Ostatnio widziałem/widziałam...

[Wojthas 93]

w sumie jeszcze nie widziałem żadnego filmu z Danzelem, który by mi się nie podobał

 

A Dzień próby albo Człowieka w ogniu widziałeś ?

 

no oglądałem. fajne.

 

Hehe, nie ogarniam myślałem, że napisałeś że ci się filmy z nim nie podobają Mój błąd.

 

Żeby nie było :

Black Dynamite - świetna komedia, pełna kiczu ale w takim dobrym, prześmiewczym stylu. 9/10

 

Windtalkers - fajny temat ( Indiańscy szyfranci w wojnie z Japonią jakoś się dotąd w filmach nie pojawili) ale jeśli to miał być poważny film wojenny to jakoś nie wyszło, bliżej temu czemuś do filmu sensacyjnego. Cage gra jak zwykle tak samo, jedna mina na krzyż i to jeszcze od niechcenia, Adam Beach też denerwujący (ale już we Flags of Our Fathers zagrał naprawdę przyzwoicie), sceny rodem z Rambo to normalka. Niby jest epicko, z fajnym pomysłem ale to nie wystarczyło. Cage w tym filmie to istny terminator. 6/10

Edytowane 25 lutego 2010 przez Wojthas

[.:marioo:. 104]

Legion - bajeczka na dobranoc z upadłym aniołem w tle. Film jest bardzo fajny do połowy, później tandeta. Ale i tak obejrzeć można jak się komuś nudzi, babcia na suficie rządzi Do kina nie warto.6-/10

 

Everybody's Fine - Spoko filmik, nawet się wzruszyłem w kilku scenach. Może dlatego że sam jestem ojcem. 8/10

 

Galerianki - Nie wiem o co tyle halo. Film słabiutki, słabe zdjęcia, muzyka, itd. Temat też mało mnie intersujący. Patologia i margines. 4/10

 

Autostopowicz(remake) - Film fajny do połowy. Później jak zwykle amerykanie musieli pododawać od siebie bzdur. 6/10

 

Black Dynamite - Swietny klimat lat 70. Gdyby wtedy ktoś taki film nakręcił zapewne nikt by go nie obejrzał, a że zrobili to w roku 2009, więc może się podobać. Kilka smiesznych scen i dialogów. Końcowe dochodzenie "co i jak" w barze rządzi 7/10

[Czoperrr 5 120]

REC. 2 - długo na niego czekałem i w końcu obejrzałem wersję DVDRip. Film bardzo dobry, nie zawiodłem się. Pomimo tego, że w drugiej części ukazane są losy oddziału specjalnego, wyposażonego w broń aż po same zęby to akcji jest zdecydowanie mniej niż w jedynce. Nie podoba mi się rozwinięcie motywu wirusu w

opętanie przez demony

. Końcówka mocna. Polecam. 9/10

 

An American Crime - rodzice zostawiają dwie córki pod opiekę pewnej babki, która już ma gromadkę swoich dzieci, bo sami pracują sprzedając watę cukrową co wiąże się z ciągłymi podróżami po kraju. Nowa rodzina w której znalazły się dziewczynki jest strasznie patologiczna. Film ma ciężki klimat, polecam. 7/10 za głupotę tych dziewczynek które zamiast uciec to zadowolone wracają ze szkoły do domku.

Edytowane 26 lutego 2010 przez Czappi

[gekon 1 787]

Ninja assasin - bardzo ładny film

 

7+/10

[Banny 2 656]

Aż poleje się krew - GENIALNY! chłodny, trzymający w napięciu film, z doskonałym Danielem. Nieziemsko zagrał ów aktor, człowieka powoli staczającego się na dno piekła, wyzbywając się moralności i chyląc się ku zatraceniu. świetna takze postać fanatycznego klechy trzeciego kościoła. Polecam, doskonałe zdjęcia, a takze muzyka, buduje niezapomniany klimat.

 

Warto, tym bardziej, ze w MM dvd kosztuje 14.99!

 

5+/6

[slonik 1]

A ja widziałem "The Blind Site" ostatnio i powiem że podobało mi sie umiarkowanie, za dużo cukru jest w tym filmie - daje 6+/10

[tk___tk 4 795]

A ja widziałem W chmurach i Paper Heart oba b. dobre filmy. Vera Farmiga - MILF.

[Sztajniec 18]

RocknRolla oraz Gran Torino - bardzo dobre filmy, trochę specyficzne, ale polecam.

 

8, 8+/10

[Manor 645]

W chmurach - pierwsza część filmu bardzo fajna, potem chu.jnia (robi się romantyczny film), a końcówka znowu daje radę. Polecam zobaczyć. Clooney na plus.

 

 

jakiś film fiński o Nazistach Zombie w fińskich górach - o kur.wa. Tak chu.jowego filmu dawno nie widziałem, ale też polecam, bo parę scen jest tak wymyślnych, że głowa mała. Na cały film jakiekolwiek wspomnienie fabuły i tego, co się dzieje trwa 10 minut (rozmowa z jakimś typem na początku filmu). Potem już tylko bezsensowna rzeź, okraszona debeściackimi scenami. Polecam w większej ekipie for fun.

[tk___tk 4 795]

To jest norweski film i nazywa się Dead Snow.

Edytowane 28 lutego 2010 przez Walter_Cronkite

[Q-Jot 321]

Ide zara oglądać New Moon. Mam nadzieje, że będzie tak samo ujowy i zdzierski jak pierwszy zmieszh, bo mam dobry humor

Polecam -1/10

 

Czasami warto obejrzec taką spierdolinę, żeby pozniej moc docenić filmy o wyższych wartościach takie jak american pie, straszny film, poznaj moich spartan, antychryst, nadciąga totalny kataklizm i surogaci

Dokładnie .Jestem identycznego zdania .Byłem na tym z laską na randce .Podobał jej się niebagatelnie .Mam obiekcję przed kontynuowaniem znajomości

[Danonek 2]

Ghost Writer Polańskiego - spodziewałem się czegoś lepszego po szumnych zapowiedziach i nagrodzie w Berlinie. Nudy.....

[Wiolku 1 592]

Ghost Writer Polańskiego - spodziewałem się czegoś lepszego po szumnych zapowiedziach i nagrodzie w Berlinie. Nudy.....

Chyba nie spodziewałeś się kolejnego Avatara? Jeśli film opierający się na dialogach, budowaniu napięcia, grze aktorskiej Cię nudzi to wszyscy wiemy z jakim widzem mamy do czynienia prawda? Polecam po raz tysięczny obejrzenie dzieła Camerona.

 

Ostatnio widziałem "Serpico" Lumeta. "Pieskie popołudnie" bardziej mi podeszło. Bardziej skoncentrowana akcja zawsze oferuje więcej wrażeń ale nie pozwala tak szeroko ukazać globalnego problemu. Oczywiście mowa o korupcji. Pacino, wczoraj w dokumencie o Szymborskiej, poetka powiedziała "Al Pacino ... to zwierze nie aktor". Niczym brodaty Jezus przemierza spaczone ulice skorumpowanego miasta w nadziei na dokonanie cudu.<ale pojechałem > Nie nudziłem się, na szczęście dorosłem już do takiego kina. 7+/10

 

Black dynamite - o k.urwex, może Kung Po nie pobije ale jest zaraz za nim w kiczowatym przedstawieniu wymarłego gatunku filmowego(w tym przypadku kina blaxploitation). Rozkminka w barze to epicka scena xD 8/10

 

Źródło - Darren chyba przedobrzył. Piękny wizualnie ale nieźle pomieszany film. Zrozumiałem go na swój sposób. Obejrzałem do połowy i wyłączyłem. To zły znak. Dokończyłem po 2 dniach. Piękna muzyka, to mnie trzymało przy ekranie. Po za tym nie przepadam za Jackmanem. 6+/10

Edytowane 1 marca 2010 przez Wiolku

[michal 558]

jesli lubisz Lumeta sprawdzaj 12 gniewnych ludzi , Lombardziste , Wzgórze i Werdykt .

[Yap 2 794]

Wolfman - w sam raz na zabicie niedzielnej nudy przy karmelowym popcornie i średniej czarze pepsi. Mięcho jest, brak zaskoczenia jest, końcówka z upy tyż. Polecam.

[Kmiot 13 663]

Oglądałem wczoraj Pandorum i pomijając już wartość artystyczną filmu (lub jej brak), to oglądało sie przyjemnie, gdyby nie pewna tycia tycia drobnostka.

Otóż już od pierwszej minuty, aż do ostatniej, ni ch'uja nie mogłem sobie przypomnieć skąd znam pysk Bowera. Na ekranie walczą o życie, napięcie, emocje, a ja cały czas zastanawiam się gdzie mi się jego ryj zwidział.

Dopiero dzisiaj, przy okazji, zajrzałem na filmweb i okazało się, że to nikt inny jak Russell z Six Feet Under, tylko bez ognistorudych włosów i z trybem Rambo na zabijanie mutantów.

 

Spoiler dot. Six Feet Under:

 

No i bez ciągotek do ssania penisa swojego wykładowcy

 

 

Przy okazji wyczytałem też, że rolnik z włócznią i "no habla ingles", zagra Marshala Lawa w ekranizacji Tekkena.

Obsada wybitna.

[Słupek 2 146]

Kmiot fail ten typ z Pandorum to nie kto inny jak Borys Szyc. Wiem bo sam sprawdzałem po seansie.

[Kmiot 13 663]

Borys Szyc w tym czasie podobno nagrywał płytę.

 

[Labik 10]

spoiler

 

Rec 2 - normalnie gra aktorska mnie zwalila z nog.. toz to na poziomie W11. Lekarz juz od samego poczatku uwaza sie za uber dowodce i f(pipi)ia widza. A ta jednostka specjalna to chyba ich pierwsza akcja. Typowi sie zacina magazynek i zamiast wyciagnac sidearm'a to placze. Sufity sie urywaja po wywalonym magazynku z 9mm kalibru. Nie chca strzelac do jakis mutantow biegajacych po scianie, dlaczego? ...bo "to jeszcze dziecko". ogolnie to 0 logiki w tym filmie, nie wart nawet oceny moim zdaniem. Podobala mi sie akcja jak z gory wyskoczyl ten mutant.

 

/spoiler

[Snejk 273]

Kickboxer 1 i 2. Przyjemne filmy, ktore wiele razy ogladalm na wideło. Nie bawia jak kiedys ale czas z nimi spedzony nie uwazam za stracony. Tong Po to jest gosc. 7/10 dla jedynki. 6 dla dwojki.

 

No i jako, ze nabylem mega wyyebane w kosmos jak mario bross wydanie Mumii, przypomnialem sobie pierwsza czesc. Swietny film przygody. Czysta rozrywka. 8/10

 

From Paris with Love - Lysy Travolta rozwala Paryz. Takie ło...6/10

Edytowane 5 marca 2010 przez Snejk

[Mq 73]

Obejrzalem ostatnio trylogie Wladca Pierscieni w wersji rozszerzonej. Calkiem interesujace. Z jednej strony nowe sceny troche spowalniaja tempo akcji (nie przeszkadza, ale mozna zrozumiec czemu wycieli je w wersji kinowej) i niektore sa lekkimi niewypalami (np. rozszerzone spotkanie Aragorna z umarlymi w gorze niespecjalnie mnie zachwycilo jak rowniez wiekszosc scen "humorystycznych"). Z drugiej strony dzieki nim filmy sa troche bardziej spojne a niektore stare sceny nabieraja nowego kontekstu (szczegolnie dla kogos niezbyt obeznanego z Tolkienem). Niektore postacie duzo zyskuja dzieki nowym scenom np. Legolas i Gimli w Druzynie Pierscienia, Faramir w Dwoch Wiezach, Saruman w Powrocie Krola (czemu wycieli scene z nim nie mam pojecia). No i niesamowita morda saurona. Nie jestem specjalnie odkrywczy (ani na czasie) ale powiem, ze filmy sa lepsze w wersji rozszerzonej i warto zlukac jak ktos tylko lyknal wersje kinowa.

[Lain 107]

Wyspa - 10/10 - za co ? Za efekty specjalne, za pomysł, za udany duet ( Ewan McGregor I Scarlett Johansson ) , genialny soundtrack i że nie ziewaliśmy podczas seansu. ;]

[Gość _Milan_]

jak byk jest w temacie " ostatnio widziałem" , prosze moderatora o pilnowanie porzadku.

[Carleone 31]

Chłopcy z ferajny - długo nie mogłem się zebrać by go oglądnąć ale wczoraj leciał w tv, jeden z lepszych gangsterskich jakie widziałem, na równi ze Scarface i Ojcem Chrzestnym

[Słupek 2 146]

The Hurt Locker - nom w końcu obejrzałem. No i się nie zawiodłem, Bogu dzięki, że bez patosu. Bez zbędnych gadek tylko samo mięsko wojny. Choć ogólny wydźwięk "amerykanizmu" pozostał ale nie razi tak bardzo. Jedna z ostatnich scen;

wybór płatków śniadaniowych

ładnie podsumowuje film a w zasadzie o czym jest. 7+/10

 

Zack i Miri kręcą porno - do połowy ekstra. To znaczy pierwsza część filmu mniej-więcej do pie.przenia Zacka i Miri to dobra komedia. Czarny piątek, geje, nazwa dla filmu, casting; uśmiałem się. Po wspomnianym pie.przeniu film zamienia się w romantyka i zajeżdża nudą. Szkoda, że film nie utrzymał poziomu, na prawdę szkoda. Rogen jak zwykle dobrze. 6/10

 

Siedem - to tak dla przypomnienia no i dla klimatu przed HR ;]. Film praktycznie idealny w swoim gatunku, bez wad. Za każdym razem smakuje tak samo dobrze. Nawet finał choć znany, nadal dreszcza wywołuje. 9/10