Gość Opublikowano 18 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2014 (edytowane) Chodzi Masorz o to, że film jest zаϳebіsty w swojej сhuϳowości. No znam bardzo dobrze to określenie, ale od długiego czasu takim filmom nie wystawiam ocen maksymalnych. Kolego. Uwierz mi proszę, że po obejrzeniu TEGO filmu zmienisz zdanie. Ew. poczekaj do końca miesiąca, z chęcią obejrzę jeszcze raz. Od kilku miesięcy nie poświęcam czasu na oglądanie imdbowych 5-6, specjalnie nie bawi mnie oglądanie sztucznie bekowych filmów z ocenami 2-3, ale The Room to jest najlepszy zły film jaki widziałem. Zmierzch jedynka jest 20X mniej zły, w The Room KAŻDA, absolutnie KAŻDA scena jest (pipi) zła. Oglądając to człowiek przeżywa wewnętrzy rollercoaster od stanu histerycznego śmiechu po płacz wynikający z jakiejś formy bezsilności. Ja mam dwie teorie na temat Tommyego i The Room. Pierwsza: Trolling jakiegoś promotora, chłopka stojącego w cieniu Tommyego, który dostrzegł w nim pewien sposób na sukces. Z tego co wiem Wisseau jest absolwentem kilku szkół aktorskich, co sugeruje morze gotówki wydanej na zostanie superstar. Być może promotor zauważył w nim zupełny brak potencjału filmowego oraz zupełny brak świadomości w tej kwestii, za to z całą masą determinacji. Stworzenie złego aktora, złego scenarzysty czy złego reżysera nie jest specjalnym osiągnięciem, ale stworzenie najgorszego aktora, najgorszego scenarzysty oraz najgorszego reżysera i to w postaci jednego faceta, to już jest coś zauważalnego. Kto w ogóle dałby 5 mln produkcję i dystrybucję (kinową!) takiego szrota, gdyby nie był przekonany, że szykuje się coś naprawdę na poziomie? Druga: Tommy jest niepełnosprawnym dziedzicem fortuny jakiegoś francuskiego rodu Pompadur. Edytowane 18 Marca 2014 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza
Banny 2 656 Opublikowano 18 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2014 "Wielkie Piękno". Pięknie zrealizowany film, z genialnym soundtrackiem, dobrym aktorstwem i dialogami. Na pewno nie jest to obraz dla każdego, wielu sie zawiedzie, ale na mnie takie filmy bardzo działają, pobudzają kreatywnie jak i uszlachetniają człowieka na piękno, dają do myślenia po seansie... Szczerze polecam. 5-/6 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
RajuPL 129 Opublikowano 23 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2014 Need for Speed Daje radę, spodziewałem się klona F&F okazało się, że film mocno bije na głowę "szybkich". Przede wszystkim jest to film o wyścigach, inne produkcje z gatunku za bardzo kierują się w stronę strzelania intryg itp. Byłem miło zaskoczony ilością wyścigów ponieważ jest ich pełno (sceny POV robią wrażenie w kinie). Jeśli ktoś grał to w sumie znajdzie mnóstwo charakterystycznych landmarków i pojazdów. Muzyka pierwsza klasa, o fabule się nie wypowiadam bo to ma być rozrywkowe kino akcji i takie właśnie jest. Cytuj Odnośnik do komentarza
Hubert249 4 273 Opublikowano 24 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2014 (edytowane) Escape Plan Poprzednie solowe filmy dziadków były lepsze - Kula w łeb i Likwidator bardziej mi się podobały . Ale z nastawieniem na niedzielne polsatowskie kino do kakałka i kapcioszków jest ok ( tylko i aż ) Ocena oczko więcej bo to przecież Sly i Arnie 6/10 Edytowane 24 Marca 2014 przez chris85 Cytuj Odnośnik do komentarza
Andreal 2 123 Opublikowano 25 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2014 Właśnie sobie przypomniałem na chwilę, że oglądałem wczoraj 47 Ronin... Keanu "I know kung fu" nie pomógł. Cytuj Odnośnik do komentarza
kotlet_schabowy 2 672 Opublikowano 27 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2014 (edytowane) Ostatnio widziałem : The Way Back : dosyć głośny swego czasu film, przedstawiający historię kilku uciekinierów z łagru i ich liczącej kilka tysięcy kilometrów pieszej podróży. Pomijając już całą sprawę autentyczności historii, film całkiem niezły. Plus za role Farrella (choć momentami ocierał się o groteskę) i Eda Harrisa, reszta mało wyrazista, ale sympatyczna (no i główny bohater to Polak). Props za początkowe sceny w łagrze, szkoda, że jest tego mało, a sama ucieczka została potraktowana skrótowo, no ale film miał skupić się na wędrówce. Ładne zdjęcia, dobry klimat, w sumie warto obejrzeć. Frozen Ground : thriller z Cagem jako detektywem i Cusackiem psycholem, na którego owy detektyw próbuje znaleźć dowód w sprawie gwałtów i morderstw. Poprawne kino, choć momentami nużące, brak tu jakichś mocniej zapadających w pamięć scen, dialogów, napięcia też w sumie niewiele. Ciekawy epizodzik 50 centa. Historia o tyle ciekawa, że oparta na faktach. Średniak, ale z braku laku można obejrzeć, i i tak niezły poziom jak na ostatnie lata Cage'a. Cusack idealnie pasujący do roli. The Station Agent : niezbyt głośny film, zresztą sam trafiłem na niego dosyć przypadkowo. W roli głównej Peter Dinklage, który wprowadza się do odziedziczonej stacyjki kolejowej na zadu.piu. Powolne, ale przyjemne kino, z kilkoma zabawnymi momentami. Edytowane 27 Marca 2014 przez kotlet_schabowy Cytuj Odnośnik do komentarza
mersi 804 Opublikowano 27 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2014 (edytowane) Skazani na Shawshank Oglądając ponownie wczoraj na tvp w hd, co tu dużo opisywać, próżno szukać już takich filmów w dzisiejszym kinie. Aż dziw bierze że nie ma ani jednego oskara, doceniony dopiero po wydaniu na kasety vhs. 10/10 Edytowane 27 Marca 2014 przez mersi Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość mate5 Opublikowano 27 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2014 Wrong Turn 2 - Henry Rollins jest prowadzącym reality show o przetrwaniu w lesie, w lesie są zdeformowane mutanty i henry rollins wraz z uczestnikami show mają różne przygody. 3/10 Bardzo polecam. Cytuj Odnośnik do komentarza
michal 558 Opublikowano 27 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2014 Ja się pytam czy oglądałeś już ''Mouchette'' Bressona?? Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość mate5 Opublikowano 27 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2014 Nie lubię filmów o dzieciach. Zwykle to jest formułka "niewinne dziecko w strasznym świecie, które się chce tylko pobawić". Ale spróbuję się przekonać, mam na półce numer kwartalnika filmowego którego tematem przewodnim jest dziecko w filmie, więc obadam kilka wspomnianych tam tytułów. Cytuj Odnośnik do komentarza
michal 558 Opublikowano 27 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2014 Nawet nie wiesz w jak płytkim świecie żyjesz nie obejrzawszy żadnego filmu Roberta Bressona. Cytuj Odnośnik do komentarza
Hubert249 4 273 Opublikowano 30 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2014 Grawitacja - obejrzałem w 3D, no i wizualnie film mnie pozamiatal cala reszta jest tylko dobra. Ogromny plus za długość, albo raczej krotność tego obrazu. Dostajemy samo miecho, bez zbędnej paplaniny 9/10. W 2D dałbym nie więcej niż 7. Cytuj Odnośnik do komentarza
Tokar 8 262 Opublikowano 30 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2014 Kapitan Phillips - swego czasu sporo spustów nad tym filmem było, a że tematyka Hanks vs somalijscy piraci wydawała się ciekawa, to sprawdziłem. Szału nie uświadczyłem, jest po prostu przyzwoicie. Jak na taką tematykę to spodziewałem się zdecydowanie więcej jakichś mocniejszych motywów, takich jak ten z końcówki (swoją drogą akcja w stylu rozbrojenie bomby na sekundę przed detonacją). Co mi się najardziej nie podobało, to że strasznie rozwleczono w czasie wydarzenia odbywające się po wodowaniu kapsuły ratunkowej , przez co napięcie leci na ryj i w końcu wkrada się ziewanie. No i druga rzecz, to że od pewnego momentu z filmu rob się taki trochę nachalny biuletyn reklamowy amerykańskiej marynarki wojennej. Na plus fajne zdjęcia, niezła muzyka, aktor grający Muse no i Hanks, chociaż w sumie nic szczególnego w tym filmie nie robi poza byciem Hanksem. Można obejrzeć, byle nie na dużym zmęczeniu, bo występuje ryzyko obudzenia się po napisach. Takie trochę naciągane 7/10. Cytuj Odnośnik do komentarza
kotlet_schabowy 2 672 Opublikowano 30 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2014 Delivery Man : bohater (z pochodzenia Polak) grany przez Vince'a Vaughna 20 lat temu oddawał regularnie nasienie dla zarobku, a teraz ponad setka "jego" dzieci sądownie domaga się ujawnienia jego tożsamości. To taki zarys. Ogólnie średniak, który ma mało śmiesznych momentów, za to momentami mocno ckliwy. Nie ma sensu sobie zawracać głowy. August : Osage County : jeden z tegorocznych filmów Oscarowych, adaptacja sztuki teatralnej, podobno bardzo wierna oryginałowi. Przede wszystkim mocne aktorstwo, oczywiście na czele z Meryl Streep (momentami wręcz blisko przeszarżowania, ale nie przekroczyła granicy) i Julią Roberts (nie przepadam za nią, ale wypadła świetnie). Mocny drugi plan, ale niektórzy mieli w sumie niewiele do zagrania (głównie szkoda McGregora). Duże stężenie emocji w dosyć prostej niby historii. Polecam. Cytuj Odnośnik do komentarza
Sep 1 618 Opublikowano 31 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2014 Snowpiercer (2013) - czekałem na ten film, przede wszystkim ze względu na reżysera oraz sam pomysł oparty na podstawie francuskiego komiksu i nie zawiodłem się. Historia pociągu z niedobitkami ludzkości przemierzającego świat po zagładzie ma dobrze oddany mroczny post-apokaliptyczny klimat. Główny wątek fabularny może do oryginalnych nie należy ale zaskakuje paroma ciekawymi zwrotami akcji. Do tego dochodzi aspekt tajemniczości, co też ciekawego kryje się w następnym wagonie. Jak dla mnie bardzo dobrze spędzone 2 godziny. 8/10 4 Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość mate5 Opublikowano 1 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2014 Pontypool - polecam nic o tym filmie nie czytac, tylko sciagnac go i obejrzec. Jest zadziwiajaco dobry jak na swoj gatunek. Cytuj Odnośnik do komentarza
Masorz 13 187 Opublikowano 1 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2014 Chodzi Masorz o to, że film jest zаϳebіsty w swojej сhuϳowości. No znam bardzo dobrze to określenie, ale od długiego czasu takim filmom nie wystawiam ocen maksymalnych. Kolego. Uwierz mi proszę, że po obejrzeniu TEGO filmu zmienisz zdanie. Ew. poczekaj do końca miesiąca, z chęcią obejrzę jeszcze raz. Od kilku miesięcy nie poświęcam czasu na oglądanie imdbowych 5-6, specjalnie nie bawi mnie oglądanie sztucznie bekowych filmów z ocenami 2-3, ale The Room to jest najlepszy zły film jaki widziałem. Zmierzch jedynka jest 20X mniej zły, w The Room KAŻDA, absolutnie KAŻDA scena jest (pipi) zła. Oglądając to człowiek przeżywa wewnętrzy rollercoaster od stanu histerycznego śmiechu po płacz wynikający z jakiejś formy bezsilności. Ja mam dwie teorie na temat Tommyego i The Room. Pierwsza: Trolling jakiegoś promotora, chłopka stojącego w cieniu Tommyego, który dostrzegł w nim pewien sposób na sukces. Z tego co wiem Wisseau jest absolwentem kilku szkół aktorskich, co sugeruje morze gotówki wydanej na zostanie superstar. Być może promotor zauważył w nim zupełny brak potencjału filmowego oraz zupełny brak świadomości w tej kwestii, za to z całą masą determinacji. Stworzenie złego aktora, złego scenarzysty czy złego reżysera nie jest specjalnym osiągnięciem, ale stworzenie najgorszego aktora, najgorszego scenarzysty oraz najgorszego reżysera i to w postaci jednego faceta, to już jest coś zauważalnego. Kto w ogóle dałby 5 mln produkcję i dystrybucję (kinową!) takiego szrota, gdyby nie był przekonany, że szykuje się coś naprawdę na poziomie? Druga: Tommy jest niepełnosprawnym dziedzicem fortuny jakiegoś francuskiego rodu Pompadur. No miałeś absolutną racje, ale że chciało Ci się to z nami oglądać drugi raz, to Cię podziwiam stary XD Absolutnie najgorszy film jaki widziałem w życiu, nie wiedziałem co się dzieje a bez żadnych wspomagaczy to oglądałem. Nie mam totalnie pomysłu jaką wystawić ocenę, ale polecam wszystkim, którzy lubią toczyć bekę z bardzo chuyowych filmów. Tommy Wiseau jest faktycznym retardem. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Opublikowano 1 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2014 Łzy były autentyczne Cytuj Odnośnik do komentarza
Kymel 786 Opublikowano 3 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2014 (edytowane) Snowpiercer - ale gó.wno. Zasugerowałem się opiniami na imdb oraz tutaj na forum i to był błąd. Ten film jest tak niedorzeczny, że po seansie aż mnie głowa bolała. Już mniejsza o drewniane aktorstwo lub dziury w fabule, ale fakt, że pociąg w przeciągu całego filmu chyba z 4 razy zmieniał swoją długość to jest istna komedia. Czy ktoś to w ogóle sprawdzał czy oni tylko skracali albo wydłużali go dla potrzeb fabuły i przedłużania filmu? No i to wielkie odkrycie, że ludzie z tylnej sekcji jedli zmielone owady a główny bohater prawie wymiotował z tego powodu. Kanibal prawie zrzygał się z powodu jedzenia robali Edytowane 3 Kwietnia 2014 przez Kymel 2 Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość mate5 Opublikowano 3 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2014 Tak się dzieje, jak widzowi z kijem w odbycie da się do obejrzenia luźny i przyjemny film. Swinton, Hurt i Harris wykonali dobrze swoją pracę, atmosfera klasowego społeczeństwa zamkniętego w pociągu zrealizowana też dość dobrze jak na ten typ filmu. Dla mnie to jest 4/10 z tym, że film bardzo mi się podobał. Cytuj Odnośnik do komentarza
Kazub 4 583 Opublikowano 3 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2014 Dla mnie to jest 4/10 z tym, że film bardzo mi się podobał. ciekawa skala Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość mate5 Opublikowano 3 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2014 Punkcików używam tylko po to, żeby sobie jakoś na imdb te filmy pogrupować. 1 i 2 daję chu.jowiźnie i dalej leci normalnie do dziesiątki. Kolejny dzień, kolejny b-film - La Horde, czyli absolutnie przeciętny film o (szybkich...) zombie. Cytuj Odnośnik do komentarza
Wiolku 1 592 Opublikowano 4 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2014 Nadrabiam oscarowe zaległości. Witaj w klubie to już klasyka. Świetny film ze świetnym, ważnym tematem przewodnim. No i wiadomo kto jest jeszcze świetny. Ocena świetny/10. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość _Be_ Opublikowano 4 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2014 Dla mnie to jest 4/10 z tym, że film bardzo mi się podobał. ciekawa skala Nie masz tak, że uważasz coś za ch.ujnie obiektywnie ale ci się podoba? Cytuj Odnośnik do komentarza
Hubert249 4 273 Opublikowano 4 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2014 (edytowane) Ostatnio dzięki nowemu TV nadrabiam efekciarskie zaległości w FHD/3D Thor : Mroczny Świat w 3D : efekty 3D oblecą ale jakiegoś większego wow nie ma. Na pierwszej części byłem w kinie i szczerze jakoś nie zapadła mi w pamięć i bardzo się zdziwiłem, że ten film jest aż tak komediowy. Może przez ten tytuł oczekiwałem bardziej mrocznej ( ) produkcji. Wizualnie jak to przystało na produkcję Marvela jest pięknie. Generalnie dobrze się bawiłem przez te 2 godziny 7/10 Fast 6 Podobnie jak z Thorem, bardziej to komedia akcji i niestety kino coraz bardziej w stylu Disney Channel. W tym wypadku na minus. Akcja z czołgiem mega, akcja z samolotem mega ale reszta jest po prostu taka sobie. 6/10 Wolverine : dzięki Bogu nie wykastrowali tego filmu aż tak żeby trafić do 13 latków. Są brutalne akcje, finishery, ninja, Tokio, humoru chyba wcale , krew i "fucki" . Pierwsza myśl kiedy Logan walczył z kilkunastoma Ninja, na śniegu w jakiejś małej japońskiej wiosce, była taka, że chce taką grę 8/10 Fajny film. Edytowane 4 Kwietnia 2014 przez chris85 Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.