Wiolku 1 592 Opublikowano 10 stycznia 2011 Opublikowano 10 stycznia 2011 Szaden, Depp przed kręceniem spędził sporo czasu z Thompsonem stąd ten manieryzm, gesty, mowa. Po prostu wzorował się na autorze. Cytuj
Gość Ofeck Opublikowano 11 stycznia 2011 Opublikowano 11 stycznia 2011 From Paris with love - przed ogladniem kompletnie nic nie wiedziałem o filmie, ale Juz początek rozwiał moje wątpliwości kiedy na ekranie mignelo nazwisko luca bessona. Więc film jest zwykła sensacyjną bajka o nieustraszonych agentach specjalnych usa. Ogląda sie to całkiem przyjemnie, jest sporo trupów i ciekawy zwrot akcji, mocna 5/10 Cytuj
Wielki K 94 Opublikowano 11 stycznia 2011 Opublikowano 11 stycznia 2011 - również Pozdrowienia z Paryża: typowa dla późnego Bessona tania sensacja, która niczym nie zachwyca (chyba że ktoś chce się bawić w liczenie trupów) choć pozytywnie zaskakuje rola Travolty. też dałbym 5/10 - Życie Carlita: bardzo dobre kino gangsterskie, nietypowe w treści, świetnie wyreżyserowane (ostatnie sceny, z będącymi chyba wizytówką De Palmy dłuuugimi ujęciami to niemal majstersztyk) okraszone znakomitym aktorstwem. Nie wiem jak to się stało że do tej pory umykał mi ten film. Mocne 8/10 - Czarodziej: coś w stylu Rain Mana dla nastolatków, zamknięty w sobie dzieciak z przyjaciółmi jedzie przez Stany żeby wziąć udział w turnieju gier video (pojawia się Mario, Contra, Megaman itd). Obejrzałem przez przypadek i nie żałuję- sympatyczne, lekkie kino z lat 80tych, coś ala Goonies. Z sentymentu 6/10 Cytuj
Kalel 3 634 Opublikowano 11 stycznia 2011 Opublikowano 11 stycznia 2011 (edytowane) To taka nowa moda? Nie obejrzałem do końca bo nagrywarka przez dłużące się reklamy urąbała dosyć dużą część filmu, ale następnego dnia nadrobiłem i stwierdzam że: Heat 10/10 -Lepszego Manna już nie będzie, pomyśleć że jeszcze tydzień temu uważałem Wrogów Publicznych za najlepszy film gangsterski. Edytowane 11 stycznia 2011 przez Kalel Cytuj
Mordechay 680 Opublikowano 12 stycznia 2011 Opublikowano 12 stycznia 2011 (edytowane) Shrink - bardzo klimatyczny film (muzyka mmm) opowiadający o grupie ludzi, którzy z pozoru nie mają ze sobą nic wspolnego oprócz psychiatry (niezły Spacey) majacego problemy z soba samym. Niektorym może się wydawć nudny, ale mnie "przytrzymal" do samego końca. Refleksyjny, nostalgiczny, nastrojowy. 6.5/10 The Number 23 - Interesująca historia o obsesji człowieka na punkcie liczby 23, która świetnie pokazuje myślenie ludzi zajmującymi się teoriami spiskowymi. Jim Carey psuje cały nastrój tego filmu, bo non-stop gdy widzialem jego facjatę mialem nieodparte wrażenie, że oglądam komedie, a nie thriller psychologiczny, jednak nie wyobrażam sobie kogoś innego w roli Sparrowa. Wstawki noire były może niezlym pomyslem, ale wyszły kiepsko (japier.dole, ten żenujący tatuaż...). Jest dosyć niezły twist fabularny, ale nie odczulem większego pier.dolnięcia. 6/10 True Grit - feministyczna propaganda nie western. Jak na łajld łest, to bardzo mało łajld , fabuła do przewidzenia, ale mimo to, ogląda się calkiem przyjemnie. Wyrożnić trzeba Jeffa Bridgesa i jego arkansaski akcent. 7/10 Edytowane 12 stycznia 2011 przez Mordechay Cytuj
Sandking 47 Opublikowano 12 stycznia 2011 Opublikowano 12 stycznia 2011 (edytowane) Duchy moich byłych - komedia o podrywaczu, który na weselu swojego brata jest nawracany na "dobrą drogę" (czyt. kochającego jedną kobietę) przez ducha pierwszej, "obecnej" i przyszłej dziewczyny. Film jest zabawny do momentu nawrócenia, aktor grający główną rolę świetnie wczuł się w postać drania, do któremu kobiety same wskakują do łóżka. Gdyby cały film był utrzymany w takim klimacie jak początek, to byłaby mocna 7, a tak to mamy 6+/10 Edytowane 12 stycznia 2011 przez Sandking Cytuj
Gość Orzeszek87 Opublikowano 12 stycznia 2011 Opublikowano 12 stycznia 2011 okey, kto oglądał ten "weekend" pazury? nadaje sie to do czegoś? Cytuj
Arkady 1 011 Opublikowano 12 stycznia 2011 Opublikowano 12 stycznia 2011 Resident Evil Afterlife, kur.wa takiego gówna dawno nie widziałem, po 10 minutach miałem wykopać to z dysku, ale wuj z tym, mam dziś imieniny to się przynajmiej pośmieje, także daje mocne 1/10. Cytuj
Wielki K 94 Opublikowano 13 stycznia 2011 Opublikowano 13 stycznia 2011 okey, kto oglądał ten "weekend" pazury? nadaje sie to do czegoś? Ja tego typu 'kina' nie ruszam ale Sobolewski z Wyborczej napisał że Pazurze jednak należy się podziw bo na początku stycznia dostarczył głównego kandydata do tytułu najgorszego filmu roku. Cytuj
Gość Ofeck Opublikowano 13 stycznia 2011 Opublikowano 13 stycznia 2011 Autor widmo- przed seansem gdzieś mi sie obilo o uszy, ze film jest nudny jak flaki z olejem, wiec nasyawilem sie na kilka podejść do niego. Bardzo miło jednak sie rozczarowalem, bo mimo małej ilości akcji to jednak trzyma w napięciu. Brosnan zagrał wiarygodnie, ale mało go tam w sumie.8/10 Cytuj
Banny 2 656 Opublikowano 13 stycznia 2011 Opublikowano 13 stycznia 2011 Przejrzeć Harrego prześmiesznie prześwietny film Allena. 4/6 Cytuj
Stona 569 Opublikowano 13 stycznia 2011 Opublikowano 13 stycznia 2011 Elitarni - Brazylijska sensacja o oddziałach specjalnych walczących z przestępczością w favelach. Całkiem dobre, troszkę mi nie odpowiada typ narracji ale akcje w slumsach dają radę i odganiają zniechęcenie. Jest kilka ciekawych ujęć [rozbryzgana krew na kamerze daje radę] i raczej nie ma nudnych motywów. Mogę polecić, szczególnie że jest do obejrzenia za free na iPlexie PS. Mistrzostwa świata w RPA uważałem za porażkę, to co się stanie w Brazylii może je przebić 7+/10 Cytuj
whitesand 16 Opublikowano 13 stycznia 2011 Opublikowano 13 stycznia 2011 (edytowane) Dom Zły. Smarzowski właśnie awansował u mnie do grona reżyserów, a raczej twórców których dzieła będę oglądać bez zbędnego zapatrywania na recenzje czy jakiekolwiek innych opinie. Chociaż już po Weselu było właściwie pozamiatane. Po dzisiejszym, odkładanym seansie filmy pana Wojciecha (zwłaszcza te kolejne) automatycznie lądują więc na mojej liście zakupowej, a na sam Dom Zły nic powiedzieć nie dam, na przekór oklepanej obsadzie nawet, co mnie nie przeszkadzało, ale jako zarzut jedynie na myśl przychodzi. Fabuły nie opowiadam i jako takiej nie recenzuję gdyż nie ma to większego sensu. Trzeba obejrzeć. Klasyk. 9/10 Edytowane 13 stycznia 2011 przez whitesand Cytuj
Masorz 13 197 Opublikowano 14 stycznia 2011 Opublikowano 14 stycznia 2011 Pandorum- bardzo zgrabnie zrealizowany saj-faj survival horror. Podobała mi się kolorystyka i ogólna plastyczność obrazu, dobre efekty specjalne i nawet ten mały twist na samym końcu mnie trochę zaskoczył. 8/10 Cytuj
Gość Opublikowano 15 stycznia 2011 Opublikowano 15 stycznia 2011 Food Inc- lubię takie filmy, ale nie lubię oglądać ich do końca, bo tam zawsze dostajemy łopatologicznie podany morał w rytm optymistycznej muzyczki ("załóż ogród, by mieć zdrowe papu" ); można obejrzeć wcinając burgera. Cytuj
Stona 569 Opublikowano 15 stycznia 2011 Opublikowano 15 stycznia 2011 Koszmar Darwina - Dokument o eksporcie ryb z Tanzanii Jako że jest to Afryka [dzika] , to przewija się tam oczywiście bieda, brud, smród, ubóstwo, prostytucja, handel bronią, narkotyki i w ogóle cały ten syf który na tym kontynencie panuje. Najbardziej rozpierdala to, że eksportują miliony ton ryb, a sami wpierdalają ich głowy z robakami, bo na filety ich nie stać. Ofkoz nie wpadną na to, żeby samemu sobie złowić rybę Film tylko utwierdził mnie w przekonaniu, że cały ten kontynent należy [podobnie jak naszą StolYcę] zabetonować. [pomimo że żyją tam też spoko ziomki (w Afryce, nie w StolYcy)]. [tak serio to nie o eksporcie ryb tylko w ogóle o sytuacji tam panującej, żebyście się nie zniechęcali ] Cytuj
Banny 2 656 Opublikowano 15 stycznia 2011 Opublikowano 15 stycznia 2011 Życie Carlita - klasyka kina, z Penn'em, Pacino i Viggo. Coz, dopatrzylem sie niedociagniec (ost scena), wkurzala czasem muzyka, poza tym nie mam nic do zarzucenia. Poki co szukam calkowicie innej estetyki i wrazen , jednakze musialem zaliczyc ten klasyk. kto nie widzial , takze musi 4+/6 Cytuj
Grabek 2 780 Opublikowano 15 stycznia 2011 Opublikowano 15 stycznia 2011 28 days/weeks later - spoczko oba, 7+/7 Cytuj
Słupek 2 146 Opublikowano 16 stycznia 2011 Opublikowano 16 stycznia 2011 Wyspa tajemnic - Scorsese . Zwlekałem, zwlekałem choć spodziewałem się pewniaka to i tak przerósł moje oczekiwania. Mocny klimat, świetnie aktorsko włącznie z Di Caprio (znowu potwierdza się, że Leo u Scorsese wypada najlepiej), jak zwykle kapitalne wykonanie u Scorsese. Faktycznie trochę przewidywalnie ale wali mnie to, szkoda tylko, że pod koniec filmu mocny klimat ulatnia się no ale to na rzecz zakończenia. Mocne 9/10. Cytuj
Gość Ofeck Opublikowano 16 stycznia 2011 Opublikowano 16 stycznia 2011 Dreadthriller opowiadający o 3 znajomych, którzy postanawiają zorganizować "studium strachu" i zapraszają osoby które mają jakieś leki na sesje opowiadania o tym. Jednego z głównych bohaterów męczą koszmary z przeszłości i w końcówce filmu... daje im ujście, dosyć mroczny, nawet ciekawy, 6/10 Cytuj
Plugawy 3 685 Opublikowano 16 stycznia 2011 Opublikowano 16 stycznia 2011 Turysta - lajtowy film do obejrzenia, jednak troche szkoda kasy na niegożeby isc do kina, chyba, ze idziemy z kims i ten ktos chce bardzo to obejrzec XD Niecierpie Angeliny za ten kwadratowy ryj i szczeke jakby na sniadanie zjadala ze dwa noworodki, ale tutaj wypadła nad wyraz fajnie wiec przymknałem oko. Deep udaje ciote prawie cały film i nie musi sie specjalnie wysilac, dobrze mu wychodzi. Muzyka mogła by robic za tło sztuczek kuglarskich w cyrku, zwłaszcza główny motyw. Tak czy inaczej warto obejrzec w domowym zaciszu. 7-/10 za pare fajnych motywów Cytuj
Gość Ofeck Opublikowano 16 stycznia 2011 Opublikowano 16 stycznia 2011 High Life- lekki, przyjemny, miejscami zabawny film opowiadajacy o 4 drobnych zlodziejaszkach planujących napad na... bankomat.6/10 Cytuj
Dante 433 Opublikowano 17 stycznia 2011 Opublikowano 17 stycznia 2011 Death Race 2 - Jak na super film akcji reklamowany gierką z rozbieranymi panienkami brakuje obu elementów. Obejrzeć się da ale martwią mnie te pojazdy przyszłości, które wybuchają bez powodu (już nie kupie sobie 911). Jedynka lepsza. 5/10 Cytuj
Mordechay 680 Opublikowano 17 stycznia 2011 Opublikowano 17 stycznia 2011 (edytowane) Fantastic Mr Fox - świetna animacja ze specyficznym klimatem i poczuciem humoru oraz mistrzowskim dubbingiem (kluni pwnz). Nie wszystkim się spodoba 8/10 The Shipping News - Spacey jako nieudacznik, ktory porzuca swoje marne zycie w Nowym Jorku za sprawą swojej ciotki (Dench) i przeprowadza się do ojczyzny swoich przodków- Nowej Fundlandii by tam zacząć wszystko od nowa. Porządne filmidło. 6/10 Falling Down- pierwszy film Schumachera, który da się przetrwać, a nawet oglądać z zaciekawieniem. Na pochwałę zasluguje kreacja Michaela Douglasa wcielajacego sie w socjopate i osobe, ktora nie do konca zdaje sobie sprawe ze swoich czynów i tego co dookola niej się dzieje. 6.5/10 Edytowane 17 stycznia 2011 przez Mordechay Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.