Opublikowano 16 maja 20177 l Właśnie zobaczyłem je jakiś czas temu w Bierdonce i napędzony nostalgią kupiłem, ale to kompletnie co innego niż klasyczne Sombreros
Opublikowano 16 maja 20177 l A fe, tak pogwałcić pamięć o sombreros. Jedynie na Węgrzech widziałem klasyczne Chio czyli m.in. właśnie sombreros i taccos. Wy też taccosy na palce nakładaliście? +10 do smaku :) Edytowane 16 maja 20177 l przez Rudiok
Opublikowano 16 maja 20177 l fajne były te duszki też, ciagle mam ochote na curly i zapominam kupic, z 5 lat juz nie mialem sklejonej od nich geby
Opublikowano 17 maja 20177 l kupilem te chio sombreros majac w pamieci smak dziecinstwa i to jest yebana tragedia - jak nonamemowe prazynki posypane papryka smakuja, zal.pl, zeruja na marce, cale te chio z biedronki to skok na kase z nostalgii, a szkoda wielka bo chio w dziecinstwie bylo swietne
Opublikowano 17 maja 20177 l no to zmienie temat, są 3 nowe smaku laysów https://latozlays.lays.pl/ zielone curry chili con carne kurczak jakiś tam azjatycki jadłem te ostatnie bo wydawały sie najciekawsze - jednak nie były... totalnie randomowy smak bez polotu, torszke przypomina zwykłe kurczakowe laysy, jakiś minimalny ślad azjatyckiej przyprawy.. jednak naprawde słabo im to wyszło, kompletnie nic ciekawego pozostałe dwa smaki kuszą mnie jeszcze mniej, a skoro na tym jednym sie zawiodłem to nie wiem czy będę dalej brnął - jak by ktoś spróbował to niech da znać
Opublikowano 18 maja 20177 l Trzy nowe smaki Laysów: chili con carne, zielone curry i kurczak japoński. Ten ostatni próbowałem i bardzo fajny smak, w tle złocisty kurczak a na pierwszym planie sos sojowy i teriyaki, słodko słony, daję 7/10. Mam chęć na to zielone curry.
Opublikowano 18 maja 20177 l no cóż, dla mnie mocne 2/10, o ile laysowy złocisty kurczak sie tam przebija głównie, to azjatyckie smaki ledwo czuć no ale macie dwie opinie, jak chcecie to próbujcie, ja nie polecam
Opublikowano 18 maja 20177 l Chili con carne dla mnie bardzo spoko. Te kurczakowe właśnie kompletnie mi nie smakowały.
Opublikowano 22 maja 20177 l Chili con carne dla mnie bardzo spoko. Te kurczakowe właśnie kompletnie mi nie smakowały. spróbowalem tych chili - rzeczywiscie nawet niezłe, napewno lepsze niż ten azjatycki kurczak da sie wyczuć smaki kojarzące sie z chili con carne, i nawet dosyć ostre (jak na chipsy) Edytowane 22 maja 20177 l przez Yano
Opublikowano 22 maja 20177 l W ramach testow czipsow solonych marek wlasnych, kupilem ostatnio made in stokrotka. O ku.rwa. Tyle soli to nie sypali chyba nawet w czipsach tesco, kiedy sie pierwszy raz pojawily. Sklad to troche ziemniakow i solniczka. Nie polecam. Crusti Croci z lidla nadal niepokonane.
Opublikowano 22 maja 20177 l Te lidlowe, o ile dobrze pamiętam, to chyba aspartam mają. W smaku ok ale po co ten syf dodają?
Opublikowano 22 maja 20177 l Na pewno jakieś chipsy to miały. Na 99% te z lidla jak nie to biedronkowe. Dawno nie jadłem i już nie pamiętam. Możliwe że zwykłe solone tego nie miały. Zresztą jutro będę w sklepie to sprawdzę.
Opublikowano 26 maja 20177 l Spróbowałem tych Chilli con Carne - zero pikanterii. Omijać szerokim łukiem.
Opublikowano 26 maja 20177 l Skosztowałem strongów pieprz syczuański. Dobrze nak/urwiają po mordzie, mniej więcej poziom wasabi. Przy czym smak nie za bardzo ma cokolwiek wspólnego z pieprzem. Jest niby cayene w składzie, tyle że to też nie jest pieprz jako taki.
Opublikowano 27 maja 20177 l Najsmaczniejsze chipsy to Tesco Finest. Ocet jabłkowy i sól - Pringles w wersji light, ale bardzo smaczne, kwaskowe. Dżem chili i kozi ser - lekko pikantne i słodkie. Dojrzały cheddar i czerwona cebula - najlepsze chipsy serowo-cebulowe na rynku. Sól morska - nie jadam bezsmakowych przekąsek, ale Mejm pewnie piałby z zachwytu.
Opublikowano 25 lipca 20177 l A ja takie polecam, zajadałem się ze smakiem. Niestety w Polszy jeszcze nie widziałem.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.