Skocz do zawartości

Ostatnio widziałem/widziałam...


aux

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dużo też zależy od świadomości tego na co się idzie. A jeszcze więcej od tego co obiecują autorzy (obojętnie filmu czy gry). Oglądając Proces w Norymberdze czy 12 Gniewnych Ludzi jest absolutnie oczywiste, że będzie to kino głębokie, poruszające. Czy nazwałbym jakoś przesadnie ambitnym? No nie wiem, chyba nie, bo i jakie ambicje taki film miałby mieć. Obydwa te filmy to legendy w swoich gatunkach, ale nie pisały tych gatunków od nowa. Autorzy dostarczyli to co było obiecane. Jeżeli to co dany film czy gra robi dobrze to co ma w założeniu robić to nie ma sensu obwiniać go, że nie jest czymś innym. Twisters miał być zwykłym popcorniakiem nastawionym na efekt wow. I tego nie dowozi. I nic w zamian też. Najnowszy Ant-Man czy Marvels miały być fajnymi filmami akcji. Nie dowiozły. I nic w zamian. Joker 2 - to samo, chociaż tu też są głosy, że jest niedoceniany. Hellblade 2 miało być głębokim narracyjnie przeżyciem AV. Nie było. Dragon Age nowy miał być grą RPG. Nie jest. I nic innego nie daje pozytywnego w zamian. Za to wykłada łopatą poglądy scenarzystów. 

 

Dlatego te wszystkie niby płytkie filmy akcji lat 80 i początku 90 oglądało się tak dobrze i tak dobrze ogląda do tej pory. Bo robią dobrze to co było założone. I dlatego nowe filmy ogląda się tam marnie, dlatego narzekania są na nowe gry. Zamiast skupić się na jednej rzeczy, zrobić ją do perfekcji, a jak jest czas to bawić się w resztę to ciągnie się wszystko na raz i wszystko wychodzi marne

Opublikowano
3 godziny temu, Homelander napisał(a):

Nie wiem dlaczego ludzie oczekują jakiś niesamowitych artystycznych uniesień po hollywoodzkich blockbusterach. To mają być filmy do popcornu i nachosów, dające frajdę i odrobinę eskapizmu od tego pojebanego życia. Bez jakiejś szczególnej głębi czy niesamowitego przekazu. Każdy tego typu film, który chciał przekaz robić i wpychał go do gardła kończył jako klapa. Jak film robi dobrze to co robić powinien to super.

Chyba tworzysz jakiegoś chochoła, kto tutaj pisał, że oczekuje po G2 jakichś uniesień czy np poważnego filmu historycznego? Raczej wszyscy wiedzieli na co się piszą, to miał być widowiskowy spektakl, z lekkostrawną, angażującą emocje fabułą i dobrą grą aktorską. Czyli dokładnie tym, czym była jedynka, a tutaj zostały marne popłuczyny. Mam się podniecać CGI, które w filmie za miliony monet wyglądają jakby były tworzone na xboxie? Mam się emocjonować losem bohaterów, którzy są totalnie nijacy, i scenariuszem, który pisało chyba AI?

Aktorstwo? Denzel i po części Pedro to jedno chyba trochę za mało. Sam nie jestem jednoznacznie negatywnie nastawiony, gdybym miał ocenić dałbym 6=/10, ale nie dopisuj jakichś dziwnych teorii do faktu, że komuś się film po prostu nie podobał. Tak, wszedłem na salę kinową z kubłem popcornu i nastawieniem na dobrą zabawę, mimo to się zawiodłem. Skoro jeszcze nie widziałeś, to idź, obejrzyj, mimo wszystko polecam, choćby po to, żeby wyrobić sobie swoje zdanie

 

Cytat

ale widziałem mnóstwo pozytywnych opinii, a marudzenie to w zasadzie tylko tutaj.

Nie wiem, w jakiej bańce siedzisz, ale wszedłem teraz na filmweb, a tam ocena 6.6 (jak na standardy serwisu bardzo niska), w komentarzach jeżdżą po nim krytycy i użytkownicy.

Tak, wiem, to filmweb, ale znowu coś sobie wkręciłeś, że film jest hitem, a tylko te tfu gracze na forumku takie rozpieszczone

 

Opublikowano
4 minutes ago, snejk04 said:

Chyba tworzysz jakiegoś chochoła, kto tutaj pisał, że oczekuje po G2 jakichś uniesień czy np poważnego filmu historycznego? Raczej wszyscy wiedzieli na co się piszą, to miał być widowiskowy spektakl, z lekkostrawną, angażującą emocje fabułą i dobrą grą aktorską. Czyli dokładnie tym, czym była jedynka, a tutaj zostały marne popłuczyny. Mam się podniecać CGI, które w filmie za miliony monet wyglądają jakby były tworzone na xboxie? Mam się emocjonować losem bohaterów, którzy są totalnie nijacy, i scenariuszem, który pisało chyba AI?

Aktorstwo? Denzel i po części Pedro to jedno chyba trochę za mało. Sam nie jestem jednoznacznie negatywnie nastawiony, gdybym miał ocenić dałbym 6=/10, ale nie dopisuj jakichś dziwnych teorii do faktu, że komuś się film po prostu nie podobał. Tak, wszedłem na salę kinową z kubłem popcornu i nastawieniem na dobrą zabawę, mimo to się zawiodłem

 

Nie wiem, w jakiej bańce siedzisz, ale wszedłem teraz na filmweb, a tam ocena 6.6 (jak na standardy serwisu bardzo niska), w komentarzach jeżdżą po nim krytycy i użytkownicy.

Tak, wiem, to filmweb, ale znowu coś sobie wkręciłaś, że film jest hitem, a tylko te tfu gracze na forumku takie rozpieszczone

 

Czytałem rozkminy na temat realności bitwy morskiej. I nie twierdzę, że film nie może się nie podobać, nie musi. Szanuję taką opinię. Na rottenie ma odpowiednio 71% od krytyków i 76 od publiczności. Dla porównania jedynka ma odpowiednio 80 i 87%. Więc jest różnica, ale nie jest to jakaś przepaść. Stąd moja bańka. 

 

Byłbym wdzięczny za wskazanie palcem wypowiedź w której stwierdziłem, że film jest hitem. Najlepiej konkrety cytat gdzie tak go nazwałem. No chyba, że coś sobie wkręciłeś

Opublikowano

Nie napisałeś, to akurat najwyraźniej faktycznie sobie wkręciłem.

Rozkminy na temat realności bitwy morskiej biorą się pewnie stąd, że jeśli ktoś nie słyszał o naumachiach, to mogło to wyglądać dla niego faktycznie absurdalnie (i po części absurdalne było, ale jak dla mnie ok, w ramach konwencji filmu)

Być może ktoś faktycznie spodziewał się bóg wie czego po tym filmie. Ja widziałem sporo negatywnych opinii ludzi, którzy sami pisali, że wiedzieli, że idą na blockbustera a nie kino moralnego niepokoju

 

 

  • Plusik 1
Opublikowano

to tylko "standardowe pieprzenie Grega", nie przejmowałbym się tym za bardzo. nigdy nie przestanie śmieszyć te stwierdzenie "czego się spodziewałeś po blockbusterze" :rofl:

 

Substancja - po ostatnich spierdolinach jakie oglądałem (twisters, gladiator 2) fajnie było obejrzeć coś dobrego. chociaż spodziewałem się jeszcze grubszej jazdy ale i tak :wub:

  • Lubię! 1
Opublikowano

Teraz to już nawet jak obejrzy to ciężko będzie mu przyznać, że guwno i będzie standardowe "dostałem to czego się spodziewałem" xd

 

Ja po prawie tygodniu dalej mam ból du.py o tego gladiatora, bo nic w tym tworze nie zagrało. Bezczelny skok na kasę, nic więcej.

Opublikowano
12 minutes ago, mcp said:

Teraz to już nawet jak obejrzy to ciężko będzie mu przyznać, że guwno i będzie standardowe "dostałem to czego się spodziewałem" xd

 

Ja po prawie tygodniu dalej mam ból du.py o tego gladiatora, bo nic w tym tworze nie zagrało. Bezczelny skok na kasę, nic więcej.

 

No co Ty. Nie mam problemu z przyznaniem się do porzucenia jakiegoś hitu (np Baldurek boży) czy skrytykowania filmu jak mi się nie podobał. Jak Gladiator mi nie siądzie to napiszę, możesz być pewny

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...