Bjały 2 951 Opublikowano 14 listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 14 listopada 2015 jakiś szał na antmana. ktoś nie poleca antmana ? bo z bajkami nigdy nic nie wiadomo, poza tym mam słaby internet/stary router i utorent koliduje mi z plejstejszyn ktoś kto nie szanuje mad maxa proszony jest jednocześnie o NIE ODPISYWANIE Ja polecam, i to bardzo motzno. Pamiętam, jak kiedyś pierwszy trailer mnie zniesmaczył i miałem raczej niskie oczekiwania, ale produkt finalny zasługuje imho na 8+/10. Najbardziej wyluzowany film Marvela obok GOTG. Kurcze jaki to fajny, wyluzowany film. Czekam na kontynuacje strasznie. Tak jak w GOTG podoba mi się to podejście luzackie i puszczanie oka do widza, że to tylko film o ludziach w trykotach jak np. scena tańca podczas finału w GOTG czy śmieszkowanie z nazwy ANT MAN. Poza tym fajnie te wszystki filmy się zazębiają. Również daje osiem i pół. W sumie żałuje że nie poszedłem do kina. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
kotlet_schabowy 2 677 Opublikowano 14 listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 14 listopada 2015 Kryptonim Uncle : przyjemny, ale liczyłem na coś lepszego. W podobnej kategorii wygrywa jak dla mnie Kingsman. Plus za dialogi i humor, a Cavill spisał się całkiem nieźle. Good Kill : mało znany, więc w skrócie: poznajemy historię pilota z USA (niezły Ethan Hawke), który obecnie kieruje dronami i rozwala terrorystów na bliskim wschodzie, siedząc sobie w centrum dowodzenia w Las Vegas. Raczej sztampowe podeście do sprawy (rozterki "czy działamy w słusznej sprawie", wykonywanie wątpliwych moralnie rozkazów, problemy głównego bohatera w życiu codziennym) , ale ogląda się nieźle, no i poznajemy raczej niezbyt dobrze znane przeciętnemu widzowi wątki prowadzenia wojny z terrorem. Warto sprawdzić ze względu na tematykę. Cytuj Odnośnik do komentarza
Pupcio 18 342 Opublikowano 15 listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 15 listopada 2015 Fargo- Przymierzam się do serialu więc postanowiłem obejrzeć najpierw film. Całkiem fajny. Cytuj Odnośnik do komentarza
drozdu7 2 726 Opublikowano 15 listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 15 listopada 2015 Ant Man - takie spokojne luzackie kino, typowe origin story. Bardziej czekam na jego występ w Avengersach. 7/10 Dar - jak dla mnie super thriller. Zaskakujący i dający do myślenia, dobre aktorstwo ( Jason Bateman pokazuje inną twarz ). Joel Edgerton na stołku reżyserskim. 8/10 The Man from Uncle - myślałem że będzie przymulał, ale w sumie świetnie się go oglądało. Lekki i z jajem, plus fajne trio eranowe Cavill, Hammer i Vikander. Nie obraziłbym się na drugą część. 8/10 W Nowym Zwierciadle; Wakacje - rzyg i tyle, kilka zabawnych scen 4/10 Pakt z diabłem - dobry filmik o gangsterze, fajny klimacik, brakuje takiego kina. No i Johnny Deep może przejrzy że potrafi grać cos poważniejszego. 7/10 Cytuj Odnośnik do komentarza
Harbuz 953 Opublikowano 15 listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 15 listopada 2015 Ultimatum Bourna - dwie pierwsze części widziałem dość dawno i chyba bardziej mi się podobały. W tej części akcja od początku nie zwalnia, kamera cały czas się trzęsie, nie widać co się dzieje. Niektórzy uznają to za plusy, ale mnie to męczyło. Uwielbiam klimaty Bourna, akcję w europejskich miastach i Matta Damona, no ale 6/10. A bardzo bym chciał ocenić ten film na o wiele więcej. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rudiok 3 356 Opublikowano 15 listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 15 listopada 2015 Pierwsza część i początek drugiej były najlepsze. I też mnie ta trzęsąca kamera zawsze wkurzała. No ale taka maniera jak się chce ukryć niedoskonałości warsztatowe. Cytuj Odnośnik do komentarza
ezils 23 Opublikowano 16 listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 16 listopada 2015 (edytowane) Jak macie problem z wylapaniem co się dzieje na ekranie to nie polecam Taken 2 i 3. Tam to miejscami jest przegięcie. Wszystko widzę i potrafię powiedzieć co się dzieje, ale biednie zmontowane. Natomiast trylogia Bourne'a to dla mnie majstersztyk. Edytowane 17 listopada 2015 przez ezils Cytuj Odnośnik do komentarza
Rudiok 3 356 Opublikowano 16 listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 16 listopada 2015 Scena z kościoła w Kingsman pokazała jak powinny wyglądać dobrze zmontowane sekwencje akcji. 6 Cytuj Odnośnik do komentarza
Figaro 8 203 Opublikowano 16 listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 16 listopada 2015 ... filmy z Bournem to jeden z nielicznych przykładow trzęsącej się kamery zrobionej poprawnie. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza
Koleś88 335 Opublikowano 17 listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 17 listopada 2015 Hitman: Agent 47 - Ło matko... Mimo, że spodziewałem się iż film będzie słaby to nie wiedziałem, że aż tak. Aż sprawdziłem czy czasem Uwe Boll nie maczał nic w tym filmie. Hitman z włosami - i to nie one są najsłabszym elementem filmu. 2/10 - tylko dlatego, że widziałem parę gorszych w życiu. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Opublikowano 17 listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 17 listopada 2015 Człowiek mrufek- poprawne filmidło, ale już zapomniałem o czym było. Cytuj Odnośnik do komentarza
tommi 345 Opublikowano 17 listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 17 listopada 2015 Bourna zawsze odnosiłem i porównywałem do Mission Impossible i szybko stwierdziłem, ze MI to ostatnie guwno obesrane, z kolei Bourne daje radę, i to konkretnie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Rudiok 3 356 Opublikowano 18 listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 18 listopada 2015 Robię maraton Star Wars, idę 4-5-1-2-3-6. Stara trylogia to klasyka i w ogóle, ciagle bawi, nie nuży, no po prostu top topów. Niestety wszedłem w nową trylogię i jestem po Mrocznym Widmie... Midichloriany i niepokalane poczęcie bolą mocno, wyparłem z pamięci, ale niestety wróciło ten teatr marionetek, Jar Jar, CGI, Lucas why? Cytuj Odnośnik do komentarza
tommi 345 Opublikowano 18 listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 18 listopada 2015 (edytowane) Drugi i trzeci epizod sa znacznie lepsze niz Mroczne Widmo- zwłaszcza Zemsta Sithow. Wielu sie pewnie ze mną nie zgodzi (a cześć bedzie hejtowac), ale dla mnie osobiście to najlepsza cześć spośród wszystkich, naładowana niesamowitymi emocjami. Kilka scen chwyta mocno za serce, kilka rowniez za jaja. Ten film ma wszystko. WSZYSTKO. Kulminacja całej sagi. Kur.va, az mi ręce drżą kiedy to pisze PS: polecam tez książkę- podbija wrażenia jeszcze bardziej. Edytowane 18 listopada 2015 przez tommi Cytuj Odnośnik do komentarza
szejdj 2 804 Opublikowano 18 listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 18 listopada 2015 mroczne widmo to mroczne widmo tej całej sagi Cytuj Odnośnik do komentarza
Heviro (Fanboy BDG) 155 Opublikowano 18 listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 18 listopada 2015 Drugi i trzeci epizod sa znacznie lepsze niz Mroczne Widmo, zwłaszcza Zemsta Sithow. Wielu sie pewnie ze mną nie zgodzi, ale dla mnie osobiście to najlepsza cześć spośród wszystkich, naładowana niesamowitymi emocjami. Kilka scen chwyta mocno za serce, kilka rowniez za jaja. Ten film ma wszystko.Drugi jak dla mnie jest gorszy od widma. Fabuła napisana na kolanie Przeskok w czasie kwestionujacy sens mrocznego widma . Niby cos sie dzieje ale fabuła ma dziury fabularne wielkości wieloryba. Romans to porażka tak wielka ,ze prawie stala sie memem( i hate sand). No i kto nie pamieta tej swietnej sceny gdy padme na fakt ze anek popelnil ludobojstwo reaguje tak:,A:"Zarznalem ich wszystkich matki i dzieci tez , jak zwierzeta!"P:-Oj Ani,Ani kazdy moze miec zly dzien" Zemsta sithow jest ok ale wciaz jest bardzo niedorobiona. Stara sie byc tak fajna jak sie da jednak przez slabosc poprzednikow wiele traci Cytuj Odnośnik do komentarza
Rudiok 3 356 Opublikowano 18 listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 18 listopada 2015 Mimo badziewnego Mrocznego Widma to jednak drugi epizod jest najsłabszy. Bardzo ciężko się to ogląda, CGI jeszcze bardziej kłuje w oczy a wątek miłosny to tragedia na poziomie M jak miłość. Do tego długi, sterylny, nijaki, jedynie walka na arenie zapada w pamięci. Cytuj Odnośnik do komentarza
tommi 345 Opublikowano 18 listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 18 listopada 2015 (edytowane) Nie pamietam tej sceny z Klonow pamietam za to walki Obi-Wana z Grevious'em, Anakina/Obi-Wana/Yody z Dooku, koncowa scene walki na arenie, fabryke klonow, Jango Fetta... Ta czesc ma swoje momenty tez. Watek milosny moze nienajlepiej poprowadzony, to fakt, ale ma kluczowe znaczenie dla wydarzen w trzecim epizodzie (a wiec i dla dla calej pozniejszej historii), dlatego musial sie w nim znalezc. Edytowane 18 listopada 2015 przez tommi Cytuj Odnośnik do komentarza
Yakubu 3 047 Opublikowano 18 listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 18 listopada 2015 Co Rudiok, ostatnie trzy części to kupa, którą bardzo ciężko przełknąć, ale na następne star łorsy pobiegniesz na premierę z otwartą paszczą? Cytuj Odnośnik do komentarza
Heviro (Fanboy BDG) 155 Opublikowano 18 listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 18 listopada 2015 Co Rudiok, ostatnie trzy części to kupa, którą bardzo ciężko przełknąć, ale na następne star łorsy pobiegniesz na premierę z otwartą paszczą? Nie ma Lucasa, ja daje im szanse. Jak ma ktoś naprawić SW po prequelach to tylko ludzie wychowani na starej trylogii Cytuj Odnośnik do komentarza
Rudiok 3 356 Opublikowano 18 listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 18 listopada 2015 Oczywiście, że pobiegnę. Brak Lucasa oraz to co do tej pory widziałem pokazuje szacunek dla oryginalnej trylogii i dla fanów. Coś czego w sporej mierze zabrakło w prywatnym folwarku George'a pod postacią epizodów 1-3. Cytuj Odnośnik do komentarza
Hendrix 2 731 Opublikowano 18 listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 18 listopada 2015 (edytowane) Bronienie prequel trilogy to zawsze strata czasu. Lucas namieszał, odwalił fatalny casting, nie pilnował EU, zrobił jeden z najgorszych wątków romansowych w historii kina i to z pary, która powinna być samograjem, bo to prawie szekspirowski setting. Mroczne Widmo i Atak Klonów, to dłużyzna popędzana dłużyzną, tragicznymi dialogami i dziurawą fabułą. Przy czym ten pierwszy celuje w młodszą widownię i od biedy, można przymknąć oko na niektóre wady, szczególnie jak masz 9-12 lat.Zemsta Sithów oczywiście najlepiej się broni, może dlatego, że jako jedyna ma jakiekolwiek tempo i porządną filmową strukturę, ale ciężko chwalić za to reżysera z takim stażem jak Lucas.No i ten skaczący Yoda . Widać miał Gremlin werwę jak na 900 lat Edytowane 18 listopada 2015 przez Hendrix Cytuj Odnośnik do komentarza
milan 7 022 Opublikowano 18 listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 18 listopada 2015 syfilis Cytuj Odnośnik do komentarza
Hendrix 2 731 Opublikowano 18 listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 18 listopada 2015 (edytowane) Chyba 800 lat czy tam nawet 900. Tym bardziej bekowe było to, że tutaj sobie wywijał mieczem świetlnym i robił fikołki, a za te 30 lat podczas szkolenia z Lukiem nie dawał już rady. Racja, miał 900 jak wyrżnął w kalendarz w VI epizodzie. Zaraz poprawię posta. Edit: No tak, dzięki za przypomnienie, że lepiej jednak zrobić edit Edytowane 18 listopada 2015 przez Hendrix Cytuj Odnośnik do komentarza
Kazub 4 583 Opublikowano 18 listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 18 listopada 2015 joda umiera na końcu ? dobrze że mam wyebane 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.