Skocz do zawartości

Ostatnio widziałem/widziałam...


aux

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

jOBS

 

Nie interesowałem się wcześniej tym gościem, bo zwisa mi apple, ich produkty, a nawet drażni ich polityka. Swoja drogą to nie chce wiedziec jaki Jobs był naprawdę skoro czytam, że ten film go wybiela, a w filmie przedstawiono go jako lekko upośledzonego i aspołecznego dziwaka, który miał tylko zmysł do marketingu i zawsze jedynie kazal wymyslać innym niestworzone rzeczy do roboty. W sumie nie dziwi mnie to wcale, bo apple to firma, która chętnie opatentowałaby koło, nazwała je iKoło i sprzedawała bez wejścia USB za 399 $

 

Sam film mnie zaciekawił, ale nie było szału. Z perspektywy czasu bym go ponownie nie obejrzał, bo liczyłem na cos więcej, a dostałem zwyklaka biograficznego z mega skrótami myslowymi. Reszta była nawet dobra więc:

 

Podobał mi się/ 10

Teraz ocenię jobsa, bo widziałem Piratów z krzemowej doliny, który jest lepszy niż ten powyżej. 5/10. 

 

Ostatnio uparłem się na animacje. Z nowym to Turbo, Planes, Monsters University 

 

Planes. W sumie (pipi). Nawet moja dziewczyna, amatorka animacji, zrezygnowała po pierwszych 5 minutach. "To ten sam shit co cars". I poszła spać. Ja dałem szansę,bo co mogę robić wieczorem kiedy nie mogę pić, obejrzałem to i dokładnie to było cars, które i tak jest mega słabe. Zapowiedzieli też na końcu kolejną część. Nie wiem po co. Sztampa do bólu. 3/10 

 

Monsters University. Podobał mi się. Nawet zabawne i takie średniak w sumie. Dałbym 5/10, ale zaraz po tym obejrzałem pierwszą część, która ma chyba ze sto lat. Tam wszystko jest lepsze łącznie z z animacją! Jak można tak zepsuć sequel? O tym, że było wiele furtek fajnie poprowadzonego scenariusza po jedynce nie wspomne. 4/10

 

Turbo. Ta sama sztampa. Podziwiam moją dziewczynę, która po pierwszych sekundach powiedziała mi scenariusz. No właśnie. Nie musze jej podziwiać bo sam wiedziałem. Czemu scenarzyści w dzisiejszych czasach są tak kiepscy? Ale... film jest okej. Dobra animacja. Humor o deskę o 3 deski wyżej niż powyższe. Nawet raz zasmiałem się na głos. 6+/10

Opublikowano

Elysium

trailer obiecywał wiele... i już nie wiem, co napisać. Mam wrażenie, że osoba pisząca scenariusz stwierdziła: "jest sobie fajna stacja kosmiczna, taki pierścień, na którym mieszkają sobie ludzie, bo na Ziemi jest brudno i w ogóle tak sobie, tak więc efekty specjalne będziemy mieć spoko, jeżeli chodzi o resztę filmu to już sam nie wiem co wymyślić, bo przecież taka fajna stacja jest w kosmosie, a ona jest najfajniejsza w całym filmie". I właściwie to prawda, stacja jest najfajniejsza.

 

 

jak ktoś nie grał w Mass Effect, niech zamiast oglądać Elysium właśnie sobie pogra, też jest stacja kosmiczna ;)

 

 

No i najciekawszy ciemny charakter gra Jodie Foster, naprawdę fajnie w tej roli wyszła.

Opublikowano

Elysium- 20 zł ląduje w śwince skarbonce 5/10

 

The Big Lebowski- siadł mi niesamowicie, kino pierwsza klasa, humor roz(pipi)ia synapsy. Obok Bracie, gdzie jesteś? i To nie jest kraj... najlepszy film braciszków. 9-/10

 

The World's End- zawód, niby da się obejrzeć, ale z trylogii najgorszy. 6/10

Opublikowano

Gallowwalkers - kiedyś Wesley Snipes ganiał wampiry jako Blade, teraz w kinie klasy D tropi nieumarłych na dzikim zachodzie. Film ma kilka nawet udanych scen, ale jakieś 90% filmu to chaotyczna tandeta. Gdybym wiedział że będzie aż tak źle to bym na trzeźwo nie podchodził. 2+/10

 

Death Bell - koreański horror o grupce uczniów którzy muszą zmierzyć się z bezwzględnym mordercą. Film to takie połączenie ghost story z motywami znanymi z Piły. Czasami może się wydawać chaotyczny i nielogiczny, ale zakończenie zgrabnie wyjaśnia wszystkie wątki. 7/10

Opublikowano

The Big Lebowski- siadł mi niesamowicie, kino pierwsza klasa, humor roz(pipi)ia synapsy. Obok Bracie, gdzie jesteś? i To nie jest kraj... najlepszy film braciszków. 9-/10

 

 

 

Nieprawda bo Fargo

Opublikowano

Slacker - kilkanaście czy kilkadziesiąt krótkich scenek o slackerach, dobrych scenek. Momentami tylko ciężko stwierdzić czy jest przeintelektualizowany czy autoironiczny.

Opublikowano

Man of Steel - taki sobie blockbuster, fajnie się ogląda efekty i sieczkę, ale pg-13, głupie scenki z debilnymi dialogami i przeciętna fabułka skutecznie psują wrażenie. 6/10.

 

Smultronstället (Tam, gdzie rosną poziomki) - film Bergmana o rozliczeniu z samym sobą. Tutaj emerytowany lekarz po śnie symbolizującym jego lęki, udając się na swój jubileusz naukowy, rozmyśla o swoim kończącym się życiu. 8/10.

 

Elysium - po twórcy D9 spodziewałem się więcej niż bajeczki s-f o socjalistycznym wydźwięku. Fabuła generalnie ssie pęto,ale z drugiej strony są świetne efekty, brutalność, akcja, a nawet aktorstwo( Copley). Zmarnowany potencjał. 7=/10.

Opublikowano

Prisoners/Labirynt - jestem wybredny na kino, ale to jest 10/10. Ja pier.dolę co za film. Stawiam obok najlepszego thrilleru wraz z Se7en. Hugh Jackman z oscarową kreacją. Jeden z najlepszych filmów jakie widziałem w ostatnich latach.

 

jOBS - bardzo po macoszemu potraktowany temat. Liczyłem na więcej scen z czasów 2000+, jak ta ze wstępu. Czekam na wizję Aarona Sorkina. 7-/10.

Opublikowano

Q, Labirynt ma zajefajnie ciężki klimat, faktycznie od czasu 7 nie przypominam sobie tak mrocznego kryminału, chyba że ktoś zna i poleci.

 

No Zodiac był podobny. Widać ogromne inspiracje Zodiaciem w Labiryncie. Klimat jest gęsty, ten ciągle padający deszcz i specyficzny sposób filmowania. Inspektor Loki to fajna postać, ale mam wrażenie, że niewykorzystana. Jego tatuaże, tik mrugania oczami, chciałem poznać jego historię, skąd się wziął i czy ma jakieś demony. Nie dostałem tego. Film mimo 2,5h nie dłużył mi się, bardzo byłem wpatrzony w każdą jego minutę i bardzo się cieszę, że

nie było happy endu. Nie wszyscy skończyli pomyślnie. Chociaż to, że Anna była trzymana na piętrze w pokoju, nieprzytomną na podłodze przez tyle dni trochę mnie rozczarowało. Jak ona się tam znalazła i dlaczego tam była? Tak samo słabym wydaje mi się, że Joy tak łatwo stamtąd uciekła i nie zostało wytłumaczone, dlaczego była przerażona Jackmanem i mówiła, że go widziała w labiryncie.

W każdym razie też podpisuję się pod propozycją jakiegoś równie mocnego thrilleru, bo Labirynt to rewelacyjny film i chciałbym więcej.

  • Plusik 3
Opublikowano

Dokladnie przez caly czas czekałem na to bo jego historia tez mogla byc mocna, troche rzeczy zabraklo albo nie wychwycilem bo w pare osob ogladalem. Ale mimo to klimat tak gesty ze mozna by kroic nozem.

Opublikowano (edytowane)

Q-Jot - napisałeś, że

nie zostało wytłumaczone, dlaczego była przerażona Jackmanem i mówiła, że go widziała w labiryncie.

 

Też o tym myślałem, a po seansie naszło mnie olśnienie. Wytłumaczenie jest bardzo proste:

 

Ona nie mówiła, że widziała go w labiryncie. Ona mówiła tylko, że on tam był, co jest czymś zupełnie innym. I owszem, on tam był, bo odwiedził wcześniej tą starą babkę, nieprawdaż? Słyszała zatem jego głos. To wszystko.

 

Edytowane przez Wojtq
Opublikowano

 

No Zodiac był podobny. Widać ogromne inspiracje Zodiaciem w Labiryncie. Klimat jest gęsty, ten ciągle padający deszcz i specyficzny sposób filmowania..

Zodiaca nie widziałem, oblukam. Ostatnio widziałem Broadchurch, też fajny kryminał, z ciężkim klimatem i specyficznym kręceniem. A teraz jadę z I sezonem The Killing, i już mnie się to podoba. Może to wina jesieni :P
Opublikowano

Don Jon

 

Film dla fanów masturbacji. Bardzo zabawny, z dobrym montażem, dosyć nieprzewidywalnym zakończeniem i przepiękną pupą Scarlet Johanson. Jeżeli komuś podobał się zwiastun, to niech biegnie do kina.

 

8/10

Opublikowano (edytowane)

" Elysium " -  przed chwila obejrzałem z żonką i powiem, ze film zrobił na nas male wrażeń. począwszy od samym początku, gdzie fajnie ukazuje, jak dziś sa traktowani pracownicy wielkich firm, po końcówkę w której łezka sie w oku zakręciła(niestety nie u mnie). 7.5/10

 

wczoraj zaś byliśmy na " Kapitanie Fillipsie ", który tez nas nie zawiódł, ale przecie wiadomo kogo to zasługa, poza tym T.H to nasz ulubieniec (nie mylić z Hardym) :)   9/10

 

na koniec " Deadfall " - świetna obsada, gra aktorska, trzyma napięcie + zakończenie. ode mnie 8.5/10. 

Edytowane przez MEVEK
Opublikowano

Wyścig - chociaż historię znałem od dawna, to i tak oglądałem z ogromnym zaangażowaniem i aż się na koniec wzruszyłem, jedyny minus jak dla mnie to troche za mało scen z toru - F1 uwielbiam i chciałoby się więcej  9/10

  • Plusik 2
Gość _Milan_
Opublikowano

prisoners jest fajny, ale nie rozumiem tej gorączki, przeciez tam jest mnostwo baboli.

Scena w której policjant był już prawie w łazience ale zadzwonil telefon niestety powoduje ze filmu nie mozna brac poważnie.

To nie Tom i Jerry.

Opublikowano

To tylko film. Do tego nie wybitny, jedynie bardzo dobry. Uproszczenia są zrozumiałe i mieszczą się w granicach konwencji. Mimo, że film co jakiś czas przypomina, że jest tylko filmem, to w swojej kategorii thrillerów jest wart bardzo wysokiej oceny, choćby dla samej historii, którą opowiada i graniu emocji przez Jackmana w scenie z młotkiem w łazience.

  • Plusik 1
Gość _Milan_
Opublikowano (edytowane)

To tylko film. Do tego nie wybitny, jedynie bardzo dobry. Uproszczenia są zrozumiałe i mieszczą się w granicach konwencji.

Nie rozumiem tego co napisałeś, ale brzmi w miarę mądrze.

 

 

 

Przytaczanie pewnych scen udowadnia że momentami film polecial po najprostszej linii oporu, co dzinwe bo przez wiekszosc czasu jest doskonaly i mozna bylo zrobic to lepiej.

Mianowicie:

- znalezienie sekretnego przejscia  u zachlanego ksiedza pedo,fila, dlaczego on poszedl akurat do ksiedza pe,dolifa sie wyspowiadac, troche to starsznie gruba nicia szyte.

- kazdy widz po zobaczeniu labiryntu na kartce zatrzym,anego od razu skojarzyl go z naszyjnikiem trupa w piwnicy, no niestety, nasz pan policjant musial poczekac az kartka spadnie pod odpowiednim katem akurat obok tej fotki pod biurkiem. Strasznie naciagane, niestety.

- kwestia dlaczego Jackman nie gwizdal wczesniej, nie wierze ze wiara zajezdzala i od razu miala zagluszajace boomboxy na ramieniach.

 

 

 

mozna niestety wymieniac dalej, ale skoncze na ocenie 7.5 /10

Edytowane przez _Milan_
Opublikowano (edytowane)

 

 

 

 

 

Przytaczanie pewnych scen udowadnia że momentami film polecial po najprostszej linii oporu, co dzinwe bo przez wiekszosc czasu jest doskonaly i mozna bylo zrobic to lepiej.

Mianowicie:

- znalezienie sekretnego przejscia  u zachlanego ksiedza pedo,fila, dlaczego on poszedl akurat do ksiedza pe,dolifa sie wyspowiadac, troche to starsznie gruba nicia szyte.

- kazdy widz po zobaczeniu labiryntu na kartce zatrzym,anego od razu skojarzyl go z naszyjnikiem trupa w piwnicy, no niestety, nasz pan policjant musial poczekac az kartka spadnie pod odpowiednim katem akurat obok tej fotki pod biurkiem. Strasznie naciagane, niestety.

- kwestia dlaczego Jackman nie gwizdal wczesniej, nie wierze ze wiara zajezdzala i od razu miala zagluszajace boomboxy na ramieniach.

 

 

 

 

 

 

- On  nie pojechal sie wyspowiadac, tylko sprawdzal pedofilow z rejestru policyjnego, ktorzy buszuja po okolicy

- No ja staralem sie uwaznie ogladac, ale moment, w ktorym znajduje trupa i jest tam pokazany labirynt na jego naszyjniku przegapilem ;p

- tu sie zgodze. moze spal wykonczony obrazeniami itp ? ;p

 

 

Edytowane przez Banny

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...