Gość lukasz Opublikowano 15 września 2009 Opublikowano 15 września 2009 Rola życia Newmana według wtajemniczonych to Werdykt Sidneya Lumeta . Kto zobaczy ten zrozumie . Co to znaczy dla wtajemniczonych? Cytuj
michal 558 Opublikowano 15 września 2009 Opublikowano 15 września 2009 dla tych co oglądali , hejterze . Cytuj
Gość lukasz Opublikowano 15 września 2009 Opublikowano 15 września 2009 A ogladales Cool Hand Luke snobie? Cytuj
ogqozo 6 570 Opublikowano 15 września 2009 Opublikowano 15 września 2009 Nie kojarzę tego filmu, "Werdykt", a w sumie nie wiem czemu, bo polowałem na wszystkie filmy Mameta, którego uważam za jednego z wybitnych scenarzystów amerykańskich. Cytuj
Gość lukasz Opublikowano 16 września 2009 Opublikowano 16 września 2009 No, "Kotka na gorącym, blaszanym dachu" to tez kawal kina. Szkoda, ze teraz kreci sie to co sie kreci. Cytuj
Scorp1on 8 Opublikowano 16 września 2009 Opublikowano 16 września 2009 Striptease - wytrzymalem polowe , fajne widoczki i tyle. Fabula, dialogi, itp sa slabiutkie. W dodatku film trwa 2h... Nie warto Cytuj
gekon 1 787 Opublikowano 16 września 2009 Opublikowano 16 września 2009 W dodatku Demi More jest brzydka. Cytuj
Gość lukasz Opublikowano 16 września 2009 Opublikowano 16 września 2009 Tak w ogóle to nie do końca rozumiem zarzut, że Paul Newman zawsze występował jako luzak. Nicholson też zawsze gra tak samo i nikomu to nie przeszkadza. Już lepiej mieć jeden charakterystyczny styl grania doprowadzony do perfekcji niż udawać wszechstronnego i wszędzie wypadać średnio. Cytuj
ogqozo 6 570 Opublikowano 16 września 2009 Opublikowano 16 września 2009 Nie wiem, czy to zarzut. Wiem, że większość aktorów - na pewno Newman - chciałaby jednak mieć wizerunek kogoś, kto potrafi wszystko, a nie jeden, ustalony stereotyp. A jednak bardzo niewielu jest takich. Cytuj
Ölschmitz 1 543 Opublikowano 16 września 2009 Opublikowano 16 września 2009 mar adentro/w strone morza - piekny film i doskonala rola javiera bardema. wzruszajaca i dajaca do myslenia opowiesc o mezczyznie, ktory wolal umrzec niz byc kaleka. walczyl w sadzie o eutanazje, ale bezskutecznie. polecam i daje 4+. tillsammans/tylko razem - trzeci czwarty film szwedzkiego rezysera lukasa moodyssona ktory obejrzalem i juz teraz moge smialo powiedziec, ze jest to jeden z moich ulubionych wspoleczesnych tworcow, a w kolejce czekaja na mnie jeszcze kontener z 2006 i mammoth z 2009 roku. film opowiada o grupie ludzi, ktorzy w latach 70 postanowili zamieszkac razem. wolna milosc, narkotyki - panuje przyjemna atmosfera, ktora zmienia pojawienie sie siostry jednego z bohaterow. polecam zdecydowanie wszystkim. 5+/6. drugi po lilja 4-ever najlepszy film moodyssona. the tenant/lokator - moj ulubiony polanski. film ten nalezy do tzw. "trylogii apartamentowej" (oprocz dziecka rosemary i wstretu). trzymajace w zaje.bistym napieciu do ostatniej sceny studium schizofrenii. z kazda uplywajaca minuta poglebia sie szalenstwo glownego bohatera, po prostu jak dla mnie doskonaly film i zdecydowanie pozycja z mojego top10. 6/6. Cytuj
Gość lukasz Opublikowano 16 września 2009 Opublikowano 16 września 2009 No, Lokatora też uwielbiam. Tam w ogóle młoda Adjani gra. Ile ona tam ma lat? Cytuj
Ölschmitz 1 543 Opublikowano 16 września 2009 Opublikowano 16 września 2009 20 chyba ;] dobra du.pa Cytuj
Gość lukasz Opublikowano 16 września 2009 Opublikowano 16 września 2009 20 chyba ;] dobra du.pa ] A ogladales z nią "Opętanie" Żuławskiego? Gra tam jeszcze Sam Neil, którym kiedyś było nawet głośno a teraz jest cicho. Generalnie, bardzo polecam. Nie ma siły żeby fan Polańskiego nie odnalazł się w klimacie serwowawanym przez Żuławskiego. Adjani za te rolę dostała złotą palmę w Cannes. Nie wczytuj się zbyt dogłębnie w jakieś recenzje, bo za dużo spoilerów jest. W filmie chodzi o to, że typ wraca z jakiegoś tam wypadu, a dupeczka oznajmia mu, że już nie chce z nim być. Sam Nail podejrzewa oczywiście, że ma kochanka. Reszte trzeba zobaczyć samemu ;] Cytuj
tk___tk 4 795 Opublikowano 16 września 2009 Opublikowano 16 września 2009 (edytowane) Sam Neil to jedna z tych zagubionych gdzieś gwiazd lat 80/90 które chciałbym jeszcze zobaczyć w wielkim powrocie. Tarantino powinien go gdzieś zaangażować . Btw. pamiętam jak mnie kiedyś zbeształeś za negatywną opinię nt. "W paszczy szaleństwa". Zrewidowałem ją - teraz to jeden z moich ulubionych horrorów. To ostatnio widziałem. Edytowane 16 września 2009 przez Walter_Cronkite Cytuj
michal 558 Opublikowano 16 września 2009 Opublikowano 16 września 2009 Nie kojarzę tego filmu, "Werdykt", a w sumie nie wiem czemu, bo polowałem na wszystkie filmy Mameta, którego uważam za jednego z wybitnych scenarzystów amerykańskich. jesli lubisz Lumeta to sprawdz obowiązkowo Lombardzistę z wzorcową rolą Roda Steigera http://www.youtube.com/watch?v=5qWqizV_puk oraz Wzgórze i Equus ,jeden z bardziej mrocznych filmów jakie udało mi się obejrzeć . Będzie wielki płacz jak Lumet odejdzie . Cytuj
Gość lukasz Opublikowano 16 września 2009 Opublikowano 16 września 2009 Sam Neil to jedna z tych zagubionych gdzieś gwiazd lat 80/90 które chciałbym jeszcze zobaczyć w wielkim powrocie. Tarantino powinien go gdzieś zaangażować . Btw. pamiętam jak mnie kiedyś zbeształeś za negatywną opinię nt. "W paszczy szaleństwa". Zrewidowałem ją - teraz to jeden z moich ulubionych horrorów. To ostatnio widziałem. No, zawsze chetnie wracam do "W paszczy szalenstwa". Jeden z niewielu filmow gdzie udalo sie zachowac klimat Lovecrafta nie popadajac zbytnio w groteske. Profil Neila jakis czas temu sprawdzalem to wyszlo, ze gra chyba w Tudorach. Nie ogladame tego serialu, ale jestem pewny, ze to i tak lepszy los niz wiekszosc tego co Sam gral w ostatnich latach. Ogolnie sympatyczny aktor. Tobie tez polecam "Opetanie" jesli go lubisz ;-0 Cytuj
tk___tk 4 795 Opublikowano 16 września 2009 Opublikowano 16 września 2009 Todorowie to są od twórców "Rzymu"? Jeśli tak to zabieram się za to czemprędzej bo i tak miałem zamiar. Cytuj
Gość lukasz Opublikowano 16 września 2009 Opublikowano 16 września 2009 Todorowie to są od twórców "Rzymu"? Jeśli tak to zabieram się za to czemprędzej bo i tak miałem zamiar. Nie wiem, bo ja tych nowych seriali w ogole nie ogarniam. Jedynie Rodzina Soprano a ze starych Berlin Alexanderplatz. No, Pogoda dla bogaczy tez dobra byla. Cytuj
tk___tk 4 795 Opublikowano 16 września 2009 Opublikowano 16 września 2009 To obadaj "Rzym" - tylko 2 sezony. Albo wejdź na blog ogqozo, on tam dobre seriale poleca. Tylko tego o futbolistach nie widziałem. Cytuj
Gość lukasz Opublikowano 16 września 2009 Opublikowano 16 września 2009 W sumie wiem, ze duzo sie dzieje jesli chodzi o te nowe seriale, ale u mnie do dupy z czasem jest. Mam kilka filmow co z rok leza na dysku a co dopiero mowic o ogladaniu serialu. Jedynie South Park na beizaco sprawdzam. Cytuj
tk___tk 4 795 Opublikowano 16 września 2009 Opublikowano 16 września 2009 Mów mi jeszcze. Ja mam do sprawdzenia pier.dyliard tetrabajtów odcinków "Whose Line Is It, Anyway?" . Btw. ostatnio widziałem "Camp Rock" w telewizji. Jack Black jest moim bogiem. Dobre, familijne kino. Cytuj
Gość lukasz Opublikowano 16 września 2009 Opublikowano 16 września 2009 A ja sciagam (i chyba obejrze) Zrodlo Bergmana. Ostatni dom po lewej jest remejkiem filmu Szweda. Cytuj
tk___tk 4 795 Opublikowano 16 września 2009 Opublikowano 16 września 2009 W sensie ten kapowaty oryginał Crevena z '72 to jest remake filmu Bergmana?! To się facet nie wysilił powiem, tzn Wes bo pierwowzoru nie widziałem oczywiście. Cytuj
ogqozo 6 570 Opublikowano 16 września 2009 Opublikowano 16 września 2009 "Rodzina Tudorów" to nie jest serial twórców "Rzymu". Prędzej podróba "Rzymu". Twórca jest najbardziej znany z przeciętnego "Elizabeth" i tutaj również jest co najwyżej przeciętnie. Był pewien pomysł na serial - Henryk VIII jako Michael Jackson epoki manieryzmu - ale scenariusz po prostu słaby. Jest wiele ciekawszych seriali. Na przykład "Mentalista", serial twórcy "Rzymu", choć i ten jest daleki od ideału. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.