Skocz do zawartości

Ostatnio widziałem/widziałam...

Featured Replies

  • Odpowiedzi 15,7 tys.
  • Wyświetleń 1,6 mln.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • Mad Max (2015) nie rozumiem zachwytu nad tym filmem, fabuła kiepska jak cholera, niektóre efekty tak tragiczne, że aż w oczy razi (wątpię, aby taki był zamiar reżysera), główny bohater tragiczny jak

  • Mad Max: Fury Road/Mad Max: Na Drodze Gniewu (2015) - Pierwsza bomba prawdy: To nie jest film 10/10. Dlaczego? O tym w rozwinięciu.   Przychodzi taki moment w życiu człowieka, że ma już dość tych ws

  • Gran Torino - o ja je.be co to ma być. Przekoloryzowana twardość Clinta, chińczyk z downem (scena jak tłucze w drzwi od piwnicy to jest maciek jak malowany), zamulasta historia. Jedyny plus to chyba k

Opublikowano

jednak poczekam na recki ogórka i  tokara.

Opublikowano
  W dniu 5.02.2017 o 19:39, Lipa napisał(a):

Lego Batman (2017) - 9/10

Oglądać obowiązkowo

W 2013 mieliśmy już film w konwencji Lego z uniwersum Batmana - Moc superbohaterów DC w reżyserii Jona Burtona i w 2015 LEGO: Liga Sprawiedliwości kontra Liga Bizarro. :lapka:

Edytowane przez wuJJek

Opublikowano
  W dniu 5.02.2017 o 08:08, .:marioo:. napisał(a):

Funny games (1997) - trafiłem na ten film zupełnie przypadkiem, nie wiedziałem co to, i nie wiedziałem że jest też jakaś wersja U.S. No nic obejrzałem oryginał. I wgniotło mnie w fotel, jeden z najbardziej "prawdziwych" thrillerów-slasherów jakie widziałem. Film który trzyma za jaja i ogląda się go na jednym wdechu. Masakrator!

Pamietam pierwszy seans. Przemoc w tym filmie byla tak nieludzka, ze ostro mnie zbulwersowala.

Opublikowano

Arrival (2016) 3/6

 

Na serio nie kapuję tego spuszczania się nad tym filmem, przez pierwszą godzinę cholernie się nudziłem by zakończyć ten film głupim zakończeniem  które nic tak naprawdę nie wyjaśnia. 

Opublikowano

No bo widzisz kolego, ten film nie wykłada widzowi wszystkiego na tacy tylko daje wolną rękę do interpretacji. 

 

Podobnie jest chociażby z Wrogiem tego samego reżysera. 

Edytowane przez suteq

Opublikowano
  W dniu 6.02.2017 o 12:16, suteq napisał(a):

No bo widzisz kolego, ten film nie wykłada widzowi wszystkiego na tacy tylko daje wolną rękę do interpretacji. 

 

Podobnie jest chociażby z Wrogiem tego samego reżysera. 

 

Wróg moim zdaniem był znacznie lepszy od Arrival, mimo, że Arrival to oczywiście dalej świetny film. Niestety zabiły go proporcje wojskowej sztampy do klimatycznego poznawania obcych, czasami miało się wrażenie, że ogląda się Godzille lub innego popkorniaka.

 

Jeszcze bardzo dobre Sicario wypuścił w międzyczasie, Villeneuve jest w takiej formie, że o tegorocznego Blade Runnera jestem nader spokojny.

 

Mógłby na koniec nakręcić 9tą część Star Warsów :wub:

Edytowane przez Copper

Opublikowano

Interpretacja w Arrival w ktorym wszystko jest podomykane i wyjasnione :reggie:

Opublikowano

To zależy jak na to spojrzeć. Jeżeli

 

Pokaż ukrytą zawartość

 

Opublikowano

Ale film jednoznacznie pokazuje ktora wersje wybrala. Interpretacja to moze byc na koncu Incepcji albo Shater Island. To o czym piszesz to refleksja na temat przedstawiony w filmie.

Opublikowano

Tak jak Copper pisze, oglądać :[. Takie La La Landy co druga osoba oglądała, a Manchester, łącznie ze mną, cztery osoby z forum. A szkoda, bo film wspaniały.

Opublikowano
  W dniu 6.02.2017 o 12:56, Mejm napisał(a):

Ale film jednoznacznie pokazuje ktora wersje wybrala. 

Niby gdzie?

 

Pokaż ukrytą zawartość

 

Opublikowano

Film ma tak beznadziejną dystrybucje w Polsce, że trzeba ludzi uświadamiać co muszą zobaczyć :P Imo w tym roku już nic lepszego nie wyjdzie

Opublikowano
  W dniu 6.02.2017 o 12:56, Copper napisał(a):

To oglądaliście już Manchester by the Sea?

Zbieram się do niego od kilku dni ale pewnie dziś albo jutro w końcu obejrzę. W sumie tylko to mi zostało z ciekawszych filmów oscarowych. 

 

Jeszcze ciekaw jestem Live by Night ze względu na czas akcji i ten cały klimat ale wyczuwam potworka. 

Opublikowano
  W dniu 6.02.2017 o 12:56, Copper napisał(a):

To oglądaliście już Manchester by the Sea?

W tym tygodniu lecę do kina póki jeszcze grają.

Opublikowano

Tak trzymać, później będzie, że Polacy nie chcą oglądać ambitnych filmów, a prawie nigdzie nie dało się go obejrzeć <_<

Opublikowano

Manchester by the Sea jest w PL w 10 kopiach, więc jak macie możliwość to oglądać, Casey zagrał świetną rolą, razem z Denzelem odstawili amerykańską konkurencję jeśli chodzi o role pierwszoplanowe.

Bzdurną dyskusję o Arrival ciężko komentować :v

Dołączę tylko wyjaśnienie czym jest interpretacja w naukach humanistycznych: interpretacja to analiza( głównie naukowa) wybranego dzieła, która ma wydobyć wewnętrzny sens danego wytworu kultury (w dużym skrócie...). Dosłownie każdy obraz, każdy film i każdą książkę można interpretować na wiele sposobów. To czy zakończenie jest zamknięte, czy otwarte, zupełnie nie ma znaczenia ( btw. skoro są przykłady filmów Nolana - mimo pozornej otwartości pole interpretacyjne jest węższe, choćby przez zastosowane środki formalne).

W takich przypadkach zawsze lubię podawać przykład jednej z najwybitniejszych książek XX wieku - Lolity. Mimo pozornie całkowicie zamkniętej historii dla czytelnika, jest absolutnym przeciwieństwem "skończoności" i zaprasza do ponownego zmierzenia się ze sobą, wprost śmiejąc się poprzednich prób.
 

Edytowane przez Hendrix

Opublikowano
  W dniu 6.02.2017 o 12:59, suteq napisał(a):
  W dniu 6.02.2017 o 12:56, Mejm napisał(a):

Ale film jednoznacznie pokazuje ktora wersje wybrala. 

Niby gdzie?

 

Pokaż ukrytą zawartość

 

 

Pokaż ukrytą zawartość

Tak czy inaczej film kupa, co zreszta w swojej recenzji opisalem.

Opublikowano
  W dniu 6.02.2017 o 13:12, Copper napisał(a):

Tak trzymać, później będzie, że Polacy nie chcą oglądać ambitnych filmów, a prawie nigdzie nie dało się go obejrzeć <_<

Jest jeszcze gorzej niz w latach 90tych. Kiedys bali sie pojsc na panne nikt bo glowna aktorka wydobywala spod kiecki tony krwi a teraz nie chca wyjsc z chalup przejsc sie po kilkudziesieciu psich kupach, ktore ktos zostawil na chodniku i obadac dobry film. Czo to polsga?

Opublikowano

@Mejm

 

Pokaż ukrytą zawartość

 

Edytowane przez suteq

Opublikowano
  W dniu 6.02.2017 o 13:12, Copper napisał(a):

Tak trzymać, później będzie, że Polacy nie chcą oglądać ambitnych filmów, a prawie nigdzie nie dało się go obejrzeć <_<

 

No niestety, w polskich kinach wolą zapętlać filmy pokroju Monster Trucks bo to gwarancja zarobku, nieco bardziej ambitny dramat jak Manchester by the sea, w dodatku ze średnio pociągającym dla przeciętnego widza opisem fabuły, schodzi na dalszy plan. Choć teraz czytam że w drugiej połowie lutego się pojawi w większej ilości kin, więc jak ktoś ma możliwość to polecam. 

 

Inna sprawa że ten film dobrze jest obejrzeć i przeżyć samemu, kino jak kino, wiadomo jakich "anomalii" można tam doświadczyć.

Opublikowano

@suteq

  W dniu 6.02.2017 o 16:17, suteq napisał(a):

@Mejm

 

Pokaż ukrytą zawartość

 

 

Pokaż ukrytą zawartość

 

Opublikowano

Ale kina trzeba zrozumieć,  pretensje raczej w kierunku dystrybucji i samej publiczności - to brak klientów zabija kina studyjne, a firmy dystrybucyjne w pewnym sensie kreują ogólną widownię. Już nie mówiąc, że generalnie na filmach kina nie zarabiają :v

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.