Dud.ek 2 058 Opublikowano 22 kwietnia 2023 Opublikowano 22 kwietnia 2023 Beau i Afraid - 8 osób na premierze, 4 dotrwało do końca. Film trudny, zwłaszcza dla dzieciaków. Hoakin dał popalić po raz kolejny, najbardziej przyziemny film tego reżysera. Cytuj
MEVEK 3 618 Opublikowano 23 kwietnia 2023 Opublikowano 23 kwietnia 2023 Super Mario - no kozak seansik. Duzo smaczkow, gagow i smiechu. Dzieci zadowolone az wstawaly z siedzen ale na szczescie nie musialem upominac nikogo. Z dziecmi moimi do kina wzialem jezcze sasiadow dwojke. Razem byla dosc duze ekipa. Teraz wszyscy chca grac w Mario, przez jeden seans 1 Cytuj
BieŃ 924 Opublikowano 27 kwietnia 2023 Opublikowano 27 kwietnia 2023 John Wick 4 - pierdolone 11/10 , chciałem rozwałki ,siepy i 100% akcji w dobrej oprawie - dostałem to wszystko z nawiązką. Idę jeszcze raz do kina , niech ten film zarobi ile się da by pokazać że taki rodzaj kina dalej musi być produkowany. Petarda. 2 2 Cytuj
PiotrekP 1 882 Opublikowano 28 kwietnia 2023 Opublikowano 28 kwietnia 2023 Porachunki (HBOmax) Napisanie, że po 25 latach to nadal dobre kino gangster... nie, wróć. To komedia kryminalna, która ciągle bawi. Widać z czego wykiełkował Przekręt i co zrobił lepiej. Cytuj
Dud.ek 2 058 Opublikowano 30 kwietnia 2023 Opublikowano 30 kwietnia 2023 Boss level - fajny gamingowy akcyjniak. Koleś zostaje zamknięty w pętli, po śmierci odradza sie na początku levelu. Fabuła jest tłem do zabawnych akcji, siadło dobrze w takim chillowym czasie jak weekend majówkowy. 1 1 Cytuj
Blaise 3 614 Opublikowano 30 kwietnia 2023 Opublikowano 30 kwietnia 2023 Gaslight (1940) - no trąca myszką w pewnych elementach, bardzo szybko idzie przejrzeć całą intrygę, ale dwa elementy dalej robią spore wrażenie: po pierwsze fenomenalna gra Begmann, która znakomicie pokazuje stopniowe osuwanie się w szaleństwo i to jak można łatwo stać się ofiarą psychicznej przemocy, po drugie - to film oparty na dialogach i to zdecydowanie odróżnia go od współczesnego mainstreamu, gdzie mam wrażenie, żerozmowa jest traktowana po macoszemu. Bardzo mi się podobało. Nieznajomy (2022) - bazujący na faktach film o próbie zbliżenia się do podejrzanego o porwanie kilkuletniego chłopca przez tajniaka, w celu rozwikłania zagadki. Mylące w tym filmie jest to, ze główni bohaterowie są wizualnie do siebie bardzo podobni i miałem co chwilę rozkminę, przynajmniej na początku filmu, kto jest kto. Po drugie - trochę naciągane jak dla mnie było zorganizowanie takiej machiny państwa i takiej skali obławy na "tylko porywacza, potencjalnie zabójcę dziecka". Brzmi to bardzo źle, ale jak ktoś obejrzy film, to powinien wiedzieć o co chodzi. Plusem są ładne zdjęcia oraz dość dobrze oddane napięcie, jakie towarzyszy działającemu pod przykryciem, jak wycieńczające jest udawanie i frustrujące zarazem, gdy musiał udawać przyjaciela takiej ludzkiej wszy. Generalnie takie całkiem niezłe kino, w sam raz na niedzielę wieczór. Cytuj
PiotrekP 1 882 Opublikowano 2 maja 2023 Opublikowano 2 maja 2023 Evil Dead Rise Kiedyś oglądałem coś z serii, ale to było wieki temu. Poszliśmy pod wpływem impulsu i całkiem nieźle się bawiliśmy. Gore i cała przemoc momentami przesadzona, ale bez żenady. Fani ED pewnie są podzieleni, ale sam się do nich nie zaliczam, więc ciężko mi ocenić jak to wypada na tle pozostałych filmów. No i kilka scen, których śmieszność sami sobie oceńcie. Jak kiedyś trafi na jakieś ludzkie vod, to pewnie też obejrzę. Albo i nie, bo na 3 filmy się zasadzam od miesięcy i jakoś do tej pory do nich nie dotarłem. 1 1 Cytuj
Kalel 3 634 Opublikowano 3 maja 2023 Opublikowano 3 maja 2023 Jak kolega wyżej napisałem - nie było takie złe, ale tez nie było to kino do którego będę wracał pasjami. Końcówka fajoska. jeszcze w klimatach horroru: Pearl- kurde, ale mi siadł. Historia mało miasteczkowej dziewczyny o wielkich ambicjach i równie wielkich demonach. Tłamszenie przez rodzine, skłonności psychopatyczne i Mia Goth która potrafi to przekuć to wszystko w powoli kipiące szaleństwo wybuchające pod koniec 3ciego aktu sprawia ze film mi niesamowicie siadł. Czekam na dokończenie trylogii - 7+/10 Cytuj
krupek 15 493 Opublikowano 7 maja 2023 Opublikowano 7 maja 2023 W dniu 16.04.2023 o 19:35, Kalel napisał: AIR - jak zobaczyłem ze w podstawie obrony United wychodzą Maguire i Lindelof to stwierdziłem ze ja pierdole taką komedie i idę do kina. I trafiłem przypadkiem na ten super lekki film, który nie jest o ratowaniu galaktyki i cofaniu czasu a o ludziach. Można było pójść na łatwiznę, i pokazać Jordana w każdym możliwym archiwalnym klipie z przepastnego archiwum NBA ale jednak nie. Powstał film o tym jak Nike, mając nóż na gardle i kreatywnych ludzi podjęła ryzyko. I oglądanie tego ryzyka to lekkie i przyjemnie kino na niedziele wieczór. 7+/10 Udało mi się wczoraj jeszcze załapać na seans Air w Multikinie. Dla mnie bardzo mocne kino z fajnym pomysłem na przedstawienie tej historii i z dosłownym odsunięciem Jordana w cień. Wspaniała wycieczka w lata 80, począwszy od scenerii, stylu życia aż po muzykę. Bardzo dużo koszykarskich smaczków z tamtych lat i kulisowych historii sponsorskich Jordana z początku kariery. Matt Damon top rola jak zawsze. Nie spodziewałem się, że aż tak mi się spodoba ten film. Swoją drogą, byłem w kinie pierwszy raz od prawie 4 lat. 1 Cytuj
PiotrekP 1 882 Opublikowano 16 maja 2023 Opublikowano 16 maja 2023 Miłosne grzmocenie na thorowisku (thor love and thunder) Festiwal nieśmiesznych żarcików i takich sobie wizualiów. Cała reszta do zapomnienia. Ragnarokowi ten twór nie powinien nawet podeszw butów czyścić. Won mi z tym 65 Miało być piu piu z karabinku do dinusiów, a nawet tego za wiele nie było. Strata czasu. Ghostbusters Afterlife Bezpieczny sequel po latach. Zbyt bezpieczny i mimo wszystko niepotrzebny. Plus za Ecto1. Znany motyw muzyczny tylko na napisach jest. A szkoda. Obejrzeć od biedy można. Spider Man No way home Multiwersum niby fajny patent, ale mnie akurat tutaj to nie do końca przekonało. Powroty (aktorsko) w sumie na plus, ale jako całość... dla mnie to już nie ten fun co przy Homecoming, że o starszych filmach nie wspominając. Marvel (choć tutaj też sony i columbia) zaczyna chyba zjadać własny ogon bo po Endgame jakoś im w te filmy nie wychodzi. Albo człowiek ma tego przesyt. 1 Cytuj
Rezoo7 217 Opublikowano 19 maja 2023 Opublikowano 19 maja 2023 (edytowane) Old Henry (2021) świetny kameralny i surowy western. Kogo znudziła papka netflixa to gorąco polecam. I pomyśleć ,że takie filmy przechodzą bez echa. Na cda za friko ,koniecznie z napisami. Edytowane 19 maja 2023 przez Rezoo7 Cytuj
Shen 9 693 Opublikowano 25 maja 2023 Opublikowano 25 maja 2023 John Wick 4 - stanowczo za długi, pod koniec już męczył bułe. Co z tego, że ponad 2h ciągłe akcji, jak nie było w tym specjalnego polotu. Z takiego Raid czy Raid 2 nadal pamiętam sporo zajebistych akcji, z tego filmu jutro juz pewnie nic nie zostanie. 1 1 Cytuj
MEVEK 3 618 Opublikowano 26 maja 2023 Opublikowano 26 maja 2023 Przeciez tej koncowki ze schodami nie da sie zapomniec 1 Cytuj
Wojtq 809 Opublikowano 29 maja 2023 Opublikowano 29 maja 2023 Mam podobne odczucia jak Shen. Świetnie nakręcony, ale żeby wzbudzał jakieś emocje? Nie bardzo. Walki są zdecydowanie za długie, jest ich za dużo, a John Wick jest zbyt nieśmiertelny, żeby cokolwiek miałoby mnie tu obchodzić. 1 Cytuj
Sep 1 628 Opublikowano 30 maja 2023 Opublikowano 30 maja 2023 Sisu - bardzo fajny John Wick w czasach II wojny światowej. Oczywiści przesadzam, bo liczbę trupów można policzyć na palcach obu dłoni i stóp. Ale są fajne wykończenia hitlerowców i klimacik trochę jak z filmów Tarantino. No i metraż w sam raz. 1 1 Cytuj
Yap 2 795 Opublikowano 3 czerwca 2023 Opublikowano 3 czerwca 2023 (edytowane) Spider-Man Across the Spider-Verse - wszyscy powinni juz wiedziec, ze bedzie 3ka, ale niestety styl w jakim konczy sie ten film nie jest utrzymany w dobrym smaku. No takimi cliffhanger’ami nie konczy sie filmow. To zabieg wkurwiajacy i pozastawiajacy masywny niedosyt. Sam film jest swietny. Bardzo solidnie sklejony. Dialogi i sceny sa spojne i klarowne. Niski framerate (jakze charakterystyczny dla Spiderka od Sony) potrafi, po dluzszym momencie, wywolac…zmeczenie sensoryczne. W grach zawsze wybieram “performance mode” bo plynnosc zawsze byla dla mnie priorytetem, a tutaj cierpialem skoki galek ocznych przy wiekszej zadymie. W samej historii namieszali. Namieszali na tyle mocno, ze tylko uniejetnie napisany scenariusz mogl to zaserwowac z sensem. Zmiany tempa sa czeste, ale nie nachalne. Miles jest chlopakiem “lubialnym” i mozna sie z nim utorzsamic jesli pamieta sie swoje szalone dziecinstwo. Ja spedzilem je na drzewach z placzacymi rodzicami u jego korzeni, ktorzy nie wiedzieli jak mnie stamtad sciagnac. Bedziecie swiadkami mindfuck’ow z CALEGO uniwersum SpiderMan’a. Smaczki wylewaja sie hektolitrami. Nawalnica wspomnien od najwczesniejszych lat produkcji zarowno filmow/seriali jak i komiksow jest tu wszechobecna. Zakladam, ze wiele skorek z tego filmu bedzie rownierz w SM 2 do odblokowania. Into the Spider-Verse jest filmem lepszym, lepiej wywazonym i z konkretnym zakonczeniem, ale ta czesc nie jest gorsza. Jest mniej zajebista. Weznie swoje dzieci, ale nie za mlode. Dostana oczoplasu i nie skumaja za wiele z mocniejszych scen. To jest filmm raczej dla nastoletniej publiki. Scarlett Johansson/10 Edyta Jesli ktos rozpoznaje “woke” to tutaj jest tego troszke. Nacisk na dyweryfikacje jest dosc mocny, ale nie gryzie w galy bo nikt nie mowi glosno co jest sluszne i nikt niczego nie wciska. Natomiast jesli ktos mial problem z Mel z TLoU2 to tutaj bedzie mial uczte dla oka . Reszta podana jest w dobrym, czasem smiesznym, ujeciu. Edytowane 3 czerwca 2023 przez Yap 1 Cytuj
Mendrek 569 Opublikowano 3 czerwca 2023 Opublikowano 3 czerwca 2023 Bez Przebaczenia (The Equalizer) - chyba komuś zaleciało sentymentem do starych czasów kreatywnego tłumaczenia, czy też anty-tłumaczenia tytułów. Hm, ale taki "Wyrównywacz" brzmiałoby chyba bardziej oldschoolowo? Film jest takim zalatującym dawnymi czasami akcyjniakiem z nieśmiertelnym i nie chybiającym protagonistą. W sumie jak miałem z 14 lat to marzyłem, że stworzę film, gdzie bohater będzie takim mega madafakerem, że nie będzie biegał, krył się, robił fikołków i innych niepotrzebnych rzeczy. Nie, on będzie na tyle zaje*isty, że będzie po prostu chodził i zabijał. Nieważne gdzi i jak i czym, choćby sprzętem AGD z Leroy Merlin. Cóż, Antoine Fuqua widocznie miał to samo marzenie, acz był w jego realizacji bardziej konsekwentny. I w sumie tyle można rzec - Denzel chodzi i zabija. No dobra, czasami robi to na stojąco. Generalnie jest jak super bohater i skrzyżowanie Johny'ego Rambo i Hitmana, którego na przekór naturze i mdło przez jakieś 1/4 fillmu próbuje kreować na człowieka reżyser - ot nasz heros to z pozoru dobry obywatel, czyta książki, pomaga ludziom, ma pracę i żywi się w lokalnej restauracji. A poza tym próbuje nie mordować wszystkiego złego co napatoczy się w jego otoczeniu, co niestety jak na złość (temu złemu) samo pcha mu się pod nos. Tak więc średnio mu to wychodzi, podobnie jak średnio wychodzi reżyserowi oświetlenie. Na wikipedii pisze, że to film "neo-noir", ale dla mnie jest po prostu ciemno jak w dupie. Nawet w pewnym momencie tuż przed wyczekiwaną akcją spektakularnie gasną światła, tak jakby film troiliował i mówił widzowi: "Ha, co chciałoby się widzieć, co nie?". No ale poza tym sztampowy, bzdurny akcyjniak. Mogą go śmiało puszczać w Pogromcach Poniedziałków w TV Puls 2 Cytuj
Mejm 15 363 Opublikowano 3 czerwca 2023 Opublikowano 3 czerwca 2023 The Killer (2022) - bezpretensjonalny John Wick made in Korea. Nie mam absolutnie zadnego pojecia czemu to wypozyczylem, moze ktos na forum polecal, moze zobaczylem poster, nie wiem. Prosta fabula, troche intrygi, idealna ilosc napier.dalania i scen spokojnych, absolutnie zadnego woke go.wna. Nawet babe bijo acz zasluzenie. Raczej polecam bo trwa jedynie 1.5h i w ogole nie przynudza. 7+/10. Cytuj
bartiz 1 619 Opublikowano 3 czerwca 2023 Opublikowano 3 czerwca 2023 Harry Angel (Angel Heart) - fajny mindfuck, mimo tego że film z 1987 roku to ogląda się go bardzo dobrze, świetne role De Niro i Rourke, 8/10 5 Cytuj
Blaise 3 614 Opublikowano 4 czerwca 2023 Opublikowano 4 czerwca 2023 Spotlight - dobre, rzemieślnicze kino, z lekkim zacięciem moralizatorskim. Oparte na faktach, o ujawnieniu skandalu pedofilskiego wśród duchownych kościoła katolickiego w Bostonie przez komórkę śledczą dziennika Boston Globe. Czas apokalipsy - nalot helikopterów przy Jeźdźcach Walkirii dalej robi robotę, a do tego świadomość całej otoczki powstawania tego filmu, zmiany reżysera, całkowitego przemodelowania scenariusza i roszad w obsadzie dodaje smaczku. Świetne kino, które ukazuje przy użyciu bardzo zmyślnych sztuczek reżysersko-operatorskich tak stopniowe popadanie w obłęd, jak i charakter wojny w Wietnamie - trochę szalonej, deliryczno-narkotycznej, z ogromną przewagą militrarną po stronie USA. Dość uniwersalny przekaz i zasłużony (chyba) tytul arcydzieła, choć było trochę dłużyzn, ale ogląda się zacnie. Cytuj
Patricko 1 439 Opublikowano 10 czerwca 2023 Opublikowano 10 czerwca 2023 AIR - chciałoby się powiedzieć, że w końcu jakiś dobry film u Amazona. Bardzo dobra obsada, czuć chemię między aktorami, klimacik lat 80tych, no i ta ścieżka dźwiękowa, pycha! Sam pomysł na fabułę również świetny, zawsze powtarzam w takich momentach, że życie pisze najlepsze scenariusze. Nawet jeśli kogoś nie interesuje koszykówka, to warto obejrzeć, bo 2 godziny mijają jak z bicza strzelił. Szczerze to nawet jakbym chciał to nie mam się za bardzo do czego przyczepić. Brawo, oby więcej takich produkcji na tak wysokim poziomie. 3 Cytuj
krupek 15 493 Opublikowano 10 czerwca 2023 Opublikowano 10 czerwca 2023 Tam o koszykówce to w zasadzie niewiele jest, takie tło. Bardziej porusza kwestię biznesu i marketingu w sporcie, a raczej jego początkach. Cytuj
funditto 661 Opublikowano 15 czerwca 2023 Opublikowano 15 czerwca 2023 The Flash Kilka miesięcy przed premierą liczyłem na dobry film, po przedostatnim zwiastunie miałem jeszcze większy hype, ale oceny sprowadziły mnie na ziemię. Mimo tego poszedłem na premierę i jestem w szoku, bo uważam, że ostatnie dwa miesiące to jeden z najlepszych okresów dla filmów superhero w historii. Across The Spiderverse jest najlepszy wizualnie i artystycznie, Strażnicy najlepiej grają na emocjach, a The Flash.. to najlepsza komedia ostatnich kilku lat (ogólnie) i chyba najśmieszniejszy film z gatunku superhero w historii. Akurat tego zdecydowanie się nie spodziewałem. Rozumiem jednak oceny, bo film sporo traci przez słabe CGI w przynajmniej kilku scenach. Naprawdę efekt mocno gryzie się z resztą filmu. Za to reszta jest fenomenalna i chyba bawiłem się najlepiej w tym roku w kinie właśnie na Flashu 2 1 Cytuj
Szajka 408 Opublikowano 16 czerwca 2023 Opublikowano 16 czerwca 2023 (edytowane) Jestem po seansie Egzorcysty Papieża. Wleciał na Prime to wypożyczyłem,żona lubi takie klimaty … albo nie mogę oglądać na leżąco filmów,albo jak coś jest średnie fhui to usypiam. Wiec taka to ocena IMO, średni film jakich wiele. Wypożyczyłem na szczęście jeszcze Johna Wicka 4 i Mezczyzna imieniem Otto. Szczególnie liczę na ten drugi. Edytowane 16 czerwca 2023 przez Szajka Cytuj
Shen 9 693 Opublikowano 16 czerwca 2023 Opublikowano 16 czerwca 2023 59 minut temu, Szajka napisał: Mezczyzna imieniem Otto. Szczególnie liczę na ten drugi. Oryginał lepszy, ale amerykanska wersja tez daje rade. Chociaz Hanks mi jakos nie pasował w tej roli. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.