MaiorZero 1 400 Opublikowano 22 września 2017 Opublikowano 22 września 2017 Może nie jest to jeden z najlepszych filmów w dziejach, ale jako jeden z filmów życia, wydaje mi się, można uznać po prostu film który na nas w jakiś sposób wpłynął. Cytuj
Gość Opublikowano 23 września 2017 Opublikowano 23 września 2017 To pewnie Jackass by się znalazł na mojej liście. Cytuj
michal 558 Opublikowano 23 września 2017 Opublikowano 23 września 2017 Zeby polacy choc w polowie robili tak dobrze filmy jak czesi bylbym w miare zadowolony ze swojej przynaleznosci narodowej. Cytuj
tukan 1 917 Opublikowano 23 września 2017 Opublikowano 23 września 2017 mother! Zacznę od tego że idąc do kina nie wiedziałem kompletnie nic o nowy filmie Aronofsky'ego, poza głównymi aktorami. Ot para mieszka w sporym domu na odludziu, dom jest Jego, remontują go po pożarze a właściwie Ona remontuje a On próbuje napisać kolejny wiersz. Wnet u ich sielskiego życia pojawia się gość... Od tego momentu zaczyna być dość niezręcznie, napięcie rośnie, robi się trochę thrillerowato... przerwa na chwilę odpoczynku, powrotu do normalności po czym Darren zażywa mocne narkotyki i zaczyna się taki chaos że David Lynch wstaje i klaszcze. Ostatni akt to coś na miarę ósmego odcinka trzeciego sezonu Twin Peaks. Udręki bycia partnerem sławy/poszukiwania inspiracji/ motywy biblijne / motyw matki. Ciężko odróżnić co jest prawdą i co wytworem fantazji. Aktorstwo jest świetne, Lawrence gra zupełnie inaczej niż w popkornowych ścierwach z jakimi miała do czynienia wcześniej, Bardem klasa sama w sobie, do tego Harris i Pfeiffer. Praca kamery i zbliżenia na twarze idelanie pokazują uczucia bohaterów. Polecam się przejść do kina, Darren odkupuje wszystkie winy po obes.ranym Noe. 1 Cytuj
Solderowy123 43 Opublikowano 23 września 2017 Opublikowano 23 września 2017 Powidoki" na HBO, czyli ostatni film nieodżałowanego Andrzeja Wajdy. Rzadko który film potrafi mnie poruszyć. Lecz nie spodziewałem się, że historia o artyście, który wręcz zostaje wykluczony z życia publicznego przez komunistyczne władze na przełomie lat 40.-tych i 50.-tych. potrafi mnie wzruszyć. Początkowo historia o Władysławie Strzemińskim zostaje przedstawiona wręcz sielankowo. Malarz był zatrudniony na studiach jako profesor sztuki, który prowadził wykłady m.inn. o obrazach Vincenta van Gogha. Lecz od wizyty ówczesnego ministra kultury, cały świat Strzemińskiego powoli legł w gruzach. Bez środków do życia, oraz powoli brakujących kartek na żywność, Strzemiński stara się przetrwać, zatrudniając się w szelkich pracach dorywczych. Całkowicie wykończony, oraz zagłodzony malarz (Linda zagrał nawet przekonująco), jest przekonany, że wkrótce dokona swego żywota. Według mnie, jest to całkiem dobry film, mogę go śmiało porównać do starszych dzieł Wajdy. Ocena: 5/6 Cytuj
gekon 1 787 Opublikowano 23 września 2017 Opublikowano 23 września 2017 Baby Driver Bardzo przyjemny film. 8/10 Cytuj
milan 7 022 Opublikowano 23 września 2017 Opublikowano 23 września 2017 Baby Driver ch,uj wie co to mialo być, mix paru gatunków, w momencie gdy film osiagał maksimum, wyebali motyw bossa nie do ubicia. Ch,uj z tym filmem, ch,uj z tym czym chciał być. 5/10. Cytuj
Andżej 2 268 Opublikowano 24 września 2017 Opublikowano 24 września 2017 (edytowane) widzialem ostatnio trzy filmy brooklins finest la confidential kiss kiss bang bang dobry material, daje takiemu pakietowi osiem. wybija sie nieco la confidential, ale wszystkie 3 dobre widzial ktos juz three billboards outside ebbing, Missouri ? Edytowane 24 września 2017 przez Andżej Cytuj
Gość Orzeszek Opublikowano 24 września 2017 Opublikowano 24 września 2017 american assassin. XD krótko będzie, kasztan, 3/10 początek nawet ciekawy, ale potem to już zaczyna się s(pipi)ina, tak (pipi)owego cgi dawno nie widziałem. nie polecam. Cytuj
SG1-ZIELU 870 Opublikowano 24 września 2017 Opublikowano 24 września 2017 Baby Driver Bardzo przyjemny film. 8/10 Wczoraj próbowałem to "arcydzieło" obejrzeć, tak jak milan piszę (pipi) wie o czym to ma być film, musical, sensacyjny, romansidło. Nie ma jak w(pipi)ać wszystko w jeden tytuł i liczyć że coś z tego wyjdzie. Irytujący nudny to tylko po godzinie filmu a jeszcze została druga. Do tego ten dzieciak i jego rozterki które chowa w muzyce (pipi)ane (pipi) skierowane do widowni która przeskoczyła już nickelodeon Cytuj
maciucha 11 638 Opublikowano 24 września 2017 Opublikowano 24 września 2017 kingsman zloty krag - laska mnie na to wyciagnela do kina, ja je.bie jaka porażka, takie celowo przekoloryzowane kino akcji z niby kawałami 2/10, nawet cycków nie było Cytuj
Shen 9 637 Opublikowano 24 września 2017 Opublikowano 24 września 2017 Baby Driver Bardzo przyjemny film. 8/10 Wczoraj próbowałem to "arcydzieło" obejrzeć, tak jak milan piszę (pipi) wie o czym to ma być film, musical, sensacyjny, romansidło. Nie ma jak w(pipi) wszystko w jeden tytuł i liczyć że coś z tego wyjdzie. Irytujący nudny to tylko po godzinie filmu a jeszcze została druga. Do tego ten dzieciak i jego rozterki które chowa w muzyce (pipi)ane (pipi) skierowane do widowni która przeskoczyła już nickelodeon Takie samo zdanie, milan i tak był łagodny w ocenie. Cytuj
tukan 1 917 Opublikowano 24 września 2017 Opublikowano 24 września 2017 kingsman zloty krag - laska mnie na to wyciagnela do kina, ja je.bie jaka porażka, takie celowo przekoloryzowane kino akcji z niby kawałami 2/10, nawet cycków nie było nie wiem jak to wygląda w polsce ale w uk to strach lodówkę otworzyć bo dosłownie wszędzie bombardują reklamą tego filmu ;/ Cytuj
gekon 1 787 Opublikowano 24 września 2017 Opublikowano 24 września 2017 Baby Driver Bardzo przyjemny film. 8/10 Wczoraj próbowałem to "arcydzieło" obejrzeć, tak jak milan piszę (pipi) wie o czym to ma być film, musical, sensacyjny, romansidło. Nie ma jak w(pipi) wszystko w jeden tytuł i liczyć że coś z tego wyjdzie. Irytujący nudny to tylko po godzinie filmu a jeszcze została druga. Do tego ten dzieciak i jego rozterki które chowa w muzyce (pipi)ane (pipi) skierowane do widowni która przeskoczyła już nickelodeon Takie samo zdanie, milan i tak był łagodny w ocenie. chooj tam? ja ostatnio się dowiedziałem, że Breking Bad jest złym serialem. Baby Driver dobry, niezobowiązujący film z fajnym montażem. Na tle aktualnych hiciorów typu Król Artur to perełka. Cytuj
kultywator 2 083 Opublikowano 24 września 2017 Opublikowano 24 września 2017 Breaking Bad nie jest złym serialem. Jest niesamowicie h00yowym serialem. 5 Cytuj
milan 7 022 Opublikowano 24 września 2017 Opublikowano 24 września 2017 Tyle pier,dolenia, a stasiu po prostu lubi ogladac ch,ujowe filmy, jest wspaniałym człowiekiem, wartościowym, przeprowadza staruszki, płaci abonament rtv, czyta ksiazki, gra w może dobre gry, i dodatkowo oglada ch,ujowe filmy. Koniec Cytuj
kultywator 2 083 Opublikowano 24 września 2017 Opublikowano 24 września 2017 Jeszcze mi dragonbala obraź do kompletu. Cytuj
PiotrekP 1 802 Opublikowano 24 września 2017 Opublikowano 24 września 2017 (edytowane) cała seria Zabójczej broni Moja najbardziej ulubiona seria filmowa, gdzie każda część trzyma poziom. Od scenariusza, po grę aktorską, reżyserię, muzykę i całą resztę. Dobrze, że piątka nie powstała, bo czwórka idealnie zamyka serię. Resident Evil: Vendetta Zastanawia mnie, jak po niezłym Damnation, mogli to tak spitolić. Chris jest paskudny jak (pipi). Leon jakoś wygląda, podobnie jak Rebeca. Scenariusz leży i kwiczy. Nudzi się toto niemiłosiernie. Akcje w slow-mo wepchane na siłę. Sam efekt wizualny jak zwykle nierówny- postacie ok (pod względem wykonania), ale widać, że robione pod japońskie głosy. Otoczenie za to raz daje radę, raz wygląda słabo. Początek daje złudne nadzieje, że będzie to równie dobre jak poprzedniczka. 4/10 Edytowane 24 września 2017 przez PiotrekP Cytuj
Rudiok 3 372 Opublikowano 24 września 2017 Opublikowano 24 września 2017 Captain Fantastic - film, który ciężko jednoznacznie sklasyfikować, ale jeśli komuś podobały się Little Miss Sunshine, The Fundamentals of Caring, Sekretne życie Waltera Mitty czy The Way Way Back to powinien czuć się tu bardzo zadowolony. W skrócie jest to opowieść o ojcu, który wychowuje szóstkę swoich dzieci z dala od cywilizacji, w zgodzie z naturą, ucząc ich zarówno umiejętności survivalowych jak i nauk ścisłych, aż w końcu przychodzi czas na zetknięcie z rzeczywistością, czyli wyjście do ludzi, które realizują poprzez podróż swoim wielkim autobusem przez Stany. Film jest w miarę spokojny, ciepły i, co rzadkie w ostatnich czasach, mądry. Na początku może wydać się trochę infantylny, ale porusza wiele bardzo trafnych tematów - zadowolenia z życia, społeczeństwa, życiowych wyborów, szczerości i miłości. Warto oglądnąć z drugą połówką, a najlepiej jeszcze z dziećmi. Każdy powinien wynieść coś dobrego z seansu. Mnie film kupił w całości, nie oceniam, bo była to dla mnie po prostu bardzo ciekawa podróż, a przesiedziałem potem w zamyśleniu przez całe napisy końcowe. Cytuj
czesio83 21 Opublikowano 24 września 2017 Opublikowano 24 września 2017 The ghost story - Jak ktoś chce coś przygnębiającego na wieczór to film jak znalazł.Człowiek ogląda a po głowie chodzi myśl jak faktycznie na końcu jest tylko czekanie. Cytuj
gekon 1 787 Opublikowano 25 września 2017 Opublikowano 25 września 2017 Tyle pier,dolenia, a stasiu po prostu lubi ogladac ch,ujowe filmy, jest wspaniałym człowiekiem, wartościowym, przeprowadza staruszki, płaci abonament rtv, czyta ksiazki, gra w może dobre gry, i dodatkowo oglada ch,ujowe filmy. Koniec NJE Cytuj
Mejm 15 332 Opublikowano 26 września 2017 Opublikowano 26 września 2017 Logan - zamkniecie historii starych x-menow. A przez starym mam na mysli tych z 2000 roku. Kumpel wypalil mi plyte z filmem, rozdzielczosc chyba 320x200 czy cos takiego, wiec mam jakies tam emocjonalne troche podejscie do calej starej trylogii. Nowe filmy zjadliwe z kilkoma kupsztylami, glownie wlasnie z Loganem. Ten tutaj w miare zjadliwy. Dziewczynka wolverine beka straszna, rozterki emocjonalne bohaterow na poziome typowego marvela. Coz, szkoda mi tamtych czasow i tamtych xmenow, teraz zostaly juz tylko mutanty z prubowek. 6/10. Dr. Strange - nie znalem wczesniej tego uniwersum wiec dla mnie totalna nowosc. Cumberbacza widzialem jedynie w roli Szerloka. Calosc srednia ale moment w ktorym typ w koncu opanowuje tworzenie portali, no beczunia. Potem jakies wybuchy, walka z Hannibalem itd. Ogolnie kluje mnie troche to jak "ukryto" swiat czarodziei. Wystarczy pojechac na pielgrzymke do tybetu i oni juz tam sa, przyjmujesz ich nauki i juz, mozesz teleportowac sie i wychodzic ze swojego ciala. 6/10. Kong - pierwsza polowa niezla. Malpa wchodzi na scene praktycznie zaraz po przekroczeniu zaslony dymnej. Pozniej kilka ciekawych scen z tamtejsza fauna i totalny zjazd. Cala historia wyjasniona za pomoca pictogramow 3d, glowni "zli" ze zje.banym designem, Loki paffinder poziom pana cejrowskiego (plynie strumek wiec w dole jest rzeka, wejde wyzej to bedzie lepsza orientacja). Koncowki nawet nie pamietam poza akcja z SLJ. A no tak, malpa bila sie z tym duzym, wczesniej chyba grala w gow na plejstejszon. 6+/10. Wonder Woman - dc nie umie w filmy, a bohaterow (poza batmanem) ma mocno z du.py. I niby jest to najlepszy film w ich dorobku ale ku.rwa, przeciez to nic innego jak kapitan ameryka z wagina. Oglada sie calkiem przyjemnie (jak na popkorniak) ale sama postac WW to poziom skomplikowania charakteru wczesnego gimnazjum. A co smieszniejsze, w odwodzie czekaja aquaman i cyborg xD. 6/10. Raid - w koncu nadrobilem. Malo strzelania, duzo kopania. Az za duzo. Ostatniej walki 2 na 1 praktycznie nie sledzilem bo juz rzygalem tymi wszystkimi uderzeniami lokciem, kolanem z wyskoku i blokami tychze. Obejrzec warto ale moze sie pod koniec przejesc. Co smutniejsze druga czesc trwa 2,5h... 7/10. Powiernik krolowej - czyli jak muslimy wzbogacaja nasza kulture. Na poczatku jest zabawnie, z humorkiem tak nawet, po angielsku. Potem smuteczki. Chociaz ogladajac go mialem wrazenie, ze to troche taki komentarz na obecna sytuacje z islalem. Ze w sumie nie jest to zla religia tylko ludzie sa zli. Wiec troche tak lewacko. Jak ktos ma alergie na ciapatych nie nie oglada. 6+10. Gosc - Stasiu polecal to obejrzalem. Flim tak ku.rwa dziurawy logicznie, ze zeby bola. Jednak sam pomysl spoko, podobno jakis tam hold dla slasherow lat 80 (nie zauwazylem). Tyle, ze to znow sztuczne hajpowanie czegos co wyglada jak zrobione na odpier.dol sie a ludzie to podziwiaja bo "jest takie kur.wa inne patrz patrz to nie mejnstrim o jakie to dobre to dzielo chodzmy na late sojowe". 6+10. 1 1 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.