Skocz do zawartości

Ostatnio widziałem/widziałam...


aux

Rekomendowane odpowiedzi

W zasadzie, to poszedłem na piechotę. Wiesz,

 

A propos, genialnego zresztą, "Paranoid Park". Nie wiem, jak ludzie na tym forum mogą krytykować innych, że nie doceniają dobrych filmów. Co chwila sami wyśmiewacie filmy, których nie rozumiecie, chwaląc kicze, a jak ktoś posunie się troszkę dalej i z(pipi)ie "12 małp" to od razu oburzenie. Śmiesznie to wygląda.

Odnośnik do komentarza

Crank - zaje.bistość, nie wiem czemu wcześniej nie chciałem tego oglądać, ale odkąd Jason Statham jest moim ulubionym aktorem (hie hie) to oglądam wszystko z nim, no i... Ku.rwa! Zaje.bisty film, takie coś się pięknie ogląda, fabuła genialna, prosta ale ciekawa, o to chodzi no i akcja, akcja i jeszcze raz akcja!

 

Crank 2 - to samo co wyżej tylko... Więcej, lepiej, szybciej. Plus smaczki różnego rodzaju, których jest więcej w dwójce, hehe no zaj.ebisty film, nie wiem czemu ludzie mówią, ze kicha i w ogóle ta "dwójka". Przecież wiadomo, że film z realizmem ma mało wspólnego, a chodzi w nim głównie o akcje i chore patenty

głowa w akwarium for the win! :D

.

 

Obydwa filmy na 9/10 dla mnie, fajność i tyle. Takie filmy też muszą być i chwała im za to, że są. :)

Odnośnik do komentarza
W zasadzie, to poszedłem na piechotę. Wiesz,

 

A propos, genialnego zresztą, "Paranoid Park". Nie wiem, jak ludzie na tym forum mogą krytykować innych, że nie doceniają dobrych filmów. Co chwila sami wyśmiewacie filmy, których nie rozumiecie, chwaląc kicze, a jak ktoś posunie się troszkę dalej i z(pipi)ie "12 małp" to od razu oburzenie. Śmiesznie to wygląda.

ogladalem paranoid park i mi sie podobal. napisalem tutaj nawet jakies 2 zdania na ten temat.

Odnośnik do komentarza
Crank - zaje.bistość, nie wiem czemu wcześniej nie chciałem tego oglądać, ale odkąd Jason Statham jest moim ulubionym aktorem (hie hie) to oglądam wszystko z nim, no i... Ku.rwa! Zaje.bisty film, takie coś się pięknie ogląda, fabuła genialna, prosta ale ciekawa, o to chodzi no i akcja, akcja i jeszcze raz akcja!

 

Crank 2 - to samo co wyżej tylko... Więcej, lepiej, szybciej. Plus smaczki różnego rodzaju, których jest więcej w dwójce, hehe no zaj.ebisty film, nie wiem czemu ludzie mówią, ze kicha i w ogóle ta "dwójka". Przecież wiadomo, że film z realizmem ma mało wspólnego, a chodzi w nim głównie o akcje i chore patenty

głowa w akwarium for the win! :D

.

 

Obydwa filmy na 9/10 dla mnie, fajność i tyle. Takie filmy też muszą być i chwała im za to, że są. :)

 

 

Wpis (pipi)a. Jedynkę znam już na pamięć. Edycja Blu-Ryj "robi" - polecam. Dwójka chwycona ale same złe rilejsy są, dźwiękowe. Czekam na lepsze no i oczywiście na premierę w kinie.

Odnośnik do komentarza

W ramach akcji "Jason Statham I Love you and I am gay" oglądnąłem Transportera. Fajny film, ale nie wiem czym ludzie się tak jarają, "jak to? NIE OGLĄDAŁEŚ TRANSPORTERA?!!!! O JAAAA ALE GUPEK", już wole Taxi od tego. Ale dam szansę jeszcze dwójce i trójce. Ciekawy film takie mocne 7/10, ale do "super wypas mega hit kul maderfakir gangsta rap yo ziom" jeszcze mu brakuje.

 

Ale Statham to jest kur.wa kozak i tyle. :D

Odnośnik do komentarza
Snatch chyba, przewyższa wszystkie wymienione przez was filmy z 10 razy, Statcham gra tam zjadliwie.

 

jo ;)

 

W ramach akcji "Jason Statham I Love you and I am gay" oglądnąłem Transportera. Fajny film, ale nie wiem czym ludzie się tak jarają, "jak to? NIE OGLĄDAŁEŚ TRANSPORTERA?!!!! O JAAAA ALE GUPEK", już wole Taxi od tego. Ale dam szansę jeszcze dwójce i trójce. Ciekawy film takie mocne 7/10, ale do "super wypas mega hit kul maderfakir gangsta rap yo ziom" jeszcze mu brakuje.

 

Ale Statham to jest kur.wa kozak i tyle. :D

 

Transportera 3 to od razu sobie daruj, kaszanka.

 

ostatnio nic nie ogladam, zaczelem 'tanczc w ciemnosciach' na tvp kultura, ale musialem wyjsc i chui ;(

Odnośnik do komentarza
Gość lukasz

Horsemen - jeźdźcy Apokalipsy Kolejne popłuczyny po Siedem czyli opowieść o serii zabójstw z Biblią w tle. Film do bólu przewidywalny, z czasem infantylny i naszpikowany takimi lukami w scenariuszu jakich nie widziałem od paru lat. Dodatkowo Dennis Quaid udaję, że jest Harrisonem Fordem i nawet wygląda podobnie. No, (pipi) powiedźcie, że nie jest podobny:

horsemen.jpg

 

Jedna gwiazdka za rolę Ziyi Zhang (Hero), która ratuję troche tego gniota. 2/6

 

P.S. Muzykę do filmu komponował J. Kaczmarek.

Odnośnik do komentarza
Gość lukasz
czytaj recki to nie będziesz tracił czasów na gnioty , albo lepiej oglądaj trailery . One wiele wyjaśniają :thumbsup:

 

To po co w ogóle oglądać filmy? Mogę przeczytać reckę, że film jest dobry, później doczytam streszczenie o co chodzi i kolejne dziełko odfajkowane. Absurd.

Odnośnik do komentarza
to oglądaj trailery , na nich można mieć solidne podstawy co do tego czy warto iść do kina na wybrany film .

Nie polecam, owszem można mieć podstawy ale można tez mieć za przeproszeniem zje.bany cały film, bo większość współczesnych trailerów pokazuje najlepsze sceny w filmie.(np. ostatni zwiastun nowego Terminatora).

Odnośnik do komentarza
Gość lukasz
to oglądaj trailery , na nich można mieć solidne podstawy co do tego czy warto iść do kina na wybrany film .

 

No, właśnie nie. Z gniota można zrobić świetny trailer.

 

http://www.youtube.com/watch?v=s5hPp88VAEk

 

Dla odmiany, oto przykład jak trailer może zakłamać wizerunek filmu. Zajawka Antychrysta bez wiedzy, że to film Triera mogłaby wskazywać, że to coś w stylu Horsemen:

 

http://www.youtube.com/watch?v=xTzzfFdxaY0

Odnośnik do komentarza
to oglądaj trailery , na nich można mieć solidne podstawy co do tego czy warto iść do kina na wybrany film .

 

No, właśnie nie. Z gniota można zrobić świetny trailer.

 

 

Obawiam się, że M ironizuje sobie tylko.

 

 

 

Man from Earth - bardzo dziwny film, cała akcja odbywa się w domku, koleś twierdzi, iż jest nieśmiertelny a co najlepsze, towarzysze nie mogą stwierdzić, czy mówi prawdę albo kłamie.

 

 

Odnośnik do komentarza
to oglądaj trailery , na nich można mieć solidne podstawy co do tego czy warto iść do kina na wybrany film .

 

No, właśnie nie. Z gniota można zrobić świetny trailer.

 

http://www.youtube.com/watch?v=s5hPp88VAEk(...)

 

Czy ja wiem ? Wg. mnie jest sztampowy do bólu, tzn widząc go chciało mi się śmiać z tych zagrywek trailerowych (szepty, doniosłe zdania, "to stanie się jutro !", montaż) i ogólnie po pierwszym zobaczeniu trailera raczej film uznałem za słaby.

Odnośnik do komentarza

W przypadku głupich filmów akcji zazwyczaj można stwierdzić po zwiastunie, że to głupi film akcji, bo one właśnie tak są robione. Gorzej z filmami obyczajowymi - raczej trudno rozróżnić po trailerze, czy będzie arcydzieło czy totalne nudziarstwo. Jak zobaczyłem zwiastun do "To nie jest kraj..." to miałem wrażenie, że zrobili z książki pośmiewisko, ale po zobaczeniu filmu byłem zachwycony.

 

A ten zwiastun z linka wyżej wygląda słabiuśko. Ograne teksty, ograne wątki ("jak skończę tę sprawę, to poświęcę się rodzinie"), tani dramatyzm. Nie widziałem tego filmu i nie mam ochoty. W dodatku nie mam czasu, więc go raczej nie obejrzę.

Odnośnik do komentarza
Gość lukasz
W przypadku głupich filmów akcji zazwyczaj można stwierdzić po zwiastunie, że to głupi film akcji, bo one właśnie tak są robione. Gorzej z filmami obyczajowymi - raczej trudno rozróżnić po trailerze, czy będzie arcydzieło czy totalne nudziarstwo. Jak zobaczyłem zwiastun do "To nie jest kraj..." to miałem wrażenie, że zrobili z książki pośmiewisko, ale po zobaczeniu filmu byłem zachwycony.

 

A ten zwiastun z linka wyżej wygląda słabiuśko. Ograne teksty, ograne wątki ("jak skończę tę sprawę, to poświęcę się rodzinie"), tani dramatyzm. Nie widziałem tego filmu i nie mam ochoty. W dodatku nie mam czasu, więc go raczej nie obejrzę.

 

Tak, ale podobnie wygląda zwiastun z "Antychrysta". Dlatego głupotą jest nastawianie się pozytywnie czy negatywnie na jakiś film po obejrzeniu trailera.

Odnośnik do komentarza

Wiesz, że dopiero teraz znalazłem na YT ten zwiastun, o którym mówisz? Do tej pory go nawet nie widziałem. Trudno mi go oceniać, znając tak dobrze film, choć wydaje mi się, że jednak nie jest tak prostacki, jak zwiastuny hollywoodzkie... Tak mi się wydaje. Tak czy siak, oglądałbym go przez pryzmat tego, co wiedziałem o tym filmie, zanim zrobiono zwiastun, więc pewnie tak czy siak nie oczekiwałbym typowego horrorku.

 

U mnie zawsze pierszeństwo mają filmy ludzi, których lubię, a później oglądam wszystko to, co zebrało oceny w recenzjach w górnej połowie skali (3-4 gwiazdki). Co do reszty, czyli filmów wyśmiewanych, to raczej odpuszczam - jeśli ileśtam źródeł mówi mi, że to jest słabe i przeciętne, to nie będę na to marnował czasu. Nie wiem, jakie recenzje mieli "Horsemen", bo ostatnio odpoczywam na wsi.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...