Opublikowano 19 marca 20169 l Lays Scoops są bessęsu. Ziółka dołączone w paczce po wymieszaniu z jogurtem są tak nijakie i neutralne, że zupełnie giną w połączeniu w z dość intensywnym smakiem samej czipsochrupki. O połowę mniej jogurtu naturalnego i będzie lepiej.
Opublikowano 22 marca 20169 l Problem Scoopsów jest taki, że jako chipsy sa po prostu bardzo przecietne, nieciekawe i żadne dodatki tego nie zmienią. Jakby powiedział jakiś kulinarny jutuber- nie oferują żadnej przygody i nie opowiadają nam żadnej historii
Opublikowano 22 marca 20169 l Jem se właśnie chipsy bananowe. Ale dobre, zjem chyba całą paczkę 250g. Miałem zostawić trochę kobicie, ale chyba się nawet o nich nie dowie. Tłuszcz 28g, węglowodany 67g w stu gramach
Opublikowano 24 marca 20169 l Wlasnie żre pieczone zeberka kranczipsa posmak palonej kosci z miodem ,nawet nie napisze z czym mi sie to kojarzy . Edytowane 24 marca 20169 l przez Mecenas
Opublikowano 25 marca 20169 l To raczej ze śledziem. Heh w sumie ciekawe czemu jeszcze nie ma na rynku chipsów o smaku flądry, śledzia, albo innego "wengosza"
Opublikowano 31 marca 20169 l Z czym się może kojarzyć posmak palonej kości z miodem? Z pizdą? Ze spalarnią odpadów miesnych i kanapką z miodem w przerwie śniadaniowej.
Opublikowano 1 kwietnia 20169 l Ja bym chętnie spróbował dorszowych. No właśnie, nie ma żadnych "rybnych" czipsów. Łososiowe? Śledziowe? To byłby hit, octowe Pringelsy dają radę.
Opublikowano 2 kwietnia 20169 l Kupiłem dzisiaj Top Chipsy solone i Top Chipsy Tasty o smaku zielonej cebulki. Właśnie wpieprzam solone, jak dla mnie dobre, od czterech lat takich nie jadłem.
Opublikowano 3 kwietnia 20169 l Top chipsy tanie z biedry i miło się je chrupie ale to koniec zalet IMO. Smak za szybko się ulatnia, wyrazistości też brakuje i jak pojem ich trochę to mnie muli. Dla mnie ideał to prosto z pieca od Lays o smaku papryki, zupełnie inne niż oklepane paprykowe Lays.
Opublikowano 3 kwietnia 20169 l Mogłyby wrócić Ruffelsy, pamietam za gówniarza jak jadłem kurczakowe, a brejdak bekonowe. W ogóle brakuje mi smaku bekonowych chipsów, peppisy to nie to.
Opublikowano 3 kwietnia 20169 l W ogóle brakuje mi smaku bekonowych chipsów, peppisy to nie to. Dokładnie, co się kurwa stało, że nagle wszystkie bekonowe poznikały? Przecież za dzieciaka pamiętam, że było ich tyle co paprykowych. Edytowane 3 kwietnia 20169 l przez chmurqab
Opublikowano 11 kwietnia 20169 l Przyuważone u naszych wschodnich sąsiadów podczas wycieczki do Lwowa. Laysy krabowe Bardzo przyjemne w smaku, delikatne, no i naprawdę z krabem. Jak ktoś smaku nie zna to jest to coś pomiędzy delikatną krewetką a okoniem. Ciekawostka - są produkowane w Polsce.
Opublikowano 11 kwietnia 20169 l No to dowód na to, że u nas rynek chipsowy jest trochę przesycony i ludzie wolą ciekawostki pokroju Sunbites, czt inne tego typu przekąski.
Opublikowano 11 kwietnia 20169 l Autor Ja ostatnio wolę orzeszki zjeść, trudno o dobre chipsy, jedynie pringlesy naprawdę mi smakują.
Opublikowano 11 kwietnia 20169 l Ja jak mam ochotę na chipsy to zawsze Laysy trzymają poziom, czy zielona cebulka, czy fromage, nigdy nie narzekam. Jako że najbardziej lubię ostre chipsy, to czekam na powrót Laysów Strong Diabelski Cheddar Jakie to było dobre, szkoda że to była chyba jakaś limitowana edycja, oby wznowili produkcję.
Opublikowano 11 kwietnia 20169 l Mi jedynie lays strongi smakują, ostre chilli i piekielne wasabi. Kocham oba smaki, ale nie wiem dlaczego raz trafi mi sie kozak paczga gurwa chipsów, a raz są po prostu takie se Najbardziej wadzi mi to przy wasabi, raz jak jest kozak paczka wystarczy mi jeden chips i sie delektuje smakiem czując pieczenie w nosie, a jak slaba paczke dostanę to biorę do mordy dziesięć chipsów i ledwo smak czuje
Opublikowano 11 kwietnia 20169 l Mi za to wasabi w ogóle nie pasuje, mało wyczuwalny smak, tylko to cholerne pieczenie w nosie przez ten chrzan. Ja wolę pieczenie w gardle, ostre chilli są dobre, ale chyba się na nie uodporniłem, bo zero ostrości. Piri piri są w miarę ale coś ostatnio nie mogę ich znaleźć w sklepie. Tylko właśnie diabelski cheddar mi wypalał mordę, dlatego tak tęsknię. Jedliście krakersy Lays? Ostre Chilli jest zaje'biste i o wiele bardziej pikantne niż chipsowy odpowiednik. Jest jeszcze ostry chrzan, raz jadłem i tak jak Piekielne Wasabi, w ogóle mi nie podeszło. Szkoda że takie drogie, prawie 6 zł, dlatego trzeba się ograniczać. Edytowane 11 kwietnia 20169 l przez c0r
Opublikowano 11 kwietnia 20169 l Za(pipi)iste są te krakersy, mi bardziej podszedł ten ostry chrzan. A ostatnio jak mam oje,bać paczuszkę czipsów to zawsze wybieram lays strong, bez kombinacji z jakimiś dziwnymi smakami.
Opublikowano 11 kwietnia 20169 l Spróbowałem Lays scoops. Zrobiłem dip z 100 g jogurtu i saszetki. Paprykowe bardzo spoko, smak dipu to smak pizzy z da grasso i ich sosu. Konsystencja chrupka na plus. Bardzie miła odmiana.
Opublikowano 11 kwietnia 20169 l Autor Mi za to wasabi w ogóle nie pasuje, mało wyczuwalny smak, tylko to cholerne pieczenie w nosie przez ten chrzan. Ja wolę pieczenie w gardle, ostre chilli są dobre, ale chyba się na nie uodporniłem, bo zero ostrości. Piri piri są w miarę ale coś ostatnio nie mogę ich znaleźć w sklepie. Tylko właśnie diabelski cheddar mi wypalał mordę, dlatego tak tęsknię. Dokładnie to samo odczucie miałem po wasabi. Chedar dużo lepszy i bardzo lubię, no ale trudno dostać. Spotkałem ostatnio na stacji benzynowej..
Opublikowano 16 kwietnia 20169 l Crunchipsy azjatycki ostry sos, musiałem spróbować bo z nazwy można wywnioskować, że są ostre. Jak ktoś nie jadł chipsów bezsmakowych to polecam. Już pomijam ostrość, ale tam kompletnie nie ma żadnego smaku. Chyba, że na jakąś felerną paczkę trafiłem, ale nie sądzę.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.