Ostatnio widziałem/widziałam...

[Gość lukasz]

Na szczęście Pasikowski kręci jakiś nowy film pt. Maszyna Losująca gdzie grać ma i Linda i Pazura i Lubaszanko , więc napewno będzie twardo;]

[Gość andertejker]

o.0 wiec bogus jednak oderwal sie od odkurzacza i asexownej foremniak aby znowu pokazac szczylom gdzie ich miejsce . dobrze. a myslalem ze nie bedzie robil nic innego poza gotowaniem :o

Edytowane 8 września 2008 przez andertejker

[Cerb 7]

FUR - An Imaginary Portrait of Diane Arbus - wlasciwie nie wiem co napisac bo mimo ze przed obejrzeniem wiedzialem o czym bedzie to jednak troche mnie zaskoczyl. Pozytywnie oczywiscie, na pewno wart jest obejrzenia.

 

Hell Ride - no w koncu cos z jajem o motocyklistach, obsada dobrana genialnie, swietna muza, perfekcyjne ujecia, fajnie opowiedziana w sumie standardowa historia. W filmie jest sporo smaczkow do wylapania dla fanow dwoch kolek.

 

Oba filmy na 9/10

[Gość Orson]

Jakie sceny najcieplej wspominasz? Jak dla mnie czołowka to chyba mina Baki i tekst sp.ie.rdalaj jako odpowiedź na "trzymaj się andre". A widziałeś "demony wojny wd. goi" ? Tam lina zamiata jednym dialogiem z pazurą. Kończy go hasłem :"musicie zabyjać , bo inaczej was zabyją"

 

 

Co do "Demony wojny wg. Goi"- dokładnie brzmiało to "Musicie zabijać- inaczej nie przeżyjecie". A kilka sek wcześniej również Linda do Radzia Pazury; "co masz w ręce? czy to jest kur.wa wiadro? " <radzio odpowiada zapłakanym głosem> "Nie, to karabin>

 

Uwielbiam Pasikowskiego. Psy 1 i 2 to mistrzostwo- dialogi pozostaną na zawsze obiektem kultu

 

Btw- co do "Psów" - to takie pokazanie procesu transformacjii systemowej "na wesoło". W gruncie rzeczy "dobrzy UBecy", sporo humoru + kultowe dialogii...Polacy nie doczekali się filmu, który rozliczałby poprzednią epokę- coś w stylu "Życie na podsłuchu". Jest wprawdzie "Przesłuchanie" z Jandą ale to nie do końca to samo....

Edytowane 10 września 2008 przez Orson

[Dark Serge 80]

You don't mess with Zohan.

 

Kurcze, zadziwiająco dobra komedia z Sandlerem, ktorego polubiłem dopiero po Regin Over Me. Film o antyterroryscie, ktory chce zostac fryzjerem. Olać mase głupot. W filmie było kilka akcji, ktore sprawiły, że naprawde sie smiałem na głos. Od połowy film zwalnia, a przy koncowce przyspiesza, ale i tak dla mnie to NAJSMIESZNIEJSZA <nie mylic z najlepsza> komedia amerykanska. Sceny akcji są genialne i niech Rambo sie schowa. Poscig w pław za skuterem, albo dialog podczas walki wrecz: po co mnie bijesz? i tak nie czuje bolu - to tylko nieliczne sceny, ktore sprawiły, że płakałem. Do tego masa żartów na tle rasowym xD

terrorysta, ktory nie umie czytac po angielsku kupuje lek na kaszel zamiast nitrogliceryny xD, albo terrorysta z palestyny prowadzący sieć kebbabów

Jesli kogos ten film nie bedzie smieszył to znaczy, ze ma zły humor, albo ja zjadłem cos nieswiezego jak to ogladałem.

 

8/10

 

Tu sie zgodze - film za(pipi)iście się ogląda i niektóre akcje rozwalają cyce.

Mnie osobiście rozwaliła akcja jak Zohan, trzymając kolesia za małego palca, klepał gościa z buta po twarzy stojąc 40 cm od niego - "to Twoja stopa ? , - tak to ona, a teraz 'smell it, smell it, smell it and take it'(w oryg. lepiej brzmi). "

Film znikąd własciwie bo jakos o nim cicho, gdyby nie kumpel z pracy to bym go omniął.

 

A obejrzałem sobie ostatnio Clerksów 1 i 2 - nie widziałem tego wczesniej a słyszałem pochlebne opinie o nich.

O ile jedynka troche sie momentami dłużyła, tak dwójka nonstop wariowała.

Teksty Randalla sa przeza(pipi)iste - np. jego rozkmina nt. gwiazdy śmierci i zabitych przez rebeliantów pracowników ;D Ja chce więcej filmów z nim i takimi lludźmi jak on ;D

No Jay i Cichy Bob - stworzone przez Kevina Smitha postacie które zapadają w pamięc jak mało które postacie drugoplanowe - zreszta nie bez powodu Kevin wrzucał ich do tylu filmow - mają charyzme (zwłaszcza Jay z jego akcjami).

 

generalnie zayebiste filmy - szkoda, że trafiłem na nie tak późno - ale dzięki nim poznałem " View Askewniverse" i zapoznaje się z filmami osadzonymi w tym uniwersum (Mallrats, Dogma no i Jay & Silent Bob Strikes Back)

[Uzny 94]

uleglem hajpowi i poszedlem na mrocznego rycerza, szalu nie bylo, wkorwiajacy glos batmana, dobry joker - 8/10

[Figaro 8 275]

A więc:

 

Clerks - Świetny, choć za dużo się nie śmiałem ale lubię takie rozmowy - 8/10

Iluzjonista - Dobry, a co najważniejsze - wciąga! Też 8/10

Donnie Brasco - Fajny, dosyć gangsterski film. Pacino i Depp zagrali dobrze, reszta no special. 8-/10, byłoby wyżej gdyby ten film cokolwiek świeżego wnosił

Bio Dome (Eko - Jaja) - kiedyś miałem na kasecie, teraz znów obejrzałem i normalnie aż się łezka w oku kręci No ale 7+/10 jeśli ma być obiektywny

Human Traffic - Lubię takie filmy - bez je.bięcia na początku, bez je.bnięcia na końcu, ale coś się wciąż dzieje. 8/10

 

Dużo coś ósemek.

[Gość]

Plan 9 z kosmosu.

Jestem urzeczony talentem nieodżałowanego Eda Wooda. Geniusz, stwórca, wizjoner- żadne z tych określeń nie są wystarczające by opisać talent tego człowieka. Wciągająca intryga, świetne aktorstwo (kapitalna rola Vampiry!), doskonałe wyczucie reżysera i jego zdolność do panowania nad aktorami. Do klasyki przejść powinna scena w której Eros wykrzykuje w twarz głównemu bohaterowi "stupid! stupid!", prawdziwy wstrząs!

P.S. Dla miłośników, tandetnych, podłych i żenujących filmów: W tym filmie nie znajdziecie nic co Was zainteresuje!

[Snejk 273]

Bardzo dobry film.

 

 

Rowniez bardzo dobrym jest Zly Porucznik, którego ostatnio ogladalem

 

 

edit !

 

Alone in the Dark 2...Rzekomo na podstawie najnowszej czesci gry. Szczerze watpie. Poza tym, ze film nie ma w sobie nic z gry, glownym bohaterem jest Azjata (ftw), a jakiejkolwiek ciemnosci brak to film jest niewyobrażalnie gowniany Nawet oskarowa obsada z Trejo, Henriksenem i jedynym Słusznym Konanen Ralfem tego nie zmienia. Jedynka to dzielo przy tym.

Edytowane 13 września 2008 przez Snejk

[STRETCH 30]

a nowych coenow ktos ogladal?

[Gość andertejker]

Plan 9 z kosmosu.

Jestem urzeczony talentem nieodżałowanego Eda Wooda. Geniusz, stwórca, wizjoner- żadne z tych określeń nie są wystarczające by opisać talent tego człowieka. Wciągająca intryga, świetne aktorstwo (kapitalna rola Vampiry!), doskonałe wyczucie reżysera i jego zdolność do panowania nad aktorami. Do klasyki przejść powinna scena w której Eros wykrzykuje w twarz głównemu bohaterowi "stupid! stupid!", prawdziwy wstrząs!

P.S. Dla miłośników, tandetnych, podłych i żenujących filmów: W tym filmie nie znajdziecie nic co Was zainteresuje!

 

popieram, ten film to poprostu czysta klasyka a jak wiadomo klasyki sie nie krytykuje.

 

dobrze, ze ogladalem ten film po paru 'bronkach' bo dzieki temu docenilem niezwykle walory artystyczne i moralne w tym arcydziele. ze tez dopiero po tylu latach bylo mi dane obejrzec 'plan 9 z kosmosu', tu gratsy dla kolegi pleja ktory udostepnil nam go w doskonalej jakosci.

 

mnie najbardziej poruszyly sceny

na cmentarzu, ach te powazne miny inspektorow policji, wspomniana gadka kosmity Erosa o niebezpieczenstwach wynikajacych z naduzywania osiagniec nauki w celu budowania coraz to mocniejszych bomb, oraz koncowka z palacym sie bosko U.F.O. na czele

 

 

jutro czeka na mnie alone in the dark 2, ktore zapewne bedzie fantastyczne jak wszystkie 'filmy' od Uwe.

[Tori 12]

Pulp Fiction

Po latach zerowego kontaktu z tą produkcją kupiłem swój egzemplarz na dvd, kurcze, jak to się dobrze ogląda!

 

Snatch

Kupiłem razem z Pulp Fiction, nie oglądałem nigdy, miałem tyle okazji, ale zawsze jakieś diabelstwa stawały mi na drodze. Cały film ogląda się z nastawieniem "cisza przed burzą" i tak właśnie wygląda w całokształcie. Sporo śmiesznych motywów- czarnuchy i brad pitt.

[ogqozo 6 570]

a nowych coenow ktos ogladal?

Podobno słabi, czekam na polską premierę.

[Gość MasterShake]

Snatch

Kupiłem razem z Pulp Fiction, nie oglądałem nigdy, miałem tyle okazji, ale zawsze jakieś diabelstwa stawały mi na drodze. Cały film ogląda się z nastawieniem "cisza przed burzą" i tak właśnie wygląda w całokształcie. Sporo śmiesznych motywów- czarnuchy i brad pitt.

to wciagnij jeszcze lock stock & two smoking barrels

 

[Gość tk]

podobno ritchie coś nowego nakręcił co spokojnie można postawić obok tych dwu.

Edytowane 14 września 2008 przez tk

[Figaro 8 275]

rock&rolla czy jakos tak, podobno nie umywa sie do snatcha ale obejrzeć można.

[Gość MasterShake]

underworld 2 - glupia jatka, jedynki nie pamietam w sumie, ot do obejrzenia i zapomnienia ale dupa fajna

[QBH 246]

Nie zadzieraj z fryzjerem - po obejrzeniu trailera wiedzialem, ze film mi sie spodoba. Sandler idealnie przypasował do roli Zohana, akcje w salonie fryzjerskim, wojsku czy rąbanie mamuski ostro dawaly rade. do tego zabawni palestycznycy i zydzi, wszystko z dystansem, a dodatkowo smiesznie. jakby sie zastanowic to chyba dawno nie widzialem rownie dobrej komedii. polecam.

[Manor 645]

Ja też polecam, dobra beka. I ten akcent aktorów, mistrzostwo.

[Kwapi 1]

WPIS.

Ubaw po pachy, spodziewałem się kolejnej moralizatorskiej(czyt. słabej) komedii w stylu Hancocka, a tu prosze. Za(pipi)iaszcza sprawa, szczególnie małe wojenki między rasowo-wyznaniowe i parodie scen akcji. Takie fiilmy przypominają mi wytwórnie ZAZ.

[Mordechay 680]

Widzę, że tylko ja nie jestem zachwycony Zohanem.Parę scen mnie rozbawiło, nie do łez, leżenia i kwiczenia, umierania i padnięcia, lecz wywołało lekki uśmiech na twarzy.Poza tym komedie z Sandlerem są wyjątkowo słabe dla mnie.Ogółem film-średniak

[Labik 10]

Wczoraj obejrzałem Carrie (omg horror!). Nie wiem dlaczego ten film ma takie wysokie noty, dlatego że grał tam Travolta? Może kiedyś w epoce kamienia łupanego był jakimś hitem. Może i powieści na papierze Stephena Kinga są dobre ale ich kinowe adaptacje ssą po dnie.

Edytowane 15 września 2008 przez Labik

[Diabeu 1]

Zohan rządzi, Sandler wrócił do formy po nędznych komedyjkach dla rodziny

scenka z podawaniem numeru telefonu rozłożyła mnie na łopatki, dawno tak nie brechtałem

[Wiolku 1 592]

Także polecam Zohana, po zobaczeniu trailera od razu wiedziałem, że będzie wymiatacz i jest.

[NerkoWiktor 52]

Good Will Hunting - dawno nie oglądałem tak dobrego filmu zdecydowanie 10/10