandu jedynce co pozostaje to lekki grymas zażenowania Zapamiętasz bo grałeś nimi przez 60 godzin w zayebistej przygodzie. Ale wyobraź sobie, że FF IX nie istniał i teraz dostajesz gierkę gdzie widzisz tylko te postacie na plakacie i nic więcej. Na pewno byś pisał swoje jednolinijkowce pt "JAPAN XDDD". Także dajcie szansę i postaciom FFXV. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza
Paliodor 1 761 Opublikowano 17 stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 17 stycznia 2016 (edytowane) Rozumiem że ten design był lepszy: To było równie hujowe jak ten z FFversus, oh przepraszam to teraz FFXV XD PO FFX,które też nie było jakimś uber tytułem i masakratorem jrpg cała seria pikuje w dół. XII miała szanse być najlepszym Finalem od czasów VI no ale gdzieś tak w połowie gry fabuła się skończyła i zostało tylko mmo-offline z biciem potworków/grindowaniem leveli i lataniem bez celu po coraz bardziej zakręconych mapkach. A szkoda bo design świata i postaci (za wyjątkiem głównego hiroła i jego koleżanki) był bardzo na plus. Najgorzej wydane pieniądze zaraz za Killzone 3. Pół biedy,że to była wersja Platinum więc aż tyle nie wtopiłem. Edytowane 17 stycznia 2016 przez Paliodor Cytuj Odnośnik do komentarza
Pix 908 Opublikowano 17 stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 17 stycznia 2016 Główni bohaterowie XV aż proszą się o homoseksualny wątek. Te wspólne noce w namiocie... Nikt nie wmówi mi, że z tego wyjdzie coś dobrego pod względem fabularnym. Dostajemy 4 identycznych pedałów, którzy przez całą grę będą obrzucać się wzajemnie "śmiesznymi" żarcikami, a na koniec uratują świat. Tylko japońskim nastolatkom może się to spodobać. Co za pustakowe myślenie. Pustakowe to będą postacie w FFXV. A myślałem, że gorzej pod tym względem niż w trzynastce być nie może. Co nie znaczy, że skreślam tę grę, bo mimo wszystko jest tu potencjał na najlepszego fajnala od lat. Cytuj Odnośnik do komentarza
Killabien 553 Opublikowano 17 stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 17 stycznia 2016 Z takim podejsciem to nie macie co nawet zaczynac tej gry. Nic wam sie nie bedzie podobalo, wejdziecie na forumek i bedziecie (pipi)ic "a nie mowilem ze jest gejowo!". I mowicie, ze do jest skierowane do japonczykow, jakos poprzednie fajnale tez takie byly i sie wszystkim podobalo. Jak SE zaczeli robic gry pod zachod to sie znowu nikomu nie podobalo. Ja w to zagram maja czysty umysl. Dopoiki nie zagram nie bede myslal jacy bohaterowie sa pedalscy (bo sie ubieraja stylowo? To prawie wszyscy faceci w Japonii sa pedalami), jakie to bedzie sausage-party (w realu tez chyba lubicie od czasu do czasu spedzic czas z ziomkami, nie?) czy jaka to fabula bedzie (pipi)owo i przewidywalna (jak juz wiesz to po co grac?). Jedyne co mnie wkurza to te czekanie. 5 Cytuj Odnośnik do komentarza
Figaro 8 203 Opublikowano 17 stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 17 stycznia 2016 Z takim podejsciem to nie macie co nawet zaczynac tej gry. Nic wam sie nie bedzie podobalo, wejdziecie na forumek i bedziecie (pipi)ic "a nie mowilem ze jest gejowo!". I mowicie, ze do jest skierowane do japonczykow, jakos poprzednie fajnale tez takie byly i sie wszystkim podobalo. Jak SE zaczeli robic gry pod zachod to sie znowu nikomu nie podobalo. Ja w to zagram maja czysty umysl. Dopoiki nie zagram nie bede myslal jacy bohaterowie sa pedalscy (bo sie ubieraja stylowo? To prawie wszyscy faceci w Japonii sa pedalami), jakie to bedzie sausage-party (w realu tez chyba lubicie od czasu do czasu spedzic czas z ziomkami, nie?) czy jaka to fabula bedzie c(pipi) i przewidywalna (jak juz wiesz to po co grac?). Jedyne co mnie wkurza to te czekanie. Wow, cieszę się, że są jeszcze ludzie na tym forumku z trzeźwym podejściem... do czegokolwiek. Cytuj Odnośnik do komentarza
nobody 3 504 Opublikowano 17 stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 17 stycznia 2016 (edytowane) Taktyka i FF, chyba w inne serie graliśmy :v Nie licząc V i Tacticsa, to seria zawsze była przystępna i łatwa, najeżona cinematic movementami, zarówno podczas walki, jak i samej gry. No i znów to samo. Chyba tak. Podział na jedną postac która kradnie, drugą atakujacą i trzecią rzucającą magię (np. VII i IX), całkiem fajny system gambitów w XII (złóż je tak by do końca walki nie musiec nic robić), wy(pipi)isty system materii w VII, itd. itp. Nie muszę chyba mówić że kontrola nad całą drużyną > kontrola nad jedną postacią. Praktycznie każda walka z bardziej wymagającym przeciwnikiem wymagała czegoś więcej niż tylko press x to attack x 20 and win. pewnie najnormalniejszy zbiór w historii FF To ja już wolę te nienormalne ludki z FFVI/VIII/IX itd niż te emo małpki. Mogliby już w końcu zmienić Nomurę jeśli chodzi o głównego projektanta postaci, bo te jego designy są już tak oklepane i na jedno kopyto,że rzygać się chce. W VIII byli akurat normalni, w dodatku ze średnią wieku max 20 wiosen. Chyba masz na myśli mangową VII. No i cholera brakuje tu starych dziadów po 30-stce jak właśnie Cid, Barret, czy... Red XIII. Postacie z takiego Niera łykają ich bez popity. Edytowane 17 stycznia 2016 przez nobody Cytuj Odnośnik do komentarza
Pix 908 Opublikowano 17 stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 17 stycznia 2016 Z trzeźwym, bo podobnym do twojego? Nieźle. Tu nikt na razie nie wydaje wyroków, bo na to przyjdzie czas po premierze, ale ludzie mają prawo wyrazić swoje zaniepokojenie kierunkiem, jaki objęło SE przy piętnastce. Cytuj Odnośnik do komentarza
Figaro 8 203 Opublikowano 17 stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 17 stycznia 2016 (edytowane) Z trzeźwym, bo podobnym do twojego? Nieźle. Tu nikt na razie nie wydaje wyroków, bo na to przyjdzie czas po premierze, ale ludzie mają prawo wyrazić swoje zaniepokojenie kierunkiem, jaki objęło SE przy piętnastce. Ale jaki jest kierunek widać już od 10 lat. A dopiero teraz narzekacie i jeszcze się nie pogodziliście? Po tragedii jaką jest trylogia FF XIII, wierzę, że może być już tylko lepiej. I nie ukrywam podoba mi się pomysł road tripu z brosami bo brzmi dosyć świeżo. Edytowane 17 stycznia 2016 przez Figaro Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość mate5 Opublikowano 17 stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 17 stycznia 2016 Jak już to pewnie pisałem w tym temacie, mnie klimat tej gry interesuje. No jak można nie być ciekawym jeżdzenia boybandem w kabriolecie po dolinach i szlachtowaniem stworków? Jeszcze jakaś fitująca i radosna muzyka, lekki system walki, i przyjemne zadania. Najlepiej byłoby gdyby fabuła tej gry nie opierała się o ratowanie świata / miasta / króla / dziewczyny, tylko na przykład całość gry polegała na tym że mamy znaleźć 4 antyczne instrumenty muzyczne i na końcu gry, po pokonaniu głównego bossa, gdy już pozostali mają gitary i perkusję, główny bohater dostaje, nie wiem, mikrofon i śpiewają boybandową piosenkę w ostatniej cutscene. Nie robię sobie jaj teraz, chciałbym coś takiego zobaczyć. Cytuj Odnośnik do komentarza
nobody 3 504 Opublikowano 17 stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 17 stycznia 2016 wiekszosc figaro wkurza te emo gejowe komunikaty i gesty wydawane przez lateksowa ekipe, sam mam obawy czy faktycznie zbuduja wokol nich taka fabule, ze sie ich autentycznie polubi czy dane nam bedzie ogladac 50h fucking awsome teenagers trip z poklepywaniem sie po dupsku i przybijaniem piatek jak wpadnie nowy lvl czy wykonamy limit break Od 2006 roku wiadomo, że to będzie road trip z paczką kumpli. A że paczka młodych znajomych wygląda jakoś japońsko? Ekhm, może dlatego, że grę robią japończycy? Wiadomo że fabuła będzie poważniejsza, a nie 50 godzin jeżdżenia sobie chocobosami i podrywania pani mechanik. Elo melo, cool wymuskani chłoptasie ratują świat przyzywając super duper summony i walcząc w jakiś wymyślny sposób. W JP się to pewnie sprzeda świetnie,zwłaszcza wśród lasek bo obecnie lubują się tam w takich "pedalskim" designie facetów. Jeżeli wg Ciebie FFXV posiada pedalski design, to nie wiem co Ci powiedzieć, oprócz "nie". Jedynie ten z gołą klatą wygląda trochę niestrawnie dla zachodniego odbiorcy, ale jeśli dla Ciebie to jest gejowaty design postaci, to chyba coś jest nie halo. Oni nawet ubierają się jak normalni ludzie, w prawdziwe garnitury. Jakby to nie komicznie wyglądało tak te charaktery zapamiętam do końca życia a widząc bande randomów z boys bandu jedynce co pozostaje to lekki grymas zażenowania Zapamiętasz bo grałeś nimi przez 60 godzin w zayebistej przygodzie. Ale wyobraź sobie, że FF IX nie istniał i teraz dostajesz gierkę gdzie widzisz tylko te postacie na plakacie i nic więcej. Na pewno byś pisał swoje jednolinijkowce pt "JAPAN XDDD". Także dajcie szansę i postaciom FFXV. Ej ale z tym to akurat dobrze trafił. E a pamiętacie ten pobudzający wyobraźnie zbiór postaci, które upatrywano jako naszą drużynę i głównych wrogów? nosz kurfa mać Cytuj Odnośnik do komentarza
Figaro 8 203 Opublikowano 17 stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 17 stycznia 2016 (edytowane) Weź pod uwagę w jakich stylach są obie gry. FF IX to fantastyka z deformowanymi designami, gdzie mogłeś stworzyć to, co kreatywność Ci podpowiadała. FF XV to "fantasy based on reality". Koniec końców, design będzie przyziemny, coś trochę jak ósemka. Przynajmniej próbują czegoś innego. PS. Do postaci z FF IX nie przywiązywałeś się bo wyglądali jak wyglądali. Przywiązywałeś się do ich charakteru. Dlatego ja się wstrzymuję z opinią przed zagraniem. Edytowane 17 stycznia 2016 przez Figaro Cytuj Odnośnik do komentarza
nobody 3 504 Opublikowano 17 stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 17 stycznia 2016 (edytowane) @Figaro pomijajając że w kwestii wyglądu postaci IX przyznałem rację Tobie nadal nie powinno to wykluczać obecności zarówno pięknych i młodych jak i trochę starszych postaci w XV. Choćby tylko dwóch. Wg mnie próbą czegoś naprawdę innego byłoby danie nam na głównego bohatera kogoś takiego jak np. Bash z XII, czy Cid z VII. kogoś w wieku osób, które są z tą serią najdłużej. Cholera też mam nadzieję że motyw ratowania świata się tu nie pojawi. Edytowane 17 stycznia 2016 przez nobody Cytuj Odnośnik do komentarza
Paliodor 1 761 Opublikowano 17 stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 17 stycznia 2016 Najlepiej byłoby gdyby fabuła tej gry nie opierała się o ratowanie świata / miasta / króla / dziewczyny, tylko na przykład całość gry polegała na tym że mamy znaleźć 4 antyczne instrumenty muzyczne i na końcu gry, po pokonaniu głównego bossa, gdy już pozostali mają gitary i perkusję, główny bohater dostaje, nie wiem, mikrofon i śpiewają boybandową piosenkę w ostatniej cutscene. Nie robię sobie jaj teraz, chciałbym coś takiego zobaczyć. :facepalmz: Mate wiem,że lubujesz się w dziwacznych i nisz gierkach ale to jest FF,seria z kilkunastoletnią historią i jakieś standardy powinna sobą reprezentować. A te twoje pomysły to dobre sa do jakiegoś indora, w super duper 8bitowej grafie stworzonego przez jednookiego eskimosa i w które zagra 5 ludzi na świecie... Cytuj Odnośnik do komentarza
Figaro 8 203 Opublikowano 17 stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 17 stycznia 2016 (edytowane) @Figaro pomijajając że w kwestii wyglądu postaci przyznałem rację Tobie nadal nie powinno to wykluczać obecności zarówno pięknych i młodych jak i trochę starszych postaci w XV. Choćby tylko dwóch. Wg mnie próbą czegoś naprawdę innego byłoby danie nam na głównego bohatera kogoś takiego jak np. Bash z XII, czy Cid z VII. kogoś w wieku osób, które są z tą serią najdłużej. Cholera też mam nadzieję że motyw ratowania świata się tu nie pojawi. Przecież w XV jest sporo starych postaci :drapie się po głowie: Choć faktycznie przydałby się w samej paczce ktoś trochę odstający wiekowo. Edytowane 17 stycznia 2016 przez Figaro Cytuj Odnośnik do komentarza
Bansai 11 198 Opublikowano 17 stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 17 stycznia 2016 Mnie tam sie takie podejscie do tematu podoba, typowy "dudebros trip" w fantastycznym swiecie, jestem ciekaw jak im to wyjdzie i jestem nastawiony pozytywnie, tym bardziej ze takiego podejscia do tematu chyba w ogole nie bylo wczesniej. A co do ratowania swiata... eeee, przypominam ze to jest Final Fantasy, niemalze kazda czesc z "glownej" serii opierala sie na tym motywie. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.