kotlet_schabowy 2 672 Opublikowano 31 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2014 (edytowane) jak można nie być fanem horrorów ? co ty (pipi)a dzieciństwa nie miałeś ? żyłeś pod pręgieżem blokady rodzicielskiej czy bawiłeś się lalkami ? No tak samo, jak można nie być fanem westernów czy sci-fi. Rozumiem jaranie się tym gatunkiem za dzieciaka, albo wracanie do osobistych klasyków przez sentyment, ale teraz ? Jeszcze jak widzę (chociażby w tym temacie) konsekwentnie oglądane i oceniane na 1-5/10 "dzieła" to się w tym utwierdzam jeszcze mocniej, bo tak jak wspomniałeś, gatunek jest obecnie upodlony. Raczej nie ma opcji, żebym się bał oglądając horror, no może jakieś dziwne wynalazki polecane przez fanów, z drugiej strony i tak nie mam potrzeby odczuwania strachu/obrzydzenia oglądając film, więc po chooj w ogóle oglądać ? Ogólnie to wiadomo, co kto lubi, no ale Ty już się zaczynasz rozkręcać w dochodzeniu, czego kto się bał w kinie i w ogóle jakie miał dzieciństwo. The Shining mnie też rozczarował, widziałem tylko raz (i nie mam ochoty do niego wracać, ale pewnie to kiedyś zrobię), sprawdziłem bo klasyk, no ale nie będę propsował, "bo trzeba", bo Kubrick. Ostatnio widziałem Filth : świetny, McAvoy wypada rewelacyjnie, dobry klimat. W skrócie : Szkocja, detektyw ćpun i seksoholik dąży do awansu poprzez uje.banie każdego ze swoich konkurentów w wydziale, to oczywiście tylko główny wątek. Film jest na podstawie książki Welsha, co dla niektórych może być zachętą do obejrzenia (napisał też Trainspotting). Polecam. Edytowane 31 Stycznia 2014 przez kotlet_schabowy 3 Cytuj Odnośnik do komentarza
Yano 3 697 Opublikowano 31 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2014 prisoners (po polsku labirynt) - ten z 2013 z hugh jackmanem. fajny film, trzyma w napięciu, thriller bez żadnych wątków nadprzyrodzonych. naprawde ciekawie sie oglądało, fajni aktorzy (jackman i Jake Gyllenhaal, tego drugiego jeszcze do niedawna nie lubiłem ale spodobał mi sie w tym filmie o "cofaniu sie w czasie" w pociągu). ciekawie pokazana desperacja ojca i szukanie sprawcy. nie dopatrzyłem się jakichś wielkich debilizmów w scenariuszu co ostatnio jest plagą (za to też chwaliłem dredda) jedyne co to końcówka troche jakby na szybko. film i tak jest długi, i mialem wrażenie jakby pod koniec twórcy pomyśleli "kurde przekroczyliśmy 2 godizny, musimy szybko kończyć" spoiler co do końcówki to że jackman w końcowej konfrontacji dostał tylko w dupe i wpadł do dziury niezbyt mi sie podobało potem szybka akca detektywa z strzelaniną i szpitalem i nagle koniec i ostatnia scena - niby sugeruje że detektyw jednak znajdzie ojca, ale wolał bym żeby nie pozostawiali tego niedomówienia tylko pokazali szczęśliwą rodzine w całości na koniec ale te drobne minusy z końcówki dało sie przeżyć mocne 8/10 daje a nawet 8+/10 Cytuj Odnośnik do komentarza
Kazub 4 583 Opublikowano 31 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2014 Ogólnie to wiadomo, co kto lubi, no ale Ty już się zaczynasz rozkręcać w dochodzeniu, czego kto się bał w kinie i w ogóle jakie miał dzieciństwo. nie, nie, zaraz znajde znajde tą emotikone....... o jest - Raczej nie ma opcji, żebym się bał oglądając horror, no może jakieś dziwne wynalazki polecane przez fanów, z drugiej strony i tak nie mam potrzeby odczuwania strachu/obrzydzenia oglądając film, więc po chooj w ogóle oglądać ? nikt przy zdrowych zmysłach nie ma takiej potrzeby. nie wiem "po chooj w ogóle oglądać", takie pytanie może sobie zadać każdy w stosunku do wszystkiego. Cytuj Odnośnik do komentarza
MEVEK 3 442 Opublikowano 1 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2014 Labirynt.. Loki z tego co pamietam to wszystkie sprawy rozwiazywal do konca a poza tym dal slowo zonie ze znajdzie meza tak jak znalazl corke. Mysle ze nie ma nad czym dumac. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Opublikowano 1 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2014 Thor 2- poziom jedynki, trochę żenującego humoru (ziemska ekipa), trochę irytującego dow(nene)kowania Lokiego (za dużo, w mniejszej ilości nawet zabawne), gwiezdne wojny, fajne efekty. Można obejrzeć 6/10 Swoją drogą Thor stoi chyba za najbardziej spektakularną obroną ludzkości ever, przynajmniej w filmowej formie. Zwykle bohaterowie bronili jakieś planety, czasami może kilku, a tutaj źli chcą rozwalić cały Wszechświat! Da się to przebić? Cytuj Odnośnik do komentarza
Mendrek 570 Opublikowano 1 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2014 Martwe Zło (2013) - myślałem że dostarczy jakiegoś uśmiechu rodem z drugiej części, ale dostarczyło mieszanych uczuć rodem z horroru klasy B. Trudno mi nawet powiedzieć czym chciał być ten film. Niewierny remake? Nowe spojrzenie? Alternatywna próba zrobienia ze slapsticku brutalnej groteski? Cokolwiek było zamierzeniem, wyszło przeciętnie. Jasne, niektóre sceny są fajne, ale dla niektórych scen się tego filmu nie da oglądać. 4/10. Hanna - mam do dziś wrażenie, że oglądałem kino sensacyjne dla kobiet. Z jednej strony co jakiś czas są mordy, ale przeplatane typowo damskimi relacjami. Film dość przewidywalny, prostolinijny, ale w pewnym sensie relaksujący. Nie wiem skąd tyle peanów, ot po prostu tylko dobry film 7/10. 1 3 Cytuj Odnośnik do komentarza
qwertyp 1 Opublikowano 1 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2014 World War Z - kurde no fajne to było, fabularnie kuleje no i ogólnie sprawia wrażenie zombie movie dla całej rodziny na niedzielne popołudnie przy obiedzie (Brad był jednym z producentów i chcial zrobić film, który będą mogły kiedyś obejrzeć jego dzieci) , mimo to ogląda się przyjemnie, Pitt nie drażni, wersja unrated ma kilka krwistych momentów. To co mi się najbardziej spodobało to faktyczne uczucie zagrożenia, zombiaki nie mają żadnych zahamowań, idą niczym fala i sytuacja wydaje się beznadziejna, to na plus. Z braku laku, polecam sprawdzić Cytuj Odnośnik do komentarza
Banny 2 656 Opublikowano 1 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2014 47 roninów - zabrałem brata do kina, padło na ten twór - Do bólu sztampowa fabuła, jakieś kosmiczne efekty, parę fajnych scen walki.. Ogólnie, to się nieźle wynudziłem. Nie wiem czemu, ale nie było w ogóle krwi, choć głowa ścięta się pojawiła - może to była wersja "złagodzona" ? 2+/6 Cytuj Odnośnik do komentarza
golab 1 670 Opublikowano 1 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2014 Machete Kills - nie miałem żadnych oczekiwań, więc ogladało się przyjemnie. Poziom absurdu porównywalny do jedynki oraz ta sama odmiana zamierzonego kiczu. 7=/10. Mud - historyjka o dorastaniu z wątkiem sensacyjnym i przedstawienie małej społeczności nad Missisipi, hołdującej prostym wartościom, które odchodzą do lamusa. Ładne zdjęcia przyrody i przyzwoite aktorstwo. 7/10. Cytuj Odnośnik do komentarza
sosnaa 1 205 Opublikowano 1 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2014 13 dzielnica ultimatum ale govno, 3/10 Cytuj Odnośnik do komentarza
Kalel 3 634 Opublikowano 2 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2014 12 years a slave - Mocarny film, polecam. 8/10 Cytuj Odnośnik do komentarza
Wiolku 1 592 Opublikowano 2 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2014 Ktoś polecał tu Japońską Infekcję(Kansen) z 2004 roku i cóż, (pipi)ix matrix, zwieracz z pewnością miałem wyluzowany nieprzeciętnie. W drugiej części filmu, jak to w horrorach bywa, zaczyna pojawiać się beka, ale biorąc pod uwagę konstrukcję mózgu Azjatów jest to wszystko do przełknięcia. Na plus przede wszystkim miażdżący klimat, aż przypomniały mi się stare, schizowe gry z psx, ps2, na czele z Silent hil'em <3 W dogorywającym szpitalu ciągle czuć coś złego w powietrzu, aż człowiekowi przygniata klatkę. Satysfakcjonujące zakończenie z dobrym twistem. Naprawdę godny uwagi straszak w epoce kupy z USA. 7+/10 Na kulturze zobaczyłem również, po raz drugi, Plac zbawiciela małżeństwa Krauze. Dawno nie widziałem tak naturalnej gry aktorskiej. Ktoś zza granicy, nie znający polskich aktorów, mógłby zakwalifikować ten film jako dokument. Historia chwyta za gardło, mocno dołuje, ale pokazuje też niestety jakie jest życie. Zobaczcie koniecznie. 8/10 Cytuj Odnośnik do komentarza
Andreal 2 123 Opublikowano 3 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2014 Gra Endera Na wstępie wspomnę, że jednym z producentów jest sam Orson Scott Card, czyli autor powieści. Niestety jego obecność chyba nic nie poprawiła.... Film mogę polecić tylko osobom z upośledzoną wyobraźnią, które podczas czytania książki nie potrafią jej wizualizować. Efekty są bardzo ciekawe, muzyka poprawna, ale treść już nie. Tak naprawdę wszystkiego jest tutaj za mało. Podjęte i zarazem bardzo ważne wątki nie posiadają ani początku, ani końca, wszystko jest wyrwane z kontekstu. Ekranizacja książki tego kalibru nie zmieści się niestety w niecałych dwóch godzinach, tutaj potrzebny byłby wieloodcinkowy serial. Oglądać na własną odpowiedzialność. Cytuj Odnośnik do komentarza
Kalel 3 634 Opublikowano 3 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2014 Before Midnight (2013)- Dojrzały ? Na pewno bardziej niż poprzednie części. Trylogia "Before" kończy się w sposób świetny, nie ocierając się o żenadę czy przesadną słodkość. 8/10 TO chyba najlepsza trylogia miłosna w historii kina Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość _Milan_ Opublikowano 3 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2014 Klątwa laleczki Chucky (2013) NIE OGLĄDAĆ, BO GÓWNO!!! (chyba dopuszczalna ilość wykrzykników co?) 3/10 Dałem trójeczkę za laseczke w bieliznie. ale to co innego niż zapowiadany remake? Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość _Milan_ Opublikowano 6 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2014 We are the miller's Rzadko takie coś ogladam ale akurat tak wyszlo. Ogolnie same szablony ale 3 sceny byly mistrzowskie a przy 3 rzalem jak kon. 1. scena w namiocie 2. nauka całowania 3. ten dialog: A-jade po swoje pół miliona B-dostaniesz pół miliona a mi chciales dac 30 000 C- a mi tylko 1000?! D-to wam za to płaci? Kenny mistrz. Anistonowa już ejst za stara do tych ról. Cytuj Odnośnik do komentarza
D.B. Cooper 3 062 Opublikowano 6 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2014 (edytowane) tez to ogladalem jakis czas temu. ile dajemy? dyszke? ok niech bedzie dyszka. recenzje na dzis: polowanie na lowce- calkiem fajny 7+/10 niepokonani- super kino 9/10 kapitan phillips- mega wyj,ebany w dupala film 10/10 Edytowane 6 Lutego 2014 przez D.B. Cooper Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Opublikowano 7 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2014 We are the miller's Rzadko takie coś ogladam ale akurat tak wyszlo. Ogolnie same szablony ale 3 sceny byly mistrzowskie a przy 3 rzalem jak kon. 1. scena w namiocie 2. nauka całowania 3. ten dialog: A-jade po swoje pół miliona B-dostaniesz pół miliona a mi chciales dac 30 000 C- a mi tylko 1000?! D-to wam za to płaci? To które były mistrzowskie a po których rżałeś jak koń, bo nie potrafię skojarzyć przykładów z odpowiedziami? Nimfomanka - Część 2- w sumie może być, ale coś poszło nie tak. LvT zamiast dramatu wyszedł slapctickowy banał. Mam wrażenie, że LvT traktuje widza jak debila nie zostawiając miejsca na niedopowiedzenie, interpretację. Jeszcze w jedynce mi to nie przeszkadzało, konwencja była ( w moim mniemaniu przynajmniej) ciut inna, lżejsza, ale stosowanie tych samych elementów w materiale poważniejszym? W sumie tylko zakończenie budzi moje wątpliwości, czy LvT świadomie i z premedytacją operuje językiem śmieciowej filozofii, prowokując widza to próby zmierzenia się z tym zakalcem czy jednak to tak na serio. Za tą wątpliwość oraz solidność formy 7/10 Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość _Milan_ Opublikowano 7 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2014 (edytowane) We are the miller's Rzadko takie coś ogladam ale akurat tak wyszlo. Ogolnie same szablony ale 3 sceny byly mistrzowskie a przy 3 rzalem jak kon. 1. scena w namiocie 2. nauka całowania 3. ten dialog: A-jade po swoje pół miliona B-dostaniesz pół miliona a mi chciales dac 30 000 C- a mi tylko 1000?! D-to wam za to płaci? To które były mistrzowskie a po których rżałeś jak koń, bo nie potrafię skojarzyć przykładów z odpowiedziami? Nimfomanka - Część 2- w sumie może być, ale coś poszło nie tak. LvT zamiast dramatu wyszedł slapctickowy banał. Mam wrażenie, że LvT traktuje widza jak debila nie zostawiając miejsca na niedopowiedzenie, interpretację. Jeszcze w jedynce mi to nie przeszkadzało, konwencja była ( w moim mniemaniu przynajmniej) ciut inna, lżejsza, ale stosowanie tych samych elementów w materiale poważniejszym? W sumie tylko zakończenie budzi moje wątpliwości, czy LvT świadomie i z premedytacją operuje językiem śmieciowej filozofii, prowokując widza to próby zmierzenia się z tym zakalcem czy jednak to tak na serio. Za tą wątpliwość oraz solidność formy 7/10 pierwsze 3 to trzy drugie 3 to trzeciej smieszne jest jak ktoś kończy takie zdanie bo nie potrafię skojarzyć przykładów z odpowiedziami ze znakiem zapytania ;] Edytowane 7 Lutego 2014 przez _Milan_ Cytuj Odnośnik do komentarza
Pajda 2 282 Opublikowano 7 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2014 taniec dzenifer <3 Cytuj Odnośnik do komentarza
MichAelis 5 597 Opublikowano 7 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2014 Film dobry smialem się. Najlepsze bylo na napisach koncowych jak jej muzyke z Przyjaciół puścili Cytuj Odnośnik do komentarza
tk___tk 4 795 Opublikowano 7 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2014 (edytowane) cabin fever 3: patient zero - ta część próbowali zrobić chyba najbardziej "na poważnie" i wyszło nijako. już wolę na maksa kiczowatą i obrzydliwą do granic część drugą do której nawet reżyser (ti west odpowiedzialny również za genialne house of the devil) się nie przyznaje. najlepsza scena jak typ robi lasce minetę a z niej wszystko złazi więc ziomek ogólnie nie wygląda za ciekawe, ale to już było i to o wiele mocniej we wspomnianej część drugiej. 4/10. tylko dla zatwardziałych fanów filmów o śmiertelnych wysypkach. aha jeszcze bekowy catfight blond pani doktor z wyżej wymienioną dupe.czką na plaży. obie są już w zaawansowanym stanie rozkładu więc wygląda to dość komicznie. w ogóle w roli głównej ten przydupas frodo z władcy pierścieni. Edytowane 7 Lutego 2014 przez tk___tk Cytuj Odnośnik do komentarza
Masorz 13 187 Opublikowano 7 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2014 (edytowane) Superman : Doomday [2007] - cholender, naprawdę mi się podobało. I nawet krefff jest. Mam tylko parę zastrzeżeń: -akurat tego komiksu, na którym oparli film nie czytałem(Death of the Superman), ale odnosiłem nonstop wrażenie, że cholernie to wszystko zostało skrócone i uproszczone. -to samo się właśnie tyczy tytułowego Doomsdaya, w skrócie wyglądało to tak: Lex go odnalazł pod Ziemią, przybył do Metropolis, zabił Supermana i sam umar -' super' twist z okularami na koniec, 'och nie, Clark to ty!!!111' Mimo wad, seans był elegancki. I fajnego miał outfita Supek pod koniec 7+/10 Edytowane 7 Lutego 2014 przez Masorz Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość _Milan_ Opublikowano 7 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2014 doomsday i apocalypse to chyba najciekawsze supermany animowane. Choć i tak uważam że superman to pedał straszny. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
bob marley 10 Opublikowano 7 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2014 byc jak john malkovitz, ogladalem chyba trzeci raz w przeciagu paru lat. jako komedia z abstrakcyjnymi motywami jest to doskonaly film. 5/5 Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.