Skocz do zawartości

Final Fantasy XV


Pawel_S5

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ficuś, u Prompto Starshell, u Ignisa Enhancement (który potrafi zmienić sytuację na polu walki znacznie) lub Regruop, u Gladio cały czas Dawnhammer. Amiger to taki limit break, trzymasz kółko i patrzysz jak wrogowie padają jak muchy

Opublikowano (edytowane)

Też już skończyłem i zajęło mi to zaledwie 28h (grałem na normal). Robiłem też poboczne questy i hunty, także wynik nie jest najlepszy. Od połowy gry faktycznie jest rynna i zaczyna się fabuła. Nie będę się tu rozpisywał bo już w zasadzie wszystko zostało powiedziane. Gra dobra, ale final fantasy średni niestety. Myślę że fani będą jednak zawiedzeni, tym bardziej że gra była robiona 10lat a oczekiwania były duże. 

Pamięta ktoś trailer z 2011, ten w którym gra jeszcze miała się pojawić na PS3? No niestety klimat z tego trailera się ulotnił i w zasadzie nic z niego nie trafiło do gry, poza jedynie bohaterami. Jedynie w końcówce gry mamy namiastkę tego mrocznego klimatu, ale to zdecydowanie za mało.

 

Edytowane przez cithall
Opublikowano

 

Gra mnie tak wciągnęła że do kina nie poszedłem i koledze powiedziałem że się źle czuje.

Do kina do Japonii sie wybierales by to obejrzec? Tylko w Japonii bylo grane.

 

W Londynie tez grali, nie zalapalem sie though.

Mu chyba chodzilo o to, ze mial isc do kina (nie na FF, ogolnie) ale nie poszedl.

Opublikowano (edytowane)

to przeciez oczko w strone stranger things netflixa zetta i to takie dosc perfidne w tej reklamie :P

Edytowane przez Ficuś
Opublikowano

Osoby, które uważają FFXIII za najgorszego Finala chyba nie grały w II i III (I jest lepsza od kolejnych dwóch, z reszty ery 8/16 bitów: IV jest niezła, V ma słabiutką historię, ale fajny, choć trochę przegięty Job System, VI - mój ulubiony Final). Takie abominacje jak Mystic Quest pominę :v

Opublikowano

Grałem dopiero w ffVII. W czasach ff 1-6 to ja nie miałem sprzętu do grania. Wtedy liczyło się podwórko z kolegami, polonia 1 i czarodziejka z księżyca na polsacie.  A jak już miałem pc'ta to po co miałem wracać do ery 8 czy 16 bitów. Tyle pięknych gier było wtedy że prehistorią nie warto sobie zaprzątać głowy. Podziwiam szczególnie tych co ff 1-6 przechodzili pierwszy raz ostatnio. Po co się męczyć. Mój ranking fajnali zaczyna się na VII a kończy na XV. Dwie które olałem to XI i XIV bo mmo lepsze znajdę gdzie indziej (świetna historia w knight of the old republic albo świetne gameplayowo mmo w wowie) 

 

No i dla mnie najgorsze sąt XIII i XII bo obu nie skończyłem.  o kontynuacjach XIII też się nie wypowiem bo jedną tylko ruszyłem a druga już kompletnie zlałem

Opublikowano

6 i np taki chrono trigger czyli perelki ery snes robia do dzisiaj i nie ma co podziwiac kogos kto je teraz odpala bo to dalej turbo sztosy

 

5 juz troche traci myszka ale da sie grac, 1-4 w dzisiejszych czasach to juz grubsza sprawa i jak dla mnie za duzy oldschool

 

ja skonczylem wszystkie finale poczawszy od piatki w wylaczeniem czesci online i XIII-3

Opublikowano (edytowane)

No, ale przecież nikt nie każe grać wam teraz xD Co nie zmienia faktu, że w historii serii były już wcześniej potknięcia, w swoim rankingu stawiam XIII pomiędzy II a III. Czyli nadal w najgorszych :v

 

P.S
Większość starszych odsłon ma swój remake, czy to na mobile, czy na handheldach, były też wydania zbiorcze choćby na PSX (większość tak ograłem).

Edit:
Po zastanowieniu jednak nie, FFXIII stawiam wyżej od tej dwójki, więc zajmuje zaszczytne trzecie miejsce od końca (nie liczę spin-offów, tutaj jest kilka potworków).

Edytowane przez Hendrix
Opublikowano

Z innej beczki nie myliło mi się wczoraj. Taka miła niespodzianka na xbox one s mam hdr :) Jakoś mi to wcześniej umknęło. Swoją drogą grałem wczoraj dungeon i podobała mi sie gra świateł a tu oznacza to że hdr swoje robił tak samo słońce. 

Opublikowano (edytowane)

@hendrix

Final fantasy II remake na psp jest znosny i systemowo rozni sie od oryginału.

 

@blantman

W czasach snesa nikt z nas nie grał pewnie w finale na snesie bo chyba pierwszym finalem u nas byl vii. Czesc osob napewno ograła je na pc gdy powstały emulatory.

 

Co do xv to kupi się na steama wersję goty ze wszystkimi dodatkami za rok.

Edytowane przez devilbot
Opublikowano

Jest w ogóle sens grać w Final Fantasy XV, jeśli wcześniej nie grałem praktycznie w żadne poprzednie części (tylko w VII troszkę na ps1, jak byłem mały :P ) ? Pytam, bo wstyd mi się przyznać, ale nigdy nie grałem w życiu w żadnego jrpg, a nie chcę być ograniczonym graczem. Co więcej swoją przygodę z grami rpg zacząłem od Skyrima i powoli dochodzę do momentu w którym takie gierki dają mi więcej funu niż kolejne shootery w multi więc czemu by nie spróbować jrpg :D

Opublikowano

@hendrix

Final fantasy II remake na psp jest znosny i systemowo rozni sie od oryginału.

 

@blantman

W czasach snesa nikt z nas nie grał pewnie w finale na snesie bo chyba pierwszym finalem u nas byl vii. Czesc osob napewno ograła je na pc gdy powstały emulatory.

 

Co do xv to kupi się na steama wersję goty ze wszystkimi dodatkami za rok.

Ano, jest lepszy niż pierwotna wersja, ale nadal stawiam II za XIII.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...