milan 7 022 Opublikowano 6 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2018 Farmer, przyjmuje to wyjasnienie, oczywistym jest ze taki byl zamysl. Jednak wykonanie wykonaniem. Cytuj Odnośnik do komentarza
Yakubu 3 048 Opublikowano 6 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2018 a co, tobie się nie podobało? Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość _Be_ Opublikowano 6 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2018 La La Land Cytuj Odnośnik do komentarza
milan 7 022 Opublikowano 6 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2018 Kazdy ma dobry gust kto nie oglada seriali dc/marvel. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość _Be_ Opublikowano 6 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2018 3 minuty temu, milan napisał: Kazdy ma dobry gust kto nie oglada seriali dc/marvel. Daredevila szanuj. Cytuj Odnośnik do komentarza
milan 7 022 Opublikowano 6 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2018 To sobie szanuj. Ja podziekowalem w polowie 2 sezonu. Cytuj Odnośnik do komentarza
ASX 14 593 Opublikowano 6 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2018 (edytowane) ale ze mnie dzban xD Przepraszam@Yakubu nie doczytałem twojego posta. Zobaczyłem tylko głupie porównanie do High School Musical i wzmianke o majtkach i ztriggerowany uznałem że nie zrozumiałeś filmu. Nie doczytałem drugiej części. Nevermind La La Land w niczym nie przypomina High School Musical, wręcz przeciwnie to odtrutka i dekonstrukcja dla wszystkich typowych musicali które przez lata sprzedawały widzom marzenia i tzw. amerykański sen Edytowane 6 Marca 2018 przez asax Cytuj Odnośnik do komentarza
milan 7 022 Opublikowano 6 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2018 Zdecydowanie najlepiej wychodzi ci wklejanie fotek w CW asax. Cytuj Odnośnik do komentarza
Farmer 3 268 Opublikowano 6 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2018 22 minuty temu, milan napisał: Farmer, przyjmuje to wyjasnienie, oczywistym jest ze taki byl zamysl. Jednak wykonanie wykonaniem. Ale co ma wykonanie do tego? Odnosiłeś się do skłóconych żołnierzy. Ta scena mogłaby rozgrywać się w czołgu, w bunkrze czy gdziekolwiek. Zamysł pozostaje ten sam. Jakbyś inaczej zobrazował tą scenę? 23 minuty temu, milan napisał: Kazdy ma dobry gust kto nie oglada seriali dc/marvel. 16 minut temu, milan napisał: To sobie szanuj. Ja podziekowalem w polowie 2 sezonu. Czyli obejrzałeś większość serialu. Przewracasz się o kłodę, którą sam położyłeś. Cytuj Odnośnik do komentarza
milan 7 022 Opublikowano 6 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2018 Farmer. Czlowiek ktory nie lubi bananow ale nigdy ich nie probowal. Dziecko. A wykonanie dlatego ze jak pisalem woda sie wlewa i zaden z zolnierzy nie rzuca haslem "musimy zatkac dziury i wylewac wode" albo " hej ta lodz wazy chyba z 40 ton, co zmieni jeden francuz?". Cala ta scena jest zle zobrazowana. Cytuj Odnośnik do komentarza
Farmer 3 268 Opublikowano 6 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2018 Sam wiesz, że to błędne koło więc nie wiem po co ten ironiczny komentarz o guście, który zresztą chwilę potem obalasz. Jest różnica między skosztowaniem banana, a wpierdzieleniem całej ciężarówki bananów by stwierdzić, że jednak ci nie smakują. Z drugiej strony obejrzenie jednego odcinka to jak ocenianie książki po okładce. Co do sceny, patrz wyżej. Brak logiki to też element tej sceny. Spoiler Jeśli mnie pamięć nie myli to po pierwszych strzałach próbowali je zatykać. Po kolejnych strzałach szybko zdali sobie sprawę, że a) klejąc się do burty proszą się o kulkę, b) zbyt dużo dziur, za mało rąk i materiałów do tamowania przecieków Zresztą pierwotny plan zakładał, że przypływ wyniesie łódź na głęboką wodę. Gdy rozpoczął się ostrzał priorytetem było wydostanie się przynajmniej z pola rażenia przeciwnika nie tracąc przy tym jedynej osłony. Jeden francuz to za mało? Pewnie poleciał by kolejny typ gdyby taki, a nie inny rozwój wypadków. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość _Be_ Opublikowano 6 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2018 Godzinę temu, milan napisał: To sobie szanuj. Ja podziekowalem w polowie 2 sezonu. No drugi sezon lipa to prawda. Cytuj Odnośnik do komentarza
Andreal 2 123 Opublikowano 6 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2018 2 godziny temu, _Be_ napisał: Obejrzałeś same najgorsze filmy ostatnich miesięcy. Szanuje trochę i zazdroszczę wolnego czasu. Nie masz tak, że na przekór innym czasami coś robisz? Ja tak, później czasami żałuję, tak jak straconego czasu na Cloverfield Dodam też, że od dłuższego czasu Star Trek The Next Generation gości u mnie w domu (i w pracy) na klopie Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość _Be_ Opublikowano 6 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2018 Nie no ostatnio szanuje swój czas i staram się nad takim gów,nem nie pochylać Cytuj Odnośnik do komentarza
milan 7 022 Opublikowano 6 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2018 Ten Paradox robi sie juz tak glosny ze powaznie mysle o obejrzeniu xD room 21 wieku Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Rozi Opublikowano 6 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2018 The Room wyszedł w XXI wieku. Cytuj Odnośnik do komentarza
milan 7 022 Opublikowano 6 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2018 strzelałem, myslalem ze z lat 90-tych film. Cytuj Odnośnik do komentarza
Lipa 508 Opublikowano 6 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2018 (edytowane) Escape Room - Zdecydowanie jeden z gorszych jaki widziałem w życiu 0/10 Edit: Dałem się nabrać Ten widziałem i ten oceniłemhttp://www.imdb.com/title/tt5748392/ Edytowane 6 Marca 2018 przez Lipa Cytuj Odnośnik do komentarza
milan 7 022 Opublikowano 6 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2018 Incepcja Przyznam szczerze że pierwszy raz w kinie nie do końca załapałem chyba koncept snu w śnie, na spokojnie po drugim seansie wszystko jest krystalicznie jasne, poza oczywistym znakiem zapytania na koniec, ktory każdy poprze argumentami na swoją stronę i będzie miał pewnie racje, ale to w sumie tylko by bawilo rezysera który nadal nie zdradzil zakończenia, więc kazde jest dobre. Fantastyczny film, trochę irytujący DiCaprio, chyba nigdy nie przekonam się do tej wersji aktora, wolałem jednak jak jechał z Deepem ciężarówką zawieźć zakupy napalonej sąsiadce. No i nie do końca zgadza się chyba dlugośc spadania a czas jaki Gordon-Lewis spędził na zawijanie i przenoszenie ciał, nawet jeżeli to była 40-krotność. A, i strzelanina na koncu to była przesadzona, mogli wybrać level medium, bez odnawiania się wrogów, bo troche nudnawo się robiło. Atomic Blonde nie będzie oceny bo nie dam rady teo skończyć Cytuj Odnośnik do komentarza
michal 558 Opublikowano 6 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2018 di caprio nie jest irytujący tylko mierny. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
tukan 1 917 Opublikowano 7 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2018 Justice League - XD <- i tak cały seans, słabe efekty, brak pomysłu, wkur/wiająca morda Cavilla, wkur/wiający Flash, postać antagonisty - szkoda strzępić ryja. Darkest Hour - nastawiłem się na polityczno-wojenną dramę a dostałem świetnie ucharakteryzowanego Oldmana robiącego z Churchilla debila Cytuj Odnośnik do komentarza
drozdu7 2 691 Opublikowano 9 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2018 Kształt Wody - doceniam koncept i to że Del Toro w swoich filmach przedstawia nam swoje jakieś wizje, jest tu ciekawy klimat. Ale dla mnie oprócz Michaela Shannona nie ma tu absolutnie nic wybitnego. Nie mam pojęcia czym kierowała się akademia, wybierając to na najlepszy film. Mogę się tylko domyślać że chodzi tu o różne odniesienia do ich kultury, kina itp te musicalowe wstawki i to pchanie Octavii Spencer do nagród Drugim filmem który udowodnił mi, że nigdy nie pojmę fenomenu niektórych amerykańskich filmów jest Lady Bird. Przecież ten obraz ocierał się o maksymalne noty na MC i rotten, nominacje do nagród. I w sumie jakbym miał coś o tym filmie napisac, to kolejny filmik o dojrzewającej nastolatce. I tyle, podczas seansu zero emocji. Za to Billboardy i Disaster Artist bardzo dobre. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Opublikowano 9 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2018 1 godzinę temu, drozdu7 napisał: Drugim filmem który udowodnił mi, że nigdy nie pojmę fenomenu niektórych amerykańskich filmów jest Lady Bird. Przecież ten obraz ocierał się o maksymalne noty na MC i rotten, nominacje do nagród. I w sumie jakbym miał coś o tym filmie napisac, to kolejny filmik o dojrzewającej nastolatce. I tyle, podczas seansu zero emocji. Serce mi krwawi... Bezbłędny film o dojrzewającej nastolatce. Cytuj Odnośnik do komentarza
drozdu7 2 691 Opublikowano 9 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2018 No rozumiem,że mógł Ci się podobać. Dlatego napisałem że nie zrozumiem fenomenu pewnych filmów. Ale tak samo miałem z Boyhood np Cytuj Odnośnik do komentarza
kotlet_schabowy 2 671 Opublikowano 9 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2018 Ostatnio widziałem : Śmierć Stalina : Rozi na którejś z poprzednich stron przypomniał o tym filmie, który zebrał całkiem niezłe recenzje, ale przemknął jakoś cichaczem. Akurat niedawno rocznica tej pięknej chwili, to okazja na seans w sam raz. Jest to mocno humorystyczne, ale trzymające się z grubsza realiów, spojrzenie na kilka dni wokół tytułowego momentu, z naciskiem na przetasowania władzy. Świetna obsada, na czele z Buscemim i odgrywającego rolę Żukowa Jasonem Isaacsem. Czuć, że ekipa musiała dobrze bawić się na planie. Piękne przedstawienie absurdów tamtego czasu i systemu, choć dla nieznającego historii widza niektóre sytuacje mogą się wydawać naciąganymi na potrzeby komedii. Polecam mocno, tym bardziej, że tematyka nadal mało obecna w popularnym kinie. Co robimy w ukryciu : na FPE zdania były raczej skrajnie podzielone, ja się rozpisywać nie będę: po prostu mnie nie śmieszył. Przebrnąłem jakoś przez to niecałe 1,5h, nie cierpiałem jakoś mocno, ale to co widziałem było mi totalnie obojętne. Thor : Ragnarok : dobre, luźne kino rozrywkowe, jak dla mnie całe MCU może iść w takim (czyli momentami czysto komediowym) kierunku. Oczywiście cały "trzon" filmu jest z grubsza standardowy, wątek przewodni i główna zła spływają po widzu, ale epizod na Sakaar, ekipa, dialogi i kilka scen akcji jak najbardziej na plus. Wonder Woman : tutaj już nie tak różowo. Brak luzu Marvela, co samo w sobie nie jest wadą (trudno, żeby wszystko kręcić na jedno kopyto), ale to co ma być poważne wypada nudno i jest błahe. Z takich pierdół, niezamierzenie śmiesznie wyglądają też te wrzucane do scen walk piruety i inne obroty w powietrzu nawet przy najbardziej prostej akcji, nie mówiąc o skokach tytułowej bohaterki xd. W ogóle sztucznie momentami wypadają efekty specjalne, do czego się w sumie już przyzwyczaiłem w adaptacjach komiksów. Nie jestem w stanie przywołać jednej, naprawdę dobrej sceny. Na dodatek rozwlekli film prawie na 2,5 h. Ogólnie podnieta na punkcie tego dzieła i rozbicie box office'u jest dla mnie mocno zaskakujące. Dla mnie typowe 5/10. W kolejce Justice League, nie oczekuję cudów xd. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.