Kupuje ktoś Lidlowe "Crusti Croc"? Nie wiem jak w innych sklepach, ale u mnie już któryś raz z kolei chipsy w hermetycznie zamkniętej paczce są jak gdyby odwilgotniałe, tak jak gdyby tydzień czasu leżały w otwartym opakowaniu. Są miękkie i w zasadzie od razu po otwarciu nadają się do kosza.

Co ci Niemcy nam tu wysyłają?!

Ja kupuje tyko solone. Bo ze wsystkich budzetowych zawsze mialy najlepsza jakosc, sa delikatne i malo solone. Ale raz na ja wiem 15 paczek trafia sie twarde albo przesolone. Wilgotne mi sie nigdy nie trafily.

 

 

Dorwalen czedar. Byl w malej zabce gdzie czipsy staly w kartonach bo nie mialy dedykowanej polki. Ale i tak byl zmieszany z innymi smakami wiec trzeba bylo dobrze poszukac. 4zl. Chyba zjem dopiero w piatek zeby doopa miala czas na regeneracje przez weekend.

Zjadlem dwa i juz nie moglem. W smaku spoko, takie kwasnawe ale co z tego jak ostrosc to wszystko niszczy. Tak o polowe mnej dla mnie by bylo idealnie. Ale jak tak sie jadlo pol paczki zeszlo. Niestety zapicie pol litrem soku nie pomoglo i musialem zjesc jogurt zeby zabic palenie. Boje sie jutro wys.rac.

łatwiej o 6 w totka niż ten diabelski czedar ;/

Kupilem dzisiaj serowe nachosy od Chio, no i nie wiem co tak słabo. Uwielbiałem kiedyś. Dają jakoś mniej przyprawy, kiedyś w każdej paczce było kilka srogo posypanych serowym kurzem czipsów a teraz nic. Z Biedronki zniknęły Panczo, są teraz bodajże naczosy od Top Chips, nie wiem czy to zwykły rebranding, ale wrażenie to samo co w przypadku Chio No brakuje mi tych dziko doprawionych czipsów, których już sam zapach doprowadzał do ostrego uruchomienia ślinianek ;/

10 godzin temu, chmurqab napisał:

Z Biedronki zniknęły Panczo

 

Że Wy nie wychodzicie na ulice z tego powodu to ja nie wiem. To jest skandal i zamach na polskość.

Przecież pisałem już, że są tylko pod nazwą tortilla chips, czy coś takiego, ten sam produkt. Będę w Biedrze to cyknę fotę.

Edytowane 12 lipca 20186 l przez krupek

No właśnie jak dla mnie to nie ten sam.

Próbowałem, to zdecydowanie nie jest to samo.

1 godzinę temu, raven_raven napisał:

 

Że Wy nie wychodzicie na ulice z tego powodu to ja nie wiem. To jest skandal i zamach na polskość.

Nie no te Pancho były ok, ale żeby robi z tego raban? Jest dużo lepszych nachosów. 

Tzn. które konkretnie?

A nie wiem, biore randomowe nachosy z marketu i są lepsze niż pancho  

Ciekawe czy kiedyś w Polszy będą Doritosy jak Bóg przykazał.

Doritosy fałszywy mesjasz. Scoopy bardzo ok.

https://goo.gl/images/PvmwEV

Edytowane 12 lipca 20186 l przez Orzeszek

Doritosy o ja pier.dole sztos

No ale doritosy + moutain dew, to wombocombo mlg. Nic tylko wywiesić flagę konfederacji, ubrać żonobijkę i można grać w call of duty albo bfa.

Jak byłem u kolegi w Berlinie to kupiłem Doritosy i wtedy poczułem dlaczego na nie był taki hajp. 

Tyle lat w UE, a doritosów jak nie było, tak nie ma. I jak tu mamy gonić zachód?

doritos? stary mi przywozil ze stanow, ten sam poziom co biedronkowe nachosy. 

Jaranko logiem. 

Jadłem doritosy pierwszy raz w życiu z miesiac temu i są zdecydownie lepsze niz jakies marketowo biedronkowe, nawet dipa nie potrzebowałem bo tak dobrze wchodziły

3 minuty temu, Dahaka napisał:

Jadłem doritosy pierwszy raz w życiu z miesiac temu i są zdecydownie lepsze niz jakies marketowo biedronkowe, nawet dipa nie potrzebowałem bo tak dobrze wchodziły

No tez nie rozumiem takiego przesadzania jak podał shen, ale może dlatego pisze tak bo jadł doritosy 10 lat temu i teraz już nawet dobrze nie pamięta jak smakują. 

15 godzin temu, Orzeszek napisał:

łatwiej o 6 w totka niż ten diabelski czedar ;/

 

bez kitu. 3 żabki, 2 storkotki i ni chu,ja

czekam na czipsy o smaku rury

3 minuty temu, ragus napisał:

 

bez kitu. 3 żabki, 2 storkotki i ni chu,ja

dorwalem ostatnio 3 paczki w centrum Gdyni, ale z 10 sklepow odwiedzilem ;/

To nie jest limitka na zabke i fresha?

 + 

 

Wchodzi niesamowicie. Tego dipu poza USA nie widziałem i dla mnie faworyt jeśli chodzi o serowe.